Skocz do zawartości

Śliwa

Forumowicze
  • Postów

    1463
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Śliwa

  1. http://allegro.pl/protektor-plecow-zolw-knox-contour-warszawa-i4189463439.html
  2. Blacksheep, no własnie tylko czy ona jest w kilku miejscach w bardzo złym stanie a w pozostałych jest OK, czy ogólnie jest ch**nia?
  3. Siemanko, Pytanie przede wszystkim o drogę wojewódzką nr 801 (Wawa - Puławy), bo baaardzo dawno tamtędy nie jechałem. Droga podobno malownicza, ale pytanie jak stan nawierzchni, będę wdzięczy za opinię czy warto tam się pchać supersportem z plecaczkiem, czy lepiej lecieć 17ką na Lublin? Pzdr Śliwa
  4. Już jest jeden tor, którego skrót brzmi tak samo... Sepang International Circuit...
  5. Taki jest ten sport... potrafi przynosić całą masę pozytywnych wrażeń, ale i czasami domaga się najwyższej ceny...
  6. http://pionki24.pl/index.php?p=art&id=1974
  7. Miały być tylko linki do wyścigów to ja zapodaje skrót do wyścigu z Qataru http://www.youtube.com/watch?v=7pHsX86yxhI&feature=player_embeddedhttp://www.youtube.com/watch?v=7pHsX86yxhI&feature=player_embedded
  8. Gadea przez 7 lat jeździł w 125, nawet udawało mu się od czasu do czasu wskoczyć na podium, a najlepszy wynik w całym sezonie to 5 miejsce. W tym roku jeździł w Moto2, raz nawet był drugi, ale cały sezon skończył na 17 miejscu. Tego drugiego małolata nie znam...
  9. Śliwa

    Klasa Pretendent

    Dokładnie tak! Dlatego zgodnie z maksymą: "miej nadzieję na najlepsze, ale bądź przygotowany na najgorsze" lepiej się ubezpieczyć...
  10. Śliwa

    Klasa Pretendent

    Konrad, to nie tak... Tor, a droga publiczna to dwa różne światy... Jak ty byś chciał jednoznacznie określić kto jest sprawcą wypadku na torze i na jakiej podstawie :icon_question: To nie ulica, gdzie ktoś wymusza pierwszeństwo, albo nie stosuje się do znaków poziomych, pionowych itd. i te wykroczenia jasno określa kodeks drogowy. Na torze to wszystko wygląda zupełnie inaczej... Na przykład mój znajomy dostał strzała od gościa na hamowaniu do małej patelni... nawet nie wiedział od kogo dostał, a ewentualni świadkowie...? proszę Cię każdy martwi się tylko o siebie i o to aby wykręcić jak najlepszy czas, a nie analizuje jak dosżło do kolejnego dzwona podczas tego treningu/wyścigu... W 2008 roku podczas jednego z wyścigów klas SBK/STK1000 w Poznaniu miał miejsce dzwon który był dosyć głośny, mianowicie na wejściu w dużą patelnię Oskald wjechał w Walkowiaka na tyle skutecznie że z dwóch odpicowanych bike'ów za grube kilkadziesiąt tysięcy ojro zostało naprawdę niewiele (Oskald połamany nos, coś tam jeszcze i generalnie nie wyglądał za ciekawie, a Walek już nie pamiętam, ale chyba miał wstrząs mózgu)... Walek był oczywście mega wku**wiony na Oskalda, ale nie o to że będzie musiał wyrzygać kilkadziesiąt tysięcy złotych na odbudowanie bike'a, tylko dlatego że go pozbawił tytułu Mistrza Polski... jak się później okazało i tak zdobył tytuł, ale bike'a odbudował za swoje... Z wyścigami jest jak z hazardem... idąc do kasyna lepiej mieć świadomość tego że raczej zostawi się tam pieniądze, aniżeli liczyć na to że się z nimi wyjdzie... w ten sposób uniknie się wielu rozczarowań ;)
  11. Śliwa

    Klasa Pretendent

    W praktyce wygląda to tak, że wyjeżdżając na tor całe ryzyko bierzemy na siebie... nie słyszałem o sytuacji w której jeden zawodnik domagał się od drugiego jakiegoś zadośćuczynienia za to że np. w niego wjechał... zdarzyło się natomiast tak że ten który spowodował dzwona w skutek swojej totalnej głupoty, bo np. zwykły trening pomieszał mu się z wyścigiem o mistrzostwo, dostał po prostu w mordę, ale nic poza tym...
  12. Śliwa

    Klasa Pretendent

    No toteż przecież napisałem że motocykl, jakikolwiek bo w predatorach nie ma podziału na pojemności, przygotowany do odbioru tech i jazda... a i nie Zbyszek a Zbyszko i nie z AMW a AW ;)
  13. Śliwa

    Klasa Pretendent

    Ale co ma się niby dziać ? O ile nie będzie jakiegoś trzęsienia ziemi, to pewnie będzie tak jak w latach ubiegłych, czyli dowolny sprzęt, sprawny technicznie i przygotowany do odbioru technicznego i jazda. Jak zejdziesz poniżej jakiegoś tam czasu (nie pamiętam jaki to był limit, trzeba sprawdzić na str pzm.pl) to wylatujesz do Rookie i to z grubsza tyle...
  14. Śliwa

