-
Postów
1463 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Śliwa
-
Panie konikkonik, ja generalnie wolę praktykę od teorii, także raczej nie będę w nic wchodził głębiej. Jedyną teorię jaką przyswoiłem była ta którą wyłuszczał mi przez 1,5h jeden z inżynierów z Pirelli podczas WSBK w Brnie (o widzisz przynajmniej wiem że poza Poznaniem jest na pewno jeszcze Brno ;) ), kiedy to wraz z resztę LCRT miałem przyjemność być gościem tej firmy. Nic nam nie wspominał wtedy o łapaniu żadnego syfu, widocznie się nie znał... Tak czy inaczej proszę wszystkich aby potraktowali mojego poprzedniego posta jako TYLKO I WYŁĄCZNIE moją subiektywną opinię. Over & Out Pozdro Śliwa
-
Mam do sprzedania następujące NOWE opony: - 1 komplet 190/120 K1 (miękkie) Metzeler Racetec Interact - 999 zł - SPRZEDANE - 1 komplet 190/120 K2 (średnie) Metzeler Racetec Interact - 999 zł - SPRZEDANE - 1 komplet 180/120 Pirelli Diablo RAIN cena 950 zł - 1 tył 180 Pirelli Diablo RAIN + 1 przód 120 Metzeler Racetec RAIN - 800 zł za całość - 1 komplet 180/120 Pirelli Diablo WET (Intermediate) - 950 zł - 3 tyły 180 K1 (miękkie) slick - 350 zł/szt. - SPRZEDANE - 1 tył 190 Metzeler Racetec Interact OPONA KWALIFIKACYJNA - 500zł Mam do sprzedania następujące UŻYWANE opony: - 7 kompletów 180/120 Metzeler Racetec SLICK -100zł/komplet - 2 komplety 190/120 Metzeler Racetec SLICK - 100zł/komplet - 2 tyły 180 K1 Metzeler Racetec Interact - 200zł/szt. - 1 tył 180 K2 Metzeler Racetec Interact - 200zł/szt. - 1 tył 190 K2 Metzeler Ractec Interact - 200zł/szt. - 2 komplety 180/120 Metzeler Racetec RAIN - 300zł/komplet - drugi komplet Poniższe są idealne na ulice: - 2 komplety 180/120 K1 Metzeler Racetec Interact - 300 zł/komplet - drugi komplet - 1 komplet 180/120 Dunlop Sportmax GP Racer - 300zł/komplet - SPRZEDANE Powyższe ceny NIE SĄ DO NEGOCJACJI (znalazłeś gdzieś niższe ceny-daj znać rozważę). Oczywiście w przypadku wysyłki opon koszt wysyłki pokrywa kupujący, można opony odebrać osobiście w WAWIE. KONTAKT: kom: 505 273 583 mail: [email protected] GG: 1829779
-
No dobra to po kolei Jedyna sytuacja w której jakiemukolwiek zawodnikowi zależałoby na SCHŁODZENIU opony przed/w trakcie wyścigu/treningu to taka sytuacja w której jadąc na oponach typu WET tor zaczyna przesychać. Wtedy zawodnicy na prostych celowo zjeżdżają z suchej nitki toru na mokrą właśnie po to aby schłodzić opony. W każdym innym przypadku każdy zawodnik chce mieć opony optymalnie nagrzane, dlatego też na linii startu przed rozpoczęciem warm up'u wszyscy używają agregatów. Oczywiście chyba wszyscy wiedzą że tym "urządzeniem jakowymś" są po prostu koce grzewcze. No to to już w ogóle niezła teoria :biggrin: :clap: Nie wierzę że w jakiejkolwiek szkole nauki jazdy można usłyszeć taką herezję. Generalnie najlepszym sposobem na odpowiednie nagrzanie opon są KOCE. Jeśli jednak ich nie mamy, to pozostaje nam kilka kółek na pół gwizdka zanim zaczniemy walić pełną pizdą. Ja kiedy nie miałem kocy, na torze Poznań (4100m) robiłem dwa kółka asekuracyjne a potem pełne kotły. Pozdro Śliwa
-
:icon_eek: większych bzdur dawno nie słyszałem...
