Skocz do zawartości

miata rx8


michoa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ot wymyślili...🤣

w jułesej od 24 tysi królików.
https://www.carsforsale.com/1982-chevrolet-corvette-for-sale-C103184

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Adam M. napisał:

Kto z nas sie nigdy na zaden samochod nie napalil niech pierwszy rzuci kamieniem 🙂

Pamietam swoje napalenia na Fiata X1 ( chyba ), jakas francuska wydumke z 3 fotelami z przodu i centralnym silnikiem i inne dziwne pojazdy ktore dzisiaj tylko smiech wywoluja.

 

Adam, wiesz przecież, ze zartowalem !  Fakt, ja z regoly to co chcialem to kupilem. Pare irracjonalnych jednak zostalo, he, he.

 

Z 3 miejscami to byla Marta

 

X1 byl Fiat jezdzilem, nie szlo zerwac przyczepnosci tylnego napedu. Kola troche pobuksowaly ale dawal rade. Tyle tylko, ze jak sardynka w puszce awtedyraptem 80kg mialem !

 

35 minut temu, _Monter_ napisał:

Corvette C3....nerki bym sprzedał.

Dobra, biore obje ! 🤣

 

🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra styka tych syfów 4 dobre dupska

 

Ja amerykańcami się jarałem dopóki po częście przez izo nie zagłębiłem się w prawdziwy drift a nie ukurwianie e3śmiecia i poloneza i nie odkryłem japoni ....

Amerykańskie bryki prowadzą się jak wozy drabiaste ( sztywne mosty na piórach ) , palą jak przeładowany kamaz , za to ich potężne v8 nad którymi pół świata się masturbuje mają stopień wysilenia rodem z mojej koparki ( 45KM z 3l 😄 ) i są za słabe do masy tych pojazdów do tego sporo jest ohv na gaźnikach z lat 80 i kręci się to jak małolaty w luksusowym klubie kiedy masz pusty portfel 😄 np ford explorer ma chyba 5l v8 ohv i z tego 160KM ?  frontera long z 3.2 lepiej lata.........

od takiej kurvety czy mustanga która kosztuje kosmos wolałbym 200sx projekt 😄

Cytat

 

4b69f79521fc5e865987f9ce83e595cf.jpg

 

Cytat

Misiek, też byłem napalony na RX8, miałem gotówkę w ręku ale zanim coś kupię wpisuję w googla auto i dwa hasła " mam problem z silnikiem" i "mam problem ze skrzynią"...i po lekturze skutecznie ostygłem z RX8.
Koledzy wyżej prawdę napisali...to pasztet pod makijażem grubości regipsu.

Podoba Ci się Z3 z 2.8 ?

 

monter ja sobie narazie na czilu zbieram obiektywne opinie nic nie kupiłem

Ja mówię znam jednego gościa co to miał , kupili angola za dokładnie 3200 PLN , odpalające 5 biegów manual 192KM  coś tam ryśnięte jakiś miras to przypadkiem stargał ..........rok upierdalali po wsiach malowali czarne pasy , rozstaw kół mówi tam jest 5x114 jak się uprzesz to na pływających założysz 5x110 od opla także fel ze szrotu było pod dostatkiem na sianie szatana  i non stop po odcięciu i dzika ku*wa , chlała olej za 100 zł robiła 100 km ale terror był potężny kury podobno do dziś nie niosą....On mówi że 3śmieć z 2.5 nie ma podejścia w ogóle a mieli tą słabszą 192KM z skrzynią 5 biegów ( w 236KM podobno 6 biegowa była ) dzikie , prowadzi się jak młoda kobieta do wyrka jak masz pełny portfel praca tylniego dyfra to poezja m latasz bokiem jak ken block a jak chcesz skręcić w cywilizowany sposób to robisz to jakbyś jechał pandą czy mulitplą nie to co spawy czy lsd że skaczesz jak na techno imprezie i połowa patrzy jak na debila a reszta pisze sms pod 997 ,,drifterzy pod tesco''  Z kosztów to mówi , olej , paliwo , raz padły świece , z krzywd na psychice to raz zajechali na jakieś kąpielisko i na szutrowym parkingu kręcili bąki dookoła toj toja , jakieś świnie się zmoczyły , to wysiedli bajera romans , pały jado , pakują się do tego rexa , rozrusznik , ciepła nie chce zapalić , śmierć w oczach , wysiedli zostawili otwarte auto i długo w krzaki , pały się pośmiały i pojechali a rx8 zapaliła jak wystygła 😄

też mówili mieli to rok i po roku dzieczenia zaczęły się pierwsze problemy z paleniem na ciepło , taka zajebiście gorąca np po opitoleniu ronda bokiem na odcinie nie paliła , lekko ostygła i od strzała on mówi myślał  to robić bo buda była niezła , v5c był szło to zarejestrować  ale baba dostawała spazmy i sprzedał ......

to był ogryzek za prawię cene kilogramów.....

też ciekaw jestem opini innych ludzi......

ja nie chce tego kupić na dojazdy do pracy bo od tego mam pierdoloneza i kibel , chce na lans i upalanie więc spalanie jest do przebolenia

Edytowane przez michoa

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michu, tak czytam i analizuję te Twoje ostatnie wypociny i aż mnie oczy bolą, ze względu na treść i interpunkcję (tych wypocin). Nie, żebym jakiś Mniodek był, ale Twoja polonistka, jeśli żyje, rzecz jasna, i do tej pory nie przegryzła sobie żył z Twojego powodu, powinna Ci Gruzinów przysłać. A co do treści, to komentować mi się nie chce, bo wieczór miło zacząłem, a że w życiu objezdziłem trochę tego, trochę tamtego, to pozwolisz, że się z Twoimi wnioskami nie zgodzę.

