Konował Opublikowano 31 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2006 Sprostuje, dużo waży ale w porównaniu do obecnych modeli, a z tym skręcaniem to tak zle nie jest, mi po zakrętach lepiej się jezdziło niż np.cbr 600 f1, nie ma sensu porównywanie do młodszych o dekade konstrukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Groszek Opublikowano 31 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2006 no ale trzeba przyznać, że na prostej jest stabilny, bardzo, to niezaprzeczalny fakt...jak po sznureczku, bez względu na prędkość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 31 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2006 Kidler Uważaj na egzeplemrze ze stycznia 1995. Niektóre z nich miały pęknięte ramy, które wymieniano w ramach gwarancji. Jak będziesz chciał to podam numery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 Ja znowuż wystąpię w obronie Kawasaki. Jeździłem ponad 20 letnią maszyną i nigdy mnie nie zawiodła na drodze, z silnikiem nie miałem problemów. Teraz posiadam Kawasaki ZX 10, które remontuje Paweł i jedyną wadą w tej maszynie, która mogła być spowodowana błędem materiału i jakości produkcji była uszkodzona powierzchnia dźwigni zaworowej (chrom techniczny, który znajduje się na powierzchni styku z wałkiem rozrządu na 1/4 powierzchni stał się chropowaty). W swoim motocyklowym życiu spotkałem się z wieloma uszkodzeniami wielu marek. Widziałem nawet dwukrotnie nieśmiertelną Hondę CBR 1000 F z zatartym wałem. Mój serdeczny kolega jeździ na CBR 900 RR z 98 r. motocykl jest w nienagannym stanie technicznym i ma nieduży przebieg, lecz i tak się psuje jak każde urządzenie mechaniczne, w tym sezonie zmieniał moduł zapłonowy oraz łożysko w tylnim kole i cały czas musi dokręcać śrubę od główki ramy oraz ma problem z ładowaniem, najprawdopodobniej regulator napięcia do wymiany. Wszystkie te usterki zdarzyły się podczas jednego sezonu, w którym przejechał nie więcej niż 6 tyś. km ponieważ praca mu na więcej nie pozwala. Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 januszm Mam nadzieję, że nie zaliczyłeś mojej wypowiedzi, jaki krytyki Kawy.Po prostu na podstawie numeru specjalnego Świata Motocykli znalazłem opis używanego ZZR 600. ZZR też mi się podoba. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 Nie ale chodzi o ogół ludzi, którzy się wypowiadają na temat Kawasaki a nie mają pojęcia o tej marce i co gorsza o innych czasami też. Wiecie, że plotka może zniszczyć człowieka i tak samo może zniszczyć firmę. Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 Święta prawda :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 Nie ale chodzi o ogół ludzi, którzy się wypowiadają na temat Kawasaki a nie mają pojęcia o tej marce i co gorsza o innych czasami też. Wiecie, że plotka może zniszczyć człowieka i tak samo może zniszczyć firmę. "PSY SZCZEKAJA KARAWANA IDZIE DALEJ " Kawasaki sa spoko a ZZR-y kultowe :mrgreen: Krótko i na temat :D Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RADAR Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 Kawy są oki,mój kolega ma kawe LTD 550 z 1983r.(chopper) i tak wymiata, że mi się w głowie to nie mieści, moto stare ale mocne i szybkie a przedewszystkim ładne, zawsze miałem do tego modelu podziw, no a ZZR - wiadomo :) gazu i buta :D i niech drogi będą kręte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kidler Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 A tak przyokazji to ile teraz kosztuje ejestracjia moto? Opłaty po sprowadzeniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foks Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 caly czas tyle samo. zmiana od maja (czyli zamiast 500zl za karte pojazdu bedzie cos kolo 70zl) Cytuj Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 Nie ale chodzi o ogół ludzi, którzy się wypowiadają na temat Kawasaki a nie mają pojęcia o tej marce i co gorsza o innych czasami też. Wiecie, że plotka może zniszczyć człowieka i tak samo może zniszczyć firmę. takie naiwne pytanie: a czemu akurat do kawasaki sie ten "ogol" przyczepil? a nie np. do suzuki? ziarnko prawdy moze? z moich spostrzezen: jezdze z roznymi ludzmi, na roznych sprzetach, jak na razie kawy stoja na 1 miejscu w awaryjnosci wsrod znajomych: zzr600 - 2 bieg, zx6r - poszedl silnik (wypalony tlok), gpz600r - kosz sprzeglowy, mi w hondzie strzelil regler napiecia, a pozostala ekipa bez awarii. nie twierdze zaraz, ze to padaki, ale niefart dziwny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RESO Opublikowano 1 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2006 osobiście zajechałem jedną sztuke 92r :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszm Opublikowano 2 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2006 takie naiwne pytanie: a czemu akurat do kawasaki sie ten "ogol" przyczepil? a nie np. do suzuki? ziarnko prawdy moze? Ja na to mogę odpowiedzieć podobnie. Moi koledzy wszyscy jeżdżą innymi marka niż Kawasaki i mógł bym wymienić pełno awarii, które im się przytrafiły i wcale przez to nie sądzę, że te marki są gorsze od Kawasaki. Prawdą jest, że Kawasaki miało sporo modeli, które miały wady konstrukcyjne, materiałowe ale zdaża się to również innym producentom, uważam, że przez to powstała taka niechlubna opinnia. Sam mam teraz model, który posiada błędy konstrukcyjne lecz uważam, że jak będę o niego dbał to będzie bezawaryjny. Cytuj https://www.facebook.com/profile.php?id=100003272715647 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikitl Opublikowano 2 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2006 Ja mialem ZX-6R rok 97 - strzeliła rama i uszczelka pod głowicą :D wady fabryczne. Ale ogólnie mam bardzo dobre zdanie o kawach, zwlaszcza modele starsze daja duzo frajdy i nie mialy konkurencji np. ZXR 750 91-95 :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.