Skocz do zawartości

SPEED DAY 2013


Niesmiertelny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Regularnie krecilem 1:50 - 1:51. Na nastepnym SD zrobie ponizej 1:50,czuje sie na silach. A jeszcze biorac pod uwage ze bylo chlodno, od 12 napieralo mnie gardlo (teraz mam pewnie grype), malo snu, za duzo paliwa w zbiorniku itpitd :) to juz mam ponizej 1:50 bez jazdy;)

 

co do zawiasu z tylu tez tak slyszalem to zamiast sie przekonywać wymieniłem w tamtym sezonie. Trochę żałuję bo nie mam porównania.

Strony internetowe i aplikacje www: www.seeyou.net.pl

Automatyzacja produkcji, kartoniarki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz czego żałować. Wszystko było dobrze, aż do momentu gdy zacząłem schodzić poniżej 1:58.

Na koniec kręciłem ok 1:54 (na motopopołudniach obliczane na nagraniach z kamery) ale jazda tym tempem mi w ogóle przyjemności nie sprawiała. Na dużej patelni czasem tak bujało, że strach było się dobrze złożyć i automatycznie prędkość spadała. A na przełożeniach na niemieckich i dalej pod dęby to nie wiedziałem nigdy czy przejadę jakoś ten zakręt czy mnie wyrzuci na zewnątrz. A jak próbowałem w prawym niemieckim dokręcać na siłę to mnie 2 razy z siedzenia wysadziło - na szczescie bez gleby. To było mega frustrujące jak wiesz, że potrafisz szybciej, ale zużycie podwozia twojego motocykla nie pozawala na więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszedł mail od SD, że będą jeszcze jazdy 14-15.10 (o ile pozwoli pogoda).

 

Ale w tym mailu jest też info, że od przyszłego sezonu będą boksy z dostępem do ineternetu i lifetimingu, na 140 motocykli... :blink: :blink: :blink:

Chyba się nogą przeżegnam :blink:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tak duzej frekwencji jak w tym roku musza usprawnic pare rzeczy bo tak sie nie da ,ale widac ze sprawy ida w dobrym kierunku ,a czy beda boksy czy nie zobaczymy , jak beda to fajnie a jak nie to tez wiekszosc ma swoje namioty .

Z tego co pamietam to kiedys juz staly takie duze namioty ale koszt ich wynajecia byl na tyle duzy ze wiekszosc stala i tak pod swoim baldachimem.

 

Ewidentnie trzeba usprawnic proces rejestracji i odbior numerkow ale tu widac ze juz jest pomysl .

 

Moim zdaniem jest jeszcze jeden temat do rozwiazania ,ktory szczegolnie dawal sie we znaki w tym sezonie .

Najwieksza ilosc ludzi srednio-zaawansowanych czyli grupa "B" . Nie miescili sie w grupie i byli przerzucani do grupa "A"co powodowalo ze wstepnie ustalone limity kompletnie nie mialy sensu i jazda w tej grupie dla ludzi latajacych w granicach 1:44 - 1:50 byla niemozliwa.Sam prze dwa speed day'e zrobilem moze ze 3 kolka na pelnym ogniu bez hamowania za kims wolniejszym.

Ja rozmumiem ze jesli by trzymac sie limitow to w grupie A latalo by 20 osob a w "B" 20 osob wogole by nie moglo jezdzic z powodu braku miejsc ale znowu nie dla wszystkich jazda w grupie mistrzowskiej 4 x 30min. jest najlepszym rozwiazaniem . Dla mnie na przyklad (ale i dla wielu z ktorymi rozmawialem )nie dam rady latac pelnych 30 min za jednym razem i tak 4 razy . Opcja 6 sesji w praktyce jest duzo bardziej praktyczna w temacie wykorzystania do treningu dla nie miszczuf :)

 

TO jest tak, ze jest duzo ludzi ,ktorzy jednak sa juz za szybcy na grupe A (w takiej formie jakl w tym roku ) ale jednak za wolni na grupe mistrzowska.

