Skocz do zawartości

juliusz55

Forumowicze
  • Postów

    38
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez juliusz55

  1. Na Ul. Dubois są dwa sklepy. Ten bardziej z prawej strony - z przodem motocykla wystającym z muru... Juliusz
  2. Witam, Podzielę się z wami moimi wrażeniami z użycia nowego wynalazku. Jest mały a cieszy. Tzw tempomat. Taka nakłedka na rollgaz z ładnie wyprofilowanego plastiku. Opieram na tym część dłoni (nadgarstek) i np w trasie dłoń przestała drętwieć. Na manetkę z czarnej (chyba) gąbki o średnicy ok 4 cm pasuje, choć raczej dopasowana jest do cieńszych. Wiem, wiem że mocnym trza być... Ale... W sklepie moto (Wrocław) jest to to po 27 zł. Na aukcjach Allegro min 50 zł. Kupiłem i cieszę się. Pozdrawiam Juliusz PS Czekam dalej na odpowiedzi na kwestię : czy i co trzeba regulować (?) zmienić (?) np. w gaźniku, po zmianie w układzie wydechowym , wybebeszeniu rur.
  3. Witam, Dotyczy DS 650 . Szukałem w części np Mechanika itd odpowiedzi na kwestię czy i co trzeba regulować (?) zmienić (?) choćby w gaźniku, po zmianie w układzie wydechowym , wybebeszeniu rur. Poczytałem np temat założony przez "edzia" który w Warszawie robi takie przeróbki. Nikt tam mi niestety nie odpowiedział konkretnie. ??? Pozdrawiam Juliusz
  4. Witam, Koledzy, co z regulacjami w układach z gaźnikiem ? W moim przypadku Yamaha ZVS 650, Oczywiscie V2. Czy i co regulować ? Juliusz Przepraszam, oczywiście XVS juliusz
  5. Witam, Serwisówka mówi tylko na temat sprawdzenia czy zapłon jest poprawny. Jeśli nie, zaleca sprawdzenie układu zapłonowego. Zapewne układ jest trochę bardziej nowoczesny niż tradycyjnie : młoteczek, kowadełko, aparacik zap...łonowy... Pytanie : Jak w temacie Z góry dziękuję i pozdrawiam Juliusz
  6. Witam, W wekend po przejechaniu dłuższego kawałka pojawiło mi się ciągnięcie sprzęgła. Po wbiciu jedynki zaczyna nieznacznie ciągnąć. Obroty lekko spadają. Wydawało by się, że w miarę zużycia sprzęgła łatwiej będzie się ślizgać. Przeglądałem hasła w dziale "mechanika". Nic szczególnego nie znalazłem. Pytania do szanownych kolegów: 1. Czy ktoś to miał i co zrobił ? 2. Czy zwykła regulacja luzu pomoże ? (Wg mnie mam luz OK) Pozdrawiam Kolegów. Juliusz
  7. Witam, Dziękuję za poważne odpowiedzi. Uszczelka, rozumiem wewnętrzna kranika, czy tak? Czy dobrze słyszałem, że mozna kupić zestawy uszczelek naprawczych kraników? Pozdrawiam Juliusz
  8. Witaj, Piter, Dziękuję za troskę. Pojęcie rezerwy, położenie kranika, konieczność przełączania ...itp... to abecadło. Będąc cycatą blondynką może i miałbym z tym problem. Czekam na odpowiedź kogoś , kto miał taki przypadek. Pozdrawiam Juliusz
  9. Witam, A takie coś mieliscie ? Po raz pierwszy zdarzyło mi się stanąć na środku drogi z powodu braku benzyny. Mimo, że NIE MIAŁEM przełączone na rezerwę ! Pusty bak. Pusty oznacza PUSTY. Czy ktoś ma pomysł, dlaczego ? Czy kranik może puszczać benzynę z całości tzn razem z rezerwą ? Proszę nie dawać rad typu : Przełącz na rezerw i jedź zatankować. Pozdrawiam Juliusz
