Lider1979 Opublikowano 9 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 Na supermoto w zimie może być fajna zabawa na śniegu.Prędkości stosunkowo niewielkie,a jednak aktywność duża.Mój jako przedstawiciel klasy sportowych turystyków, nie bardzo nadaje się do takich wariacji. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 9 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 Zimą to tylko ęduro :biggrin:. Kominiarka - ani zimą ani, tym bardziej, latem :banghead: . Never! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 9 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 A to ciekawe, uzasadnij? Proste:1. Nie pocę się zanadto (brak nadwagi i skłonności genetycznych ku temu)2. Nie lubię. That's all. :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lider1979 Opublikowano 9 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 Ja bez kominiarki jeżdżę w ciepłe dni po bułki.W chłodniejsze i na dalsze wypady -podstawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 9 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 Proste:1. Nie pocę się zanadto (brak nadwagi i skłonności genetycznych ku temu)2. Nie lubię. That's all. :biggrin:To chyba nigdy daleko nie jechałaś :P Można sobie bardzo ostro spiec kark, efekt jak z kołnierzem ortopedycznym na szyi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 9 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 To chyba nigdy daleko nie jechałaś :P Można sobie bardzo ostro spiec kark, efekt jak z kołnierzem ortopedycznym na szyi. Zawsze przed sezonem chodzę na solarium ;). Ale poważnie, po prostu nie cierpię kominiarek. Nawet pod kask narciarski nie zakładam, choć tu uzasadnienie jest może większe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pelocik Opublikowano 9 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 Na supermoto w zimie może być fajna zabawa na śniegu. Nie da się jezdzic na SM po śniegu. ZERO przyczepności, lepiej już łyzwy założyc-więcej kontroli. Ale z kołami enduro, już tak :) Proste:1. Nie pocę się zanadto (brak nadwagi i skłonności genetycznych ku temu) That's all. :biggrin: Ci, co nie mają nadwagi nie pocą się ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 9 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 Ja też nie zakładam bo raz, że mi się nie chce pierdzielić za każdym razem z zakładaniem a dwa, że wentylacja z założoną kominiarką jest mocno dyskusyjna. Tylko jak w zimie gdzieś jadę to zakładam. Poza tym denerwuje mnie to, że zazwyczaj nie ma otworu na usta = mokra kominiarka na wylocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MZ ETZ Opublikowano 9 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2013 Mam taką samą kominiarke tylko czarną,dałem chyba 60 zl,ale na chlodne dni naprawdę dużo daje :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 10 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2013 Zimą to tylko ęduro :biggrin:. Kominiarka - ani zimą ani, tym bardziej, latem :banghead: . Never! Dlaczego tylko ? Jak nie ma śniegu na asfalcie to można jechać. Problem jest gdy zaczyna padać, bo ubrania nasiąkają i czas jazdy mocno się skraca.Kominiarkę zimą noś żeby baniak Ci nie zmarzł. Nie musi być zaraz neoprenowa maska ale trzeba założyć. Nie wiem w jakich temp. jeździsz ale o kłopoty ze zdrowiem nie trudno. A latem to jak se panna chce se. Ja akurat latem jeżdżę bez, bo mam zerową wentylację w kasku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adiii Opublikowano 10 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2013 Bez kominiarki w zime nawet się nie ruszam. Chyba nie zdajecie sobie sprawy ile ciepła ucieka przez samą głowe... Zwykła szmata (kominiarka) za 5zł może baardzo umilić jazdę. Taka ciekawostka...Latam cały czas od marca 2012, miałem maksymalnie 7 dni przerwy w grudniu przed świętami. Ani razu nie chorowałem wcinałem lody na dworze przy -5*C, nic mi nie było - czułem się rewelacyjnie. Wsiadłem tylko raz do autobusu pełnego zasmarkanych ludzi - na następny dzień byłem przeziębiony..........Wolę się przeturlać te kilkanaście km na moto niż jeździć śmierdzącymi autobusami ; ) Przyjemność z jazdy identyczna jak w lato, jak ktoś tego nie rozumie to szkoda... ; ) bez moto jak bez ręki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adel Opublikowano 10 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2013 Yuby, spróbuj pojeździć kiedyś np Suzuki DRZ lub czymś podobnym w zimę po asfalcie, naprawdę jest fajnie. Nie mówię o dalekich trasach, ale terror na mieście pierwsza klasa :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saska251 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2014 Odgrzewam kotleta, bo zima idzie. Yuby, sam jesteś durny. Schowaj sobie swoje opinie w majtki i nie spamuj w temacie. Pytanie - kto używał zimówek Heidenau'a? Cytuj Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
c64club Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 (edytowane) Ja. Cuuuudne są. Polecam serdecznie. Na przodzie mam K41. W każdych warunkach trzymają. Po lodzie pod górkę da się ostrożnie wjechać. Jeno na wiosnę jak nie zmienisz, zdzierają się w oczach. Można na nich się poślizgać, póki jedzie się po śniegu. Jak złapią asfalt, zaczynają trzymać. Mam zapasowe tylne koło z Heidenau K66, ale wczoraj jeszcze nei założyłem, coś mi powietrze uchodzi, muszę do gumiarza pojechać z nią. Dwie śnieżne zimy przejechałem na obu Heidenauach i nie narzekałem. Nareszcie jest ich po co użyć . W niedzielę - Pacze i nie wjeże. ŚNIEG! Duuużo śniegu.Walnąłem na bok wszelkimi zajęciami. Trzeba polatać po białym, zanim solniczki wyjadą.Zajechałem na stację podstawiając się driftem pod dystrybutor. Do pełna!:Widok z kokpitu:Szklanka była taka, że niektóre puszki cofały chcąc jechać pod górę. W godzinę od pierwszego sniegu na ulicach Będzina był centymetr lodu (sprawdzałem wkrętakiem). Wyślizgane przez zjeżdżających z góry, czerwony przede mną zsuwał się na awaryjnych, aż wreszcie się zatrzymał i dumał co dalej:Będzińskie rondo - wielka ślizgawka. Minął mnie quad, za chwilę drugi, cisnąc bokiem. Jakiś gość uparł się, żeby jechać prawym pasem, więc przednie kółka buksowały po lodzie a samochód prawie stał. Choinka na rondzie:I zamek:Padało coraz mocniej: A potem już nie fociłem, tylko wybrałem się na objazdówkę drogą 913 a potem jakimiś, które numery mają tylko w spisach. Zagłębie, potem Siewierska Góra, Mierzęcice. S1 - niee, wracamy przez wioski na zachód od niej. Pysznie było, 150 km nie moje. Grzanetki to piękny wynalazek. Dłonie ciepłe. Kolana też, dzięki warstwom polara, pancernym "kolankom" i gumowym nieprzewiewnym spodniom.A skoro śnieg, to kurczakom przydałaby się słoma. Ponieważ pługi i solniczki oczyściły w tym czasie drogi na śląsku, wieczorem zapiąłem przyczepę i pojechałem kupić 6 kostek:Na Zlot Pingwina gotowi? Edytowane 6 Stycznia 2015 przez c64club Cytuj www.grzegorski.net - witrualny kącik mojego warsztatu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 6 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2015 Yuby / Adel dajcie jakiegos linka gdzie mozna taka podkupic, chetnie sprawdze. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.