Poczatkujaca Opublikowano 16 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2018 Może to jest głupie pytanie ale mnie nurtuje. Jak według Was przekładają się pokonane kilometry na doświadczenie na motocyklu? Mam na myśli przeciętnego kierującego, nie człowieka, który jeździ ciągle po okolicy, ani też obieżyświata. Jestem początkująca motocyklistką (robię kurs) i póki co jakoś tam sobie w mieście radzę ale wiem, że doświadczenie zdobywa się z każdym kilometrem. Jak to u Was wyglądało? Ile musieliście nawinąć, żeby być dobrym kierowcą? Po jakim czasie opanowaliście również swój własny motocykl do tego stopnia, że czuliście się na nim pewnie? Jakiś czas temu czytałam artykuł o kobiecie, która z doświadczeniem 1200km pojechała z towarzyszem chyba do Rumunii. Myślicie, że to dobry pomysł, czy lepiej wybrać się w dalszą podróż po 5000-10000?Przepraszam za dłużyznę ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Jest temat o tym ale z fona nie znajdę teraz. Później połączę. TT Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek96 Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Doświadczenie na motocyklu nie łączy się bezpośrednio z przejechanymi kilometrami. Można zrobić milion km i dalej jeździć źle. Poczytać książki, pójść na kurs doszkalający, tam nauczą jazdy, a potem przyswajać tą wiedzę na drodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Poczatkujaca Opublikowano 17 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 _Monter_ długo szukałam podobnego tematu i niestety nic mi się nie udało wygrzebać przemek96 jasne, rozumiem dlatego też pisałam o przeciętnym motocykliście, który jeździ i w mieście, i poza nim. Chciałam poznać wasze historie, żeby mieć ogólny pogląd na to jak kilometry/czas/sezony przekładają się na wzrost doświadczenia. Chciałabym od razu jeździć w dalsze trasy ale zdaję sobie sprawę, że od razu po otrzymaniu prawa jazdy może to być ryzykowne i zastanawiam się z jakim stażem mogę zacząć o tym myśleć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rura_ Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 (edytowane) Ale przemek napisał bardzo jasno: doświadczenie nie jest zależne od przebiegu. Czego nie zrozumiałaś?Możesz jeździć milion lat i mieć milion kilometrów na liczniku i nadal będziesz jeździła jak przysłowiowa... (tu wstawić co niecenzuralnego). Albo się nauczysz (i tu niestety jest zgrzyt - bo nie da się tego zrobić siedząc na kanapie. Choć źle piszę... Teorii można i wręcz trzeba się tak nauczyć) i będziesz jeździła prawidłowo w miarę szybko... Albo nie pojmiesz i nie będziesz ;). Edytowane 17 Czerwca 2018 przez quasimodoo Cytuj "O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Generalnie to źle do tego podchodzisz. Jeździsz na moto po to by "zbierać doświadczenie" że by po x latach/kilometrach zdobyć order z ziemniaka "doświadczony motocyklista"?No chyba jednak nie :) jeździ się bo się lubi. I jeżeli czujesz się "niepewnie" przed taką trasą, to zrób jakiś kurs doszkalający, może poczujesz się pewniej. Ale najlepiej to jedź. Oczywiście tak żeby nie robić w gacie. Jeżeli np. wolisz jechać wolniej, jedź wolniej. Jak poczujesz się pewniej, pojedziesz szybciej. Tak czy inaczej, że zacytuję klasyka "musisz sobie zadać jedno, zajebiście ważne pytanie - co lubisz robić? I potem to robić" (jakoś tak to szło).więc jak lubisz trasy - jedź w trasę. jak Cię ciągnie na tor - zapisz się na lekcje. Jak się czujesz niepewnie w mieście - są kursy. Ale zasadniczo kto jest dupowatym kierowcą to będzie taki bez względu na ilość kilometrów, a kto jest ogarnięty, po sezonie będzie się czuł fajnie i nie będzie miał zahamowań :) Także pogoda ładna, wsiadaj jedź :) Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Trzeba ćwiczyć ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć jazdę, najlepiej pod okiem doświadczonego kolegi ;). Najwięcej dają kursy doszkalające bo w miarę krótkim czasie przyswoisz to co na drodze może zająć niektórym nawet lata.Nie da się określić tego o co pytasz w latach czy kilometrach. To wynika z twoich predyspozycji i wybranej metodologii. Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Aby nazwac sie jako takim doswiadczonym to trzeba zrobic conajmniej 100 000 km w ciagu 7 lat. Tak przynajmniej twierdzi kofyfea o nazwisku Kohen, klilka siazek przynajmniej napisal. Ponadto nalezy rozgraniczyc jeszcze typ / rodzaj jazdy. W przypadku motocykla to bardzirej " skomplikowane " niz w przypadku katamarana. U mnie wyglada to mniej wiecej tak, ze jezeli uznamy, ze ktos ze stazem 200 000 - 300 000 km i 10 latami praktyki ma 100 % to Kursant po kursie ma 75 % tego co przecietny kierowca o ktorym mowilem.Problem w tym, ze polski Kursant nie ma 75 % po wyjsciu z OSK. