Oporny tłoczek w hamulcu

[korekson13]

Cze!

W tylnym hamulcu jeden tłoczek jest dość mocno zblokowany. Podczeas wymiany klocków musiałem odkręcić cały hamulec i żeby wcisnąć go spowrotem musiałem użyć imadła. Naoliwiłem go lekkoal nie wiem czy to coś da. Motor chwilowo nieruchomy więc sprawdzić tego nie mogę w warunkach drogowych. Wymieniać hamulec, czy co?

:icon_mrgreen:

[hahacz]

Tłoczek zapieczony? No to chyba wyjąć, oczyścić, nasmarować smarem do zacisków, włożyć z powrotem, zalać układ płynem cham, odpowietrzyć... działa. Przynajmniej ja bym tak zrobił. Pozdr :buttrock:

 

PS. Nie zapomnieć użyć w newralgicznych miejscach smaru miedziowego.

[Immortal]

no tak jak kolega wyzej pisal. ja jak w zimie wymienialem klocki we wszystkich zaciskach to tez mialem przygode, tak zapieczonego tloczka jeszcze nigdy nie widzilem, wycisnalem go dopiero za pomoca powietrza sprezonego, 8 atmosfer dalo rade go wypchac :buttrock: oczyscilem zaciski(powierzcznie wewnatrz) i teraz git gitara gra. pozdrawiam

[JĘDRZEJ]

Jeżeli masz zapieczony tłoczek to pamiętaj żeby po wyjeciu go z zacisku,trzeba go wyczyscic ale nie czasem papierem ściernym.Ja zapieczony tłoczek czyszczę zwykła szmatko wymoczoną w nafcie,przedtem wymocz go kilka godzin najlepiej też w nafcie.Do zamontowania musisz tloczek dokładnie odtłuścić.Pzdr

[Stifler]

trzeba go wyczyscic ale nie czasem papierem ściernym.

 

No jeśli są zadziory to nie będzie innej możliwości... Grunt to wszystko robić z głową i nie na siłe( w miare możliwości)

[Piotr Dudek]

Cze!

W tylnym hamulcu jeden tłoczek jest dość mocno zblokowany. Podczeas wymiany klocków musiałem odkręcić cały hamulec i żeby wcisnąć go spowrotem musiałem użyć imadła. Naoliwiłem go lekkoal nie wiem czy to coś da. Motor chwilowo nieruchomy więc sprawdzić tego nie mogę w warunkach drogowych. Wymieniać hamulec, czy co?

:)

 

Nie dopisałeś że w ten sposób zniszczyłeś uszczelkę w zacisku na własne życzenie.

Zasyfiony tłoczek wciskać do zacisku IMADŁEM a teraz czym masz zamiar go wyjmować?

bo imadłem w drugie strone to nie da rady.

Jedyna rada to szukaj używanego zacisku który nie był tak brutalnie potraktowany.

[Sloniu]

Piotrze, jeżeli miałem podobny przypadek - tłoczek wyskoczył po lakierowaniu zacisków, wypolerowałem go bo nie chciał wejść + włożyłem delikatnie w imadło i powolutku wciskałem, nic nie cieknie, chodzi jak trzeba, mam sie czym martwić? :buttrock:

[Adam M.]

Nie, ale na przyszlosc w takim wypadku czyscisz zacisk od wewnatrz razem z tloczkiem - plyn hamulcowy i szmata wystarczy zeby wszystko wyczyscic.

Wszystko musi blyszczec od wewnatrz ( zacisk ) i na zewnatrz ( tloczek ) wowczas zamiast imadla wystarcza kciuk prawej dloni :buttrock:

Skladasz tez najlepiej na plyn i wymieniasz oslony przeciwkurzowe jak popekane.

 

Adam M.

[Barnaby]

Nie dopisałeś że w ten sposób zniszczyłeś uszczelkę w zacisku na własne życzenie.

Zasyfiony tłoczek wciskać do zacisku IMADŁEM a teraz czym masz zamiar go wyjmować?

bo imadłem w drugie strone to nie da rady.

J

a nie wystarczy jak zmieni samą uszczelkę?

z wypchaniem tłoczka nie powinien mieć większych problemów, jak chwilę pomyśli.

[Piotr Dudek]

a nie wystarczy jak zmieni samą uszczelkę?

z wypchaniem tłoczka nie powinien mieć większych problemów, jak chwilę pomyśli.

Teoretycznie wystarczy wymienić uszczelkę ale w praktyce tłoczek bardzo zasyfiony był wepchnięty na siłę to narobił rys wewnątrz cylinderka i jest duże ryzyko przecieków. A i samoczynny powrót tłoczka może być problematyczny.

[kiki]

Adam ma racje tłoczek sie wpycha ręką- jesli nie chce wyjsc to traktujemy go plynem hamulcowym- czasami nawet dluzej- jesli wszystko jest dobrze zrobione to tloczek wchodzi jak nóz w masło :biggrin:- wiem po swoim przypadku :)

[jannikiel]

Trzeba tez pamietac o "skalach" poduszczelkowych- tzn tlenkach stopu aluminium tam musi byc tez czysto-czym to czyscic nie powiem tajemnica zawodowa:-)).

Tloczek (wypolerowany)powinien wchodzic pod naciskiem kciuka, raczej odradzam smarowanie smarami tloczka- poniewaz moto nie jezdzi po idealnych bezpiaszczystych autostradach- ja tam zawsze uzywam plynu hamulcowego, no i nalezy pamietac o wyczyszczeniu i nasmarowamniu bolcow do "plywania" zacisku.

Pozdr. Janek Klekotek 748 S.

[YAGO]

ja tez mialem tloczki w kiepskim stanie, wyjolem klocki i pompowalem tak dluga az wyszly, potem wyczyscilem tloczki acetonem, nastepnie przepolerowalem szmata i pasta, wyjolem uszczelki z zacisku, wpakowalem go do acetonu, wymylem, przepolerowalem cylinderki, wywalilem osad z rowkow na uszczelki, wpakowalem troche smaru do tloczkow a nastepnie nowe uszczelniacze, posmarowalem tloczki i weszy reka:) pompke tez radze sprawdzic czy tloczek niejestpordzewialy, zalac nowym plynem i po robocie, zrob to starranie i nie oszczedzaj a napewno hamulce beda dzialac prawidlowo :crossy:

[Piotr Dudek]

ja tez mialem tloczki w kiepskim stanie, wyjolem klocki i pompowalem tak dluga az wyszly, potem wyczyscilem tloczki acetonem, nastepnie przepolerowalem szmata i pasta, wyjolem uszczelki z zacisku, wpakowalem go do acetonu, wymylem, przepolerowalem cylinderki, wywalilem osad z rowkow na uszczelki, wpakowalem troche smaru do tloczkow a nastepnie nowe uszczelniacze, posmarowalem tloczki i weszy reka:) pompke tez radze sprawdzic czy tloczek niejestpordzewialy, zalac nowym plynem i po robocie, zrob to starranie i nie oszczedzaj a napewno hamulce beda dzialac prawidlowo :icon_twisted:

Po czyszczeniu tłoczków nie smaruje się żadnym smarem. Można je lekko przesmarować przed montażem płynem hamulcowym.

[YAGO]

Po czyszczeniu tłoczków nie smaruje się żadnym smarem. Można je lekko przesmarować przed montażem płynem hamulcowym.

 

no ja posmarowalem specjalnym smarem do tego przeznaczony, oczywiscie cieka warstwa... niewiem czy to zle ale wiem ze dziala bez zazutu i nic nie cieknie :)