Skocz do zawartości

Randy T.

Forumowicze
  • Postów

    199
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje profilowe

  • Lubię
    motocykle...
  • Skąd
    Bielany

Osiągnięcia Randy T.

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin (14/46)

0

Reputacja

  1. Powyżej własnie widac fachowca co uważa serwisówke za bezbłędną i jedyną słuszną, heheh. Jak byś dokładnie poczytał co napisałem to byś sie domyślił, że mówie o silniku fabrycznym, który nie był jeszcze rozbierany! Co do warsztatu to możemy skonfrontować Twoje czekoladowe narzędzia z moimi Snap-On. Od razu będzie widać kto ma profesjonalne podejście do pracy:D Co do Junaka w ogóle, to śmiem twierdzić że widziałem ich więcej niż Ty jesteś jeszcze w stanie zobaczyć, co z kolei udowadniasz pisząc te bzdury.
  2. Widać że mało jeszcze widziałeś silników Junaka (oryginalnych) w swoim życiu:) To łożysko kulkowe było montowane fabrycznie właśnie z racji "cięć" jak wspomniał kolega Wulkan. Miałem kiedyś takiego M10 z oryginalnym przebiegiem niecałe 10000km...Teraz stoi u kolegi i jest tam do dziś krótki wał i owe łożysko kulkowe:)
  3. Nic nam sie nie udzieliło od RR jak tam ktoś sobie ubzdurał!! Poprostu walczymy o swoje!! My zloty zawsze robilismy dla IDEI, a nie dla KASY czego o forever young nie można powiedzieć :x Pierwszy zlot organizowaliśmy w parku, który musieliśmy najpierw własnoręcznie posprzątać i uporządkować. Wtedy ani Władek (sprzedawczyk:>) ani forever young nie mieli o tym pojęcia!! Kiedy zlot rozrósł się na tyle, że park okazał się za mały znalazł się obecny teren. Znalazło się też fy widzące w całym przedsięmwzięciu duuużą kase.... Jednak nie okazywali tego z początku żeby zyskać nasze zaufanie i wpakować się w interes. Własnoręcznie uporządkowaliśmy cały teren, postaraliśmy się o pieniądze od sponsorów i zainwestowaliśmy w elektryke którą częściowo ufundował dla nas "Elektromit", a przyłącze ufundowała RSP "Tęcza". Z każdego zlotu zostawała niewielka ilość pieniędzy która inwestowana była w poprawianie oświetlenia i przyłącza elektrycznego. RSP podarowała nam scene bez zadaszenia, którą odnowiliśmy i dorobiliśmy zadaszenie. Jest cała masa innych widocznych gołym okiem rzeczy które tam zrobilismy własnowręcznie, a fy nie kiwnęło palcem. Tylko jeden z nich raz przywiózł podarowany nam od żwirowni kamień i na tym ich udział się zakończył. Trzeba nadmienić, że odkąd tam robimy zloty ta grupka biznesmenów (trudno ich nazywac motocyklistami) czerpała lwią część zysków z piwa!! Widząc ich podejście i robienie ze zlotu festynu w zeszłym roku odcieliśmy się od nich i przygotowaliśmy własny zlot. Oni w międzyczasie przygotowali własny ale okazało się że chcą robić go u nas!! Do tego wszystkiego burmistrz Kęt wstawił się za nimi!! Napisał pismo do naszego sołtysa, że mamy robić razem zlot albo nikt nie zrobi!! Dlatego zlot w zeszłym roku był bo "dogadaliśmy" się żeby było cokolwiek!! Z zewnątrz może nie wyglądało to tak źle ale wierzcie mi że bałagan był totalny!! Pogłoski że to zawsze fy robiło zlot biora się stąd, że oni zawsze na zlotach pili i rozgadywali że to ich zlot, kiedy my go przygotowywaliśmy i prowadziliśmy!! Tak więc, jak ludzie nie wiecie jak to sie odbywało to nie zabierajcie głosu i nie pieprzcie głupot i kłamstw które sie rozniosły dzięki Władkowi i forever young!! A co do RR to między innymi dlatego staliśmy się ich supportem, żeby uniknąć takich sytuacji jak np. zlot w Polanowie. A że my w tym roku zlotu nie organizujemy w żaden sposób to staje się jednym z celów MC i my nic na to nie poradzimy:> Pozdrawiam
  4. W zeszłym roku to my robiliśmy zlot (jak zawsze zresztą). A to, że forever young zawsze rozpowiadało że to oni robią to już zupełnie inna bajka... Coś mi sie zdaje że w tym roku zlot w Bielanach zakończy sie jak rok temu zlot w Polanowie kiedy "zakończyło" go RR... :twisted: :twisted:
  5. Witam W tym roku nie robimy zlotu w Bielanach więc proponuje poszukać jakiegoś innego. Pozdrawiam