Pomijam juz fakt ze znowu zawodnicy z grupy mistrzowskiej zaraz beda sie wkurwiac ze u nich znowu jezdza zamulacze i nie moga rozwinac skrzydel.

 

Moze ktos ma jakis pomysl rozwiazania problemu ,zeby podsunac organizatorom ale jak zapowiadaja nawet 3dniowe sesje wiec mozna by pomyslec zeby naprawde przestrzegac tych limitow dla poszczegolnych grup.

Ja wiem ze jest impreza typu "Dzien Motocyklisty"ale jakby tak w jeden pelny dzien speed day'a mogli sie najezdzic ci poczatkujacy ktorych jest najwiecej a na nastepny np. twardo ustalone limty poszczegolnych grup to moze by to rozwiazalo problem .

ALbo poprostyu zwiekszyc ilosc dni motocylkisty a na speed day trzymac sie sztywno limitow czasowych .

 

Nie mowie ze pomysl jest najlepszy i bez wad ale warto cos wykombinowac bo w tym roku pod tym wzgledem bylo do dupy.

 

Swoja droga slyszalem ze w przyszylym roku organizacja SPEED DAY ma sie zajac jak spolka,firma czy cos podobnego. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie się zapowiadają te zmiany. Widać że im zależy na kliencie.

Moim zdaniem speeddey powinny być tylko dla amatorów. Mistrzowie powinni mieć oddzielne terminy (nie wiem dwa trzy w roku) na testy. Przedziały czasowe A od 1,4 do 1,5 ; B 1,5 do 2,0 C od 2,0 do 2,15, a dzień motocyklisty dla tych najwolniejszych.

Oczywiście 8 sesji po 20 minut za tę kase, czyli powrót do tego co było kiedyś ale to są moje spostrzeżenia i propozycje.

 

Dzisiaj rano -4 w dzień dochodzi do max 10stopni nie wiem czy w takich warunkach fajnie sie upala na torze ale chyba raczej nie więc nie widzę szans na SD w terminie 14-15.

U mnie pojawiają się pytania co dalej? Sprzedać drogówkę i kupić torówkę czy iść w motoyoungtimer czy może zostawić to co się ma pewnego mechanicznego i trochę zainwestować w zawias czy heble i oponki ? Nie wiem ja na razie myślę.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadomo ze wszystko zalezy od kasy ,nie wiem ktory masz rok tego ERŁANA ale czasami do starszych moto mozna kupic za dobre piniondze mega wypasione uzywane akcesoria ,typu zawiasy ,wydechy alektronike itp. do tego opony i juz kon do zapie**alania jest elegancki.

DO tych nowszych rocznikow w wiekszosci przypadkow pozostaja tylko nowe graty za kosmiczna kase.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam R1 z 2000 roku.

Najbardziej póki co przekonany jestem do zakupu czegoś takiego jak miał Rinas poprzednio, czyli fajnie zrobiona torówka K1 za 8000zł. Nabijać kilometry takim sprzętem i zdobywać coraz większe umiejętności ale chodzi mi również mocno po głowie ta klasa do 97r. Zobaczymy jak to wszystko się poukłada, ważne tak jak pisałeś ostatnio, żeby się przygotować dużo wcześniej, a nie obudzić z ręką w nocniku na wiosnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak macie jakieś dojścia weźcie załatwcie żeby w C można było na winklach wyprzedzać.

 

Osobiście jak widziałem kogoś szybszego w lusterku to przepuszczałem ale jak masz kogoś przed sobą a nie można powalczyć i próbować łyknąć, to jest to beznadziejne.

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lubię być zawalidrogą, jeszcze jak się ciśnie na maksa na prostej start-meta mając na budziku 240km/h poskładany za owiewką a nagle wyprzedza cię rakieta ziemia-powietrze jakbyś stał w miejscu to uczucie jest co najmniej dziwne :)

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...