  10. Dzięki Tatakis. Może nie było zbyt widoczne, ale napisałem, że był pusty bak. Pusty oznacza że nie było w nim benzyny. Czy ktoś miał coś takiego ? Może uszczelki kranika do wymiany? Wiem, że bywają do kupienia zestawy naprawcze do kraników. Może puszczają wtedy z całości razem z rezerwą ? Dzis mi, jutro tobie może sie to zdarzyć drogi, nieznajomy brachu. To jak ? Pozdrawiam JUliusz
  11. A takie coś mieliscie ? Po raz pierwszy zdarzyło mi się stanąć na środku drogi z powodu braku benzyny. Mimo, że NIE MIAŁEM przełączone na rezerwę ! Pusty bak. Czy ktoś ma pomysł, dlaczego ? pozdrawiam Juliusz
  12. Witam, Co do klocków, jeśli skowyczą może oznacza to, że wpadają w drgania, może z zaciskiem. Dobrze byś sprawdził, czy nie ma obluzowania klocków, zacisku. Ew można jeszcze przeczyścić powierzchnię klocków drobnym papierem. Pozdrawiam Juliusz
  13. Jest wersja, że otwory np. 10 mm są nagwintowane i w razie potrzeby wkręcać mozna kołki (śruby) i w ten sposób przywracamy stan "sprzed" . Ma to sens przed przeglądem rejestracyjnym, wyjazdem do Niemcowni... Pozdrawiam Juliusz
  14. Bracia, na pomoc ! Na końcu poprzedniej (148) strony pisałem odn. problemów ze sterowaniem pompą paliwa w Dragu. Zerknijcie z łaski swojej. Może ktos miał podobny kłopot ? Motor mi stoi.. :clap: Juliusz
  15. Bracia ! Założyłem techniczny temat w częsci Mechanika tego Forum. Dotyczy Draga, ale dla czystości tematów (mechaniczne do mechanicznych) właśnie tam. http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...7entry1220937 Dotyczy problemu z pompą paliwową a właściwie ze sterowaniem nią. Aha ! Przy okazji odkryłem , że Drag ma filtr paliwa!!! Manual nie wspomina o nim i o jego wymianie ani słowa. Pewnie w załozeni ma być na całe życie (motoru, nie Motonity). Prośba : kliknijcie z łaski swojej na podany wyżej temat związany z pompą ! Pomocy bo nie jeżdżę ! A odpowiadając koledze powyżej, wg mojej wiedzy łańcuch jest i przenosi moment z wału na skrzynię. Osłania go duża blacha po lewej stonie. Przy lekko źle dobranym bieg i dużum odkręceniu manetki , hałasuje. Pozdrawiam Juliusz
  16. Bardzo dziękuję za posty. Serwisówka pokazuje połączenia, moduł jako czarną skrzynkę. Nie jest możliwe domyśleć się jego działania. Ze schematu wynika, że moduł przerywa obwód cewki przekaźnika pompy. Mam natomiast problem ze zidentyfikowaniem modułu. Konkretnie : gdzie jest i co robi oraz jak sprawdzić , czy działa. Pozdrawiam. Julisz
  17. Witam Kolegów, Drag 650/1998r Z pomocą serwisówki doszedłem, że pompa nie włącza się, ale jest dobra. Sterowana jest przekaźnikiem, (280 pln oryginał) który nie podaje napięcia na zacisk pompy. Zwarłem więc na krótko, zadowolony, że przechytrzyłem technikę. Pompa , owszem, właczyła się, ale pracowała ciągle... no i polała się benzyna strumieniem na ziemie... Zwykle po włączeniu zapłonu chwile napełniała (terkotała) gaźniki i stawała. Pytania : 1. Czy przekaźnik padł ? 2. Czy pompa jest w jakiś sposób sterowana - wł/wyłącz w zalezności od potrzeb ? 3. Czy ktoś ma jakis pomysł na tańszy przekaźnik ? Pozdrawiam Julisz