-
http://www.wyscigi.motogp.pl/showpost.php?...03&postcount=35
-
No to "prawie" to tak przez duże P bo do czołówki to jeszcze "trochę" brakuje. A co do naszych to też jestem ciekaw jak ten Puchar pojedzie, mam tylko nadzieję że importer zaopatrzył się w graty bo w przypadku dzwonów niestety allegro nie pomoże :bigrazz: A tak to wyglądało na mecie pierwszego wyścigu
-
No cóż jeśli chodzi o BMW to niestety Xaus z Hagą się jakoś spieli (nie widziałem tego) podczas warm upu na tyle skutecznie że Xaus nie wystartował w żadnym wyścigu. Nic mu się nie stało, ale z racji tego że wydzwonił podczas testów, wydzwonił w treningach wolnych, wydzwonił w kwalifikacjach i wydzwonił w warm upie to że tak powiem wystrzelał się z zapasowych części i nie miał na czym wystartować w wyścigu... Corser w pierwszym wyścigu był 9 a w drugim 7... W przypadku prywatnego zespołu BMW to Resch również nie wystartował w skutek dzwona jakiego zaliczył w kwalifikacjach, a Pitt gdzieś tam na szarym końcu. Co do Aprilli to Max był 5 i 8 a Camier zanim nie przestrzelił zakrętu w każdym wyścigu nawet nieźle się trzymał jak na rookie, ale finalnie dwa razy dojechał na 11 pozycji, czyli bez tragedii, ale i bez szału... Co tam jeszcze, Ducati generalnie wysoko, choć w drugim wyścigu prywatn maszyna przyjechała przed fabrycznymi, a Byrne pojechał słabo bo też wcześniej wydzwonił i nie był w pełni sił. Yamaha - w pierwszym wyścigu zarówno Toseland jak i Crutchlow polegli, a w drugim Cal przyjechał na 9 a James n 10 pozycji, czyli raczej grubo poniżej oczekiwań... No i Kawasaki to po prostu dramat, w pierwszym wyścigu tylko Sykes dojechał do mety na 13 pozycji a w drugim żaden bo Chris przy konkretnej prędkości wbił się razem z motocyklem w barierkę (źle to wyglądało bo go znieśli na noszach, ale okazało się że się tylko mocno poobijał i pierwsze rentgeny nie wykazały żadnych złamań), a motocykl Sykes'a odmówił współpracy. Honda Ten Kate - Neukirchner w tyle stawki a Rea w pierwszym wyścigu był 4 a w drugim na pierwszym okrążeniu wyjechał w zielone po czym spadł na ostatnią pozycję ale i tak zdążył dojechać na 6 pozycji.
-
No to karawana WSBK ruszyła w Australii :buttrock: Ta runda pokazała że czeka nas interesujący sezon w którym co najmniej kilku zawodników ma realne szanse na tytuł. Generalnie Suzuki pokazało się przekozacko a Haslam na pewno jest jednym z kandydatów do tytułu. Guintoli też pokazał że potrafi jeździć. Haga trochę jak nie Haga, tzn. że bez większej walki, choć nie wiadomo jak crash w warm up'ie wpłynął na taką a nie inną postawę. Yamaha widać że w tym sezonie już nie będzie tak dominowała jak w roku ubiegłym. Niezły powrót Rea'i w drugim wyścigu z ostatniego do 6 miejsca, ale generalnie chyba i tak poniżej oczekiwań, no i Checa na prywatnej maszynie wygrywa 2 wyścig :clap: . Aż żal się robi jak się patrzy jak ta Kawa się męczy no i Chris nie dość że jechał u siebie to 2xgleba, szczęście w nieszczęściu że podobno nic sobie nie połamał i tylko m zbitą nogę i palec u ręki. Zobaczymy co się będzie działo w Portimao :buttrock:
-
PZM blokuje dotację dla Junior Superstock 600
Śliwa odpowiedział(a) na Śliwa temat w Sport Motocyklowy
http://www.scigacz.pl/Artur,Wajda,o,dotacj...,600,12120.html -
PZM blokuje dotację dla Junior Superstock 600
Śliwa odpowiedział(a) na Śliwa temat w Sport Motocyklowy
Enzo tryskał jadem na zawodników (którzy w tych właśnie warunkach potrafią jak m.in. Buła wygrać Puchar Alpe Adria) i ludzi którzy TWORZĄ polskie wyścigi motocyklowe. To że we wszystkich PZMotach, PZPNach i innych PZ..... siedzą stare komuchy i łajzy które wykorzystują stołki do napchania własnych kieszeni to inna kwestia i trzeba rozróżnić te dwa środowiska, ale żeby to zrobić trzeba choć trochę poznać zarówno jedno jak i drugie i dopiero potem wylewać żale na forum. To było takie samo generalizowanie jak to że wszyscy motocykliści to dafcy latający po mieście na gumie czysta na godzinę :banghead: End of story. -
http://www.scigacz.pl/PZM,blokuje,dotacje,...,600,12108.html ech...
