nowytzrdt Opublikowano 8 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2010 ja jeździłem :D:D przy -18 i śniegu jest meggaa.Tylko nie mam kolców i można łatwo zatrzeć moto 3 full gaz i stoi w miejscu aż zapłon odcina dlatego dałem sobie spokój bo korba nie wiadomo kiedy stzeli :/ czekamy do wiosny niestety :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 Tylko nie mam kolców i można łatwo zatrzeć moto 3 full gaz i stoi w miejscu aż zapłon odcina dlatego dałem sobie spokój bo korba nie wiadomo kiedy stzeli :/ nie wiem w jakim terenie jeździłeś ale ja mając 8KM pod dupą (mtx80c) nie musiałem gazu cisnąc do oporu żeby zaliczać powerslidy :D a odpuszczaniem gazu sprawiałem że moto jedzie a nie stoi... nawet jak kręcisz bączki to jakby muskacz gaz (wryyy wryyy wiadomo o co chodzi ) i też ładnie idzie kręcić a cisnąc gaz do oporu tylko skracasz żywot silnika i napełniasz kieszenie orlenowi a nic nie zyskujesz :D zobacz jak qpa śmiga na filmiku nie trzyma cały czas gaz do oporu tylko jakby jechał dodaje odpuszcza zmienia biegi itp... oczywiście kwestia głebokości śniegu ja 30 cm (za kostki) na michelin cross competition 120/90-18 byłem w stanie przejechać jak czułem że koło za bardzo sie ślizga to odpuszczałem gazu i powoli do przodu :D oczywiście pierwszy lepszy podjazd i mtx80 by wymiękła(bez kolców by mieliła w miejscu a z kolcami opór śniegu by ją zatrzymał i by zgasła pewnie) ale na zasnieżonej łace faza była Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz89 Opublikowano 9 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2010 kolce kolce ale i tak te 40 kilka km to za mało w tak wysokim sniegu Sam wkręcałeś je czy kupiłeś takie oponki? Cytuj Romet Kadet -> Wsk 125 -> Bandit 600 -> Intruder 1400 -> Dr 800 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 10 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2010 Sam wkręcałeś je czy kupiłeś takie oponki? sam wkręcał w subforum enduro cross masz obszerny temat kolcowanie opon... na płytki śnieg nie trzeba kolcować ale w głeboki czy jak ktoś chce zaliczać podjazdy to konieczność :D Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziura Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Hehe, a ja mieszkam sobie w Szkocji i śnieg oglądam tylko w tiwi :biggrin: (chyba, że trafi się taka anomalia, jak w tym roku). jest krótki filmik z naszych wypadów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gof Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 Hehe, a ja mieszkam sobie w Szkocji i śnieg oglądam tylko w tiwi :biggrin: (chyba, że trafi się taka anomalia, jak w tym roku). jest krótki filmik z naszych wypadów. 1:48-2:10 - ja bym się bał o sprzęta :D Cytuj GSX750F 2001 -> GSX1300R 2000http://motogof.tumblr.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dziura Opublikowano 11 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2010 (edytowane) 1:48-2:10 - ja bym się bał o sprzęta :D Spoko, tam był normalny asfalt.... ino przez przypływ zalany :biggrin: Do moderatorów- sorki za offtop Edytowane 11 Lutego 2010 przez dziura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 (edytowane) 1:48-2:10 - ja bym się bał o sprzęta :D Jakbyś miał 2 koła z przodu to byś się nie martwił. :biggrin: Git klip. Przypomina mi wycieczki z ziomkami po płd.wsch. wybrzeżu Anglii. Edytowane 12 Lutego 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robert73 Opublikowano 13 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2010 ej, jest jakiś kozak który przejeździł zimę? Wcale nie trzeba byc zadnym "KOZAKIEM" zeby przejezdzic cala zime.Dwa tygodnie temu zaliczylem tez ELEFANTA i uwazam ze sezon trwa caly rok. A posmigac zima to wystarczy tylko troche milosci do swych dwoch kolek i dobry ubior.http://picasaweb.google.pl/kaczka273/ :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 13 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2010 Chciałbym zobaczyć majstra, który by wyjechał z mojego osiedla, przejechał całe miasto i dostał się na główną drogę po której faktycznie można jeździć. Po drodze atrakcje takie jak: - sypki śnieg - ubity śnieg - lód - "wysepki lodowe" o wysokości kilku centymetrów rozsiane po całym pasie w różnej konfiguracji - błoto pośniegowe Więc jeśli ktoś mieszka przy odśnieżonej trasie lub w mieście - jasne, może sobie latać przy niewielkim mrozie, ale nie każdy tak ma. Jazda zimą - jasne, można, ale nie wszędzie bo warunki są różne mimo względnie takiej samej zimy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robert73 Opublikowano 13 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2010 Chciałbym zobaczyć majstra, który by wyjechał z mojego osiedla, przejechał całe miasto i dostał się na główną drogę po której faktycznie można jeździć. Po drodze atrakcje takie jak: - sypki śnieg - ubity śnieg - lód - "wysepki lodowe" o wysokości kilku centymetrów rozsiane po całym pasie w różnej konfiguracji - błoto pośniegowe Więc jeśli ktoś mieszka przy odśnieżonej trasie lub w mieście - jasne, może sobie latać przy niewielkim mrozie, ale nie każdy tak ma. Jazda zimą - jasne, można, ale nie wszędzie bo warunki są różne mimo względnie takiej samej zimy. Wyzej masz linka zobacz co sie dzialo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 TMI - Mógłbym próbować ale raczej na enduro :bigrazz: U mnie wyjazd z garażu wiąże się z przeprowadzeniem moto przez sypki + ubity snieg pod szlaban a potem przejechanie przez taką nie wiadomo jaką brej i wtedy jest normalny asfalt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saska251 Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Chciałbym zobaczyć majstra, który by wyjechał z mojego osiedla, przejechał całe miasto i dostał się na główną drogę po której faktycznie można jeździć. Po drodze atrakcje takie jak: - sypki śnieg - ubity śnieg - lód - "wysepki lodowe" o wysokości kilku centymetrów rozsiane po całym pasie w różnej konfiguracji - błoto pośniegowe wypisz-wymaluj moje osiedle :cool: dopóki nie wyjadę na główną ulicę jest wesoło.. potem nuda Cytuj Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 (edytowane) Jak miałem enduro, to prosto z bramy wjeżdzałem do lasu w zimie :D latem też :P Edytowane 14 Lutego 2010 przez Arni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.