  18. Witam kolegów, Czasem zadziwia mnie , jak tak prozaiczny temat np. "szyba" zaczyna żyć własnym życiem tzn obrasta w emocje których po kawałku pleksi spodziewać się nie można. Ilu ludzi tyle motywacji do jazdy. Chwała Kapłanom Czystości Ideowej. Czeka ich ciężki żywot.... Co do szyby, cholernie ważne jest jej właściwe ustawienie : kąt i wysokość. Zawirowania powstają w róznych miejscach. Może być i tak, że z szybą będzie gorzej (gdy ustawimy źle). Ustawić. Próbować. Aż do skutku. Pozdrawiam. Juliusz
  19. Witam ponownie, Temat żon i ich stosunku do moto to kopalnia tematów. Wg mnie jest to chyba dla kobiety najtrudniejszy sprawdzian tolerancji. Na coś, co jej odbiera kawałek faceta a nie jest to inna baba. A w dodatku ta pasja nie da się ani trochę kontrolować !!! Panika !!! Aha , wczoraj zmarł Redaktor Kosiński z radiowej Trójki. Świetny dziennikarz od muzyki. I jak na porządnych ludzi przystało, MOTONITA. Cześć MU. Juliusz
  20. Genialne ! Jak się domyśliłeś ? Chodzi mi o żonę , oczywiście. Myślę ,że gdyby spisać reakcje żon Panów piszących pod tym tematem, powstała by niezła powieść. A może Kryminał... Powiem tylko tyle, że to może być ryzykowne dla żon facetów jeżdżących na moto stawiać sprawę : "kochanie, motor albo ja !" He, He,.. Myślę, że wiecie o czym myślę. A u Was ? Juliusz
  21. Witam szacowne grono, Gdybym zsumował wiek z kilkoma Kolegami to pamiętalibyśmy bitwę pod grunwaldem. To miło że taki ruch na tej stronie. U mnie po latach bez moto, zaczęło się niewinnie. Od kupna butów . Dopiero w domy zorientowałem się że SĄ MOTOCYKLOWE. No i sami rozumiecie, że musiałem do nich dokupić maszynę. Moto pasuje do natury samotniczej. Towarzyskiej też zresztą . Pozdrawiam. Juliusz
  22. Dwie sprawy: 1. Róznice mocy mogą pochodzić z tego , że istniała wersja zdławiona. Coś tam w gaźniku chyba. Mozliwe było oddławienie z koniecznością zaznaczenia tego w dowodzie rejestracyjnym. Sam jeżdżę taką wersją oddławioną w Niemczech. 2. Drag był moim pierwszym własnym... Pamiętam , że była to dla mnie duża różnica w porównaniu z maszyną na której uczyłem się jeździć w szkółce na Prawo Jazdy. Takich ósemek jak na placu , to na Dragu nie wykręcisz... To maszyna , która bardziej lubi długie proste. No i waga ok250 kg choc nisko położonych zasadniczo inaczej się powoziło. Ale warto kupic jako pierwszy. Na jakieś dwa lata może wystarczyć. Potem zechce się więcej KM. Powodzenia !!! Juliusz
  23. Green, pisz , co się dzieje. Trafiłeś z tematem w czas , typ , model. Mam dokładnie takiego samego Draga. Fabryczny tłumik. Jego zakończenie to lekko zwężająca się rura zakończona ścianką a po środku krótko wystająca rurka. Opisz, gdzie i jak wierciłeś? Mądrzy ludzie mówią że po zmianach w tłumiku należałoby przeregulować gażniki. Sądzę , że to ważne , bo lepiej nie ryzykować skutkami np zbyt ubogiej mieszanki. A dodatkowo : bycie słyszalnym zwiększa bezpieczeńsrwo jazdy. Pozdrawiam Juliusz
  24. Jest równoległy temat podobny , w tytule mniej więcej : kupiłem szybę w MGG i urywa głowę... Są tam ciekawe spostrzeżenia , polecam lekturę. A wydawałoby się , że szyba to coś prostego jak budowa cepa , a tu ... Pozdrawiam Juliusz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...