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Ale to wtedy jak szybko ten szybki slalom się robi? Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wertyder Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Może to jest głupie pytanie ale mnie nurtuje. Jak według Was przekładają się pokonane kilometry na doświadczenie na motocyklu? Mam na myśli przeciętnego kierującego, nie człowieka, który jeździ ciągle po okolicy, ani też obieżyświata. Jestem początkująca motocyklistką (robię kurs) i póki co jakoś tam sobie w mieście radzę ale wiem, że doświadczenie zdobywa się z każdym kilometrem. Jak to u Was wyglądało? Ile musieliście nawinąć, żeby być dobrym kierowcą? Po jakim czasie opanowaliście również swój własny motocykl do tego stopnia, że czuliście się na nim pewnie? Jakiś czas temu czytałam artykuł o kobiecie, która z doświadczeniem 1200km pojechała z towarzyszem chyba do Rumunii. Myślicie, że to dobry pomysł, czy lepiej wybrać się w dalszą podróż po 5000-10000?Przepraszam za dłużyznę ;)Oczywiście że doświadczenie trzeba gdzieś zdobyć i to najlepiej jeżdżąc ;). Natomiast co do opanowania i pewności na moto to jak ktoś czuje coś takiego to najlepiej zsiąść i wziąć głęboki oddech - bo zbytnia pewność siebie może być zgubna :).Co do "dalszych tras" - często jest tak, że są mniej wymagające niż jazda w mieście.Najlepiej jechać z kimś kto już to doświadczenia ma ale problemem jest znaleźć kogoś takiego, bo niestety łatwo trafić na takich co lubią "zapie**alać" i wtedy to jest gorsze niż jazda samemu według własnych limitów i rozsądku :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Poczatkujaca Opublikowano 17 Czerwca 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Zdaję sobie sprawę, że doświadczenie jest rzeczą trudną do zmierzenia ale chodziło mi o jakieś konkretne dane jakie podaje ks-rider i o wasze odczucia. Jak to u was było, kiedy już czuliście się na tyle "silni" by ruszyć gdzieś dalej? Chcę porównać wasze doświadczenia. Ja miasta się bardzo nie boję, motocykl na kursie ogarniam, staram się nawet na siłę przewidywać sytuację mimo, że instruktor nic nie wspomina. Nie robię nic wbrew sobie i na siłę. Towarzysza w trasę również mam ale te moje zaniepokojenie wywodzi się chyba z tego, że po przesiadce na swój motocykl czuję, że potrzebuję trochę czasu by go ogarnąć. Nie wiem czy ze stażem w postaci tysiąca kilometrów (tyle pewnie uda mi się przed wyjazdem zrobić) na prywatnym motocyklu nie porwę się z motyką na słońce. Wiecie serce by chciało ale rozum mi mówi, że to nierozsądne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy76 Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Ale wywody...Siadasz i jedziesz na miarę swoich umiejętności.Porobić parę wycieczek wkoło komina. Otrzaskasz się, pojedziesz dalej.Po mojemu, to w mieście czeka więcej zagrożeń.A dane KS-a to se w buty można wsadzić. Poparte są pewnie "wieloletnimi badaniami". Po za tym uzupełnij profil i zdjęcie wklej. :) Cytuj pis(s) off🦆 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 (edytowane) A dane KS-a to se w buty można wsadzić. Poparte są pewnie "wieloletnimi badaniami". Lysy76 I wlasnie tak to w PL wyglada :icon_mrgreen: Czlowiek z branzy mowi jedno a amator wie lepiej bomu sie wydaje :icon_mrgreen:, no bardziej ignorancko sie juz nie da :icon_mrgreen: I dlatego tez temat " smutne ale prawdziwe " - wypadki kazdego roku ma po kilkanascie stron :banghead: :crossy: Edytowane 17 Czerwca 2018 przez ks-rider Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy76 Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 To dawaj te dane, by ignorant się dokształcił... :)Te o procentach i tysiącach przejechanych, na podstawie czego i przez kogo, człowieku z branży...O swoim wieku zapomniałeś wspomnieć. :icon_mrgreen: Wertyder: :lalag: Cytuj pis(s) off🦆 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 17 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2018 Dane Ci podalem, chcesz je znalesc osobiscie, masz googel'a, szukaj, mi sie nie chce, mialem podane na szkoleniu i odpytane na egzaminie, Masz watpiliwosci, nie wierzysz, napisz ksiazke lub kilka ksiazek, kto wie, moze bedziesz slywny, moze troche kasy Ci wpadnie. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.