Engels Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Niekoniecznie. Moze wielu jezdziloby wlasnie te 70 km/h (bo ze 50, to raczej nie ma co liczyc, pomijajac waskie ulice w scislym centrum czy na osiedlach - tam czesto jezdzi sie jeszcze wolniej). :icon_biggrin: Dokładnie... Tam gdzie jest to niebezpieczne i konieczne to zwalniam nawet jak nie ma ograniczenia prędkości, albo też poniżej ograniczenia... A nie idiotyczne ograniczenia na dobrych drogach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grubas Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 (edytowane) Tak jest (znaczy przepisy, itp.) na całym świecie. Nie prawda. Polecam odwiedzić Niemcy I Austrię. Z resztą rozumowanie typu „ludzie jedzcie g.. miliony much nie mogą się mylić”. To chyb ato jest potrzebne. Bezsensowne przepisy ???? Które wszyscy olewają i jak rzeczywiście gdzieś będą miały sens to też zostaną olane ? Jakby moznabyły w terenie zabudowanym 70 (co by było za szybko) to i tak byśmy jeżdzili szybciej. Na pewno ? Ja jeżdżę z prędkością którą uważam za bezpieczną i liczba którą jakiś debil* ustawił na znaku nie ma na tą ocenę wpływu. *Niektóre znaki mają sens, ale jest wiele wymyślonych przez radu osiedli, wsi itp. ustawionych by było ciszej, albo w celu uzupełnienia lokalnej kasy. Dlaczego jak jest remont na ulicy (w trasie) i jest przez kilka km z 2 pasów wprowadzony w jeden to u nas jest na całej długości 30 km/h a np. u Niemców 30km/h jest tylko przy zygzaku, a potem 80 ? Edytowane 14 Lutego 2008 przez Grubas Cytuj BMW F650 STSzyby samochodoweprogramy księgowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dfg Opublikowano 14 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Jak ktoś gada, że trzeba jeździć zgodnie z przepisami, a nie narzekać na to że są egzekwowane, to chyba nigdy nie jeździł po tym kraju. Przecież 95% znaków jest nieprzemyślane, na przykład koło mnie na jednym skrzyżowaniu jest zakaz skrętu w lewo, postawiony tam bo o 8 rano z powodu okolicznej szkoły robiły się tam korki, przez pozostałe 23 godziny doby, jest bez sensu (nikt już nie wpadł na to żeby pod spodem dać tabliczkę "Obowiązuje od Pon do Pt w godz 7:00-9:00") . Jak mnie policja nagra, że jadę 80 na 3 pasmowej drodze z ograniczeniem do 40, gdzie jazda 40 była by 10x większym zagrożeniem dla mnie i innych użytkowników drogi niż jazda 80, to to moja wina? Że niby szukam adrenaliny :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 15 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 (edytowane) Normalnie jak dzieci.... Chodzi o coś bardzo prostego - czy możecie zmienić przepisy? Nie. Czy możecie łamać przepisy? tak. Czy są konsekwencje łamania przepisów? Na ogół tak. Więc róbta co chceta, tylko nie jęczcie że trzeba płacić, czy że policja namierza. Taka ich praca. Zawsze możecie do nich wstąpić. Cały czas im brakuje policjantów :) A co do Austrii i Niemiec - chcesz powiedzieć że w tam nie ma ograniczeń prędkości? (nie mówimy o NIEKTÓRYCH kawałkach autostrad). Mnie w Polsce fotoradar nie złapał - w niemczech tak. Pokaż mi tam kozaków którzy po zwykłej drodze jeżdżą 100 jak u nas. Nie pokażesz, bo tam tak nie robią. A może Grubas, przeprowadź się tam i wtedy nam opowiesz jak to jest (albo spytaj wprost ks-ridera). I ZAWSZE i WSZĘDZIE znajdziesz jakiś kawałek z głupio ustawionym znakiem. Ale to nie jest argument. Bo w ten sam sposób (wszystkie znaki sa głupio poustawiane) w oczach społeczeństwa wszyscy jesteśmy nieodpowiedzialnymi samobójcami. Czujesz się jak nieodpowiedzialny samobójca? Nie? No widzisz... Szerokości w dalszym ciągu i niskich mandatów życzę.... Edytowane 