-
Możesz za grosze pojeździć w Poznaniu, albo na torach kartingowych, których jest w Polsce kilkanaście. Nikt nie zrobi wyścigu na normalnej (choć zamkniętej dla ruchu) drodze, bo to niebezpieczne. Rajd możesz zrobić, bo auta mają klatki i mogą wpadać na drzewa, bariery, krawężniki i lampy (przesadzam, ale wiecie o co chodzi), a motocykliści nie. No ale jeśli już bardzo chcesz, to znajdź taką trasę, wytycz plan i idź do urzędu miasta, przecież to się samo nie zrobi, a władze nie mają w tym żadnego interesu. A co do Asów z Poznania, to piszesz bzdury... Na ulicy nie prezentuje się ŻADNYCH umiejętności, związanych z jazdą torową. Samo schodzenie na kolano jeszcze nie robi z Ciebie ściganta i jak się lata po ulicach na pełnej pi... to potem pretensje można mieć tylko do siebie, że jest się określanym dawcą. Naborów nie ma, bo kto i dlaczego miałby je finansować? Importerzy proponują zawodnikom atrakcyjne pakiety - np. dużo tańsze motocykle i akcesoria do sportu - nie tylko do klas mistrzowskich, ale także do pucharów markowych. No ale za darmo nikt nikomu nic nie da, sorry. Skoro Sołowow ma dawać na młodych, to Ty też możesz sprzedać sprzęta i dać kasę młodym na starty. Im się pewnie bardziej przyda... ;-). A jeśli chodzi sponsorów, to nikogo nie interesuje wieloletnia inwestycja z minimalną szansą sukcesu, tylko natychmiastowy sukces. Dlatego najpierw trzeba coś pokazać, a potem przekonać sponsora, że warto w Ciebie zainwestować. Niestety taki jest motorsport. Talent to jedno, ale pieniądze też trzeba mieć. Na zachodzie jest to samo, choć są takie akcje jak puchar Red Bull, ale tam też nie zapraszają każdego z ulicy tylko młodych, którzy już coś u siebie osiągnęli. Niestety, takie są uroki tego sportu. Najdalej dochodzą Ci, którzy nie tylko jeżdżą od najmłodszych lat, ale których rodzina wypruwa sobie flaki i wydaje każdy grosz. Bez tego oddania nie ma ścigania i w wielu przypadkach to wcale nie są ludzie mega bogaci (np. ojciec Rossiego nigdy nie był i nie jest milionerem i też miał trudności z opłaceniem startów Vale, zresztą dlatego Rossi wybrał motocykle a nie karting - bo rodzice nie mieli kasy). Pisałem o tym wcześniej. Trzeba chcieć, umieć to zorganizować i jeszcze władze muszą mieć z tego korzyści realne, a nie pic na wodę, że będzie fajna impra! (ma być kasa, ludzie w hotelach, telewizja itd.) Są puchary markowe gdzie motocykle są identyczne! Fiat Yamaha Cup, Honda CBR125 i Hornet Cup itd. Był kiedyś GS500 