Skocz do zawartości

Pirelli Diablo Corsa 3 czy Diablo Rosso


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Z przodu mam K2 i wyglądają podobnie dobrze. Chyba przypadkowo udało mi się wstrzelić z doborem ciśnienia i ustawieniami zawiasu, bo na torze zjeżdża je na gładko, a nie wyszarpuje. No ale generalnie jestem pod dużym wrażeniem trwałości - dla porównania, na tym samym sprzęcie i po podobnym przebiegu drogowe Bridgestone BT016 wyglądały już jak szmata.

 

Zajc - nie da rady :/ W sobotę ruszamy nad Adriatyk i muszę sprzęta trochę przygotować, a czasu mało kruca bomba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj założyłem na tył Pirelli Diablo Rosso i na razie banan na twarzy - pojechałem na Słowację od razu ją katować i zamknąłem bez problemu, na kolanie pośmigałem kilkadziesiąt kilometrów (łuki 100-130km/h) i nie udało mi się zerwać przyczepności - pierwszy mi przód puszcza (trochę zużyty Dunlop Qualifier) :( A trzeba dodać że jeździłem na ciśnieniu 2,8 tył bo stwierdziłem że trzeba ją delikatnie dotrzeć :icon_twisted: Następnym razem trochę upuszczę. A Qualifier trzyma dopiero jak mam ciśnienie 2,2 ale wtedy znika w oczach :( już więcej tego ujostwa nie kupię.

Edytowane przez gandw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj założyłem na tył Pirelli Diablo Rosso i na razie banan na twarzy - pojechałem na Słowację od razu ją katować i zamknąłem bez problemu, na kolanie pośmigałem kilkadziesiąt kilometrów (łuki 100-130km/h) i nie udało mi się zerwać przyczepności - pierwszy mi przód puszcza (trochę zużyty Dunlop Qualifier) :( A trzeba dodać że jeździłem na ciśnieniu 2,8 tył bo stwierdziłem że trzeba ją delikatnie dotrzeć :icon_twisted: Następnym razem trochę upuszczę. A Qualifier trzyma dopiero jak mam ciśnienie 2,2 ale wtedy znika w oczach :( już więcej tego ujostwa nie kupię.

co sie robi jak w luku 100-130km/h "przod puszcza"?? daje sie w p*zde i odjezdza na gumie?

zalozylem potorowki supercorsy front sc1, z tylu sc2 i miodowo jest

Edytowane przez kacper1r6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest puszczenie typu odjeżdża i leżę, tylko za każdym razem czułem moment w którym oponka mówi że ma dość - lekka korekta toru jazdy i jedzie się dalej. Raz mi przód mocniej odjechał ale w wolniejszym winklu i lekko skręciłem gaz i poszedłem trochę szerszym łukiem - opona chwyta (a przynajmniej mi chwyciła) jak się puści gaz, bo się dociąża przód. Tylko nie można gazu ująć zbyt gwałtownie, chociaż ja nie mam aż takiego potwora żeby zablokował łatwo tylne koło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tydzień temu wróciłem z Rumunii i szczerze mówiąc po 3000 km nie widzę jakiegoś szczególnego zużycia opon. Rumuńskie asfalty nie są specjalnie przyczepne więc nie cisnałem po zakrętach stąd lekko widać już spłaszczenie na środku tylnej opony, ale to się wkrótce naprawi :D Ogólnie jednak sądzę że Diablo Rosso Corsy są dalece mniej torowe niż Supercorsy SC2, niewiele lepsze na mokrym i nieco bardziej neutralne i spokojne przy przerzucaniu 600 na winklach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ten weekend testowałem diablo rosso (nie corsy) w Czechach na mokrym. Aż się zdziwiłem, że ani razu (no, może raz lekko) mi opona nie uciekła. Ale tam asfalt jest przedni i starałem się nie zamykać opon w kałużach... :) - w końcu na brzegach nie ma bieżnika. Za to jak był jedynie mokry asfalt (bez kałuż) jedzie się prawie jak na suchym.

Za to na torze trzymają jak zaklęte - nie wiem jak dużo lepsze są diablo rosso corsa (nowsze) ale na te nie mogę narzekać. Teraz w piąteczek znowu będą ćwiczone na torze na SD :)

Edytowane przez maniek_7

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rosso Corsy mają zdecydowanie mniej bieżnika niż Rosso, więc nie dziwi mnie że na mokrym te drugie lepiej dają radę. Ja za to powoli kończę Diablo Supercorsy tył SP, przód SC3 - przejechały jak narazie niecałe 4000km i jeszcze z 1000 zrobią, więc w sumie jestem zadowolony, bo jazda delikatna nie była.

 

Coś muszę sobie na przyszły sezon do przetestowania odłożyć ... latał ktoś na BT 016 ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś muszę sobie na przyszły sezon do przetestowania odłożyć ... latał ktoś na BT 016 ??

Ja latałem. Przyczepność na suchym bardzo dobra, nie narzekałem, ale pod względem poręczności wypadają słabo - potrzebują wyraźnie większej siły do pochylenia motocykla, sprawiają wrażenie "ociężałych". Za to są dość stabilne. Na mokrym kiepsko. Znikają w oczach - mi tył wytrzymał nieco ponad 3500 km i jedno niewielkie palenie.

 

Generalnie wrażenia mam dość mieszane, mimo że była to pierwsza opona, na której zamknąłem przód w warunkach drogowych :bigrazz: Nie umywają się do np. Raceteków czy Supercorsa, nawet wśród tej samej półki można znaleźć lepsze gumy niż 016 (choćby Diablo Corsa).

Edytowane przez Fat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ja na tl kupilem potorowki dunlopy 209 gp w stanie bardzo dobrym. tyl mi starczyl na 6 tys km a przyczepnosc byla super, wedlug mnie najlepsze opony na ulice. nastepnie zalozylem brigestona 002 pro tez potorowke i po 1500km znikla :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...