Śliwa Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Śliwa czytaj ze zrozumieniem. Na przytoczonej animacji masz rondo dwupasmowe i jak pisał jeszua sygnalizujesz zmianę pasa z zew na wew. Zalmen pytał o rondo z jednym pasem ruchu. Miszczu, ja się tylko odniosłem do tej animacji, i mówiąc że tam uczą jak w schemacie A miałem na myśli to że mnie także tak uczył instruktor na kursie jednocześnie argumentując wrzucenie lewego kierunku przed wjazdem na rondo zasygnalizowaniem pozostałym uczestnikom ruchu tego że będziesz skręcał w lewo na tym rondzie i nic nie wspominał że wrzucenie tego kierunku miało związek ze zmianą pasa. I piszę to tak tylko na marginesie, a Wy dalej sobie bijcie tą piankę, a i tak nie dojdziecie do jednego słusznego rozwiązania, gdyż jak to przytoczyłem wcześniej, brak jest odpowiedniej podstawy prawnej. EOT z mojej stronki, pozdro i nara :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johny69 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 OT Wkurza mnie jak instruktorzy w moim mieście uczą kursantów jazdy na rondzie dwupasmowym. Jedzie L-ka wewnętrznym pasem i żeby zjechać z ronda MUSI zmienić pas na zewnętrzny mimo, że przy zjeździe z ronda jest ulica z dwoma pasami ruchu. Taka L-ka żeby zmienić pas przepuszcza wszystkich na zewnętrznym blokując pas wew. Dochodzi do tego, że staje na lewym i czeka na wjazd na prawy. Najczęściej jest tak, że ktoś się zlituje i wpuści ale gdyby był uparty policjant to uzna to za wymuszenie pierwszeństwa przejazdu. Albo sytuacja na światłach. Zapala się zielone i kursant myśli co zrobić, a efekt taki, że zamiast 20 aut przejedzie na jednej zmianie 5szt. Głównym błędem jest to, że nie uczy się myślenia i płynnej jazdy Wszystko fajnie, ale to chyba"ronda"po prostu są korkotwórcze. Nie ma dobrej zasady pokonywania ronda. Jeśli idziemy na łatwiznę to efekt jest taki,że wszyscy niezależnie od zamiarów ustawiają się na prawym pasie i wtedy robi się wielki korek. Zresztą mam taką swoją teorię,że ronda poza miastem są tylko po to żeby wymusić wolną jazdę, a nie pomoc w rozładowaniu korków. Przy dużym ruchu nie istnieje pojęcie płynnej jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Techniacz Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Mnie tam tez uczyli schematu A. I wydaje mi sie on sluszny :P Jeszcze z ciekawosci podjade w tym tyg. na plac manewrowy i spytam sie dokladnie co o tym sadzi :) Na A i B mnie tak uczyli :P Z innym podejsciem (typ B) nie przepuszczaja na egzaminie w Słupsku (ponoc, wolalem nie probowac). Pzdr Cytuj Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 (edytowane) Tak rozumując powinniśmy włączyć prawy przed wjazdem na rondo, bo przecież zmieniamy kierunek ruchu w prawo (w tym momencie lewy kierunek jest mylny, bo w lewo nie skręcamy). Następnie lewy kierunek żeby wjechać na wewnętrzny pas i następnie prawy żeby zjechać. Zgadzasz się ? :) . To Ty czytaj ze zrozumieniem. Owszem włączasz prawy jak skręcasz w prawo. To o jakim lewym kierunku Ty gadasz skąd CI sie ten lewy kierunek przy skręcie w prawo znalazł? Edytowane 27 Stycznia 2008 przez mati_mot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommi Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 (edytowane) Owszem włączasz prawy jak skręcasz w prawo. To o jakim lewym kierunku Ty gadasz skąd CI sie ten lewy kierunek przy skręcie w prawo znalazł? Gdyby było jak mówisz, że na rondo wjeżdżamy w prawo to należałoby wjechać na prawym kierunku.Napisałeś, że