    AMA vs WSBK

    W 2008 roku kontrakt MM opiewał na 8mln$ co oznacza że ze wszystkich zawodników startujących czy to w MotoGP czy WSBK tylko Rossi ze swoimi 14mln ojro zarabiał więcej :bigrazz: Lorenzo w tym sezonie miał 4mln ojro, Stoner AFAIR coś ponad 2mln ojro
  15. Tak mieliśmy wszyscy PC, ale co to ma do rzeczy, chodzi o TC i jej brak ?? No to ja Ci powiem, że Bartek Wiczyński (mniemam że znasz ;) ) na SC0 przejeżdżał cały wyścig :) A dla osób którzy mogą go nie znać a czytają ten temat warto dodać że Bartek jeździł w STK 1000 w 2009 roku, a obecnie w SBK.
  16. Ale ja nigdzie nie napisałem że nie masz racji :) Chciałem się tylko dowiedzieć od Ciebie z czystej ciekawości gdzie latasz/latałeś i tylko tyle :) Zupełnie mnie nie interesują Twoje dane także pełen luz stary. Jedyne co mogę powiedzieć to że ten Twój POST o tych mieszankach SC1 SC2, jakieś tam A i C się pojawiają też i o tym że jeśli jakiś zespół stosuje SC3 to coś kombinuje jest dla mnie jakiś taki mało zrozumiały. Z mojego punktu widzenia sprawa opon jest tak naprawdę prosta jak pieprzenie. Mianowicie im miększa mieszanka, tym opona zapewnia lepsze trzymanie, ale za to szybciej się zużywa. Także jak to YUBY słusznie napisał, jak kogoś stać to niech lata na SC0 czy K0 a będzie miał bardzo duży margines bezpieczeństwa. Dochodzi jeszcze kwestia różnej nawierzchni na różnych torach, np. W 2008 roku w Brnie był nowy asfalt, który w mgnieniu oka niszczył K1, natomiast K2 zużywały się zdecydowanie wolniej a i tak zapewniały bardzo dobre trzymanie. Druga kwestia to warunki atmosferyczne w jakich przyjdzie nam jeździć. Jeśli będziemy latali w niskich temperaturach to SC1 czy K1 będzie nam się zużywała wolniej niż przy jeździe w 35 stopniach.
  17. Strasznie tajemniczy jesteś ;) ale spoko masz takie prawo, z tym że jeśli komuś doradzasz i twierdzisz, że te rady popierasz jakimś doświadczeniem, warto by a nawet jest to wskazane aby pokazać jakim. W przypadku kiedy ukrywasz swoją tożsamość oraz to "doświadczenie" niestety jesteś mało wiarygodny. Pozdro
  18. A nie prościej byłoby się przedstawić z imienia i nazwiska :) ?? Ja nazywam się Arek Śliwa Pozdro
  19. Heh ja już/na razie niestety nie jeżdżę, a ostatni sezon to STK 600. Lataliśmy razem? Po Twoim nicku niestety nie mogę Cię skojarzyć ;)
  20. mrbravo, tak z czystej ciekawości, w jakiej klasie Ty latasz ??
  21. Śliwa

    Fatalny rok

    tmi wypadki śmiertelne w sporcie były, są i będą i to nie tylko w sportach motorowych ale również w innych, które nie niosą ze sobą takiego niebezpieczeństwa. To tak jak z samolotami - statystycznie jest to najbezpieczniejszy środek transportu, co nie zmienia faktu że co jakiś czas ludzie w nich giną...nie ma co bić piany, a proponowane przez ciebie puszczanie zawodników z przerwami nie ma kompletnie żadnego sensu, powiedz mi jak byś chciał wypuścić 40 zawodników na torze o długości 4km w odstępach co 2 sec... Po prostu ten sport niesie ze sobą duże ryzyko i ludzie którzy się za niego biorą liczą się z tym ryzykiem. Oczywiście jak to Hero napisał każdy ma nadzieję że jemu się coś takiego nie przydaży, ale to chyba tak jak każdy z nas wyjeżdża każdej wiosny na ulice i też wierzy że info o nim nie znajdzie się w "Smutne, ale prawdziwe. WYPADKI", jak życie pokazuje nie każdemu się udaje...
  22. Śliwa

    Fatalny rok

    Czyż nie jest to istota każdego sportu, nie tylko motorowego ? Wyścigi motocyklowe są sportem o bardzo podwyższonym stopniu ryzyka i pomimo tego że poziom bezpieczeństwa z roku na rok wzrasta to niestety czasami zdarzają się takie sytuacje, w których żadne zabezpieczenia nie są w stanie pomóc...
  23. Śliwa

    Fatalny rok

    Ostatnia śmierć podczas Grand Prix to Daijiro Kato podczas GP na torze Suzuka w 2003... Niestety jest to niebezpieczny sport i każdy to wie, ale druga śmierć podczas jednego tygodnia... Ech...
  24. http://motomatters.com/blog/2010/08/31/edi...de_the_dea.html Dobry tekst (ang) traktujący właśnie o Peterze oraz o tym że niestety pomimo daleko posuniętych środków bezpieczeństwa, niestety w dalszym ciągu w wyścigach można ponieść najwyższą cenę. Pod tekstem jest też filmik pokazujący jak jeździł PL.
  25. Śliwa

    Rossi w Ducati

    No właśnie tym bardziej mnie zdziwiła przytoczona w tej info prasowej wypowiedź tego Rino Drogo, że Fiat nie jest zainteresowany współpracą z Ducati, skoro poniekąd już z nimi współpracuje :) Może chodziło o to że sam brand FIAT nie będzie sponsorował Ducati, bo to i faktycznie 2 brandy skierowane do kompletnie innych grup docelowych, ale zapewne zaangażowanie koncernu Fiat we współpracę z Ducati poprzez brandy Ferrari lub Alfa zapewne się zwiększy... Pożyjemy zobaczymy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...