^lunatyk^

tak zasade tego zrozumiałem odrazu ale napisałem, że sam bym na to nie wpadł :evil: ;)

Jak na odrdzewiacz może bym wpadł, tak na te nakrętki za chole** :evil: ;)

to jest znak że możesz zacząć powoli na niego odkładać :evil: ;)

hehehe ;) chłopie zapomnij o 130 masz maszyne rocznik 81' wiec powinnienes sie cieszyć ze to wogole 100 poleci :evil: poza tym sama konstukcja motocykla nie ma zadnych owiewek, samą pozycja na niej jestes jak zagiel. W motocyklach takich jak ten V bieg słuzy raczej jako bieg na trase ... wrzucasz 5 bieg na obromierzu 5-6 i lecisz .... Ja osobiscie mam SR 250 :evil: cos bardzo podobnego ;] katalogowo ma 120 km/h v-maxa a leci moze troche ponad 100 :] i z tego sie ciesze [ rocznik 88' ] mimo wszystko jak wyprzedzam zawsze redukcja do 4... bo sie lepiej zbierze ... to tak jak Budka Suflera spiewala " ona jest jak w długiej trasie V bieg.... " Pozdrawiam

foto z oczu mu wróży, że wolno to on nie bedzie jeździł :crossy: :wink:

ehhhh no wielka szkoda.... ps. mam wrażenie, że mi Admin usunął posta....

hahaha :biggrin: :biggrin: jak dla mnie bomba !! :bigrazz: Olsen = metro , widać nie tylko mi sie tak kojarzy [ dojazdy skuterkiem w zimie do stacji metra ;D] bez urazy Olsen :icon_evil: co do sytuacji ... ciesz sie ze jestes cały :banghead: :biggrin:

wzrost to nie wszystko, zawsze można nadrobić gdzie indziej :biggrin: :P

poważnie tak pisze ?! :) :notworthy: :notworthy: :clap: :(

Ale sie uniosła :notworthy: :notworthy: :(

wizerunek motocyklisty ? hmm ... powiem tak ... są ludzie i ludziska ... jednemu motocykl zajedzie droge i to oleje inny bedzie rzucał kur**ami na wszystkich na moto .... staniemy przy puszcze ktora ma awarie zaoferujemy pomoc jeden zapamieta to do konca życia a drugi zapomni po dojezdzie do domu ... Reasumując jadąc motorem robie swoje ... nieraz gest kozakiewicza i kita a nie raz usmiech machniecie rączką i przepuszczenie :notworthy: [ szczególnie piekne blond w suvach ! :( ]

"jaki motur polecacie ?" szybki i koniecznie czerwony :)

Monia bez urazy nie wciskaj kitu ze NSR wygląda jak CBR :) to są dwie rózne bajki :P Jak zawsze się smiałem z NSR 125 [ mimo bdb osiągów ] że to marna atrapa ścigacza to jak zobaczyłem cbr to mnie powaliło .... podpisuje się pod tym .... kiedyś na necie była fotka ... NSR i CBR z tyłu .... w/w cechy charakteryzują to idealnie. Co nie zmienia faktu ze CBR to 4t a NSR to tylko 2t.... za to najlepsze 2T w tej klasie pojemnosciowej ... :)

tak czytałem te same przychylne opinie tylko że albo ten motocykl nie ma wad albo jest idealny .... i dlatego poprosiłem go o porównanie z Yamahami Xj :) dzieki :P :)

no k*rw** :icon_razz: :icon_razz: wstaje [ jak moge ] i samosąd . Aż sie zagotowałem jak to zobaczyłem ... :bigrazz:

Problem jak w temacie. Z racji zimnych i wietrznych wieczór zaczynam myśleć co kupić na nowy sezon, ponieważ moja Sr mi juz nie wystarcza ... Zastanawiam się wlasnie nad którymś z w/w motocykli ... Interesują mnie osiągi tych motocykli przyjemnosc z jazdy i takie podstawowe rzeczy :icon_razz: jak sprawa wygląda z częsciami ? cena do 5 k zł :icon_razz: :bigrazz:

Nowy jest o tyle fajny, że przez jakiś czas mamy spokój z robotą darmowy serwis w ramach gwarancji itd :] Ale tak jak mówicie jak pozniej cos pierd** to pogadane .... Używka jest zawsze ryzykiem ... ale jak to Adam M mowi... nie manic przyjemniejszego niz zasiąść z kumplem w garażu przy browarku i popracować nad maszyną ... :bigrazz:

miałem wziąć sobie skóre i kask a dziewczyne wieść bez ?! [ nie rozpatrzamy tutaj opcji nie jechac wcale...bo takowa nie istniała]

wiem coś o tym .... również, nie polecam jazdy podczas choroby... Sam jak w wrześniu prowadziłem moją Yamahe pod Opoczno, kiedy dojechałem czułem, że ze mną coś nie tak ale na moto i pojechałem na impreze do koleżanki .... pozniej ktoś wpadł na pomysł, żebym poodwoził dziewczyny... Broniłem się, że nie mam drugiego kasku ale uparcie wszyscy nadal ... oddałem skórę i kask tej która odwoziłem [ nawet nie macie jak wygląda piękna blondynka w skórze :D :D :D ] i wio ... jechalem do 40km/h w bluzie i bez kasku ... i tak 2 kursy po ok 7 km każdy.... wróciłem do domu to czułem sie jak pijany :| [ nic nie piłem :D ] Aspiryna polopiryna grube skarpety na nogi i do łózka :D Z racji tego ze mam mocny i waleczny :D orgaznizm to rano było już ok ... no moze troche katar miałem :P Szkoda tylko tego pługa... ale nie bój żaby :evil: :D

Też sobie nabije posta, a co ! :buttrock:

mogę Ci sprzedać moją Yamahe SR 250 :D :D

:biggrin: :lalag: :clap: :D :P szacuneczek :buttrock:

o curva ! :buttrock:

Spoko loko, looz i spontan :biggrin: testowaliśmy :lalag: nie razi :clap: ale droge oswietla jak samoloot :D))) :buttrock: pozdro dla Majkiego :P [ kolejny raz moje zdanie o NSR sie potwierdza... wez usun sobie to " N " z nazwy i masz super moto :flesje: ]

Proponuje ogólnogalaktyczny :biggrin: :buttrock: