-
Postów
1730 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez krasnal
-
Posiadacze Mean Streak'ów - i my się połączmy
krasnal odpowiedział(a) na telemis temat w Cruiser/Chopper
Co do przekręcania to na pewno wystarczy te 45o, po czym korek sam wyskakuje do góry. A czy cały kluczyk wchodzi? Tego nie pamiętam, ale chyba nie. -
Echh.... Tarifa - jedno z fajniejszych miejsc do wypoczynku, piękne plaże, ciekawe miasteczko (szczególnie nocne życie :buttrock: ), nie wiem czy wybierasz się z namiotem, ale jeśli tak to polecam świetny >kemping<, na miejscu wieeeelka plaża, knajpka i sklep, a po drugiej stronie drogi fajny bar, nic więcej do szczęścia niepotrzebne :biggrin: Po drodze na południe warto przejechać >tą drogą< - co prawda to tylko nieco ponad 30km ale jedne z piękniejszych kilometrów jakie można zrobić na moto :biggrin: Drugi wariant to przejazd przez Andorrę - super widoki i też ciekawy 60 kilometrowy kawałek winkli (>tutaj<) Co do innych atrakcji wartych zobaczenia: - Gibraltar - wjazd na górę to chyba program obowiązkowy, - Sierra Nevada (>link<) Będąc tam na Twoim miejscu rozważyłbym prom i wycieczkę do Maroka :buttrock: Prom dla 2 osób + moto nie jest taki drogi, a Maroko to już osobna historia :icon_biggrin:
-
Dobry pomysł, tylko nie wiem czy będzie miejsc dla wszystkich chętnych. To w końcu łikend majowy i może tam być sporo ludzi. Gdyby się zdecydować to trzeba by wcześniej skrobnąć do nich maila (ktoś kto zna czeski): http://www.pekelne-doly.cz/kontakty.html
-
Do Pragi nie mam daleko :icon_biggrin: nawet bliżej niż do Wrocka, więc będę śledził temat :icon_biggrin:
-
Brzydal :icon_twisted:
-
Znajomy miał w dowodzie wpisane m.in: - motocykl osobowy - model: Vigaro Jeździ z tym do dziś :biggrin:
-
Widać, że wariaci są na świecie :wink: Jak dla mnie esencja tego czym jest motocykl i podróż :lalag: Na przyszły rok polecam Ci przejechać całą Chorwację wzdłuż wybrzeża, zahaczyć o Czarnogórę (i koniecznie przejedź przez Durmitor) :icon_biggrin:
-
Jak to mawiał Kobuszewski - "Pan to byś chciał zimne wode osobno, ciepłe wode osobno, uszczelnione rurki, kafelki, duperelki, kraniki, dywaniki ..." :icon_mrgreen: Byłem w Maroku dwa razy (2006 i 2008) i.... bardzo chętnie tam pojadę jeszcze raz. Mimo tego że te oba razy armaturą (poprzednio Virago 1100 i obecnym VN) co wymogło korzystanie z dróg asfaltowych i żadnego szutru, to jednak uważam te wyjazdy za super udane :biggrin: Po prostu trzeba chcieć podróżować. 1. Gorąco - "praw fizyki pan nie zmienisz" - tam po prostu tak jest, jak nie lubisz gorąca to można oczywiście jechać w marcu, kwietniu. 2. Żarcie - na wioskach też da się coś zjeść, wystarczy przy przejeżdżaniu przez wiochę popatrzeć gdzie stoi parę cieżarówek, albo dymi grill, stajesz, miła obsługa pyta, pokazuje, siadasz przy stoliku i po 15 minutach wcinasz dobre mięsko z rusztu, do tego sok ze świeżo wyciśniętych pomarańczy - gwarantuję Ci że po tym pomarańcze kupowane w kraju wyrzucisz z niesmakiem :buttrock: 3. Woda - to podstawa i bez dużej butelki (kupionej oryginalnie zakręconej) nie wyjeżdżałem, zamocowanie butelki nawet na torbie pod ekspanderem nie problem. 