Skocz do zawartości

Jestem po 60-tce i właśnie kupiłem cruisera


Grodziec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No to sobie narobiłem. Namówił mnie zięć do zakupu cruisera. Nie ukrywam że mam ponad 30 letnią przerwę w posługiwaniu się motorem. Swą praktykę zakończyłem w WFM-ce. Stać mnie było więc po rozeznaniu tematu i"radach" dealerów w salonach kupiłem prawie nowego (6 tys.km) Drag Stara 1100. Po przeglądach, krajowy, z salonu to chyba pewny. Mam ogromny respekt a nawet lekkiego stracha. Choć mam wszystkie możliwe prawda jazdy, doświadczenie jako kierowca długoletnie to zdaję sobie sprawę że to jednak zupełnie co innego. Ktoś zapyta wobec tego dlaczego kupiłem motor? Odpowiedź bardzo prosta, jak wszyscy bo po prostu chciałem wreszcie zrealizować swe marzenia, przecież wiem jaka to frajda i wspaniałe hobby. Chciałem poza tym spróbować ! Postanowiłem zanim zaczną znowu jeździć swoim motorem, by sobie przypomnieć wykupić tyle jazd szkoleniowych ile będzie potrzebne. Mam jednak wątpliwości

a to:

1. Czy Drag Star 1100 jednak na początek nie za duży i mocny ?

2. Co jeszcze powinienem zrobić przed pierwszymi jazdami by potem jeździć bezpiecznie?

3. Czy są jeszcze inni początkowi użytkownicy cruiserów w moim wieku (61 lat), czy już jestem najstarszy i wariat?

Proszę o rady, pomoc i dobre słowo. Czuję się jeszcze młodo, ale czy trochę nie naruszyłem zasad zdrowego rozsądku. Przecież zdrowie i siły już nie takie a jeszcze by się chciało poszaleć!!

Edytowane przez Grodziec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje :lalag:

Na pewno nie jesteś najstarszy, bo tym po zakupie na pewno ubyło Ci ze 30 lat :)

 

Co do pojemności to 1100 na początku może sprawiać jakąś trudność, ale najprawdopodobniej tylko przy manewrach parkingowych, bo przy jeździe (ze względu na nisko położony środek ciężkości) nie powinien sprawiać problemów.

Co do mocy to jest jej pod dostatkiem, więc przy rozsądnym obchodzeniu się z manetką prowadzenie tego sprzęta będzie czystą przyjemnością :buttrock:

Jeśli jeszcze nie masz to pierwszym zakupem powinien być dobry i mocny gmol :wink:

Powodzenia w okiełznywaniu sprzęta, a przy okazji dawaj foty :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, proponuję zięciowi solidną flaszkę postawić, że namówił Cię do zakupu motocykla.

 

Kilka osób znajomych na moto i czas zacznie płynąć zupełnie inaczej.

 

Pozdrawiam i życzę dużo frajdy

 

Kosin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam starszych motocyklistów którzy mieli takie przerwy. Jazdy motocyklem jak chodzenia się nie zapomina.

Wybrałeś motocykl który jeździ sam o ile mu nie będziesz przeszkadzał za bardzo. Kilka prób zwłaszcza o tej porze roku i nabierzesz wprawy. Właśnie o tej porze bo po kilku kwadransach i tak zmarznięty wrócisz do garażu i będzie czas na przemyślenia a w lato mógłbyś urwać się na cały dzień i zabrakło by czasu na refleksje.

Jedyna moja rada to jak po kilku próbach dojdziesz do wniosku że już sobie wszystko o prowadzeniu motocykla przypomniałeś to zrób sobie przerwę. To samo dotyczy dużych prędkości na tym typie motocykla. Można szybko ale czy warto? Zza kierownicy tego motocykla świat wygląda inaczej , jest piękniejszy to i po co się spieszyć.

Spełniły się Twoje marzenia. Duże dzieci potrzebują dużych zabawek.

powodzenia na nowej drodze

pozdro

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacunek!Gratuluję zakupu draguchny bo naprawdę ładna jest.Oby więcej takich odważnych i młodych duchem.

Piotr masz rację z tymi prędkościami.Cruiser nie jest po to by jak najszybciej przejechać trasę ale wręcz przeciwnie.To moto dla tych którzy chcą żeby droga się nie kończyła a widoki piękniały z każdym kilometrem.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Deathraw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz wątpliwości to bardzo dobrze. Teraz możesz sobie odpuścić , ale wczesną wiosną możesz spróbować pokręcicć się po placu na motocyklu dla kursantów. Myślę że instruktor za kasę zrobi to chętnie. I co ważne podpowie co nieco. Motocykle na nauce jazdy są tak orurowane że bezkarnie można zaliczyć glebę. Co jest wielce prawdopodobne.

