Skocz do zawartości

skladanie sie w winklach z "kolanem"


Osek22
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przychodzi mi do głowy słabsza możliwość manerwowania motocyklem, bo jest wykręcony w przeciwną stronę do zakrętu, no i chyba zakręt gorzej widzi, mocno spięty siedzi.
X ma prawdopodobnie same minusy poza jednym: w zakręt zajrzysz dalej.

Tu masz klasycznego skoliotycznego X-a w moim wykonaniu (od 20-tej sekundy). Trudno o lepszy przykład złego brania łuku.

 

https://www.youtube.com/watch?v=H68zeYsF7pM&feature=youtube_gdata_player

Edytowane przez janek dzbanek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To IMHO nie jest dobrze ustawiony motocykl, bo właśnie bardzo ważne jest to, żeby przód i tył pracował symetrycznie - pomęcz Sikora, on naprawdę już dobrze rozkminia temat i bardzo fajnie mi ustawił sprzęt pomimo tego, że mam złą sprężynę w tylnym zawiasie (na wagę 85, a ważę 75 kg). I nie daj sobie wmówić, że "najpierw technika, potem ustawianie maszyny", bo jedno nie przeszkadza drugiemu i właśnie dobrze ustawiony zawias pomaga poprawnie jeździć. Motocykl prowadzi się pewnie, odpowiednio pracuje na hamowaniach i przy zmianie obciążeń podczas przechodzenia z hamowania na przyspieszanie, nie mówiąc o tym, że zupełnie inaczej skręca i utrzymuje linię podczas pokonywania zakrętów.

 

Reasumując - pomęcz Sikora, bo to uczynny chłop i wie co trzeba zrobić, żeby osiągnąć/zniwelować dany efekt :)

W CB 500 nie ma za wiele możliwośći regulacji przodu, ew. wymiana na twardszą sprężynę lub troche dłuższą może coś da. Ogolni gdybym mieszkał w Wawie to chetnie bym skorzystał z pomocy, ale dobrze nawet na forum jak ktoś nakieruje ;) Planuje na Biala Podlaska wyskoczyć poscigac sie, ale na takiej bujance to może być kiepsko . Tak jak mówisz nie pracuje symetrycznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie o to chodzi, że jak jest prędkość, to pojawia sie bariera w psychice (czy zawieszenie wytrzyma? czy opona nie pusci?) i człowiek się spina i nie panuje nad ciałem. Wtedy to juz nawet zapomina sie o patrzeniu w zakret

 

https://plus.google.com/photos/118411348420230608134/albums/5903093333313635841/5903095943845098546?banner=pwa&pid=5903095943845098546&oid=118411348420230608134 a ta jest prawidłowa? o coś takiego chodzi?

 

Dlatego trzeba naparzać, a nie myśleć, że coś złego się stanie. Inni mogą jechać szybko, to ja nie mogę? Jak wpadnę w "trans", to ostatnią myślą o jakiej myślę to jest że się wywrócę, aż do momentu uczynienia tego :D

 

ps. czemu forum tak beznadziejnie cytaty wstawia? teraz jest to strasznie nieczytelne

Edytowane przez slusar_o2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli komuś pojawia się bariera w psychice przy danej prędkości to znaczy że jedzie ponad swoje umiejetnosci.

Trening to nie wyścig.

 

A widuję ludzi na SD co jak zejdą z motocykla to aż łapy od adrenaliny się trzęsą że litrami mogliby ja sprzedawać. Ani nie mają wyników, ani niczego się nie uczą.

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedni jeżdżą na SD na trening, a inni dla adrenaliny. Niejednokrotnie bardziej barwne są opowieści ludzi, którzy robią 2.20 na poznaniu, niż tych poniżej 1.50. Więcej powiem. Ci szybcy, to potrafią opowiedzieć swoje okrążenie bez żadnych emocji i podać mnóstwo szczegółów.

"Leję na fałki i śmierdzące cwajtakty"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś usłyszałem taki tekst: "Szybki kierowca to nie ten co szybko jedzie, ale ten który przy tej samej prędkości ma więcej czasu". ;)

http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATI
http://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się kiedyś zastanawiałem, czy nie popełniam jakiegoś błędu w podejściu, bo często ludzie mają więcej funu ode mnie jeżdząc (upraszczając) gorzej. Ale doszedłem do wniosku, że mi więcej przyjemności sprawia poprawianie czasu i techniki niż opowiadanie, jak prawie w kogoś lub coś wleciałem.

Wysyłane z mojego PCta za pomocą klawiatury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siemka

pytanie zasadnicze- po co schodzic na kolano (czytaj zwieszac cialo do wewnetrznej zakretu)?

odpowiedz - zeby moc szybciej pokonac zakret, ale zeby robic to bezpiecznie i jednoczesnie nie musiec az tak mocno pochylac motoru tylko gorna czesc ciala.

na zdjeciu powyzej koles dziwacznie to robi, bo w zasadzie tylko wychyla dupsko ale nie przenosi masy do wewnetrznej, co jest nonsensem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tu ktoś mądry i może mi wytłumaczyć jak to jest że śmigam z taką samą prędkością jak znajomy z tym że on pięknie leci w zakręcie na kolanie i wygląda to poprawnie, a ja jestem przyklejony do motóra i kolanami ściskam bak. Jeżeli w takiej pozycji jadę takim samym tempem tzn że po przyjęciu poprawnej będe w stanie pojechać szybciej ??

 

Moja fota przykładowa: https://lh3.googleusercontent.com/-8s6VTSOBcyE/UhuT0JrlQnI/AAAAAAAAGjA/BeX4BsBeppo/w958-h634-no/_DSC1567.JPG

 

Kumpel: https://lh6.googleusercontent.com/BL2PeOV84Ii7unJ25OV1LQceCxY1ip0gEkCHV5fpjzc=w958-h634-no

 

Tempo mieliśmy to samo mniej więcej, nikt nikomu nie odchodził, o co kaman więc ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...