  6. Witam Pisałem juz gdzieś o tych gaźnikach... Mam na myśli JIKOV'y, sam takiego używam po przeróbkach polegających na zmianie dysz i dorobieniu króćca, choć ten można obecnie dostać razem z gaźnikiem. Pytałem kiedyś o parametry dysz których używają ich właściciele w Junaku ale jakoś sie nie doczekałem odpowiedzi,apeluje więc jeszcze raz o to żebyście je podali jeśli macie możliwość.
  7. Możliwe, o ile założymy że został wyciągnięty z ramy i poddany "usprawnieniom" typu: filtr oleju, wypusty na chłodnice oleju oraz manometr, zeszlifowanie pasków z lewej pokrywy i wypisakowanie całego silnika + jakiś napęd po stronie sprzęgła (nie wiadomo do czego).
  8. Witam Widziałem już kiedyś te zdjęcia. Ten żółty jest rzeczywiście paskudny i oczywiście jest to ta sama konstrukcja silnika co na moich zdjęciach ale na 99,9% to nie ten sam egzemlarz. Można zatem przypuszczać, że gdzieś w kraju kwitła produkcja takich dziwolągów :banghead:. Ten drugi, a raczej Hybryda nr 1 wygląda znacznie lepiej i na pewno lepiej sie spisywał. Sądząc po tablicy rejestracjnej samochodu za płotem motocykl ten jeździł nie tak dawno i to o ile sie nie myle w okolicach Poznania...
  9. Witam Widze, że moje fotki wywołały spore zainteresowanie :D Co do pytania o namiary na konstruktora to nie mam ich. Z daleka jak zobaczyłem ten silnik to miałem zamiar zapytać o adres ale w trakcie robienia zdjęć i równoczesnej rozmowy z dwójką gości którzy to "cudo" wystawili wywnioskowałem, że nie mają pojęcia co w nim sedzi, tylko ktoś pewnie im to kazał sprzedać albo wcisnął i chcieli znaleźć następnego naiwnego. Pozatym rozczarowałem sie sposobem ustawienia głowicy i innymi detalami świadczącymi o tym że to tylko ciekawa atrapa nie mająca prawa sprawnie działać dlatego zaniechałem dalszych rozmów. Gdyby kosztował powiedzmy 200 zł to kupiłbym go i postawił sobie w pokoju jako pamiątke z Motoweteran-bazar Łódź 2005 :D. Też jestem za przerabianiem silników ale "z głową". Pozdrawiam
  10. Witam Dla ciekawskich, zapodałem jeszcze kilka fotek silnika w tym fotka wału korbowego. Pozdrawiam :D
  11. No ja też czytałem wiele lat temu o podobnym silniku w ŚM... Tamtem był bardzo podobny do tego z Łodzi ale różnicą było to, że działał i to podobno bardzo sprawnie. Zresztą mam gdzieś ten ŚM i pamiętam że głowice miał całkiem inaczej odwrócone, tak że z samego wyglądu widać było że miał prawo działać. Przekopałem cały stos gazet ale nie udało mi się go znaleźć bo bym zeskanował...
  12. Witam Będąc na ostatnim Motobazarze w Łodzi napotkałem na taki oto silnik do Junaka. Nie był na chodzie bo nie było tłoków. Wątpliwości czy w ogóle chodził budzi fakt wykorzystania kanału wydechowego jako ssący.Konstrukcja bądź co bądź ciekawa:) http://forum.motocyklistow.pl/album_page.php?pic_id=56
  13. Witam Też już pytałem czyj to był durny pomysł na połączenie forum Junaka i innych w jedno ale nie doczekałem sie żadnej odpowiedzi... ;) Ale do rzeczy! Z tego co opisałeś wynikałoby że to wałek ale mi przyszedł jeszcze jeden pomysł do glowy. Spróbuj wymienić łańcuch sprzęgłowy... Może to brzmi bez sensu ale w Junaku łańcuch ten zawsze wyciąga się nierównomiernie i jak już jest tak rozciągnięty to w jednym miejscu jest niejako krótszy co w połączeniu z luzami na rolkach kosza sprzęgłowego może powodować efekt jaki opisałeś.Pozatym ciężko jest ustawić optymalny luz tego łańcucha. Sprawdź to i napisz czy to co napisałem dało porządany efekt. Jestem bardzo ciekawy. Pozdrawiam
  14. Witam A skąd pewność że to z odmy?? W tym miejscu w Junku jest istne skupisko wycieków. Może tam sie dostawać olej ze skrzyni jeśli tuleja ślizgowa zimmeringa zatrzymała się (tj. poluzowała się nakrętka zębatki), mogła też wypaść jedna z dwóch stalowych zaślepek i wreszcie mógł się uszkodzić zimmering sprzęgła ale to najmniej prawdopodobne. Stawiałbym na tą wspomnianą tuleje ślizgową... P.S. Pisałem już dość dawno temu jak skutecznie temu zaradzić i nie chce mi się powtarzać. Pozatym ciekawi mnie kto wpadł na tak durny pomysł żeby z powrotem pomieszać działy?? To forum schodzi na psy... :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...