Technika przechodzenia zakretow.

[adramelech]

nie gadaj glupot tylko jezdzij, i to wlasnie z jak najbardziej doswiadczonymi - kazdy chetnie Ci powie co pie**olisz, jak jechac, a jadac za kim doswiadczonym mozesz poobserwowac jego zachowania i jechac jego torem jazdy... potworek to zajebiste moto do plackowania, jezdzilem troche duzym potworkiem to wrecz idealne moto na miasto, dobrze wywazone i poslizgac sie idzie ...

 

tak ze wal na tor jak beda chlopaki i nap**dalaj okrazenia, wyjdzie Ci to tylko na zdrowie....

Ok to jak sie przeprowadze to wpadne.

Pozdro

[Limo]

Uzywaj swiadomie przeciwskretu, w zakrecie trzymaj caly czas otwarty gaz, ugiete rece, zsun sie troche na bok kanapy, moze to smiesznie brzmi ale to nie tylko dla szpanu, dzieki temu latwiej "docisnac" zewnetrznym udem moto do jezdni i poglebic zakret w razie potrzeby, jak widzisz ze zblizasz sie do wewnetrznej krawedzi zakretu to wiecej gazu, no i tak trzeba operowac gazem, rekami i nogami :P zeby utrzymac optymalny tor jazdy. Jak sie to wszystko robi swiadomie to jest duzo wieksza frajda z jazdy :D. Pozdr.

[Qóba]

Ja znalazłem 20 km od domu traskę w lesie, zajebiste winkle, dosc mały ruch i dobra nawierzchnia :D

 

Jakby ktoś z pomorskiego chciał polatac po tych zakrętach to piszcie :P

Są dwa warianty winkli:

1. Krótki odcinek, wolne zakręty, ja na 125ce - 90-130 km/h

2. Długi odcinek, bardzo wolne zakręty, ja na 125ce - 60-100 km/h

[k_smart]

Witam, powiedzcie mi, tak gdybym się kiedyś przesiadł na szosę... Mówią, że teren to najlepsza szkoła jazdy. ...Czy będę się musiał wszystkiego uczyć od nowa, a może pewne nawyki z terenu będą miały przełożenie na szosie, a reszta będzie kwestią treningu.

pzdr.!

Edytowane 28 Sierpnia 2007 przez k_smart

[ZammeR_Poz]

Witam, powiedzcie mi, tak gdybym się kiedyś przesiadł na szosę... Mówią, że teren to najlepsza szkoła jazdy. ...Czy będę się musiał wszystkiego uczyć od nowa, a może pewne nawyki z terenu będą miały przełożenie na szosie, a reszta będzie kwestią treningu.

pzdr.!

 

Latalem pare lat w terenie, i w tym sezonie usiadlem na Fazera 600, i przez 2 tygodnie uczylem sie jezdzic po zakretach, jednak to inna bajka, ale potem naprawde duzo z terenu sie przydaje, przy dohamowaniach przed zakretem kiedy dupa ucieka, albo przy wyjsciu jak tyl lata nie masz stresu bo spotkalem sie z tym w terenie.

 

Heh teraz jak w weekend zsiadam z Fazera i wiadam na Xt 600 to mam dziwne uczucie :wink: ale po 5 minutach wszytsko jest ok i dalej popi*rdala*

Edytowane 28 Sierpnia 2007 przez ZammeR_Poz

[J.A.C.E.K]

" Motocyklista doskonały" polecam.

Dobrze układa, w głowie przede wszystkim. Potem przełozenie na asfalt jest prostsze nieco...

J.

[coolargol]

Gdzie cwiczycie w miare szybkie pokonywanie owych zakretow w warunkach 'polowych' ?

W mieście przeważają zakręty 90 stopni z syg. świetlna tzn. skrzyzowania (na ktorych najczesciej tez nawierzchnia jest w zlym stanie).

Skrzyzowanie z autostrada typu "koniczynka" :banghead: . Takiego zageszczenia zakretow nie masz nawet w Alpach!

 

Jedyna wada - ciagle, kurde, w prawo :buttrock:

[norbik]

Skrzyzowanie z autostrada typu "koniczynka" :crossy: . Takiego zageszczenia zakretow nie masz nawet w Alpach!

 

Jedyna wada - ciagle, kurde, w prawo ;)

 

ronda :crossy: :) przy marketach, nocą..

jedyna wada - ciągle kurde, w lewo :icon_razz:

[Corben]

 

Gdzie cwiczycie w miare szybkie pokonywanie owych zakretow w warunkach 'polowych' ?

 

 

ja ćwiczę TUTAJ

nowiutki asfalt i żadnych przejść dla pieszych :crossy:. I jeżdżę tam i z powrotem ... ostatnio zrobiłem na tym odcinku prawie 200 km :D

[coolargol]

ronda :D :P przy marketach, nocą..

jedyna wada - ciągle kurde, w lewo :icon_twisted:

 

przydalby sie market przy autostradzie :banghead:

[Zbicniev]

ja ćwiczę TUTAJ

nowiutki asfalt i żadnych przejść dla pieszych :biggrin:. I jeżdżę tam i z powrotem ... ostatnio zrobiłem na tym odcinku prawie 200 km :bigrazz:

 

Dzięki! Przetestuję

[Limo]

Dzięki! Przetestuję

Jakby ktos sie tam wybieral to moze dalby znac to moze bym sie dolaczyl? :biggrin:

Edytowane 29 Sierpnia 2007 przez Lime82

[nowak]

dzieki, w sobote tam bede! ;)

 

PS:

ronda crossy.gif smile.gif przy marketach, nocą..

jedyna wada - ciągle kurde, w lewo biggrin.gif

 

a od kiedy to nie mozna w prawo? :buttrock:

[Corben]

Jakby ktos sie tam wybieral to moze dalby znac to moze bym sie dolaczyl? :buttrock:

 

jestem tam prawie codziennie (no prawie bo córuś moja mała ma zawsze pierwszeństwo) od około 18:30 - 19:00 jak masz ochotę to wpadaj. Jutro też będę.

[Limo]

Na tygodniu to ciezko bo pracuje do 23:00, ale w sobote koncze o 20:00 to moglbym byc na 20:30. Bedzie ktos wtedy?