Skocz do zawartości

stasiu

Forumowicze
  • Postów

    691
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez stasiu

  1. :bigrazz: Wysoki sądzie! Proszę o łagodny wymiar kary. To tylko taki skrót myślowy. :biggrin:
  2. Kwas fosforowy, główny składnik odrdzewiaczy typu fosol, nieodzowny również w płynach do mycia silników(w niedużym stężeniu). Nie polecam do znalu, bo w reakcji z cynkiem strasznie ciemnieje i wygląda to mizernie.
  3. Dla tego zakończyłem dialog z Qurimem w tej sprawie. Szkoda nerwów. Dawać się podpuszczać jak dzieciaczek, żeby koleżka miał radochę?! Bo tylko temu służą wypowiedzi kolegi Qurima na temat Junaka. Mógłbym polemizować i mnożyć argumenty, ale nie ma to sensu, bo mój adwersarz nie ma nawet pojęcia o czym mówi. To trochę jak tłumaczenie krowie zagadnień sztuki współczesnej - naprodukuję się tylko, a ta i tak z pogardą odpowie: "muuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu". Więc kolego Qurim! Mów sobie i myśl co chcesz na temat Junaka. Powodzenia i ... http://qrde.pl/fun.php?art=14300 :bigrazz:
  4. Do usług :biggrin: Wpisując w wyszukiwarkę "Junak", znajdziesz wszystko...
  5. Ty się nigdy nie naumiesz... Pisałem Ci już o tym, aby traktować Junaka z perspektywy lat jego projektowania i produkcji. Mowa jest tu o współczesnym sprzęcie. Do tej przeróbki wątpliwie nadaje się silnik do Junaka tak samo jak np. silnik od NSU. Widzę, że widzisz co sam chcesz zobaczyć, czytasz co sam chcesz przeczytać.
  6. Ściślej to już od początku lat 60 tych (pierwszej połowy :wink: ).
  7. Po pierwsze, Junaka należy oceniać pod kątem lat w jakich był produkowany, a ściślej - projektowany. Porównywanie go do maszyn bardziej współczesnych, to tak jak najeżdżanie na Comodore w dobie kompów z wielordzeniowymi prockami. Prosiłeś o 10 zalet Junaka: 1. To, że w ogóle powstał. W tamtych czasach stworzenie tak zaawansowanego technicznie motocykla w dobie popłuczyn po DKW RT125, to było naprawdę coś wielkiego. 2. Właściwości trakcyjne Junaka, który jak wiadomo był totalnym kompromisem miedzy skrajnie różnymi zadaniami, są imponujące jak na tamte czasy. 3. Rewelacyjna geometria zawieszenia. Ten motocykl naprawdę sam się prowadzi. Nie wiem czym Qurim jeździłeś, skoro stwierdziłeś, ze źle trzyma się drogi :wink: . 4. Silnik mimo swoich wad (które w większości wynikały również z kompromisu między tym co się chciało , a co można było), jest naprawdę solidną konstrukcją. O ile ktoś jej nie zepsuje, jest trwała i niezawodna. 5. Zapłon iskrownikowy to zaleta. Wadą jest dla tych, którzy nie potrafią doprowadzić go do technicznej sprawności. Może paść cała elektryka, a i tak dojedzie się do domu. 6. Wygląd. Linia tego motocykla jest naprawdę Ładna. Smak z jakim dobrane są np. elementy w chromie czy ocynku (oczywiście w oryginale) mógłby posłużyć za wzór wielu innym motocyklom. Nie jest to ciosana siekierą bryła np. WFM. 7. Jest to jedyny seryjny powojenny polski czterosów. Chociażby z tego względu jest godny poszanowania. 8. Rozwój jaki w swojej krótkiej historii przeszedł Junak też wart jest chwili namysłu. widać w nim dążenie do doskonalenia nie tylko poprawy wad wcześniejszych wersji. 9. Junak dzięki swojemu zaawansowaniu technicznemu został pokrzywdzony, ale jednocześnie był "nauczycielem" kilku pokoleń ludzi, którzy obecnie prezentują wysoki poziom tzw. kultury technicznej. Pozwala odróżnić naprawiających od naprawiaczy. Gdyby nie to biedne Junaczysko, w tej chwili nadal po uszy tkwili byśmy w epoce 5kg młota i przecinaka (a tak tkwimy tylko po pas :) ). 10. Żaden inny polski motocykl nie jest tak rozpoznawalny i z żadnym innym nie wiążą się takie wspomnienia pokoleń ludzi żyjących w Polsce. Między innymi dla tego jazda nim to tak wielka przyjemność. Gdziekolwiek byś się na nim nie pojawił możesz liczyć na dobre słowo i szacunek.
  8. Na czym opierasz to przypuszczenie? Jestem bardzo ciekaw co wiesz na temat jakości Junaka. A co do tej bandy nieudaczników, to jak by porównać ich i twój poziom, to oglądał byś spód ich podeszw. Śmieszne jak ktoś taki nazywa ludzi pokroju inż. Kochanowskiego czy inż. Ignatowicza "nieudacznikami". Widzę, że bardzo dużo wiesz - tyle co "szpece" od orania Junakami w polu. :lapad: Ci co junaka tylko na oczy widzieli, ale twierdzą, że przejrzeli go na wskroś. To chyba Junak, którym jeździłeś był po dzwonie. Można zarzucić mu wszystko, ale nie to, że źle trzyma się drogi. I co? To jest argument, że Junaki nadają się na żyletki?! Jeśli to ty opowiadasz, to nie dziwne, że wszyscy się śmieją. Też się śmieję czytając twoje wypowiedzi ;) .
  9. Pewnie że tak. Mój znajomy jeździ Junakiem, który do tej pory nie miał nawet robionego szlifu cylindra. Jeździ już drugi sezon, i nie wie nawet jak zdjąć dekle silnika, bo nie musiał tego robić. Najbardziej irytuje mnie, gdy ludzie pieprzą farmazony, kompletnie nie znając się na tym o czym mówią. Qurim! Ile Junaków miałeś w życiu? Ile Junaków miałeś okazję remontować (i doprowadzić remont do końca)? Iloma dobrze zrobionymi lub utrzymanymi Junakami jeździłeś? Najgłośniej krzyczysz wszem i wobec, że Junak to gówno. Jak tą wiedzę, którą się dzielisz zdobyłeś? A na czym konkretnie to przeświadczenie opierasz? Na doświadczeniu?! Nie sądzę... :lapad: Jeszcze raz - nie pisz o rzeczach, o których nie masz pojęcia, bo tylko się ośmieszasz :wink: .
  10. Piekne kobiety też nie są do ogladania, tylko ujeżdżania :icon_mrgreen:
  11. A mówi to miłośnik SHL i właściciel Hareya :bigrazz: - najbardziej rozreklamowanej i drogiej kupy żelastwa na swiecie, który o Junaku wie tyle ze ten ma dwa koła :banghead:
  12. http://www.allegro.pl/item492712236_lagi_a..._junak_bcm.html Ciekawego Junaka szanowny dziadek ujeżdżał... A swoja drogą - jak nie wiadomo od czego coś jest, to pewnie jest to od Sokoła albo Junaka :banghead:
  13. Przecie to coś nawet koło Junaka nie stało...
  14. stasiu