Cup... A jeśli chodzi o rajdy za granicą, to przecież jest tak samo jak w Polsce! Nikt nikomu na krzywy ryj kasy nie dają i jeżdżą tylko ci, których stać, albo potrafią wykazać się kreatywnością i znaleźć sponsorów!!! A na szczyt (mistrzostwa świata) trafią tylko najlepsi. Dokładnie. Co więcej, były takie czasy i co? Jakoś wtedy też nie mieliśmy nikogo w mistrzostwach świata poza kilkoma startami Ryszarda Mankiewicza w 250ccm. +1 +2 A co do polskich zawodników. To znam większość bardzo dobrze i to nie jest tak, że mają kasę to jeżdżą. Nie będę wymieniał nazwisk, ale wielu wcale nie zarabia więcej niż przeciętny Polak, ale wypruwają sobie flaki, kombinują, latają po sponsorach, a do tego dużo jeżdżą i trenują. Wcale nie jest tak różowo. To nie jest kwestia systemu, tylko kasy, proste. Trzeba trenować, ale tu nie chodzi o samą jazdę, tylko o współpracę z najlepszymi. Nie mamy szans z zachodem, bo na zachodzie telemetria to podstawa, a u nas ten temat wciąż raczkuje i nawet jak już ktoś z niej korzysta, to nie zawsze potrafi ją zrozumieć itd. U nas nie ma kultury wyścigowej, nie ma ludzi, ekspertów z doświadczeniem w MŚ itd. Zapytajcie Pawła Szkopka czy Andrzeja Pawelca ile się nauczyli jeżdżąc przez rok w zagranicznych, w pełni profesjonalnych wyścigach. Śmiem twierdzić, że więcej niż przez wszystkie starty w Poznaniu! Tylko sponsora najpierw musisz zdobyć. Jak już pisałem, nikt nikomu za free nic nie daje. A poza tym sponsoring to nie tylko wyniki, ale korzyści wizerunkowe/reklamowe/marketingowe itd. Nie ważne czy masz potencjał za 10 lat, ważne, czy teraz się ogarniasz i potrafisz się sprzedać. Co do pierwszego zdania, to w dużej mierze masz rację, dlatego ja zawsze powtarzam, że za dziesięć lat będziemy oglądać Pawelców, Sikory i Szkopków juniorów, których ojcowie od najmłodszych lat będą uczyć wyścigowego rzemiosła. Tyle. Wyścigi potrzebują zmian, ale pewnych cech tego sportu nie da się zmienić (jak tego, że potrzebna jest kasa i umiejętność sprzedania swojego wizerunku/dobra bajera). Poza tym wyścigi w Polsce nie istnieją, bo to że nas interesują to jeszcze o niczym nie świadczy. Środowisko jest małe i nie potrafi się zorganizować, a osoby z zewnątrz nie mają żadnego interesu aby ten sport lansować (bo sponsorzy mogą wybrać milion o wiele bardziej medialnych dyscyplin, jak chociażby piłka nożna). Trochę się rozpisałem. Sorry. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem, bo nie taki miałem zamiar. Pozdro!
