Wałek królewski - przyszłość czy pszeszłość

[pannonia75]

Witam serdecznie!

 

Tak się zastanawiam - Napęd rozrządu wałkiem królewskim z powodzeniem stosowano w starszych konstrukcjach. Słynął z niezawodności i dużej trwałości..... to dla czego prawie nikt już tego nie stosuje?

Co sądzicie? :lalag: czy :lapad: - a może coś więcej....

[wojtek-rr]

Wałek królewski jest bardzo precyzyjny ale trudny do stosowania i drogi,dlatego konstruktorzy /księgowi/stosują inne rozwiązania we współczesnych silnikach motocyklowych.

[Piotr Dudek]

Nadal jest to najbardziej doskonały sposób przeniesienia napędu z wału korbowego na rozrząd tylko zbyt drogi w procesie produkcji. Po Nortonie Manx następnym motocyklem z takim rozwiązaniem był motocykl Kawasaki W650 produkowany w krótkiej serii. w międzyczasie Ducati produkowało silniki jedno i dwucylindrowe ale tańszym rozwiązaniem było zastosowanie pasków zębatych.

[pannonia75]

Nadal jest to najbardziej doskonały sposób przeniesienia napędu z wału korbowego na rozrząd tylko zbyt drogi w procesie produkcji. ....

 

No tak, ale wymiana pasków łańcuchów rozrządu razem z kołami nie jest tania biorąc pod uwagę częstość wymiany.

Myślę że jest to również jedna z głównych przyczyn większego spadku wartości używanych sprzętów (każdy rozsądny nabywca kalkuluje lata użytkowania X średni przebieg = przypuszczalny rok wymiany w/w ) Często jest to przyjemność w tysiącach złotych co nie jest tanie.

 

 

[MOC]

Rowniez Jawa 500 miala zastosowany walek krolewski, jednak mimo wielu zalet, jak np. przenoszenie napedu na duze odleglosci i duza wytrzymalosc, ma on jedna zasadnicza wade jest bardzo glosnym i precyzyjnym napedem...

:icon_mrgreen:

[Piotr Dudek]

No tak, ale wymiana pasków łańcuchów rozrządu razem z kołami nie jest tania biorąc pod uwagę częstość wymiany.

Myślę że jest to również jedna z głównych przyczyn większego spadku wartości używanych sprzętów (każdy rozsądny nabywca kalkuluje lata użytkowania X średni przebieg = przypuszczalny rok wymiany w/w ) Często jest to przyjemność w tysiącach złotych co nie jest tanie.

Ale to już nie jest problem producenta tylko właściciela motocykla.

[przemek96]

A że tak zapytam Yamaha Midnight Star 1900 nie ma napędu wałkiem królewskim ? Bo z zewnątrz wygląda to podobnie .

[kamikazemario]

Wałek królewski ma 2 zasadnicze wady- jest właśnie drogi w produkcji i poszerza szerokość cylinra( lub bloku cylindrów). Poza tym można go porównać w pewnym sensie do wału kardana. Wytrzymałość i precyzja. Szkoda też, że zaprzestano stosowania rozrządu na kołach zębatych jak w Hondzie VFR. W tym przypadku też wadą jest koszt wykonania, ale zaletą precyzja i trwałość. Koła zębate mają jeszcze tą wade, że stawiają dość duży opór i mają dużą bezwładność. Ale bardzo fajnie by było gdyby np w motocyklach sportowych były koła zębate, a w klasykach wałki królewskie. Ile byśmy wtedy oszczędzili kasy na łańcuchy i paski rozrządu :biggrin: Niestety producenci motocykli zatrudniają zbyt wielu księgowych, którzy nie pozwolą firmie i serwisom, by nie zarobiły co nieco na obsłudze naszych maszyn :bigrazz:

[Varg]

A że tak zapytam Yamaha Midnight Star 1900 nie ma napędu wałkiem królewskim ? Bo z zewnątrz wygląda to podobnie .

 

Nie, jest to osłona popychaczy, wszystkie silniki wywodzące się od wild stara mają taką osłonę.

[MOC]

Wałek królewski ma 2 zasadnicze wady- jest właśnie drogi w produkcji i poszerza szerokość cylinra( lub bloku cylindrów). Poza tym można go porównać w pewnym sensie do wału kardana. Wytrzymałość i precyzja. Szkoda też, że zaprzestano stosowania rozrządu na kołach zębatych jak w Hondzie VFR. W tym przypadku też wadą jest koszt wykonania, ale zaletą precyzja i trwałość. Koła zębate mają jeszcze tą wade, że stawiają dość duży opór i mają dużą bezwładność. Ale bardzo fajnie by było gdyby np w motocyklach sportowych były koła zębate, a w klasykach wałki królewskie. Ile byśmy wtedy oszczędzili kasy na łańcuchy i paski rozrządu :biggrin: Niestety producenci motocykli zatrudniają zbyt wielu księgowych, którzy nie pozwolą firmie i serwisom, by nie zarobiły co nieco na obsłudze naszych maszyn :bigrazz:

 

Dawno temu walek krolewski byl bardzo popularny w samochodach sportowych bo tam wladza ksiegowych i ekonomistow nie byla tak silna i znaczaca...

:icon_mrgreen:

[Gość MichuPl]

Co do wałków królewskich to jest jak z wałem kardana jest taniej , prosciej wykonać napęd rozrządu na pasek lub łańcuch zresztą nie wyobrażam sobie współczesnego litra z wałkiem kardana lub królewskim to są układy stosowane w motocyklach klasycznych "dostojnych" i oczywiście nie tanich .

[kamikazemario]

Co do wałków królewskich to jest jak z wałem kardana jest taniej , prosciej wykonać napęd rozrządu na pasek lub łańcuch zresztą nie wyobrażam sobie współczesnego litra z wałkiem kardana lub królewskim to są układy stosowane w motocyklach klasycznych "dostojnych" i oczywiście nie tanich .

 

Projektanci BMW wyobrażają sobie większość motocykli z wałem kardana :wink:

[theodor.]

. Ale bardzo fajnie by było gdyby np w motocyklach sportowych były koła zębate,

Ducati Desmosedici RR i bardziej sportowo się nie da - tylko zobacz ile motocykl kosztuje!!!

[pannonia75]

Ale to już nie jest problem producenta tylko właściciela motocykla.

 

W sumie racja :icon_rolleyes:

 

Mało jest zapaleńców którzy coś robią nie tylko dla pieniędzy, ale także dla idei. Wszędzie te bilansy kosztów, analizy rynku i inne bla bla bla które tak naprawdę nie mają nic wspólnego z pasją.

[przemek96]

Nie, jest to osłona popychaczy, wszystkie silniki wywodzące się od wild stara mają taką osłonę.

Ok dzięki, fajnie to ukryli :bigrazz: