Gusto Opublikowano 4 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2006 skrętów. dopiero po jakimś czasie zrozumiałem, że to jest opisywane przez was zjawisko zwane przeciwskrętem!! :) (chyba, że źle zrozumiałem) "Przeciwskret" to jest po prostu zle tlumaczenie i pewnie stad wynikaja nieporozumienia. W pierwszym kontakcie z tym pojeciem wydaje sie, ze trzeba te kierownice nie wiem jak _skrecic_.Paradoksalnie w MD pojecie "przeciwskret" jest postawione w konotacji do "naciskania/popychania wewnetrznej raczki kierownicy", a wiec jednak nie explicite _skret_, a _naciskanie_/_popychanie_, wywieranie sily, ktora powoduje przechylenie moto. Lepszym tlumaczeniem imo jest: przeciwster. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartic Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 (edytowane) fajnie, że temat wypłynął, bo mam pewne spostrzeżenie i pytanie. pogoda się nam zesrała i ciągle pada. w związku z czym, podczas jazdy w deszczu w zakrętach zacząłem stosować taką metodę: jadę ciągle wg lini (o ile brak kolein pozwala), ale gdy motocykl przechylam przeciwskrętem, to ja ciałem staram się być prostopadle w stosunku do jezdni, więc niejako przechylam się w przeciwną stronę niż motocykl.robię to, aby motocykl się nie poślizgnął, gdy się przechylimy razem. moje pytanie brzmi: czy jest sens robienia czegoś takiego? czy to tylko takie moje lęki? pozdrawiam Edytowane 5 Października 2006 przez bartic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gusto Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 motocykl przechylam przeciwskrętem, to ja ciałem staram się być prostopadle w stosunku do jezdni...pozdrawiam Testy na prawko "A" udzielaja takiej oto odpowiedzi: kierowca i pasazer powinni sie przechylac w te sama strone, co motur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartic Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 ja pier.ole k.rwa dzizus dziękuję za odpowiedź, a możesz z własnego doświadczenia, czy nigdy w deszczu nie jechałeś np po kostce?!!! a co ci mówią np testy na prawko podcczas jazdy np przez olej?!!w ogóle jeździłeś kiedyś na motocyklu?!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gusto Opublikowano 5 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2006 ja pier.ole k.rwa dzizus dziękuję za odpowiedź, a możesz z własnego doświadczenia, czy nigdy w deszczu nie jechałeś np po kostce?!!! a co ci mówią np testy na prawko podcczas jazdy np przez olej?!!w ogóle jeździłeś kiedyś na motocyklu?!! Nie unos sie tak, bo Ci zylka peknie i bedziesz mial peknieta :) Udzielilem odpowiedzi jednej z mozliwej, jesli Ci sie nie podoba to po prostu zignoruj :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nab Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Jak przejechać ostry zakręt z górki i zacieśniający się lub nie ? Chodzi o szybką jazdę z głębokimi pochyleniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni22222 Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 hehe ale czym rowerem ??? :biggrin: czy skuterkiem :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cenderr Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 załóżmy że nie skuterkiem tylko na moto ja bym zrobił tak: wyhamował przed zakrętem i zredukował tak aby zjeżdzając z górki silnik mnie hamował i tyle :biggrin: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Jezeli nieznany to powoli, jezeli znany to cwiczyc i sprawdzic gdzie jest ew granica pochylenia.Ja redukuje przed zakretem. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Nic dodac nic ujac, moze tylko tyle, ze zaczynam od strony z wiekszym promieniem ( lukiem ) i przy wyjsciu zaciesniam. biore pod uwage aby glowa, tulow nie znalazl sie na pasie rpzeznaczonym dla ruchu z przeciwka. :icon_evil: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wr0na Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 z tego co zrozumialem z 'moocyklisty...' najbezpieczniejsza metpda pokonywania skretow jest:skret w lewo:trzymasz sie prawej strony jezdni, zwalniasz przed zakretem (wylacznie), jedziesz do momentu gdy widzisz sytuacje po drugiej stronie, wchodzisz w gleboki skret (tu teoretycznie zaczynasz dodawac gazu, aby nie stracic predkosci i przyczepnosci... w woim wypadku bedzie to uzupelniane przez spadek, ale nie wiem w jakim stopniu)skret w prawo:trzymasz sie srodkowej osi jezdni, zwalniasz przed zakretem (wylacznie), jedziesz do momentu gdy widzisz sytuacje po drugiej stronie, wchodzisz w gleboki skret (i u znow gaz) to wiedza wylacznie z ksiazki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 trzymasz sie prawej strony jezdni, zwalniasz przed zakretem (wylacznie), jedziesz do momentu gdy widzisz sytuacje po drugiej stronie (...) fajnie byłoby wszystkie winkle widzieć... albo byłoby nudno :icon_evil: teoria teorią, ale w praktyce póki nie widzisz - nie wiesz co jest po drugiej stronie. a te ostre winkle są zazwyczaj właśnie "ślepe". jak przez taki jechać? starać się po torze optymalnym (tak, książka się przydaje), ale ja sam jadę zazwyczaj znacznie wolniej niż teoretycznie można byłoby jechać; po prostu uważam, że muszę mieć miejsce na ewentualne manewry gdyby się okazało, że tor był optymalny, tylko nawierzchnia/ sytuacja drogowa - nie :icon_eek: jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pawelmoto2 Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 fajnie byłoby wszystkie winkle widzieć... albo byłoby nudno :cool: teoria teorią, ale w praktyce póki nie widzisz - nie wiesz co jest po drugiej stronie. a te ostre winkle są zazwyczaj właśnie "ślepe". jak przez taki jechać? starać się po torze optymalnym (tak, książka się przydaje), ale ja sam jadę zazwyczaj znacznie wolniej niż teoretycznie można byłoby jechać; po prostu uważam, że muszę mieć miejsce na ewentualne manewry gdyby się okazało, że tor był optymalny, tylko nawierzchnia/ sytuacja drogowa - nie ;) jsz to przynajmniej zdazysz cos zrobic jak sie okaze ze za winklem naczepa stoi albo auto na srodku drogi bo ktos sie wlasnie tu musial odlac przeciez to takie naturalne..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CBRedzio Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Jak przejechać ostry zakrętNo ba... na kolanie!A na serio - polecam "Motocyklista Doskonały" - za tytuł ktoś powinien stracić pracę, ale lektura warta uwagi, powiedziałbym nawet OBOWIĄZKOWA. Cytuj pozdrMichał, WrocławKTM EXC-R 530 Six-Days, Husaberg FS 650 Force Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wr0na Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Mocyklista Doskonaly - kup mnie :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.