A uwagami o "wariatach" nie przejmuj się. Mam zawsze wielką satysfakcję jak po ściągnięciu kasku widzę opadłe "wary" niejednego gapowicza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grodziec, GRATULACJE :smile:

Wybór sprzeta - pierwsza klasa :crossy: Dasz rade na pewno, prowadzi sie łatwo, wygodny, moc wystarczająca do wyprzedzania i swobodnej jazdy. Dokup tylko gmole i szybę (jesli jeszcze nie masz) a jazda będzie wyłącznie bezstresową przyjemnoiścią :clap:

 

Jest tu temat - Posiadacze Drag Starów łaczcie się, znajdziesz tam odpowiedzi na wiele pytań :D

 

http://forum.motocyklistow.pl/Posiadacze-D...281-t47726.html

Edytowane przez zosia_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba prawda co słyszałem o bractwie chopperowym. Nie spodziewałem się tak szybkiej Waszej reakcji na przecież niezbyt atrakcyjny temat. Sądzę jednak że pomocny nie tylko dla mnie. Jasne, znam moc motoru i wiem dlaczego zdecydowałem się na cruisera. Ba, powiem więcej wobec Waszych przychylnych mi wypowiedzi przyznam sie że już mam zamówiony cały osobisty ekwipunek i sporo gadżetów do ozdoby mego Draga. Zdjęcia oczywiście załączę. tak przy okazji, kolejne pytanie. Czy na cruisera lepiej jednak mieć kurtkę, spodnie i buty (wybrałem oczywiście skórzane) z dodatkowymi ochraniaczmi? A co ze stylem ? Pewnie da się pogodzić ale jak ?. No cóż wiem że nie wszystko naraz, ale jak dziecko nie mogę sie już doczekać wiosny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Czy na cruisera lepiej jednak mieć kurtkę, spodnie i buty (wybrałem oczywiście skórzane) z dodatkowymi ochraniaczmi? A co ze stylem ? Pewnie da się pogodzić ale jak ?. No cóż wiem że nie wszystko naraz, ale jak dziecko nie mogę sie już doczekać wiosny.

 

Spokojnie sobie dopasujesz odpowiednie ciuchy , które mają wszelkie ochraniacze a do tego stylu nie gubią :icon_mrgreen:

Do wiosny masz mase czasu a ten temat był już na forum długo wałkowany. Poszperaj, poczytaj i będziesz wiedział więcej :)

Na przykład tutaj http://forum.motocyklistow.pl/Skora-czy-te...era-t83151.html

Edytowane przez zosia_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje za odwagę! :)

Teraz pokażę Twojego posta swojemu ojcu to wreszcie zmięknie i podejmie tę jedynie słuszną decyzję, bo jak narazie mama przeważa w argumantacji, że za stary /Twoj rówieśnik/ i śmiesznie będzie wyglądać. Nic bardziej mylnego! Styl? Człowiek w sile wieku na porządnym, solidnym kredensie sam w sobie jest stylem i budzi szacunek, gdzie się pojawi. Zięciowi tylko podziękować za skuteczność. :icon_mrgreen:

  • Lubię to! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje. Zyczę radości z drugiej młodości. Nie chcę cię martiwć ale uważaj na siebie. Tzw. Born again bikers figurują w statystykach wypadków prawie tak często jak młodzi , niedoświadczeni. Drag Star 1100 bedzie spoko. Do każdego moto się trzeba przyzwyczaić, wczuć itp. Uważaj na tempaków w samochodach (90%) i mokre pokrywy studzienek i znaki poziome na drodze gdy jest mokro.

 

Dobrze ze podjąłeś lekcje nauki jazdy ale prawdziwej jazdy nauczysz się dopiero sam na drodze. Pozdro.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję, nie jesteś za stary , zresztą dojrzały mężczyzna świetnie wygląda na cruiserze. Ciuchy znajdziesz spokojnie, wszystkie ( prawie ) motocyklowe kurtki mają specjalne kieszonki na ochraniacze ( łokcie, barki i kręgosłup ) tego nie widać z zewnątrz, to samo spodnie. Drag Star 1100 jest łatwy w prowadzeniu, owszem jest ciężki ale tylko przy małej prędkości, powyżej 30 km/h robi się leciutki. Swoje jednak waży, uważaj na parkingach, jeśli poleci to nie utrzymasz na nodze ( ale tym się nie przejmuj ). Z manetką ostrożnie i trzeba opanować przeciwskręt. Kup książkę "Motocyklista doskonały" i przeczytaj dwa razy. Technika jazdy na dzisiejszych motocyklach jest całkiem inna, zwłaszcza hamowanie. Maszyny sprzed 30 lat po prostu nie hamowały, tutaj masz dwie tarcze z przodu, tył właściwie jest niepotrzebny ale ucz się hamować oboma, na śliskim bardziej tyłem. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...