Skocz do zawartości

VTR1000 - temat użytkowników


Rekomendowane odpowiedzi

Drodzy koledzy, jaka jest średnica korka spustowego oleju???przymierzam się do wymiany oleju i kupna nowej podkładki miedzianej.

 

po kiego kupować nową podkładkę ? weź tą dobrze wyczyść i np. delikatnie przetrzyj drobnym papierem ściernym i będzie jak nówka :) możesz też opalić zapalniczką, choć nie wiem czy to coś daje, ale widziałem że tak znajomy robił.

Edytowane przez radomenes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po kiego kupować nową podkładkę ? weź tą dobrze wyczyść i np. delikatnie przetrzyj drobnym papierem ściernym i będzie jak nówka :) możesz też opalić zapalniczką, choć nie wiem czy to coś daje, ale widziałem że tak znajomy robił.

 

 

kolego za wiele mi nie pomogłeś. takie sposoby też znam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale fajne rady dajecie, jeszcze tydzień takiego czytania i się stąd wyniosę, a jak sie wkurze to założe forum VTR i taki pacanów od klikniec i nie pisania na zadane pytanie wyrzuce.

Człowiek pisze o podkładce - jaki rozmiar a wy mu swoje rady jak starą zregenerować itd. Kolega ma pojęcie, ze takie podkładki powinny byc wymieniane jednorazowo po każdym dokręceniu - podobnie ma się sprawa z podkladkami miedzianymi uzywanymi np w układzie hamulcowym..

 

Tak Youby - wykasuj moj post, tak najprosciej jak prawda w oczy kole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W temacie kilka razy poruszany był problem szarpania/czkawki jaka zdarzała się kilku posiadaczom vtr-ek, w tym w moim egzemplarzu. U mnie problem został rozwiązany, wątpię żeby moja wiedza pomogła w innych przypadkach, ale opisze rozwiązanie, może kogoś zainteresuje.

 

Problem wyglądał tak:

 

Moja VTRka lubi czasem zgasnąć na wolnych obrotach w czasie jazdy (czy to na neutralu czy na wciśniętym sprzęgle). Przykładowo - dojeżdżam np do bardzo ciasnego zakretu, wcisnę na dłuższą chwile sprzęło i zgasnie, bądź dolatuje powoli na neutralu do skrzyżowania jak jest czerwone światło i taka sama sytuacja. Jak stoi i sobie chodzi na luzie to nic takiego sie nie zdarza.

 

Raz na jakiś czas potrafi w czasie jazdy tak jakby szarpnąć, coś jakby sie zadławił czy miał czkawkę :icon_mrgreen:. Lekkie zblokowanie koła i jedzie dalej. Tylko w czasie jazdy pod obciążeniem, po redukcji czy podczas delikatnego przyspieszania, nie ma reguły. Na neutralu jak krece manetką nie występuje to.

 

Moto przeglądany był przez dwóch różnych mechaników, żaden nie znalazł przyczyny. Niedawno vtr-a zaczęła całkiem świrować. Po zgaśnięciu na wolnych obrotach nie mogłem go odpalić, kręcił elegancko, ale nie chciał zaskoczyć. Po odstaniu kilku minut, odpalał. W czasie jazdy gubił zapłon, masakryczne strzelanie z tłumika i szaleństwo na obrotomierzu.

 

W tym miejscu wspomne, że moto miał immobilizer, który przez poprzedniego właściciela został odłączony. Moto poszedł do bardzo dobrego elektryka. Okazało się że ten immo nie jest tak całkiem odłączony, zakłócał sygnał na cewce. Immo poszedł na śmietnik, przy okazji zrobione kilka nadpalonych styków w instalacji. Od odebrania szpeja zrobiłem jakieś 200km i jest cacy, żadnego gaśnięcia czy szarpania :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po kiego kupować nową podkładkę ? weź tą dobrze wyczyść i np. delikatnie przetrzyj drobnym papierem ściernym i będzie jak nówka :) możesz też opalić zapalniczką, choć nie wiem czy to coś daje, ale widziałem że tak znajomy robił.

 

Świetna rada, słyszałem że u Was papier toaletowy ma wielokrotne zastosowanie - wystarczy po użyciu wysuszyć i potem wykruszyć :banghead:

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna rada, słyszałem że u Was papier toaletowy ma wielokrotne zastosowanie - wystarczy po użyciu wysuszyć i potem wykruszyć :banghead:

hahaha kolego trafna uwaga. to tak jak ze sprzątaniem. po co sprzątać jak sprzątałem wczoraj.wobec tego po co się myć jak się myłeś wczoraj.

 

koledzy wczoraj ja plus jeszcze jedna vtr superhawk z 99 wracaliśmy z czech. Padł napinacz rozrządu, jeszcze nie wiemy ile gnoju narobiło w silniku. Moto aktualnie czeka na ekspertyzę w hondzie we Wrocku. szczęście, że lecieliśmy przez teren zabudowany koło 80 90km/h.

sprawa czeka na rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...