Obniżenie obrotów w TC - film instruktarzowy

[chorcio]

Film

koledzy co za czary on robi z swoim TC , że potrafi tak regulować obroty silnika. To jakiś fake , czy da się to zrobić?

 

[vpower]

Moj bardzo podobnie chodzi - w koncu tez RK Custom ;) a na powaznie nie wiem dokladnie co to za patent, ale wyglada mi to na regulacje owarcia przepustnicy/ dolotu powietrza. Przy moim zestawie filtra z Arlena Nessa tez taka srubka jest, ktora jak kiedys mi sie wykrecila to moto jak odrzutowiec chodzil, a jak ja wkreciles na maks to sobie tak pykal.

Jest jedno ale - na tym filmie nie slychac odglosow walu. :) Czyli obnizyc mozna z palcem w d... i to na oryginalnym wtrysku ale w TC96, a taki jest na filmie nie warto z tym przeginac bo wykonczysz wal. No i smarowania brakuje.

Ja mam na TMaxie ustawione wolne na okolo 790-800 i jest to ustawienie zdroworozsadkowe. Na 700 zejdziesz i tez moto bedzie dobrze reagowac na dodanie gazu ale silnik juz slychac. Jak zejdziesz na 550 jak na niektorych filmikach w necie to silnik chce z ramy wyskoczyc, a walu az zal sluchac.

Dac sie da - fake to nie jest, ale jak ustawisz za nisko to za wyjatkiem paru chwil radosci mozesz tez dac po dupie silnikowi.

Musze kiedys mojego RK nagrac jak schodzi z obrotow. :)

Edytowane 6 Maja 2013 przez vpower

[qurim]

Gość pisze pod klipem że ma manualny kontrrol zamast seryjnego, sam to podobno skonstruował, dlatego tak działa i silnik schodzi w dół. Seria jest durna bo co z tego że wykręcisz ogranicznik przepustnicy skoro elektronika sama sobie podniesie obroty obejściem. Walka z wiatrakami. Elektronicznymi...

[Skinner]

No to mój tak robi sam z siebie ja go odpalę :biggrin:

[vpower]

Gość pisze pod klipem że ma manualny kontrrol zamast seryjnego, sam to podobno skonstruował, dlatego tak działa i silnik schodzi w dół. Seria jest durna bo co z tego że wykręcisz ogranicznik przepustnicy skoro elektronika sama sobie podniesie obroty obejściem. Walka z wiatrakami. Elektronicznymi...

To ciekawe co ja mam, ze jak na Faaku na oryginalnym jeszcze wtrysku ta durna srubka mi sie sama wkrecala to moto ledwo przebieralo walem a obroty spadaly az moto zdechlo. Elektronika nie ingerowala w podniesienie obrotow. :blink:

[roadking]

Chlopaki jak milo widziec komentarze pod swoim filmem :) Rzeczywiscie mozna to zrobic i to bardzo niewielkim kosztem. Zrobilem to i wiem. Macie pytania to pytajcie.

[Gość dolce vita]

Chlopaki jak milo widziec komentarze pod swoim filmem :) Rzeczywiscie mozna to zrobic i to bardzo niewielkim kosztem. Zrobilem to i wiem. Macie pytania to pytajcie.

Mówisz i masz.Jak to zrobiłeś?

[roadking]

Mówisz i masz.Jak to zrobiłeś?

Wiec...

dopadlem niedzialajacy czujnik (od renault clio) wybebeszylem go z elektroniki, powiekszylem odrobine otwory mocujace tak aby pasowal tak samo jak oryginalny. Natepnie kupilem nagwintowany pret, sprezyne i trzy nakretki. Dwie wstawilem do srodka czujnika i zalalem takim dwuskladnikowa masa ktora po zastygnieciu staje sie twarda jak metal.wymierzylem dlugosc preta, odcialem, nawiercilem zeby wszedl do srodka ten metalowy grzybek z czujnika oryginalnego (renault) wcisnalem go i dla pewnosci zalalem ta masa co staje sie jak metal po wyschnieciu. Ta czesc zostala w ten sposob zakonczona. Druga czesc czyli ta zewnerzna zostala zakonczona sprezyna, (ktora nie pozwala temu urzadzeniu wykrecac sie samoistnie pod wplywem drgan silnika) i nakretka do recznej regulacji (ona zostala przyspawana po to zeby nie ona sama sie krecila tylko zeby ulatwiala regulacje calym mechanizemem). Na filmie musialem uzyc obu rak zeby regulowac obroty, lecz pozniej wpadlem na pomysl zeby dospawac zgrabna dzwigienke, zbym mogl operowac tym bez wysilku i jedna reka. I juz gotowe. Zalozylem i dziala juz od kilku miesiecy. Nic sie zlego nie dzieje. Przy odpalaniu przekladam dzwignie na wyzsze obroty i odkrecam troszke gaz zeby zgrabnie odpalil. Odpala pieknie i wszystko jest ok.

Po czasie uzytkowania doszedlem do wniosku, ze tak naprawde to tylko taki bajer, bo przeciez motocykl jest do jazdy a nie do pykania na wolnych obrotach wiec mysle ze to nie jest konieczny zabieg. Wiekszosc czasu i tak jezdzi sie na obrotach. Chcialem jednak sprobowac i udowodnic sobie ze mozna jak sie pomysli i jak sa checi. Koszt tego byl znikomy.

[jery30]

gratuluje pomysłowości ;)

mógłbyś to opatentować i zacząć produkcje ...i na allegro ;)

[roadking]

gratuluje pomysłowości ;)

mógłbyś to opatentować i zacząć produkcje ...i na allegro ;)

He he, pewnie tak. Tylko musialbym sprawdzic jakos wydajnosc pompy oleju , zapotrzebowania na chlodzenie i smarowanie w stosunku do niskich obrotow. Najprostrzym sposobem jest poprostu przygazowanie co jakis czas stojac na swiatlach czy tez na dluzszym postoju, to mu da oleju troche zeby wyrownac braki (jesli wogole sa)

Pozdrawiam

[roadking]

Zmienilem spowrotem na oryginalny system, lozyska walu dostaja w dupe, zbyt duzy stopien sprezania w TC, evo i wszystko co starsze ok ale w TC to moze tylko zaszkodzic. Pozdrawiam

[honda1200]

Cześć!

Shovell chodził tak sam z siebie. Fakt, że był na gaźniku. Miał podobną moc. W kingu - prawie osiągnąłem ten sam efekt za pomocą regulacji linką gazu, ale to "prawie" - nie to samo...Czy można zastąpić wtrysk gaźnikiem???

pozdrawiam - Darek

[przemek96]

Można wywalić wtrysk. Ale czy schodzenie do niskich obrotów jest bezpieczne dla silnika, to już sobie poczytaj w internecie. 

[jannikiel]

Ja krótko opiszę, nadmiernie obciąża się łozyska wału korbowego, znajdź na faceboku niejakiego Charley Dawidson- magik od naprawiania, pogadaj...

[Adam M.]

Do tego zmniejsza sie wydatek pompy oleju co rowniez dodatnio na silnik nie wplywa.