Co kupić, wybrać ?!

[rafael]

Witam!

Planuję zakup pierwszego motorka. Jako że wczesniej nie miałem styczności z motorami najpierw chcę zacząć od jakiejś 50cm. Możecie polecić jakiś model?? Zastanawiam się nad Aprilia rx50 albo derbi senda 50 ewentualnie yamaha dt 50. Który był by lepszy. Mam 186cm wzrostu i ok 80kg, koszty max 5tyś.

pozdrawiam

Przy tych gabarytach to 125 radzę Ci kupić, moc 27 koni nie wystrzeli Cię w kosmos, bez obaw. Na 50 będziesz ledwo się toczył w każdą górę redukując o kilka biegów w dół.

[Goral1001]

no tak tylko na 125 trzeba prawko którego nie mam, a kombinować ze 125/50 to średnio mi się uśmiecha.

[rafael]

To kup skluter za półtora tyś a za 3,5 DT125 bez kwita.

[Goral1001]

hehe ale bym chciał na moturze do roboty jeździć, mam 20km do pracy. Teraz bym chciał coś bez prawka a jak mi się spodoba to pomyśleć o A i zmianie na prawdziwy moto

[michoa]

najlepsza 50 na rynku moim zdaniem to cre50-zawias ma chyba najlepszy w klasie 50/80 enduro , moc porównywalna z dt80 jak nie więcej, waży chyba koło 90kg więc też zajebista waga....

 

mało ich jest ale warto........

 

ja mając identyczny dylemat jak ty wybrałem mtx80/50 a potem dt80/50 ale jakbym miał kasę wtedy też wolałbym chyba cre............jechałem cre i zawias cre a zawias dt80 to niebo a ziemia :D cre 50 bez blokad ,,idzie'' lepiej od dt80 zablokowanej na module......

 

ja nie wziąłem cre bo była spora przepaść w cenie -za mtxa dałem 2 tys i to była moja górna granica a cre zaczynały się od 4500.....gdzieś coś jeszcze nasłuchałem się że bardzo kiepsko z częściami ale z tego co czytam to jest minarelli am6 silnik więc wszystko powinno się dostać......

 

czy ci się szybko znudzi ?? ja na 80 2T enduro latałem przeszło 3 lata z półroczną przerwą bez moto i to były czasy że śmigałem średnio 3-4 raazy w tygodniu i dopiero po tych 3 latach zaczęło mi trochę brakować :D

[Goral1001]

Dzięki za konkretną odpowiedź:)

A jak się ma taka CRE do Aprili rx?? Wyczytałem że Apka też ma silnik AM6 więc w mocy nie powinno być różnicy, a ponoć to największy model w swojej klasie i jest bardziej dostępny. Nie chcę na takim motorku głupio wyglądać przy moim wzroście:P

[adas7]

http://otomoto.pl/yamaha-xt-125-r-4t-2006r-M3014323.html

 

Czy takie coś będzie ok jako pierwsze brudne moto i czy wystarczy w tym zmienić opony, czy coś jeszcze jest niewłaściwe?

[marcel111]

dobre ale dla nastolatka który zaczyna a nie dla faceta co latał litrem. To jest trwała pierdziawka nic więcej, ma 10KM. Jak chcesz tylko przejechać się szutrem do lasu to ok, ale jak chcesz polatać mocnym sprzętem, poczuć jak skaczesz nad przeszkodami, pobawić się w przeprawy w trudnym terenie, to zapomnij.

Jeśli masz koło 5 tyś zl to bierz crosową setkę, tyle, że wtedy masz koszty spalania 2t i remonty, ewentualnie szukaj drz400 bez papierów za trochę więcej, albo wydaj ponad 10 tyś i idz w wyczyna jak exc450-wr450. Jeśli "teren" to dla Ciebie wyprawy po 100-200km na wypad a nie latanie po okolicy szukaj lc4 bądź xr.

 

Jak z tym "motorkiem" trafisz na ekipę na prawdziwych sprzętach to będziesz chciał to sprzedać po 3 wyprawach.

[adas7]

no ok, a 250 w 4t? też nie za bardzo? Mam kumpla w bardzo podobnej sytuacji co ja, bo równolegle jeździmy na fajerach, kupił nową CRF 450 i mówił że nie ogarniał mocy i w ogóle po 30 min był wypluty na maksa. Nie chcę 2t bo wiem ile to może spalić, wolę coś spokojniejszego w eksploatacji, jeżeli będzie trzeba to coś mogę dołożyć powiedzmy w okolicach tych 10k zł. W życiu nie siedziałem na takim motocyklu i nie chcę się porywać z kosą na słońce. No i raczej enduro z papierami, mieszkam w centrum miasta i nie uśmiecha mi się jechać bez papierów po ulicy a pakować to na przyczepkę to jeszcze bardziej problematyczne.

[Goral1001]

http://otomoto.pl/hm-cre-derapage-50-sm-nie-dt-senda-rx-M3252437.html

Co myślićie o tej cre za taką cenę?? do gościa mam prawie 400km więc jak bym tam jechał to tylko po odbiór

[marcel111]

adaś cross crf450 a hard enduro (exc 450, wr450, crf450x) to jednak inna charakterystyka silnika, nie mówiąc już o tym, że generalnie crf nawet wśród crossówek uważane są za agresywne.

 

Jeździłem exc 450, wr 450, husqwarna 450 i wg mnie mają one naprawdę charakterystykę do ogarnięcia, mówię o jeździe enduro od polnych dróg, przez błota do podjazdów. Tor to całkiem inna sprawa gdzie mój exc to ciężki klocek z nadmiarem mocy, 250 w 2t to męczarnia a idealne rozwiązanie to 125-2t albo 250-4t przynajmniej dla początkującego.