Myślę, że chyba powinieneś dać kapucynowi trochę odetchnąć.

Edytowane przez grizzli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, michoa napisał:

dobra styka tych syfów 4 dobre dupska

 

Ja amerykańcami się jarałem dopóki po częście przez izo nie zagłębiłem się w prawdziwy drift a nie ukurwianie e3śmiecia i poloneza i nie odkryłem japoni ....

Amerykańskie bryki prowadzą się jak wozy drabiaste ( sztywne mosty na piórach ) , palą jak przeładowany kamaz , za to ich potężne v8 nad którymi pół świata się masturbuje mają stopień wysilenia rodem z mojej koparki ( 45KM z 3l 😄 ) i są za słabe do masy tych pojazdów do tego sporo jest ohv na gaźnikach z lat 80 i kręci się to jak małolaty w luksusowym klubie kiedy masz pusty portfel 😄 np ford explorer ma chyba 5l v8 ohv i z tego 160KM ?  frontera long z 3.2 lepiej lata.........

od takiej kurvety czy mustanga która kosztuje kosmos wolałbym 200sx projekt 😄

 

 

monter ja sobie narazie na czilu zbieram obiektywne opinie nic nie kupiłem

Ja mówię znam jednego gościa co to miał , kupili angola za dokładnie 3200 PLN , odpalające 5 biegów manual 192KM  coś tam ryśnięte jakiś miras to przypadkiem stargał ..........rok upierdalali po wsiach malowali czarne pasy , rozstaw kół mówi tam jest 5x114 jak się uprzesz to na pływających założysz 5x110 od opla także fel ze szrotu było pod dostatkiem na sianie szatana  i non stop po odcięciu i dzika ku*wa , chlała olej za 100 zł robiła 100 km ale terror był potężny kury podobno do dziś nie niosą....On mówi że 3śmieć z 2.5 nie ma podejścia w ogóle a mieli tą słabszą 192KM z skrzynią 5 biegów ( w 236KM podobno 6 biegowa była ) dzikie , prowadzi się jak młoda kobieta do wyrka jak masz pełny portfel praca tylniego dyfra to poezja m latasz bokiem jak ken block a jak chcesz skręcić w cywilizowany sposób to robisz to jakbyś jechał pandą czy mulitplą nie to co spawy czy lsd że skaczesz jak na techno imprezie i połowa patrzy jak na debila a reszta pisze sms pod 997 ,,drifterzy pod tesco''  Z kosztów to mówi , olej , paliwo , raz padły świece , z krzywd na psychice to raz zajechali na jakieś kąpielisko i na szutrowym parkingu kręcili bąki dookoła toj toja , jakieś świnie się zmoczyły , to wysiedli bajera romans , pały jado , pakują się do tego rexa , rozrusznik , ciepła nie chce zapalić , śmierć w oczach , wysiedli zostawili otwarte auto i długo w krzaki , pały się pośmiały i pojechali a rx8 zapaliła jak wystygła 😄

też mówili mieli to rok i po roku dzieczenia zaczęły się pierwsze problemy z paleniem na ciepło , taka zajebiście gorąca np po opitoleniu ronda bokiem na odcinie nie paliła , lekko ostygła i od strzała on mówi myślał  to robić bo buda była niezła , v5c był szło to zarejestrować  ale baba dostawała spazmy i sprzedał ......

to był ogryzek za prawię cene kilogramów.....

też ciekaw jestem opini innych ludzi......

ja nie chce tego kupić na dojazdy do pracy bo od tego mam pierdoloneza i kibel , chce na lans i upalanie więc spalanie jest do przebolenia

Ja Z3 2.8 nazywam niwelator kryzysu wieku średniego. Mój niweluje 😉  i moja nie chla grama oleju.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RX8 kolega ma i jeździ z tym po całej Europie i robi naprawdę dobre czasy. Twierdzi że świetnie się prowadzi. Tylko on to ma tylko na tor. Wersja UK. Teraz na Silesii miałem się przejechać ale jednak kierownica po prawej stronie to jakaś pomyłka. Generalnie po każdym sezonie silnik na stół i do roboty. Taka trochę skarbonka. 

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, michoa said:

dobra styka tych syfów 4 dobre dupska

 

Ja amerykańcami się jarałem dopóki po częście przez izo nie zagłębiłem się w prawdziwy drift a nie ukurwianie e3śmiecia i poloneza i nie odkryłem japoni ....

