pit

Zanim rozbebeszysz silnik sprawdź szczelność kolektorów wydechowych przy głowicy.

Ludzie którzy ciągle wchodzą na gumę raczej się nad tym nie zastanawiają. Też lubię sobie poszaleć, ale motocykl to nie jedyna rzecz która mnie kręci i wydaję oszczędności na różne inne zabawy... Z tego względu np. zazwyczaj nie palę nowej opony, ale jak już nadchodzi jej czas to w każdej możliwej chwili :biggrin: nawet mam sporą kolekcję zburnotowanych :biggrin: Wiadomo silnik i napęd trochę dostaje, ale moto to nie obraz na ścianie :biggrin:

Eh... wydaje mi się że nikt nie zrozumiał przesłania autora postu i mało kto przeczytał całość materiału. Po pierwsze temat dotyczy przede wszystkim samochodów. Podejście do sprawy jest zupełnie różne, zależy kto ma jaki silnik pod machą. Dla mnie opracowanie jest super na tyle że pobiegłem do garażu sprawdzić co pisze na mojej butli. Nie miej jednak pisanie, że na takim a takim oleju silnik pracuje ciszej i skrzynia chodzi lepiej jest mało prawdopodobne. Chyba większe znaczenie ma tutaj efekt psychologiczny. Jedno jest pewne po przeczytaniu artykułu i sprawdzeniu co u mnie piszczy okazało się, że przy ostatniej zmianie oleju zostałem nabity w butelkę przez ludzi u których robię to od lat. Może bardziej z ich niewiedzy ale z dniem dzisiejszym zakończymy naszą współpracę. Czytałem jakiś czas temu artykuł rozgoryczonego zwolnionego z pracy dyrektora jednej z niemieckich marek który twierdził że wymiana oleju nic nie daje. Był olbrzymi szum mimo, że na logikę każdy mógł się domyślić co do intencji tego Pana. Artykuł super wnioski każdy wyciągnie sam...

Wywala się zawór, a później stroi silnik i kombinuje. Pytanie czy można założyć samą końcówkę wydechu i zostawić zawór. Miałem okazję założyć samą końcówkę LeoVince, ale nie wiedziałem jak to będzie współgrać z zaworem i odpuściłem.

Wróciłeś z wakacji Hurrrrrrrrraaaaa! Przecież napisał że potrafi wymienić rozrząd w samochodzie. To czy czuje się na siłach zrobić to w motocyklu zależy tylko od niego.

Chyba dasz radę? :biggrin: Masz serwisówę jeżeli nie szukaj lub pisz na priva. W F4 wymiana rozrządu nie jest jakimś wielkim wyczynem można wcisnąć już zakuty łańcuch co znacznie ułatwia sprawę. Po wymianie możesz sprawdzić czy dobrze złożyłeś kręcąc delikatnie kołem na podnośniku. Powodzenia.

Tylko FI pozostałe się nie zapalają to znaczy ze nie gaśnie? Sprawdź kostki przy komputerze, przekaźnikach, Map sensorze, TPS-ie itp...

Parę lat na forum, a do sekcji zloty nie zaglądałem?? Borki rzut beretem to pewnie zajrzę.

f4 w konfiguracji fabrycznej nie odpali bez podłączonej czachy? Coś masz pokombinowane?

W fazerze chyba da się podejrzeć rozrząd na wałkach pod okrągłymi dekielkami z prawej strony. Punkt na wale już gorzej?

Kilka lat temu kupowałem gumki do kranika od razu 3 na zapas. Gumki po zamontowaniu w ciągu kilku godzin pęczniały i rozpadały się na granulki pod wpływem działania paliwa. :lapad: :icon_question:

Wodzik najlepiej porównać z nowym w serwisie, wystarczy trafić na "wporzo" sprzedawcę :bigrazz:

- synchronizacja gaźników - regulacja zaworów

Mój rekord w F4i to 112 stopni :biggrin:

Ja mam szybszy sposób na odpowietrzenie kanałów olejowych. Odkręcasz śrubę serwisową pomiaru ciśnienia oleju "jak jest" kręcisz kołem aż pokaże się w niej olej, zakręcasz śrubę gotowe.

Mimo wszystko ja bym sprawdził ładowanie przynajmniej na aku. Do 2 tys. może być dobre później jest za wysokie...

Jeździłem modelem 05 też hula po dziurach jak szalona.

Śruba w trzpieniu ma specjalny gwint który pod wpływem oporu sprężyny ma się wykręcać i nie ma prawa wrócić. Jeżeli śruba trochę się wytrze to trzpień się cofa śruba nie blokuje go do powrotu. Chociaż z doświadczenia wiem, że w hondach po zmianie napinacza może nie być poprawy. Jest to wina całego rozrządu. Wyciąga się trochę nie równo łańcuch i wywołuje naprężenia na napinaczu... Jeżeli łańcuch jest za luźny to silnik może mocno wibrować choć trudno to odróżnić od zwykłych wibracji. Ja bym próbował wsłuchać się w silnik podczas jazdy bardzo luźny łańcuch może wywoływać coś w stylu głośnego szurania oprócz brzęczenia i cykania opisanego w temacie.

Od spodu pod siedzeniem pod plastikami jest zamek na kluczyk jak się położysz z lewej strony koła i spojrzysz do góry to zauważysz. Później przekręcasz zamek kluczykiem ze stacyjki łapiesz za tył siedzenia i podnosisz do góry. Gotowe. Przenieśli...

Spróbuj wyssać płyn dużą strzykawką przy zacisku dolewając do zbiorniczka, albo poczekaj do jutra może się sam odpowietrzy...

Zazwyczaj rozrząd dzwoni przy wchodzeniu i schodzeniu z obrotów poniżej średniego zakresu około 4tys. Ale co do sarda niech się ktoś wypowie z autopsji.

Apropo gwizdków do odstraszania... Czy to działa? Kiedyś w Gadżecie na tvn turbo robili test i wyszło że nie???

Co to znaczy, że się nie odzywa? Rozrusznik kręci? Kontrolki palą? Słychać pompę paliwa? Czasami jak się zdejmie czachę to nawet rozrusznik nie zakręci bo tam mogą być przekaźniki itp...

Ja bym nie próbował naprawiać wału, chociaż coraz więcej w naszym kraju przedsiębiorstw oferujących ciekawe rozwiązania. Jak chłopy wiedzą co robić to pewnie są szanse na sukces??? Apropo awantur na forum. Wydaje się i nie tylko mi, że coraz częściej spięcia powodują sami moderatorzy! Nie będę wskazywał palcami :biggrin: . Zdarza się, że jeden user może wyhaszować przekleństwo i dostanie ostrzeżenie, a inny pisze legalnie i jest ok. Przypomina mi się sytuacja z forum dr gdzie zaczęły się dziać podobne jaja i pod naciskiem forumowiczów usunięto całkowicie konta uprzywilejowane, co o dziwo ma do tej pory bardzo pozytywny wpływ na forum...

Dla ciekawości dodam, że głośny krzyk może przekraczać 80dB