każdą zmianę kierunku sygnalizujemy. Na rondo wjeżdżamy prosto - nie w prawo, nie w lewo (nie migamy w prawo lub lewo). Sygnalizujemy zmianę kierunku czyli zjazd z ronda -oczywiście w prawo, bo w lewo nie da się zjechać. Edytowane 27 Stycznia 2008 przez Tommi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Polak potrafi, 5 stron o prostej czynności jaką jest skręcanie :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Napisałeś, że każdą zmianę kierunku sygnalizujemy. Na rondo wjeżdżamy prosto - nie w prawo, nie w lewo (nie migamy w prawo lub lewo). Sygnalizujemy zmianę kierunku czyli zjazd z ronda -oczywiście w prawo, bo w lewo nie da się zjechać. Tommi chodzi mi o to że sygnalizujesz kazdą zmianę kierunku bądź pasa ruchu. W tym przypadku jadąc na wprost przez rondo(nie zmieniając pasa) nic nie włączasz. Ani wjazdowego(bo jedziesz przed siebie nie masz zamiaru zmieniac ani pasa ani kierunku) ani zjazdowego. Tylko w tym jednym przypadku. Tylko nikt nie odwazy się Ci tego zademonstrować na egzaminie bo zaraz by oblał. Nic mylnego kłócił bym się z egzaminatorem a nawet odwołanie składał jak by mnie oblał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommi Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 W tym przypadku jadąc na wprost przez rondo(nie zmieniając pasa) nic nie włączasz. Każdy zjazd z ronda (bez sygnalizacji świetlnej) sygnalizujesz prawym kierunkiem. Na wprost to 180' w stosunku do naszego pasa ruchu. Jaki odchył od tego uważasz za słuszny by trzeba było wrzucić kierunek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati_mot Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 A znajdź mi na to paragraf w kodeksie ruchu drogowego..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr_27 Opublikowano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2008 Johny69Czy kiedy jesteś na drodze podporządkowanej i chcesz wjechać na skrzyżowanie z drogą nadrzędną skręcając w nią to nie użyjesz kierunkowskazu dlatego,że ustępujesz pierwszeństwa?? czy ja coś mówiłem o skręcaniu ?przez skrzyżowanie można przecież przejechać prosto, a jak już wspominałem rondo jako skrzyżowanie o ruchu okrężnym pokonujemy prosto kręcąc się w kółko :-)(przecież jak przejedziesz geometrycznie "na wprost", bez prawego kierunku przy wyjeździe to jest źle, zgadzamy się ?) Nie wiem skąd, ale wiem to od bardzo dawna jak powinno się migać na rondzie (co robię to już inna sprawa, czasem daję jednak ten lewy jako informację dla ludzi, którzy chcą wjechać na rondo, że jeszcze go nie opuszczam)Jakiś czas temu byłem na szkoleniu w ośrodku "Akademia bezpiecznej jazdy" i instruktor zadał to pytanie (o miganie na rondzie itp) jako podchwytliwe, uczestnikom kursu. W lecie taka dyskusja się raczej nie wydarzy, wszyscy mają wtedy to gdzieś :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek(gflsh) Opublikowano 30 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 Jeśli idziemy na łatwiznę to efekt jest taki,że wszyscy niezależnie od zamiarów ustawiają się na prawym pasie i wtedy robi się wielki korek.I właśnie o taką sytuację chciałbym spytać - czy jest gdzieś w przepisach napisane, że do "skręcania w lewo" (opuszczania ronda trzecim zjazdem w klasycznym przypadku) trzeba zająć przed rondem lewy pas, albo inaczej - że nie można zająć pasa prawego i "wozić się" po zewnętrznej? Pamiętam, że w książeczce z testami były też interpretacje przepisów i w tej kwestii było napisane mniej więcej tak: "Jeśli kierowca