Rdza w baku POMOCY !

[thefex]

w Automobiliście (miesięcznik weteranów) często reklamują różne specyfiki do uzdrawiania skorodowanych baków. Z reguły jest to komplet środków do pozbycia się rdzy i nałożenia żywicznej, ochronnej warstwy wewnątrz baku

[Kacer]

tak jak w temacie, moze mi ktos podpowiedziec jak z tym walczyc? nie ma tam odpadajacych platow tylko taka chropowata powierzchnia, zbliza sie zima i chcialbym zalac zbiornik pod korek ale wczesniej jakos sie tego pozbyc

pozdrawiam

[żunio]

Zdejmij i spróbuj wyczyścić i zakonserwować.Jakiś druciak z odpowiednią rączką,potem konserwacja.Jest pełno środków których nie rozpuści benzyna wystarczy zapytać w sklepie chemicznym.Masz na to całą zimę po kiego ma stać zalany do pełna jak można nad nim popracować.Fakt że robota żmudna i niewygodna ale do zrobienia.

[Kacer]

no wlasnie taki mam zamiar rozebrac go ale z tego co patrzylem to ciezko podejsc tam jakims druciakiem, a czyszczenie jakimis detergentami z tego co slyszalem wyzre ta rdze ale grubosc scianki zbiornika sie zmniejszy, i bedzie podatniejsza na jakies wgniecenia itd

[jeszua]

w takim razie sugeruję skorzystać z wyszukiwarki i poczytać o sposobach oczyszczenia rdzewiejącego zbiornika. tematyka jest "ciut" starsza od Twojego stażu na motocyklu :P

jsz

[HD1940]

tak jak w temacie, moze mi ktos podpowiedziec jak z tym walczyc? nie ma tam odpadajacych platow tylko taka chropowata powierzchnia, zbliza sie zima i chcialbym zalac zbiornik pod korek ale wczesniej jakos sie tego pozbyc

pozdrawiam

 

Tu znajdziesz dogłębne rozważania na twój problem: http://forum.motocyklistow.pl/Zardzewialy-...ik-t102594.html

[tmi]

CocaCola?

[Vector]

Wrzucasz śrubki albo gwoźdźie i jechane z koksem :wink: Pomaga - sprawdzone w praktyce :lalag:

[Kacer]

Wrzucasz śrubki albo gwoźdźie i jechane z koksem :wink: Pomaga - sprawdzone w praktyce :lalag:

 

 

a co to da, to nie jest jakis stary zbiornik ze stodoly od wski, ze tam niewiadomo co w srodku, tylko taka chropowata powierzchnia, trzachanie zbiornikiem z gwozdziami tu nic nie pomoze

[Piotr Dudek]

a co to da, to nie jest jakis stary zbiornik ze stodoly od wski, ze tam niewiadomo co w srodku, tylko taka chropowata powierzchnia, trzachanie zbiornikiem z gwozdziami tu nic nie pomoze

Zapytałeś to człowiek Ci odpowiedział i ma rację ale jak nie masz ochoty machać przez godzinę tym zbiornikiem to kup sobie nowy w serwisie i po problemie.

Popraw swoją pisownię bo nie wypada w ten sposób korzystać z klawiatury :banghead:

[Boczi013]

http://pl.youtube.com/watch?v=x8I4ysk50Yk

 

sprawdzone przez "Kris" z http://www.vespaclub.org.pl/forum/viewtopi...er=asc&start=15

 

[JanuszK30]

Witam

dokladnie jak pisze Piotr

wiem, ze latwiej postarac sie o inny zbiornik nie koniecznie nowy niz bawic sie z usuwaniem rdzy w starym ktora i tak sie pojawi ponownie... To zabawa dla weteranow gdzie nie ma innej opcji ale w wypadku wspolczesnych motocykli duzo prosciej poszukac nowego zbiornika i nie mowcie ze inny moze byc taki sam bo z reguly nie jest to wina zbiornika a pozostawienie motocykla pod plotem przez 2 lata

pozdrawiam

[Vector]

a co to da, to nie jest jakis stary zbiornik ze stodoly od wski, ze tam niewiadomo co w srodku, tylko taka chropowata powierzchnia, trzachanie zbiornikiem z gwozdziami tu nic nie pomoze

 

Jeszcze musisz się dużo nauczyć jak widzę...

 

Witam

dokladnie jak pisze Piotr

wiem, ze latwiej postarac sie o inny zbiornik nie koniecznie nowy niz bawic sie z usuwaniem rdzy w starym ktora i tak sie pojawi ponownie... To zabawa dla weteranow gdzie nie ma innej opcji ale w wypadku wspolczesnych motocykli duzo prosciej poszukac nowego zbiornika i nie mowcie ze inny moze byc taki sam bo z reguly nie jest to wina zbiornika a pozostawienie motocykla pod plotem przez 2 lata

pozdrawiam

 

Jaka tam wymiana zbiornika :wink: Godzina pracy i zbiornik może wyglądać jak nowy. Nie wyobrażam sobie zmiany zbiornika przez rdzę we wnętrzu :wink: Kiedyś miałem też taką sytuację, troszkę wkładu pracy i było super :cool:

[Kacer]

heh rozumiem, wiec co tam wtedy zastosowałeś dokładniej?

[moonraker]

Napisał ci przecież kilka postów wyżej. Wsypujesz do zbiornika drobne śrubki gwoździe lub żwirek i trzęsiesz zbiornikiem jak szejkerem :) i w ten sposób mechanicznie usuwasz rdzę do gołego metalu, wysypujesz zawartość, a następnie kilka razy płuczesz najpierw woda z detergentem żeby pozbyć się brudu a następnie benzyną żeby pozbyć się wody. Następnie malujesz specjalną farbą odporną na działanie paliwa.