Skocz do zawartości

Wałek królewski - przyszłość czy pszeszłość


pannonia75
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Na poczatku nie wiedzialem co to jest walek krolewski wiec jesli trafi sie ktos kto bedzie mial ten sam problem to prosze:

http://www.forumsamochodowe.pl/slownikmoto...alek_krolewski/

P.S Pannonia, beda jeszcze tacy ktorzy beda tworzyc motocykle z pasji a pieniadze beda tylko milym efektem ubocznym.

Edytowane przez Hipolit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Ale bardzo fajnie by było gdyby np w motocyklach sportowych były koła zębate, a w klasykach wałki królewskie. Ile byśmy wtedy oszczędzili kasy na łańcuchy i paski rozrządu :biggrin: Niestety producenci motocykli zatrudniają zbyt wielu księgowych, którzy nie pozwolą firmie i serwisom, by nie zarobiły co nieco na obsłudze naszych maszyn :bigrazz:

 

Zgodzę się z tobą - znasz realia polskie. Wielu z nas nie ma zbyt wiele kasy na coś tak nowego żeby się jeszcze nie psuło, i kupuje sprzęt który jest wiele tańszy - no i w tedy się zaczyna problem z serwisem, bo niejednokrotnie naprawa przewyższa koszt zakupu.

Mamy wielu zapaleńców którzy chcą zrobić coś nietypowego, mamy wielu doskonałych mechaników, elektryków,... (nie tylko motocyklowych), lubimy sami grzebać po nocach.

Żal mi tylko ze nasza produkcja motocykli po prostu "zdechła w męczarniach" :banghead:

 

Do dziś pamiętam mój pierwszy motocykl Pannonia TL250 (jakieś 16 lat temu)- miałem do tego z 1,5 tony części i spędzałem nieraz więcej czasu w garażu niż z rodziną. Sam uczyłem się wszystkiego na własnych błędach i podpowiedziach kolegów. Wtedy internet nie był jeszcze tak powszechny. Koledzy mówili na mnie 1-dniowiec bo nieważne co i kiedy się zepsuło, często poświęcałem większą część nocy i na drugi dzień zaskakiwałem ich wizytą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę koszty BMW trudno uznać te motocykle za "tanie w zakupie , eksploatacji i popularne" tzn. motocykle dla mas , to motocykle dla określonej specyficznej grupy motocyklistów tak jak ducatii inne marki "z duszą" więc trudno wałek królewski lub kardana uznać za dziwactwo tak jak desmo w ducati :flesje: :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś motocykle produkowano po to aby istniały jak najdłużej ciesząc właściciela. Dziś motocykle robi się dla pieniędzy. Dlatego wałka królewskiego nie ma. W chwili obecnej tylko Kawasaki W650 ma wałek królewski, jest to spuścizna po poprzedniku z dawnych lat czyli Kawasaki W2. Zresztą te motocykle prawie tak samo wyglądają, różni je tylko 40 lat postępu technicznego. :biggrin:

 

W swoim moto mam rozrząd OHV, konstrukcja sięga lat 40-tych. Kręci 5750RPM i jest OK. :buttrock:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wałek królewski to przeszłość, przyszłość to ani łańcuch ani koła zębate tylko rozrząd elektromagnetyczy i pneumatyczny, stosowany już teraz w prestiżowych sportach motorowych. Tak wnioskuję przynajmniej:)

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszlosc-0,bynajmniej nie z powodu kosztow,poszerza silnik i jest mniej sprawny,wieksze straty mocy. Naped trzeba zagiac o 90 stopni dwa razy co w sumie jest bez sensu,plus dochodzi kilka lozysk.

 

Dawno,dawno temu lacuchy rozrzadu byly mniej trwale ,pasek w ogole nie istnial i wtedy to robilo sens.Ale to juz historia,z ciekawostek,RR Merlin ( spitfire,itd) mial naped rozrzadu w ten sposob.

 

Kawasaki uzylo to z powodow historyczno-wizualnych,ale tak naprawde jezeli chodzi o jak najwieksza precyzje

to naped rozrzadu za pomoca kol zebatych jest najlepszym w tym momencie rozwiazaniem.Zapewnia bardziej stabilna prace walkow na wysokich obrotach,szczegolnie w wyczynowych silnikach z bardzo "wyboistymi' walkami rozrzadu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak poprzednik napisal przyszlosc rozrzadu to naped elektromagnetyczny, by the way konik prof. Wajanda...

:icon_mrgreen:

 

Jeszcze dużo czasu upłynie zanim konstruktor uzyska pełną kontrolę nad rozrządem elektromagnetycznym.

Sterowanie pneumatyczne stwarza podobne problemy czyli duże straty mocy slinika i brak pełnej kontroli nad szybkością otwierania zaworów.