-
Odnośnie lekarza to po prostu idź do pierwszego lepszego lekarza sportowego i już. Nie będziesz musiał robić żadnych EEG, EKG itd. Odnośnie amora to nie sprecyzowałeś czy chodzi Ci o amor skrętu czy tylny zawias, ale tak czy inaczej Ci nie pomogę. Musisz szukać na allegro, albo jeśli chcesz nowy to pewnie u Grandysa dostaniesz. Pozdro Toteż gdybym takie posty czytał na forum Onetu to bym sobie nie zadał trudu napisania nawet jednej litery na ten temat, ale jak czytam takie rzeczy na Forum Motocyklistów to "trochę" mnie krew zalewa, bo od Ciebie Enzo w przeciwieństwie do zwykłego kowalskiego oczekiwałbym że najpierw zgłębisz temat zanim zaczniesz klepać w klawisze i narzekać na cały świat właśnie jak typowy kowalski, który w dupie był i gówno widział, ale ma najwięcej do powiedzenia... Po prostu proszę jedynie o szczyptę obiektywizmu, wszystko co złe należy piętnować i zwalczać, ale należy też dostrzegać pozytywy, a w przypadku naszych WMMP jest ich IMO trochę. Pozdro Śliwa
-
Z jednej strony to się wam dziwię bo sądziłem że motocyklistami zazwyczaj są ludzie pozytywnie zwariowani, pełni energii, entuzjazmu i takiego niepoprawnego optymizmu. Wydawało mi się że tacy typowi kowalscy co to zawsze tylko jęczą i narzekają na cały świat i na to że nikt im niczego nie chce po prostu DAĆ, raczej nie biorą się za coś takiego jak motocykle... wygląda jednak na to że się myliłem.... Czego Wy tak naprawdę oczekujecie i co by Was usatysfakcjonowało co ? Czy w ogóle jest cokolwiek co mogłoby Was usatysfakcjonować ? Przejrzyjcie na oczy i zobaczcie w jakiej rzeczywistości żyjemy. Jakie nasz kraj ma tradycje wyścigowe? Jakie mamy zaplecze ? Ba, nawet jaki klimat ? Piszecie, że wpada jakiś leszcz z innego kraju i łoi tyłki wszystkim naszym. We wcześniejszym moim poście jest link do osiągnięć każdego z tych "leszczy" To są ZAWODOWI zawodnicy, którym PŁACĄ za to że się ścigają, rozumiecie tą "subtelną" różnicę czy nie ? Oni jeżdżą przez 9-10 miesięcy w roku na różnych torach, przy czym zdecydowana większość polskich zawodników jeździ przez 5 miesięcy i to zazwyczaj tylko na jednym torze. Poza tym mają na głowach wszystkie problemy związane z pracą, rachunkami do płacenia i rodzinami do wyżywienia... W tym miejscu każdy taki typowy kowalski powiedziałby że są pierdolnięci, że wydają tyle kasy narażając własne życie. A teraz w tych warunkach mamy np. Daniela Bukowskiego, który w tym roku zdobył tytuł Mistrza Alpe Adria w Stocksport 600 oraz zajął 3 miejsce w klasyfikacji Supersport. Pewnie zaraz powiecie mi że to jest pikuś i niech wygrają w WSBK albo najlepiej w MotoGp to wtedy będzie coś... choć pewnie jakby ktokolwiek tego dokonał też znaleźli by się malkontenci którym byłoby mało... Do momentu kontuzji w Moście Paweł Szkopek prowadził w klasyfikacji generalnej z Kennym Foray w WMMP Superstock 600, w Brnie podczas mokrego wyścigu zmiażdżył wszystkich przyjeżdżając na metę z chyba ponad 20 sec. przewagą... Możemy sobie gdybać co by było gdyby, ale ja sądzę że Kenny nie zdobyłby tego tytułu gdyby Makro nie urwał ręki... To nie francuz a Marek Szkopek w tym roku wykręcił najszybszy czas na torze Poznań w STK 600. Oczywiście że nasze wyścigi potrzebują rozwoju i zmian, ale ludzie nie od razu Rzym zbudowano !!! W tej chwili jak na nasze warunki i ogólną sytuację ekonomiczną na świecie to wyścigi motocyklowe w Polsce rozwijają się w tempie startującej rakiety kosmicznej a Wam ciągle mało. Mamy 4 puchary markowe (BMW, Yamaha, Honda, Suzuki) w klasach mistrzowskich startują czołowi europejscy zawodnicy wśród których jest nawet Andy Meklau, który ma na koncie starty zarówno w WSBK jak i MotoGp. Nawet ze mną skontaktował się niejaki Graeme Gowland (koleś w 2007 był mistrzem hiszpanii w SSP, a w zeszłym sezonie startował w BSB) z pytaniem o możliwość startów w WMMP w naszym zespole :icon_eek: . O czym to świadczy - o tym że nasza krajowa seria wyścigowa została zauważona i doceniona w Europie, no ale jak widać niestety jeszcze dużo wody w Wiśle będzie musiało upłynąć zanim zostanie doceniona przez naszych rodzimych znafcuff... To nawet Czesi ze swoim wypasionym torem w Brnie, drugim w Moście, ze swoim Jakubem Smrzem i o niebo większymi od nas tradycjami wyścigowymi nie mogą pochwalić się taką serią wyścigową jak my... W tej chwili mamy solidny fundament na którym młodzi zawodnicy będą mogli się rozwijać. To właśnie z myślą o nich w tym roku wystartuje nowa kategoria Junior Superstock 600, oprócz tego najmłodsi mogą startować w pucharze CBR 125. O ile wszystko się pomyślnie ułoży WMMP 2010 będą rozgrywane na PIĘCIU TORACH.... ale oczywiście dla nas to w dalszym ciągu jest, be, źle, betony, pierniki i w ogóle do dupy... Kwestii sponsoringu nawet nie będę zaczynał, bo raz że musiałbym napisać chyba książkę a dwa i tak Wy wszystko wiecie najlepiej...
