Merlin Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 (edytowane) Witaj, u mnie podobnie, nie jeździłem 21 lat (zaczynałem od komarka, WS-ki, ETZ i Hondy). W 2006 roku kupiłem przerobionego na czopera Junaka z wózkiem a niedawno Drag Stara 1100 Classic. Jeździ się dobrze ale uczę się pokonywania ostrych zakrętów.Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze.Merlin Edytowane 20 Marca 2008 przez Merlin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juliusz55 Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 Witam szacowne grono,Gdybym zsumował wiek z kilkoma Kolegami to pamiętalibyśmy bitwę pod grunwaldem. To miło że taki ruch na tej stronie. U mnie po latach bez moto, zaczęło się niewinnie. Od kupna butów . Dopiero w domy zorientowałem się że SĄ MOTOCYKLOWE. No i sami rozumiecie, że musiałem do nich dokupić maszynę. Moto pasuje do natury samotniczej. Towarzyskiej też zresztą .Pozdrawiam.Juliusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 20 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2008 [...]U mnie po latach bez moto, zaczęło się niewinnie. Od kupna butów . Dopiero w domy zorientowałem się że SĄ MOTOCYKLOWE. No i sami rozumiecie, że musiałem do nich dokupić maszynę. No takiego wytlumaczenia to jeszcze nie slyszalem :flesje: :crossy: Jestem ciekawy jak zona zareagowala na to jak jej to powiedziales :) :D Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juliusz55 Opublikowano 22 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2008 No takiego wytlumaczenia to jeszcze nie slyszalem :buttrock: :biggrin: Jestem ciekawy jak zona zareagowala na to jak jej to powiedziales :biggrin: :icon_twisted: Genialne !Jak się domyśliłeś ? Chodzi mi o żonę , oczywiście.Myślę ,że gdyby spisać reakcje żon Panów piszących pod tym tematem, powstała by niezła powieść. A może Kryminał...Powiem tylko tyle, że to może być ryzykowne dla żon facetów jeżdżących na moto stawiać sprawę : "kochanie, motor albo ja !" He, He,..Myślę, że wiecie o czym myślę. A u Was ? Juliusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 23 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 Genialne !Jak się domyśliłeś ? Chodzi mi o żonę , oczywiście. Sam mialem podobny problem i tez mam zone wiec wiem o co kaman :clap: ;) Tylko u mnie juz na poczatku zaznaczylem ze motocykl i tak bedzie stal w garazu a jak jej sie nie podoba to ............... see you later, babyTeraz to tylko slysze ze znowu cos dokupuje do tego "zlomu", ale ...... lewa w gore i do przodu :buttrock: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jah Opublikowano 23 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2008 No właśnie i mnie dopadły wątpliwości. (...) Tylko, że coraz bardziej oglądam się na enduro, takie z ambicjami terenowymi (Tenere, F800GS). Witam wszystkich,przyznam, że miałem podobne dylematy jak założyciel wątku. I o ile przezwyciężyłem barierę wieku, to przestraszyłem się mocy. No i nie byłem zdecydowany czego właściwie chcę, a właściwie to wiedziałem, tylko że moje "chciejstwa" się wykluczały. Marzyłem zarówno o choperze jak i enduro do jazdy po polnych drogach, lasach. Został sentyment, bo od tego zaczynałem - nie miałem prawka, ale miałem SHL-kę po ojcu, więc tylko takie trasy mi zostawały. I właściwie na niej przygoda się urwała (nie doczekałem się prawka), bo motorowerów nie liczę. Do roku ubiegłego, bo marzenie ciągle tliło i w końcu wybuchło. Poszedłem na kompromis, a mianowicie kupiłem małe Enduro - Yamaha TW i nią śmigam po piaskach mazowsza oraz małą Kawę 454 do jazdy bardziej cywilizowanej. I chcę powiedzieć, że chyba był to świetny wybór. Przekonałem się, że potrzebuję i tego i tego. Są to dwa różne światy i oba kocham. Ponadto uniknąłem np. wpadek parkingowych związanych z dużymi maszynami :-). Ponadto nie ryzykowałem zbyt wiele gdyby okazało się, że jednak mój czas przeszedł bezpowrotnie i dalej mogę tylko marzyć. Wydatek nie był zbyt wielki. Jednakże wraz z kilometrami wzrastał głód mocy. Już teraz myślę o czymś większym, ale jeszcze ten sezon bez zmian sprzętu. Tym bardziej, że ciężko mi będzie rozstać się z moimi maszynami. