kazmir Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Cze....Siła wiedzy tu zagościła w tym temacie.Większość mówi o lepkości, i nazwach olejów samochodowych.Jaka jest wasza opinia w takiej oto kwestii:1.Spora część silników motocyklowych używa tego samego oleju do wału korbowego i skrzyni biegów co wtedy? Chyba nikt tu z Was nie powie że olej silnikowy i przekładniowy to jeden czort2.W silnikach aut wał korbowy wałek rozrządu kręcą się w panewkach w silnikach motocyklowych (oczywista nie wszystkich) wszystko w/w kręci się na łożyskach kulkowych Jaka jest wasza opinia??? Znam człowieka który poszedł dalej. Zalał silnik tylko olejem przekładniowym. Stwierdził, że skoro wszystko się kręci na łożyskach to lepiej będzie się sprawował olej przekładniowy.Silnik był bardzo cichy kawałek nawet się przejechałem tym sprzętem Druga sprawa ten moto był do sprzedaży??? Tym sprzętem było Suzuki DR 800 Big Jakoś się tak złożyło że go nie kupiłem.... Pozdr... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 ...Znam człowieka który poszedł dalej. Zalał silnik tylko olejem przekładniowym. Stwierdził, że skoro wszystko się kręci na łożyskach to lepiej będzie się sprawował olej przekładniowy.Silnik był bardzo cichy kawałek nawet się przejechałem tym sprzętem Druga sprawa ten moto był do sprzedaży??? Tym sprzętem było Suzuki DR 800 Big Jakoś się tak złożyło że go nie kupiłem.... Pozdr... Mam nadzieje że to nie był ten który ja kupiłem... ;) :) :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazmir Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Kurdę oblałem się herbatą (ze śmiechu ) nie to nie był ten :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 ja kupiłem (jeszcze nie zalałem) 10W40 Mobil-półsyntetyk MOTOCYKLOWY-kosztowaół mnie 20zł/litrna razie robię dolewki z minerala 15W40 (samochodowy) -spostrzeżenia:na zimnym ciągnie,na ciepłym przy obrotach max momentu i mocy ślizga się.już Adam w innym temacie pisał mi że to może być wina samego sprzęgła(tarcze/sprężyny). sam troszkę boję się jednak zmiany na motocyklowy półsyntetyk ponieważ już teraz silnik mi się poci a co bedzie jak mi wszystko wypłuczę.na razie brak środków na uszczelnienie motora, słońce za oknem i chce się latać a nie patrzeć na rozłożony sprzęt. Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Ja tam do ogara leje olej do lokomotywy Ale to tylko ogar a nie jakies suzu i po jednym wlaniu tego oleju przejeżdziłem juz dwa sezony ;) i nienarzekam :) :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Jak ktoś chce olej do lokomotywy to mam go pareset kilogramów :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andi Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 ten co ja mam Castrola RS 4T 10W-50 kosztuje w Polo 4 litry 43 Euro i jest czerwony wyglada jak ten co kiedys wlewalem do skrzynii do Mazdy MX 3 automata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Ja tam do ogara leje olej do lokomotywy Ale to tylko ogar a nie jakies suzu i po jednym wlaniu tego oleju przejeżdziłem juz dwa sezony ;) i nienarzekam :) :D Hheheheh, mój kuzyn jeszcze za komuny, jak benzyna była na kartki a on otwierał firmę kupił Syrenę Bosto. Jeździł na benzynie ekstrakcyjnej, bo mało kosztowała i bez kartek. jakos szło :-). Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samson Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2004 Już to pisałem na preclach więc i tu napisze.Poprzedni właściciel mojej VFRki lał syntetyka Mobil 1 5W50 i na takim oleju jeżdze - jest to olej samochodowy. Warto wspomnieć, że VFRka ma przejechane 130 000 i śmiga nadal na pełnym syntetyku, olej nie znika w zastraszającym tempie i nie ma specjalnych wycieków. Za jakiś czas będe zmieniać olej i chyba też zaleje silnik tym samym olejem. Jedyne co skłania mnie w strone użycia motocyklowego oleju to cena.1l Mobila 5W50 kosztuje 50 pln 8O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 30 