15 Lutego 2008 przez Buber Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grubas Opublikowano 15 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 A co do Austrii i Niemiec - chcesz powiedzieć że w tam nie ma ograniczeń prędkości? (nie mówimy o NIEKTÓRYCH kawałkach autostrad). Oczywiście, że są, tylko dużo logiczniej porozstawiane. I było wiele miejsc, że jak bym doszedł do limitu to moim pojazdem, przy moich umiejętnościach, by była zbyt szybka jazda. Cytuj BMW F650 STSzyby samochodoweprogramy księgowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielu Opublikowano 15 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 tam sa ograniczenia.. i w wiekszosci ludzie ich przestrzegaja.. z tym ze jest to calkowicie inaczej niz u nas... tam jak sie zrobi dziura na drodze to przyjada i ja naprawia.. a u nas postawia ograniczenie do 30 i po klopocie... na autostradach z reguly nie ma ograniczen w niemczech, a jak sa to do 120-130.. i ludzie tak jezdza bo wiedza ze skoro jest tu takie ograniczenie to cos to musi oznaczac..a u nas? na takim samym odcinku moze byc 40 a moze byc 80...niezaleznie od tego czy to ma sens czy nie..nie dziwne ze malo kto tego przestrzega... jakbym dostal mandat bo nie zastosowalem sie do madrze ustawionego znaku to bym nie narzekal...ale jak nie narzekac na to ze ustawia ograniczenie do 30 i zaraz za nim stoja zeby "piniąse" od biednych studentow wyrac :clap: ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaZet Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 (edytowane) Fajnie że nowe zakupy policji wzbudzają w Was tyle emocji, czy naprawdę sądzicie, że to jest aż tak wielką katastrofą :) :) Moim zdaniem warto zwrócić uwagę raczej na proporcje.. wiadomo, że na naszych drogach przybyło sporo aut czy motocykli i wciąż przybywa co oznacza więcej pracy dla policemanów. Nie znam dokładnie statystyk ale wydaje mi się, że raczej ciężko im będzie osiągnąć taki etap, na którym ilość pojazdów na 1 "narzędzie" ich pracy zacznie maleć. Ich jest sporo, ale nas coraz więcej :cool: Także głowa do góry.. nie ma co sr..ć żarem :P Poza tym i tak większość z nas (sądząc po wypowiedziach na 4um) jeździ nawet bardziej niż przepisowo :rolleyes: :icon_arrow: BTW osobiście wolałbym częściej czytać wątki w stylu "dostałem 500 i 10 pkt" niż te w "Smutne, ale prawdziwe.." Edytowane 16 Lutego 2008 przez KaZet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 (edytowane) http://gazetaolsztynska.wm.pl/Wypadek-poli...go-mondeo,39127 no- jednego mniej :). Tych głupków to chyba rajdowcy jednak nie przeszkodzili :) Edytowane 16 Lutego 2008 przez kiki Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DARAS... Opublikowano 16 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2008 Srebrna Skoda Oktavia na siedleckich numerach jeździ(ła?) w okolicach Płońska.Narobiło się tego ***Jeszcze nawet pół roku temu jadąc z Siedlec do Wwy na pytanie na Cymbał Radio o ścieżkę na Warszawę słyszało się czysto, czysto, czysto ...Teraz słyszę ... Mondeo koło Siedlec, Vectra koło Kałuszyna, fotoradary w Kałuszynie, Passat w Mińsku Mazowieckim, Skoda i Vectra przed Zakrętem, fotoradar na Kajki ... Państwo policyjne w mordę jeża :icon_arrow: .Podejżewam że skończyły się złote czasy, także dla motocyklistów. Chyba czas zainwestowć we frędzle.Witam kolego no życie to nie bajka a na nich nic nie poradzimy ale oby mniej spotkań z nimi w takich okolicznościach :) :P :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grubas Opublikowano 17 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2008 W ogóle wideorejestratory w samochodach to dla mnie