Skocz do zawartości

krasnal

VROC
  • Postów

    1730
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krasnal

  1. Jeszcze nie miałem okazji, więc teraz Ci gratuluję kawału pięknego sprzęta ;) Jednak co litr (lub więcej) to jednak to :clap:
  2. Niestety, to co potrafi MeanStreak dowiem się dopiero na wiosnę :icon_mrgreen: Dzięki, spójrz na podpis :biggrin: Akurat na bajzlu kupiłem nową kurtkę więc na jednym ramieniu będzie orzeł a na drugim ta od Ciebie :biggrin:
  3. Gratuluję mikołajkowego zakupu :icon_rolleyes: Teraz zostaje tylko czekać na relacje z dalekich Deauville'ów podróży :wink:
  4. Na razie tylko trzy, są w temacie http://forum.motocyklistow.pl/Na-mikolaja-t86659.html :notworthy:
  5. Witam w klubie miłośników Vulcana :notworthy: Od paru dni jestem właścicielem Kawy. Po pięciu latach siedzenia na Virago (535 i 1100) przesiadłem się na Vulcana 1500 Mean Streak :icon_razz: Niestety teraz zostało mi tylko czekać do wiosny :)
  6. krasnal

    Na mikołaja...

    Dzięki wszystkim za miłe słowa :wink: Jak na razie zdążyłem zrobić na tym monstrum tylko 15km i niestety dziś spadł "biały szit" więc na więcej w tym roku się nie zapowiada :P Co do wspomnianego Mikołaja to nie wiem czy jeszcze coś mu zostało :icon_razz: jak tylko dosiadłem Kawę to spylił :P
  7. krasnal

    Na mikołaja...

    ...sprawiłem sobie mały prezent :D >fota1< >fota2< >fota3< Jak na razie zrobiłem tylko małą rundkę, ale i tak zapier** to konkretnie :clap: Sie kurna teraz ciepłego nie mogę doczekać :icon_rolleyes: Gdzie latoooo???? :cool:
  8. Zerknij >tutaj<. To link do zeszłorocznego wyjazdu, a jako że zahaczyliśmy Portugalię to może coś Ci to pomoże w doborze trasy :icon_rolleyes: Można też próbować dojechać do Genui i śmignąć wybrzeżem morza Śródziemnego przez Włochy, południową Francję (Nicea, Marsylia) i Pireneje, tyle że sporo czasu na to zejdzie, ale za to piękna i malownicza droga :cool:
  9. Irkaa zawsze robi...... foty które nadają się tylko do cenzury :banghead: :bigrazz:
  10. Gdzieś już chyba coś pisałem, ale dla pewności powtórzę. Ja+irkaa będziemy, prosimy o nocleg przy knajpie (może być tam gdzie ostatnio, może cezski się też skuszą :) ). :)
  11. I niech teraz ktoś powie że armatura jest "tylko do jazdy prosto i nie skręca" :biggrin: Chociaż pewnie jakbym zaczął robić takie przekładanie lewo-prawo to przy trzecim słupku byłoby ja w lewo a moto w prawo :icon_biggrin:
  12. Dobre... hehehehe... :icon_mrgreen:
  13. Po dłuższych trasach np. Hiszpania w czerwcu'06 czy Chorwacja w lipcu'07 nie mam takich obaw :) Wystarczy tylko zadbać o prawidłowy poziom oleju i mimo wielkich upałów nic się nie będzie przegrzewało ;) A to właśnie m.in. przez brak chłodnicy i rur z nią związanych :icon_evil:
  14. krasnal

    Virago 535

    Nie wiem dlaczego zaznaczona tam jest tylko kontrola(!) oleju co 6000km :lalag: W oryginalnej instrukcji do 535 jest coś >takiego< , czyli konieczna wymiana co 6tys km :wink:
  15. krasnal

    Virago 535

    Tak nie do końca z tym przeglądem. W Virówkach jest zalecane żeby co 50 tys km wymienić łańcuszek rozrządu + pierścienie, i chyba o to chodziło _dono_ :)
  16. Troszkę się znajdzie do publikacji, np. ze śniadania czy choćby Dolly Parton na rowerze :biggrin: Ale może faktycznie lepiej je zapodać na głównym :cool: Spoko, przy "dłuższej" grze zdarzają się nawet liczby osiemdziesiąt pięć :icon_biggrin: jeśli wstępnie zakładany plan na przyszły rok wypali to będziemy mieli sporo czasu do gry na promie :buttrock: :buttrock: :buttrock:
  17. Jak pamiętam to mi coś pociekło :D ale szcześciem nie była to laga :biggrin:
  18. W temacie publikacji to nic nie pamiętam :D a o obcinaniach gaci coś mi się po uszach obiło -> zapytaj irkę :D ale mam filmik na którym conanizujesz czapkę :biggrin: As you wish :D kostki zawsze mam przy sobie :D Para sześć!!
  19. Dzięki za udany łikend. Jak mawia staropolskie przysłowie: "Baw się aż się porzygasz" ;) :) I podobno Ferneta zapijałem piwem sącząc w międzyczasie drinka :) My też dotarliśmy cało i zdrowo po około 4 godzinach jazdy, a po drodze widzieliśmy z 8-9 poważnych wypadków i parę aut w rowach :icon_mrgreen:
  20. Hmm... kiedyś troszkę jeździłem na deskorolce, więc "parapet" może..może.. Ale nawet jak że wejdę na stok to zaraz "glebnę" ;) licząc na fachową pomoc instruktorek :flesje: A nawet jakbym chciał pośmigać to i tak Janek uściślił ...więc wszystko jasne :buttrock: zostaje :flesje: My najprawdopodobniej przyjedziemy dopiero po 19.00 więc mam nadzieję że wszystkich trunków do tego czasu nie wypijecie :cool:
  21. W przypadku gdyby rzeczywiście miało być "jeżdżone" przyjmę postawę najbezpieczniejszą -> z kufelkiem przy stole :) Ja rozróżniam w ciągu roku dwa okresy: sezon na moto i drugi - barowy :D
  22. Bierz, bierz... ja chcę wrócić do domu z całymi nogami więc będę sobie tylko patrzył i robił fotki :lalag: Janek: poniżej jest zdjęcie lotnicze Vlckovic. Mógłbyś zaznaczyć gdzie jest ta chałupa w której jest impreza? My wyjedziemy około 16 w piątek i pojedziemy Czechami przez Hradec Kralove (będzie bliżej niż przez Kłodzko), więc na miejscu będziemy na pewno po zmroku. http://img217.imageshack.us/img217/2466/czechy2bp5.jpg
  23. krasnal

    Kupno motoru

    Z "chińczykami" daj sobie spokój. Ze wszystkich wymienionych przez Ciebie sprzętów ja wziąłbym XV535. Bardzo popularny motocykl na naszym rynku, a co się z tym wiąże - łatwo dostępne części i akcesoria. Do tego jest to moto bardzo proste i łatwe w prowadzeniu - jedzie jak taczka, byle by mu nie przeszkadzać :icon_exclaim:
  24. Od niedawna dostępne są materiały o Long Way Down :icon_twisted: http://www.longwaydown.com/ http://www.bbc.co.uk/longwaydown/
  25. Eeee... spoko, na poprzedniej stronie Janek już pisał, że więc zostaje tylko zjawić się na umówionym miejscu :) Chyba że w grę wchodzą szczególne napitki brane ze sobą.. coś gdzieś słyszałem o jakiejś rakiji czy coś... :icon_razz: :banghead:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...