-
Enzo najpierw miałem się w ogóle nie odzywać w tym temacie, gdyż z uznałem to za marną prowokację. Później nawet twoje skamlanie że nikt nie chce dawać motocykli młodym i że Sołowow czy tam Solorz nie chcą "inwestować" swoich pieniędzy w młodzież było nawet śmieszne... ale jak już zaczynasz obrażać pewne osoby, nazywać je "piernikami", "betonami" itd. to ja ci proponuję żebyś przede wszystkim przyjechał na tor Poznań (z tego co czytałem twoje posty to nigdy tam nie byłeś, ale jak zwykle masz na ten temat najwięcej do powiedzenia - jakie to typowo polskie...) i powiedział to tym "piernikom" prosto w oczy a potem pokazał im na torze że powinni zainwestować swoje pieniądze w balkoniki a nie motocykle...
-
http://www.grandysduo.com.pl/racing2009.html W przypadku Giabbaniego to warto też dodać że w tym roku zdobył tytuł Mistrza Świata Endurance'ów z zespołem YART... chciałbym żeby więcej takich "leszczy" regularnie startowało w WMMP...
-
Sety racingowe PP Tuning do Suzuki GSX-R 600/750 K6/K7
Śliwa odpowiedział(a) na Śliwa temat w Inne - Sprzedam
Nowa lepsza cena http://www.allegro.pl/item928393465_sety_p...k6_k7_wawa.html -
Nowa lepsza cena http://www.allegro.pl/item928390677_owiewk...k6_k7_wawa.html
-
Nowa lepsza cena http://www.allegro.pl/item928383128_suomy_...y_warszawa.html
-
Nowa lepsza cena http://www.allegro.pl/item928356339_shark_...s_warszawa.html
-
Zakup auta firmowego i jego sprzedaż bez przerejestrowania
Śliwa odpowiedział(a) na Śliwa temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Dzięki Jeszua, teraz dopiero zauważyłem że było kilka podobnych tematów :biggrin: ;) -
Zakup auta firmowego i jego sprzedaż bez przerejestrowania
Śliwa odpowiedział(a) na Śliwa temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Jeszua chodzi o zwykły samochód osobowy. Czyli o ile dobrze rozumiem mogę jako osoba fizyczna kupić ten samochód od Firmy, która wystawi mi fakturę VAT, a następnie sprzedać ten samochód na umowę KS na której wstawić np kwotę nieznacznie wyższą od kwoty zakupu (czyli tej która jest na f-rze VAT) i wtedy wszystko powinno być OK i ewentualny podatek dochodowy będzie naliczony od różnicy pomiędzy kwotą na fakturze a na umowie KS. Osobie której sprzedawałbym ten samochód przekazuję tylko tą f-rę VAT wraz z umową KS. Dobrze to rozumiem ? -
Zakup auta firmowego i jego sprzedaż bez przerejestrowania
Śliwa opublikował(a) temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Dobrzy ludzie może ktoś jest oblatany w tych kwestiach i zechce pomóc. Mianowicie mam możliwość zakupu auta firmowego na f-rę VAT i chciałbym od razu to auto sprzedać bez rejestrowania go na siebie. Pytanie jest tak naprawdę jedno - jak przeprowadzić taką operację najkorzystniej no i nie narażając się urzędowi skarbowemu ? Pozdrawiam Sligier -
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=892501360