jakaś schiza. Ktoś ustalił ograniczenie prędkości. Albo ono jest postawione bez sensu, albo z sensem. Jeśli bez sensu, to po co przestrzegać i łapać tych co nie przestrzegają. Jeśli z sensem, to dlaczego tych dwóch może jednak jechać szybciej, narażać innych kierowców, wyprzedzać na ciągłej linii i od zewnętrznej? Ich prawa fizyki nie dotyczą, mają dodatkowe życia jak w grach video i mogą je dodatkowo rozdawać innym?Proszę tylko nie piszcie, że inaczej się nie da. Z fotoradarami dają radę znaleźć sprawcę później. Cytuj BMW F650 STSzyby samochodoweprogramy księgowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 17 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2008 witam, jedno jest pewne, wszelkie bazy informacji o tych autach tracą powoli sens - są ople, renault, nubiry, octawie, doszły audi kombi, a w Gdańsku np. alfa romeo. Krótko mówiąc każde właściwie auto może być "tym" autem. Do tego te automatyczne przenosne radary i znudzony policjant w zaparkowanym na poboczu np. fiacie panda. I prawdą jest, że stawiają je w miejscach, gdzie naprawdę trudno o szczególne zagrożenie, vide długa prosta w lesie na 7-ce np... I jest możliwe, że paradoksalnie przybędzie nam wypadków, bo kierowcy coraz częściej zamiast patrzeć przed siebie wykonują okrężne ruchy głową śledząc drogę z tyłu, zaparkowane na poboczu samochody czy szare słupy przydrożne. Lub będą uciekać za wszelka cene mając blisko górnej granicy limitu punktów. A ile jeszcze inwencji przed policją - maja przecież mozliwość montowania kamery gdzieś na poboczu na słupie telegraficznym czy w oknie przydrożnego domu... Czy coraż szerzej omawiany "w kuluarach" system pomiaru czasu, w jakim dany pojazd przejchał z punktu A do B.Wg mnie kwestia czasu, kiedy naprawdę skończy się jakiekolwiek przekraczanie prędkosci dla POSIADACZY praw jazdy. Wtedy niechybnie harleye itp znowu pójdą w cenę, bo to chyba jedyne motocykle, jadąc którymi da sie odczuwać przyjemność z jazdy prędkościami przewidzianymi przez kodeks...pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 17 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2008 Wg mnie kwestia czasu, kiedy naprawdę skończy się jakiekolwiek przekraczanie prędkosci dla POSIADACZY praw jazdy. Wtedy niechybnie harleye itp znowu pójdą w cenę, bo to chyba jedyne motocykle, jadąc którymi da sie odczuwać przyjemność z jazdy prędkościami przewidzianymi przez kodeks...pzdr Racja :lalag: W Niemczech, Austrii i Czechach samochody ciężarówe płaca za autostrady za pomoca takich śmesznych "pudełeczke" naklejanych na przednia szybę. Wystarczy dodac do nich moduł mierzacy czas przejazdu między bramkami i opcję pobierania opłaty za przekroczenie predności. A potem obowiązkowo zamocować to w każdym pojeździe. Można tez montowac w samochodach ograniczniki prędkosci popierając to odpowiednim rozporzadzeniem UE. Albo prosciej fotoradary+patrole na drogach+wysokie kary+punkty (co zaczyna się u nas). Bzdurne ograniczenia nie dotycza tylko motocykli ale wszystkich uczestników ruchu (czyli np: ciezarówki z przyczepą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 I jest możliwe, że paradoksalnie przybędzie nam wypadków, bo kierowcy coraz częściej zamiast patrzeć przed siebie wykonują okrężne ruchy głową śledząc drogę z tyłu, zaparkowane na poboczu samochody czy szare słupy przydrożne. Lub będą uciekać za wszelka cene mając blisko górnej granicy limitu punktów.Otoz to! Wg mnie kwestia czasu, kiedy naprawdę skończy się jakiekolwiek przekraczanie prędkosci dla POSIADACZY praw jazdy. Jest jeszcze taki aspekt sprawy, ze wielu "mlodych gniewnych" moze wyjsc z zalozenia, ze