4. Kontrole żandarmerii/policji - dziwne, nie zatrzymali mnie ani razu (jednak ograniczeń prędkości zawsze przestrzegałem), posterunków baaardzo dużo, praktycznie przy wjeździe do każdej miejscowości, zawsze pozdrawiałem policjantów lewą ręką - zawsze odmachiwali, parę razy zdarzyło się że zasalutowali :icon_biggrin: jeśli masz jakiś problem ze znalezieniem drogi w mieście bardzo pomocni - jeden policjant zablokował dość duże ruchliwe skrzyżowanie z centrum Tangeru żebyśmy w 3 motocykle mogli zawrócić na środku skrzyżowania :icon_mrgreen: 5. Po zmroku - nie jeździłem, ale po centrum Marakeszu czy Casablanki w 4 osoby spokojnie można było wyjść bez obawy że spotka nas niemiła przygoda. Tambylcy oczywiście przyglądają się ciekawie, ale nikt nie zaczepia Co do kasy na wyjazd to mi w 2008 roku poszło chyba ze 12-13 tys zł (na 2 osoby) - była "podróż poślubna", więc bez obracania każdej złotówki/euro/drihama w ręku, po prostu kupowało się to na co miał człowiek chęć. Całość trwała 3 tygodnie, dojazd "tam" na kołach czyli 3kkm (paliwo swoje kosztuje), praktycznie wszystkie noclegi w motelach, hotelach itp., tylko w Tarifie kemping i namiot, w Maroku sieć hoteli Ibis przystępna cenowo, w każdym hotelu basen, w barze browar - polecam wyguglowanie jak wygląda Ibis w Quarzazate czy wąwóz Todra :biggrin: Do tego powrót był promem z Tangeru do Genui co też trochę kosztowało (2 osoby, kabina, motocykl) ale przynajmniej tyłek odpoczął od siedziska. Powrót przez Alpy - po upałach Maroka, deszcz i śnieg w górach :biggrin: No to tak na szybko. Także armaturą też się da pojeździć po Maroku, co prawda tym cywilizowanym Na forum zachował się nawet link do fotek z wyjazdu: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...dpost&p=1258518 i dwa posty niżej reszta. Gdyby jakieś pytania to chętnie odpowiem. PS. Avatar to właśnie marokańska plaża - wjazdu na plażę pilował wojak z karabinem ale słowa protestu nie było żeby motocyklem wjechać :biggrin:
-
polskie OC na moto z angielskimi papierami - da się?
krasnal odpowiedział(a) na Ghost_lbn temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Ależ oczywiście. Nie zapomnij potem zgłosić się legalnie na Policję w celu zbadania jej legalności :icon_biggrin: Jeśli masz chęć to zrób również własnoręcznie legalnie dowód rejestracyjny :biggrin: Najlepiej chyba jak poświęcisz czas na przeczytanie tematu: http://forum.motocyklistow.pl/Panie-Policjancie-t135101.html -
Zwalniacie na widok foto radaru ?
krasnal odpowiedział(a) na Barfi84 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
W okolicach Białego Boru proponuję uważać, bo niestety dostałem fotkę z wyjazdu na moto. Strzał w plecy (z drugiej strony jezdni), fotoradar przenośny więc i rozmiarowo niewielki - 100zeta i 2pkt :buttrock: W samym Białym stoi fotopstrykacz przy budynku straży praktycznie non-stop załadowany i wali foty - zobaczcie kogo złapał >LINK< -
Zbycho - jeśli Kadett to raczej chodzi o DajEwo Nexia :cool:
-
Od jakiegoś czasu obowiązuje już druk PCC3. Podatku nie płacisz jeśli pojazd jest wart poniżej 1000zł. Zerknij też na: http://www.auto-swiat.pl/artykuly,Formular...C3,21986,1.html http://www.pit.pl/pcc/index.php http://www.pit.pl/sprzedaz_rzeczy_uzywanyc...ernecie_965.php http://www.auto.pl/dokumenty/index.php
-
Kurde, też się nad tym zastanawiałem.... Może chodziło o "ascetyczny" :icon_rolleyes: To akurat proste. Gość naprawia sprzęta i mówi, że np. będzie do odebrania za 2-3 dni. Po tym czasie przychodzisz i okazuje się że moto nie gotowe i będzie dopiero za tydzień :biggrin: To często spotykana technika jest :icon_biggrin:
-
Klaudio - nie pij tyle :icon_razz: Fakt, byłem dwa razy w Maroku, ale w najbliższym czasie nie planuję żadnej powtórki... Może dla odmiany Ty byś się wybrał?? :biggrin:
-