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2004 ja jezdze na polsyntetyku castrola 10W40 actevo, narazie silnik chodzi ;), zastanawiam sie nad zmiana na syntetyk pelny, ale jakos sie boje, najwyzej sie jakies nieszczelnosci ujawnia, a dla silnika chyba full syntetyk lepszy. Podobno tez pelny syntetyk samochodowy jest duzo lepszy niz najlepszy polsyntetyk czy mineralny motocyklowy, zobaczymy po experymencie Adama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 2 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2004 Witam! Kolega mial na poczatku lat 90 tych KLR 650 i nie mozna bylo kupic w zaden sposob oleju motocyklowego(nie chodzi mi o Lux 10), wiec jezdzil na samochodowym syntetyku i nic sie nie urwalo ani nie slizgalo za wczesnie, a zrobil KLR em 70 tys km . Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 2 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2004 No zrobilem pierwsza przejazdzke po zimie.Po wyjechaniu z domu silnik nie pracowal za rowno - spore wibracje w podnozkach i odczucie jakby w lozyskach skrzyni biegow zabraklo nagle polowy kulek. Przejechalem kilka kolek po ulicach dookola domu i widzac ze nic zlego sie nie dzieje wylecialem na autostrade, dla jak to mowia `przeczyszczenia rury`.Na szczescie trafilem kilka szybko dajacych samochodow i polecialem za nimi troche zabezpieczony przed `radar traps`.Moze 10 km z szybkoscia ok 150 zdzialalo cuda dla silnika - wrocila rowna praca i gleboki, chrypliwy bas przy zejsciach z obrotow jak rowniez mozliwosc szybkiego przyspieszenia na piatce od 120 do 170 - nowe zawieszenia, kola i opony pozwalaja na osiagniecie nieprawdopodobnych katow pochylenia w lukach przy jednoczesnym odczuciu calkowitej stabilnosci moto.To najbardziej niesamowite dla mnie wrazenie, bo na jesieni nie mialem za duzo okazji do przecwiczenia nowych mozliwosci moto.Wskazowka temperatury oleju nawet przy wyzszych szybkosciach utrzynuje sie w polozeniu duzo nizszym niz poprzednio - bylo prawie polowa zakresu przyjezdzie ok 140 - teraz 1/4 zakresu przy 140 - 170. Zobaczymy jak bedzie w korkach latem przy 35 C na dworze.Biegi rzeczywiscie chodza lepiej, specjalnie na zimnym oleju ( bo na cieplym zawsze jest OK.)Po godzinie wrocilem do domu - wyciekow oleju nie ma, sprzeglo sie nie slizga, potrzebuje raczej dluzszego czasu do rozklejenia sie na zimnym oleju.To tyle pierwszych wrazen. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arapaho Opublikowano 9 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2004 Jak tam dalsze efekty jazdy na oleju samochodowym??? Nic nie piszesz, czyzby kleska? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2004 Nie pisze, bo powoli nabijalem km - robota mnie dopadla.Teraz bede mial kilka dluzszych wyjazdow to opisze wrazenia. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 12 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2004 W związku z tym, że ostatnio Pawel regulował Jaśka i wymieniał w nim oleje (w Jaśku oleje do silnika, sprzęgła i skrzyni są oddzielnie) mam pytanie/watpliwość. Otóż p.Rafał Dmowski w "Księdze Junaka" specyfikuje oleje:-silnik i skrzynia biegów: olej 15W40-sprzęgło: jakikolwiel olej motocyklowy mineralny, w ostateczności olej silnikowy.Jeżeli chodzi o silnik/skrzynię to wątpliwości nie mam. Ponieważ wszystko jest szczelne to ważna jest klasa lepkości i tyle. Natomiast przy sprzęgle mam następujące obserwacje: poprzednio Jasiek zalany był olejem 15W40 "samochodowym" i po dłuższym wysprzęglaniu sprzęgło zaczynało "ciągnąć" - newygodne i nieprzyjemne (zwłaszcza w mieście). Olej został wymieniony na 10W40 "motocyklowy" półsyntetyk i nastąpiła znacząca poprawa. Zastanawiam się czy jest to efekt zmiany klasy lepkości, zmiany mineral na półsynt. czy też dodatków "motocyklowych". Poprawa jest na tyle duża, że wzbudziła moje wątpliwości. A może to tylko wpływ znacząco lepszej jakości oleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.