zamierza skręcić w lewo, powinien zająć lewy pas". Czy to "powinien" jest wiążące? Czy wolno się "kręcić" po wielopasmowym rondzie cały czas zewnętrznym pasem? (Dodatkowe założenia - rondo oczywiście wielopasmowe i brak oznakowania nakazującego ruch w określonych kierunkach z danych pasów ruchu.) P.S. Purystów proszę o podstawienie sobie w myślach "skrzyżowanie o ruchu okrężnym" w miejsce wszystkich wystąpien słowa "rondo" :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krycek Opublikowano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2008 Ehh Ludzie - temat rond przewija się w forach dyskusyjnych dotyczących przepisów ruchu drogowego od dawna. I generalnie wniosek zawsze bywa taki że przepisy po prostu nie precyzują jak należy jeździć po rondzie co prowadzi do sytuacji kiedy to każdy jeździ jak chce i nie zmieni tego nic poza poprawą prawa o ruchu drogowym. Mało tego - różna interpretacja przepisów powoduje że w różnych miastach na egzaminach wymaga się innego sposobu pokonywania rond. Nieprawdą jest np. to co padło w poście że inaczej jeździ się na rondach ze światłami a inaczej bez - tego nigdzie w przepisach nie ma, ale istotnie krakowska szkoła jazdy tak mówi (przed rondem ze swiatłami lewy kierunek). Prawda jest taka że rondo (a właściwie "skrzyżowanie o ruchu okrężnym") nie ma osobnych przepisów od zwykłego skrzyżowania. Należy stosować na nim zasady ogólne, a te mówią że przed dojechaniem do skrzyżowania skręcający w lewo zajmuje pas lewy, skręcający w prawo pas prawy itd. Przepisy niby nakazują przed skrzyżowaniem zasygnalizować gdzie skręcamy ale z drugiej strony każą też sygnalizować zmianę kierunku jazdy co na rondzie nie jest tym samym - skręcamy na całym skrzyżowaniu w lewo, ale musimy zasygnalizować zjazd ze skrzyżowania kierunkowskazem w prawo. Tu pojawia się konflikt - którego przepisu słuchać bardziej. Ponadto nie zawsze zjazd z ronda jest zmianą kierunku jazdy - zależy wszystko od tego jak namalowane są pasy na jezdni - na rondzie klasycznym (takim małym z 2 pasami) zjazd ze skrzyżowania sygnalizujemy, ale np. na rondach dużych (np. kocmyrzowskie w krakowie) odpowiednio zajęty pas sam schodzi z ronda, a więc jadąc cały czas tym samym pasem zostaniemy wyprowadzeni z ronda i wtedy kierunkowskazu nie używamy (przynajmniej ja nie). Generalnie - o rondach było już masę razy na róznych forach - np. http://www.prawojazdy.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1984 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tra Opublikowano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2008 odp.B Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil11 Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Wyobrazcie sobie rondo jako zakret w lewo. Na zakrecie nie sygnalizujemy ze skrecamy, sygnalizujemy tylko zjazd czyli wystarczy kierunkowskaz w prawo. Jezeli jest to rondo wielopasmowe i chcemy przebic sie na wewnetrzny pas ruchu wtedy sygnalizujemy lewym kierunkiem.Pozdrawiam.:buttrock: Cytuj Fotograf ślubny WarszawaZdjęcia ślubne Ostrów Mazowiecka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Wyobrazcie sobie rondo jako zakret w lewo. Na zakrecie nie sygnalizujemy ze skrecamy, sygnalizujemy tylko zjazd czyli wystarczy kierunkowskaz w prawo. Jezeli jest to rondo wielopasmowe i chcemy przebic sie na wewnetrzny pas ruchu wtedy sygnalizujemy lewym kierunkiem.Pozdrawiam.:) Czemu skrzyżowanie wyobrażać sobie jako zakręt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.