po co robic prawko, skoro tak latwo je stracic. :icon_mrgreen: Wtedy niechybnie harleye itp znowu pójdą w cenę, bo to chyba jedyne motocykle, jadąc którymi da sie odczuwać przyjemność z jazdy prędkościami przewidzianymi przez kodeks...Istnieje takze spore prawdopodobienstwo, ze jednosladowcy podziela sie na dwie grupy: spokojnych turystow na chopperach, maksiskuterach itp. oraz amatorow szybkiej jazdy ze sportowa zylka pedzacych na zlamanie karku z predkoscia >200 km/h (wiadomo, ci drudzy nie beda sie zatrzymywac do kontroli, a i wszelkiej masci foto-/wideoradary tez jakos obejda), natomiast zabraknie ogniwa posredniego, czyli srednio szybkich turystow podrozujacych z predkoscia 120-140 km/h. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marecki900 Opublikowano 18 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2008 Po pierwsze policja nie robi tego co ma robić : na przykład na Wisłostradzie jest bezsensowne ograniczenie do 40 km/h i w zasadzie całymi dniami taki rejestrator jeździ tam w kółko. Piszę bezsensowne, bo można tamtędy spokojnie 170 km/h jechać. Po drugie , gdy jest się zwierzyną łowną (ja tak się czuję) to większość mojej uwagi poświęcam na wypatrywanie myśliwego , czyli : radary na poboczach, przy wyprzedzaniu samochodów sprawdzam, czy nie ma w środku podejrzanego sprzętu, od niedawna nie ufam już motocyklom, które mnie doganiają i sprwdzam w lusterkach czy to nie jest przypadkiem granatowe BMW. Pozostałe 5% uwagi przeznaczam na kierowanie motocykla :) . Dzisiaj przeczytałem w Polityce bardzo ciekawy felieton Żakowskiego , który pokazuje jak stereotypy i klepane w kółko półprawdy są w stanie ogłupić ludzi. Polityczna poprawność nie pozwala z nimi dyskutować. Tematem są nowe badania przeprowadzone w Holandii, z których wynika, że koszty leczenia od 20 roku życia do śmierci średnio wynoszą 470 tys. dol. dla grubasów wynoszą : 370 tys. dol. a dla palaczy wynoszą : 326 tys.dol. He he he - palacze oprócz tego dodatkowo zasilają budżet itdJa kilka lat temu zostałem zaproszony do mondeo na najdroższy seans filmowy co fakt obyło się bez reklam 400zł i 10 pkt. Od tamtego czasu mam czyste konto ale zamiast czerpać przyjemność jazdy koncentruje się na wypatrywaniu wideorejestratora który jak na ironie porusza się po drodze na której poruszanie się z prędkością większą niż przepisowa nie stanowiło by zagrożenia. :bigrazz: Wszystkim żecze udanego sezonu, aby nas nie ubyło i nasze prawka pozostały bez dorobku punktowego :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 21 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2008 (edytowane) Z MSWiA dostałem tajne zdjęcia nowych fotoradarów zamówionych przez policję za czasów Kłamczyńskiego i Ziobry. Miano je w pierwszej kolejności przetestować w dużych miastach np. w Warszawie na Wisłostradzie dla przekraczających szybkość +50km/h. Podobno miano użyć całej serii ... :) :smile: Nowy rząd jednak zastanawia nad użyciem tego modelu gdyż policjanci skarżą się na niską skuteczność. Karta pamięci ... znaczy, amunicja ... zapycha, zużywa się nazbyt szybko i urządzenie traci na skuteczności.Podobnież są wielkie szanse na eksport tego produktu do krajów byłego Związku Radzieckiego zwłaszcza do Rosji i na Ukrainę. Tamtejsza milicja po przetestowaniu produktu uznała go tu cytuję ' za rewelacyjny i nadzwyczaj skuteczny" jednak mają też podobne uwagi jak polska policja, kartę pamięci ... znaczy zasobnik na amunicję .... należy znacznie powiększyć. http://photofile.ru/photo/fishki_net/3241056/69368069.jpg Edytowane 21 Lutego 2008 przez Zbycho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.