Na dzień dzisiejszy optymalne jest rozwiązanie stosowane w Hondzie RC211 gdzie przy klasycznym rozrządzie poduszki powietrzne zastępują sprężyny zaworowe.

Bardzo ciekawym rozwiązaniem był rozrząd w silniku motocykla OK Supreme w którym wałek rozrządu stoi pionowo koło cylindra i ma napęd tylko jedną parą kół zębatych a w wałkach królewskich są dwie pary.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie zalety i wady wałka królewskiego już Koledzy opisali. Ja tylko dodam dla młodszych Kolegów, że pasek zębaty, łańcuch, koła zębate, wałek królewski nie są rozrządem, lecz napędem rozrządu.

Nie równajmy w dół z terminologią, bo powoduje to potem (w każdej dziedzinie warsztatowej) problemy komunikacyjne na linii klient-serwisant (tego ostatniego niestety nie zawsze można utożsamiać z mechanikiem...).

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowanie pneumatyczne stwarza podobne problemy czyli duże straty mocy slinika i brak pełnej kontroli nad szybkością otwierania zaworów.

Chmmmmm.....Jak wytłumaczyc zatem że taki napęd rozrządu jest stosowany w silnikach F1, i to nie od wczoraj?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wałek królewski to przeszłość, przyszłość to ani łańcuch ani koła zębate tylko rozrząd elektromagnetyczy i pneumatyczny, stosowany już teraz w prestiżowych sportach motorowych. Tak wnioskuję przynajmniej:)

 

Wydaje mi się jednak że długo nie gdyż:

- nie jest to proste rozwiązanie

- nie jest tanie

- musi być to bardzo precyzyjny układ i dla el-mag. konieczność stosowania osobnej cewki do każdego zaworu (największa skuteczność)

- dla pneum. konieczność "dołożenia" sprężarki i skomplikowany system rozdzielacza powietrza (czy widziałeś jak wygląda głowica rozdzielacza sterowania hydrauliką koparki - to będzie coś podobnego)

- najprościej zastosować pneumatykę tam gdzie ona istnieje już od dawna (s. ciężarowe)

- energia potrzeba dla ruchu zaworów również jest tracona (prąd lub sprężone powietrze) - a jej zapotrzebowanie również uzupełniane jest zużyciem paliwa (napędzanie sprężarki albo "większego" alternatora)

- na całe to ustrojstwo potrzebne jest miejsce - zwiększenie masy lub wymiarów...... a mówimy tu o motocyklach :crossy:

 

Pomysł może dobry ale nie dąży do uproszczenia lecz większego skomplikowania co pociąga za sobą cenę (nie koniecznie jakość). Wiadomo że im mniejsza liczba części ruchomych tym większa sprawność, im większa prostota tym większa niezawodność. Wałek Królewski jest połączeniem jednego i drugiego (nie mówię tu o łatwości wykonania - z uwagi na dużą dokładność obróbki)

 

No i rzecz jedna z ważniejszych szczególnie dla miłośników weteranów turystyków ..... tworzonych z myślą o ładnym wyglądzie, komforcie podróży, i niezapomnianym dźwięku silnika:

 

CZY NA PRAWDĘ BYŚ CHCIAŁ SŁYSZEĆ PS..PS..PS..PS..PS..PS..PS..PS..PS..PS..PS..PS..?

Czy to nie przypomina bardziej prasy pneumatycznej niż motocykla?

 

Niemniej jednak co lubię w tym temacie - posty piszą miłośnicy różnych rodzajów motocykli :buttrock: :crossy: :flesje:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chmmmmm.....Jak wytłumaczyc zatem że taki napęd rozrządu jest stosowany w silnikach F1, i to nie od wczoraj?

 

Zobacz transmisję z wyścigów F1 i czasami pokazują pulpit z obrotomierzem.

Przekonasz się w jakim wąskim zakresie kręci się ten silnik. W silnikach F1 oraz wspomnianej już RC211 są wałki rozrządu i napęd jego klasyczny a tylko sprężyny zastąpiono mieszkami pneumatycznymi.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..... RC211 są wałki rozrządu i napęd jego klasyczny a tylko sprężyny zastąpiono mieszkami pneumatycznymi.

 

Co jest zresztą bardzo sensowne gdyż powietrze ma znaaaaaaacznie mniejszą bezwładność niż stal, no i z wymianą łatwiej :biggrin: :clap:

 

Pozwolę przypomnieć kolegom Citroeny z pneumatyką w zawieszeniu - do tej pory mało który polski warsztat potrafi to naprawić, a co dopiero coś wiele mniejszego i w większej liczbie jak rozrząd w silniku - masakra :rolleyes: :icon_mrgreen: :banghead: :lapad:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...