Amerykańskie bryki prowadzą się jak wozy drabiaste ( sztywne mosty na piórach ) , palą jak przeładowany kamaz , za to ich potężne v8 nad którymi pół świata się masturbuje mają stopień wysilenia rodem z mojej koparki ( 45KM z 3l 😄 ) i są za słabe do masy tych pojazdów do tego sporo jest ohv na gaźnikach z lat 80 i kręci się to jak małolaty w luksusowym klubie kiedy masz pusty portfel 😄 np ford explorer ma chyba 5l v8 ohv i z tego 160KM ?  frontera long z 3.2 lepiej lata.........

od takiej kurvety czy mustanga która kosztuje kosmos wolałbym 200sx projekt 😄

 

 

 

Piszesz o bardzo starych amerykancach Michu, chociaz one tez mialy swoj smak.

Ta Corvette z lat 70 tych ze zdjecia miala troche ponad 200 koni i jest na tyle czesta ze wiele nie kosztuje ( oczywiscie w takim sobie stanie ).

Teraz juz od dawna to zupelnie inne samochody z innymi rozwiazaniami - moj pracowniczy Van z 98 ma z 5l silnika 230 koni jak ta Corvette, a od tych czasow tez 20 lat minelo :).   Ale tam wiadomo chodzilo glownie o moment, ktorego takie RX wlasnie nie ma, a np 6 cyl rzedowka BMW ma.

Dlatego taka roznice czulem miedzy nia a moja stara Legacy, mimo ze na papierze osiagi mialy identyczne.( 2.5 l silnik tu i tam )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Adam M. napisał:

i jest na tyle czesta ze wiele nie kosztuje ( oczywiscie w takim sobie stanie ).

 

to może w kanadzie nie w PL 😄

 

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Adam M. napisał:

Piszesz o bardzo starych amerykancach Michu, chociaz one tez mialy swoj smak.

Ta Corvette z lat 70 tych ze zdjecia miala troche ponad 200 koni i jest na tyle czesta ze wiele nie kosztuje ( oczywiscie w takim sobie stanie ).

Teraz juz od dawna to zupelnie inne samochody z innymi rozwiazaniami - moj pracowniczy Van z 98 ma z 5l silnika 230 koni jak ta Corvette, a od tych czasow tez 20 lat minelo :).   Ale tam wiadomo chodzilo glownie o moment, ktorego takie RX wlasnie nie ma, a np 6 cyl rzedowka BMW ma.

Dlatego taka roznice czulem miedzy nia a moja stara Legacy, mimo ze na papierze osiagi mialy identyczne.( 2.5 l silnik tu i tam )

Mam 5.7 hemi 345 koni z momentem...550 niutków. W tym karawanie jak na starcie za mocno puknę pedał to płuca o kręgosłup się odbijają . 🤣 To zupełnie inna motoryzacja.
Co do corvet to faktycznie ceny nie są wybitnie pokręcone, nawet nerki nie muszę sprzedawać 
https://www.autoscout24.de/angebote/chevrolet-corvette-1980-benzin-e81d28ae-171e-4026-bbf6-4b7f9a97e096?cldtidx=4

https://www.autoscout24.de/lst/chevrolet/corvette?sort=standard&desc=0&ustate=N%2CU&size=20&page=1&atype=C&id=215359772

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, grizzli napisał:

Michu, tak czytam i analizuję te Twoje ostatnie wypociny i aż mnie oczy bolą, ze względu na treść i interpunkcję (tych wypocin). Nie, żebym jakiś Mniodek był, ale Twoja polonistka, jeśli żyje, rzecz jasna, i do tej pory nie przegryzła sobie żył z Twojego powodu, powinna Ci Gruzinów przysłać. A co do treści, to komentować mi się nie chce, bo wieczór miło zacząłem, a że w życiu objezdziłem trochę tego, trochę tamtego, to pozwolisz, że się z Twoimi wnioskami nie zgodzę.

Myślę, że chyba powinieneś dać kapucynowi trochę odetchnąć.

Gdy mialem 11 lat marzyl mi sie aparat fotograficzny Polaroid ktory od razu robi zdjecia ( mozna je bez " wywolywania " obejrzec.

Zrobilem wiec 16 zdjec i na tym sie skonczylo, he, he PO 5 latach sprzedalem za 1500 zl.

Mysle, ze kazdy jednokomorkowiec zrozumie moj przekaz.

 

I tu bezdie dokladnie Taki sam final, tyle, ze roznica wieku jest inna 🤣

🙂

 

 

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Polaroid to dobry przykład. 15 fotek kosztowało tyle co nowy aparat. Zrobienie zdjęcia było wydarzeniem. Takim samym będzie odpalenie RXa jak już misiek zanabędzie.

Jazdę będzie odliczał w minutach, żeby nie zbankrutować. Najgorzej będzie miał na światłach. Zgasić nie może bo nie odpali, wacha leci litrami w wydech, a czerwone świeci i świeci...jakie to będzie bezlitośnie okrutne dla psychiki michałka.

Edytowane przez Tommo

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...