Weź parę dużych kart pamięci do aparatu :lalag: PS. Ku**** już zazdraszczam wyjazdu :icon_twisted:
-
Fakt - daleko nie mam, ale jakoś tak dziwnie wychodzi że tu gdzie najbliżej to najtrudniej dojechać :icon_twisted: Chętnie bym wpadł, ale zobaczymy jak wyjdzie z terminem - to znaczy co ja będę wtedy porabiał i czy uda się znaleźć "niańkę" dla córy... :icon_rolleyes: Kurde VIT'a już chyba ze 4 lata nie widziałem... Jak się nie wybierzecie na Czeskie TT to może zwiedzicie >muzeum techniki< - polecam, ale być może już byliście, nie wiem :lalag:
-
Buber - nie wiem skąd masz takie info, ale byłem tam parę razy, do tego 2 lub 3 noclegi i zawsze były za darmo (ostatni raz nocowałem tam 2 lata temu). Co prawda na miejscu dostępne są tylko jakieś materace, śpiwór trzeba mieć własny i nie bać się chłodu - ale miejsc noclegowych pod dostatkiem i za free :icon_biggrin: Oczywiście jeśli zdarzy się akurat w jakiś łikned tam impreza to z miejscem może być kiepsko. Żarcie i picie są płatne, ale nie są to jakieś kokosy... Sama trasa też nie należy do najgorszych (np. >taka<), czeskie asfalty są z reguły dobre :icon_biggrin:
-
Warto też popatrzeć na Seata Ibizę - prawie to samo auto tyle że pod inną marką :icon_biggrin: Trwałe i niezawodne auto, oczywiście jeśli trafi się na niekombinowany egzemplarz. Ceny chyba niższe niż VW a więc za tą samą kasę można kupić nowszy rocznik.
-
Sorka, nie doczytałem :lalag: ale i tak mnie ten silnik nie zachwyca. 62KM przy 8000(!) obr/min w armaturze :icon_razz:
-
Że przepraszam czym się cieszyć??? Motocykl który ma 680ccm i aż 34KM (25kW), do tego 244kg :icon_razz: Przecież taki wynik to porażka. Nie dość, że jak na tą pojemność ciężki to silnik o małej mocy. Virago 535 waży mniej (około 190kg) a ma 44KM i jedzi się na niej dość żwawo :icon_biggrin: Stylistycznie może być, ale i tak wybrałbym poczciwego XVS650. Jak dla mnie ten Hyocośtam produkt to porażka :icon_twisted:
-
No właśnie mam pytanie z tym związane. Mam okazję kupić Octavię z tym silnikiem (RS 180KM). To że auto zap**** to wiem. Ktoś może powiedzieć coś więcej o tym piecu?? Są jakieś standardowe usterki, co pada najczęściej??
-
Własna przyczepka do motocykla
krasnal odpowiedział(a) na Koyot_ temat w Przepisy, ubezpieczenia, kredyty
Pytanie najważniejsze: Czy klawisze wytrzymają podróż w przyczepce? Biorąc pod uwagę stan dróg i dość spore drgania takiej przyczepki ja miałbym obawy.... :icon_rolleyes: -
Zerknij na: http://www.bikez.com/motorcycles/kawasaki_...streak_2006.php http://www.bikez.com/motorcycles/kawasaki_..._nomad_2006.php Jak widać moment obrotowy dość podobny, ale uzyskany w przy innych obrotach - czyli inaczej zestrojone silniki. Do tego dochodzi różnica wagi - z podanych linków wynika że Nomad 60kg cięższy, a do tego standardowo wyposażony jest w dość wysoką szybę, kufry itp. Większe opory powietrza -> wyższe spalanie :cool:
-
Posiadacze Mean Streak'ów - i my się połączmy
krasnal odpowiedział(a) na telemis temat w Cruiser/Chopper
W MeanStreak'u nie próbowałem zmiany ale we wcześniej posiadanej Virago 1100 miałem inny rozmiar z tyłu. Na początku założona była 160 (tak kupiłem) i na prostej było spoko, wygląd OK to na zakrętach moto było nieprzewidywalne :icon_twisted: Jak tylko skończyła się guma zmieniłem na taką jak podaje instrukcja - 140. W końcu motocykl zaczął fajnie śmigać po winklach :icon_biggrin: W swoim MS mam tak jak podaje producent - 170. Po wcześniejszym doświadczeniu nie próbowałem zmieniać rozmiaru opon według swojego widzimisię. pozdro