    CO TO?

    Nie wiem do czego to jest, ale raczej nie do Junaka.
  15. Kretyni!!! Ile ludzie daja, za tyle inni sprzedają. Gdyby nikt tego nie kupował, to nikt by tyle nie krzyczał. Nie widziałeś chyba ile ci "kretyni" krzyczą za np. padłąelkę w oryginale - 2tys. bez kwitu to norma.
  16. Jest o tym w tym wątku: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...pic=106784&st=0
  17. Kur*a! Gdybym zobaczył coś takiego na żywo, to dopier%$#ił bym chyba kolesiowi zanim ten pozbierał by sie z asfaltu! Idiotyzm do potegi - nie przez wzgląd na brak umiejetnosci, ale na wybór miejsca do "świrowania".
  18. Najlepsze jest, że to rozwiązanie zastosowano z "premedytacją":
  19. Można to np. zaspawać i wykonać nowy gwint.
  20. Jak już wyżej napisano, o prawidłowym składzie mieszanki w tym wypadku dokładniej powie ci kolor świecy. Przy sprawdzaniu pamiętaj tylko, aby silnik zdążył się dobrze nagrzać i nie chodził zbyt długo na wolnych obrotach. Junak na wolnych strasznie okopci świecę, ale o tym już chyba wiesz :wink: .
  21. To zaraz??? Chcesz ładować sondę lambda i jakieś komputerowo/wtryskiwaczowe ustrojstwo do Junakowego silnika? To po pierwsze gra nie warta świeczki, a poza tym jak już wiele razy wspominano (nawet na tym forum)- zamiast przerabiać coś tylko po to żeby było inaczej, skup sie na tym żeby wszystko działało jak trzeba. Co do wału na "koszyku", mój robiony był w zakładzie Mikronek z Krygu - tel 013 - 4479075. Jestem zadowolony. Andrzej może się tego nie podjąć, bo to zależy czy będzie akurat w posiadaniu odpowiednich łożysk. W razie czego będziesz musiał uzbroić się w cierpliwość. Podobno robi to też Jacek Tomaszewski, ale u niego nic nigdy nie robiłem, więc sam musisz sprawdzić. Przede wszystkim to mają skopane łożyskowanie. Przez co nieumiejętna regeneracja prowadzi do ich zajeżdżenia po przebiegu kilku tyś. km.
  22. I to sobie powtarzaj. Przede wszystkim nie śpiesz się i nie idź na kompromisy. Jeśli masz do wyboru założyć element, który faktycznie będzie się kompował i spełniał swoją funkcję, ale kosztował majątek, a tani "zamiennik" pasujący jak pięść do oka, to lepiej uzbrój się w cierpliwość i dozbieraj kasę. Nie zakładaj tandety lub czegoś co nie pasuje na zasadzie "teraz niech będzie, a potem się wymieni". Prowizorka często zostaje na stałe, a efekty tego są różne.
  23. Jak chcesz zrobić ten wał? Na normalnym łożysku(w koszyku), czy tak jak w oryginale?
  24. Od siebie dodam tylko, że aby pozbyć się wody należy wypłukać wnętrze zbiornika denaturatem a nie żadną benzyną :wink:. Zwłaszcza jeśli po tym zabiegu chcemy pokrywać zbiornik wewnątrz czymkolwiek co wymaga odtłuszczenia powierzchni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...