 

też uważam, że warto brać z blachami, nie raz jechałem na spokojnie koło patrolu, a na tor pod szczecinem dojeżdżam na kołach. Nie są to moto do latania po czarnym (chociaż spotyka się je zrobione na SM) z racji uciekających mth na silniku i opon, ale dojechać kilka kilometrów raz na jakiś czas można.

[michoa]

A jak się ma taka CRE do Aprili rx?? Wyczytałem że Apka też ma silnik AM6 więc w mocy nie powinno być różnicy, a ponoć to największy model w swojej klasie i jest bardziej dostępny. Nie chcę na takim motorku głupio wyglądać przy moim wzroście:P

 

tak ale sam piec to nie wszystko liczy się jeszcze osprzęt-nie wiem co ma rx50 kiedyś pewno jechałem albo macałem bo akurat pierdzikółek sporo oblatałem......cre ma dellorto i jest dosyć agresywna nie wiem jaki gaźnik ma rx-piec może mieć ten sam a inny gaźnik....

 

cre ma najlepszy zawias z klasy 50 więc i lepszy od rx-a ....

przy prawie 190 wzrostu to na każdej 50 będziesz wyglądał jak pudzian na motorynie nie ma bata :D dt125 jest niska ja przy 176cm wzrostu jak postawiłem stopy na glebie to wręcz nogi miałem ugięte w kolanach a 50 z reguły są jeszcze mniejsze....

 

wolę coś spokojniejszego w eksploatacji,

 

jakieś tt600 czy tam xr400/600, ew lc4 będzie git -mało grzebania, sporo mocy, waga znośna, zawiasem też amator nie pogardzi....

 

lc4 jest teoretycznie naj- najlepszy zawias, najmocniejszy silnik ale opinie odnośnie awaryjności są podzielone -ja nie miałem znajomi charakteryzują 2 bluzgami: zap***la i się pie***li ciągle :D

 

tt/ttr są mega pancerne odporne na zaniedbania serwisowe, tanie w eksploatacji, rzadki serwis, zawias w sumie niezły (oprócz tt600e i ttre600 ) waga nie jest szałowa ale jakieś mega klocki to nie są, minusem jest mułowaty silnik który średnio pokazuje te 40-kilka KM niby nie są słabe, traktorowy moment obrotowy często ratuje z opresji ale nie ma tego ,,jebnięcia :D

 

cięzko w słowach opisać o co chodzi z kiepskim oddawaniem mocy w tym piecu najlepiej namierz kogoś i się przejedź-z forum już chyba nikt nie lata możesz na forum xt się zalogować spróbować postawić flachę za ,,karnięcię się'' ......

 

 

xr600 ma najgorszy zawias z całej trójcy, ale jest najlżejsza, najbardziej zwrotna silnik to taki mix: twarda prosta jednostka, ale w sumie dosyć agresywna i mocna.....taki kompromis wszystkiego w zasadzie jedynym minusem jest olej co 1500km.....

 

xr400 to taki odelżona xr600 -mniej mocy ale krótsza, wyższa, lżejsza wybór 400/600 to kwestia w jakim terenie chcesz spędzać więcej czasu....

 

z 250/300 masz klx-a i 300 jest w sumie fajny pod warunkiem że kupisz zdrowe moto i wszystkiego pilnujesz bo to nowoczesna konstrukcja i nie lubi najtańszych samochodowych olejów, braku oleju, przegrzania i ogólnie druciarstwa.......jak 250 to tylko 250R czyli bez rozrusznika, wentylatora , stopek pasażera.....

 

wszystko co wymieniłem to w sumie w 6k powinno się zamknąć oprócz może ttr czy xr400.....

Edytowane 20 Sierpnia 2012 przez michoa

[adas7]

dzięki za wyczerpującą odpowiedź, ale nie wszystkie modele potrafię skojażyć z markami. I dlaczego rozrusznik i wentylator to coś złego? chodzi o wagę? jak zgaśnie gdzieś na stoku, albo w błocie to może być ciężko odpalić nogą, a wentylator nie pomaga podczas jazdy z bardzo niską prędkością?

 

Sam skłaniałbym się do jakiejś 250 4t z rejestracją.

 

Ten dosyć ładnie wygląda, choć nie wiem, czy akurat na wygląd powinienem zwracać uwagę:

 

http://allegro.pl/kawasaki-klx-300-2008r-i2555062611.html

 

 

Nie wiem co miałeś na myśli pisząc 250r, czy honde czy yamahę.

[jjank]

przy tym budzecie jak dla mnie wybór byłby prosty exc 450-520, jest rozrusznik, jest rejestracja, jest duża moc, ale do ogarniecia(latałes na mocnyej szosówce więc zakładam, ze wiesz jak operować manetką), nie jest to taki dzik jak crf gdzie początkujący w terenie po prostu nie ogarnia mocy i nie łapie trakcji, nie jest to kloc, pozwala na bardzo duzo w terenie, mam znajomka który jezdzi 520 juz wiele lat, był nim na Erzbergu, u nas robi rzeczy o których miejcami strach pomyśleć :/ i twierdzi ze nie potrzebuje niczego więcej więc napewno ci się nie znudzi, a jeśli ci nie zagra to sprzedasz bez problemu, sprzęt popularny do bólu i chodliwy, jedyny kłopot to moze byc wynypanie takiego moto w normalnym stanie

Edytowane 20 Sierpnia 2012 przez jjank

[rafael]

Ale gość nie chce serwisować motocykla co chwile, tylko chce nie za mocne toczydło żeby poturlac sie po lesie.

Edytowane 20 Sierpnia 2012 przez rafael