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juliusz55 Opublikowano 25 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2008 Witam ponownie,Temat żon i ich stosunku do moto to kopalnia tematów. Wg mnie jest to chyba dla kobiety najtrudniejszy sprawdzian tolerancji. Na coś, co jej odbiera kawałek faceta a nie jest to inna baba. A w dodatku ta pasja nie da się ani trochę kontrolować !!! Panika !!!Aha , wczoraj zmarł Redaktor Kosiński z radiowej Trójki. Świetny dziennikarz od muzyki. I jak na porządnych ludzi przystało, MOTONITA. Cześć MU. Juliusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-Jurgen- Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 No właśnie i mnie dopadły wątpliwości. Wydawało mi się, że jestem na dobrej drodze. Najpierw XVS650A, teraz XVS110A, w przyszłości być może 1300 lub 1900. Tylko, że coraz bardziej oglądam się na enduro, takie z ambicjami terenowymi (Tenere, F800GS). Nie wiem czym się to skończy.bedzie dobrze, mnie wrocil pociag do motocykli po przeszlo 20 latach i takim sposobem mam 3 :buttrock:, najwieksza frajde daje mi wlasnie enduro, pozdrawiam kolege z tej samej wioski ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powell Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Grodziec, gratuluję i życzę Ci takiej samej radości z jazdy, jaką ma większość z nas :buttrock:Motocykl wybrałeś moim zdaniem dobry. Faktycznie, może być trochę za mocny i za ciężki na początek, ale ze względu na nisko położony środek ciężkości i Twój - mam nadzieję - rozsądek, nie powinno być problemu. Powiem Ci, że strasznie mnie cieszy taki entuzjazm u osoby w "starszym" wieku. To daje mi nadzieję, że ja też kiedyś będę taki ;)A jak już mówimy o wieku - swojego Bandita 1200S K4 kupiłem w zeszłym roku (w Polsce!) od pana, który obecnie na 69 lat i ujeżdza teraz dużego Varadero. Motocyklami jeździ m.in. do Chorwacji. W Bractwie Suzuki mamy wspaniałą parę małżeńską, która mimo siwych włosów bez przerwy jest w drodze na swoim Intruderze. Tak więc można i jak najbardziej trzeba spełniać swoje marzenia, niezależnie od wieku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gineczka Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2008 Tak tak...Ja też już po 30-tce (troszkę) :icon_twisted: A dopiero teraz czuję jak "smakuje" życie!!!! :icon_mrgreen: Na przekór "znajomym " ,że motocyklista= dawca :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Georg48 Opublikowano 16 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2008 A ja "przeskoczylem "wlasnie z Drag Stara 1100 Classic na Wild stara 1600 i to moze jeszcze nie koniec! ! ! ! Pozdrawiam Wszystkich a szczegolnie "TYCH PO 60-CE" :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 16 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2008 do 60 mi daleko... ( na szczęście :D ) ale gratuluje moto . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samart Opublikowano 16 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2008 WitamNie problem czy dasz radę, ważne że sie odważyłeś.Myślę, że nigdy nie jest za póżno na dobrą życiową decyzję.Ty ją zrobiłeś i wielki szacun za to. Myślę, że to dobry przykład na to,że marzenia są po to aby je realizować, bez względu na wiek. Szerokiej drogi i mam nadzieję, że może kiedyś na trasie...... gorąco pozdrawiam SamArt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TATAKIS Opublikowano 16 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2008 He, he, pisałem tu już gdzieś na początku tematu. Mam 58 lat i też właśnie przesiadłem się z Drag Stara na Road Stara 1600. "Tylko" 100 kilo więcej, ale co tam, teraz dopiero jest jaaaazdaaaa :crossy: :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andryszek Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Grodziec - piszesz, ze posty z tego forum dodają Ci otuchy. Jesli chodzi o mnie, to Ty dodales mi tej otuchy, nadziej i wiary - ze mam jeszcze przed sobą co najmniej dwadzieścia lat (a może więcej) tej wspaniałej przygody... :crossy: Cytuj Adam Andryszczykmoja strona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.