Skocz do zawartości

Masz japońskiego klasyka?


ucio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Znawcy tematu po raz kolejny prosze was o podpowiedź. Czy to koło zamieszczone na zdjęciu to koło do Hondy cb750 four? Według mnie tak, ale pewny nie jestem. Jest ono założone obecnie na przodzie, ale wiadomo że to tylne koło. Mam mozliwośc odkupienia go i potrzebuje informacji czy jest to w ogóle kolo z Hondy four.

 

http://img32.imageshack.us/i/koloe.png/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znawcy tematu po raz kolejny prosze was o podpowiedź. Czy to koło zamieszczone na zdjęciu to koło do Hondy cb750 four? Według mnie tak, ale pewny nie jestem. Jest ono założone obecnie na przodzie, ale wiadomo że to tylne koło. Mam mozliwośc odkupienia go i potrzebuje informacji czy jest to w ogóle kolo z Hondy four.

 

http://img32.imageshack.us/i/koloe.png/

koło od CB750 Four do roku 1978 ale już w 1978 Honda wprowaziła w modelu CB750K hamulec tarczowy w tylnym kole na feldze Comstar.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem CB750K właśnie z 1978 roku i miałem z tyłu hamulec bębnowy.

miałeś model CB750 K SOHC a CB750K DOHC to inny model z kołami Comstar.

 

miałeś model CB750 K SOHC a CB750K DOHC to inny model z kołami Comstar.

 

Bardzo krótko produkowany model CB750K DOHC w 1979 roku miał jeszcze koła na szprychach i hamulec bębnowy. Była to tzw. przejściówka.

Takiego egzemplarza właśnie szukam.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem CB750K z 1978r DOHC, comstary i bęben z tyłu.

 

Motocykl był raczej oryginalny.

 

To teraz jako kolekcjoner możesz siąść w kącie i zapłakać, że pozbyłeś się motocykla zbudowanego w bardzo krótkiej serii wręcz unikalnego obecnie. Dzisiaj pozostało ich już tylko kilkanaście na chodzie.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy dzieki za podpowiedź w sprawie koła. Jest już w drodze do mnie :) Najgorzej że przegapiłem przednie :( i rozglądam sie za przodem.

Stasiu po swietach wróce do tematu twoich kół, jezeli faktycznie twoja piasta i szprychy sa takie jak byc powinny w four to mam na oku obręcz, więc najprawdopodobniej skompletuje w ten sposób przednie koło.

A nawiązując do twojej "CB750K z 1978r DOHC" nie zostały ci jakieś zdjęcia? chetnie zobacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

A ja z dylematem - mam Kawę KZ750 Spectre N1 nie na chodzie w stanie kilku pożal się Boże ulepszeń typu wydech 4/1, czy kierunkowskazy na gwintowanych szpilkach schowanych w grubych peszlach. Po prostu tragedia - więcej szczegółów: http://forum.motocyklistow.pl/Rejestracja-...mu-t131224.html

I dylemat taki: czy walczyć z tematem i jak w tym drugim wątku wspomniałem - poskładać do kupy i używać? Roboty od groma - jestem dość zielony w tym dokładnie temacie, ale prezentuję raczej typ "złotej rączki", która wszystkiego się czepia, a tu mam nawet pełną serwisówkę :-) Obecny stan techniczny, wizualny i prawny tego moto zawdzięczam poprzednikowi mojemu (Tak w przypadku moto, jak i żony :-), który jednak w temacie jest dobry - dużo jeździł i prowadził warsztat naprawy motocykli, ale nie lubiał się przepracowywać.

No i druga opcja - próbować się po kawałku pozbywać i przymierzyć się do innego - i tu też wyłącznie dwie opcje: Shadow VT500C do roku maksymalnie 85 lub Vulcan VN750 do roku 90.

W Spectrze obecnie największym problemem jest brak cylindrów, pokrywy zaworów, wkładki stacyjki i kluczyka, lewego boczku tego pod kanapą, wydech zespawany ordynarną rurą na jedną stronę (orginalne tłumiki mam), no i ubezpieczenie, o czym dokładnie pisałem w tym drugim wątku. Poza tym cała jest w stanie rozsypki, głównie elektrycznej. Ale ja z zawodu jestem elektryk automatyk, więc to mnie najmniej przeraża. Najgorzej jest z silnikiem - cylindry znalazłem na e-bayu, ale nie wiem, czy w mojej był robiony szlif. Jeśli tak, to musiałbym chyba też kupić nowe tłoki i pierścienie; pokrywa zaworów tez jest na e-bayu, ale do KZ750 E1, a tam nie było tych takich zaworów odpowietrzających, jak w pokrywie z N1. Wyżej wspomniany poprzednik radził mi kupić tą bez tych zaworów i coś tam zaślepić - on to nazywał dopalaniem spalin, czy tak jakoś, ale widziałem jego przeróbki i tak trochę z dystansem do jego opinii podchodzę. Dlatego prosiłbym o Wasza opinię - i tu z całym szacunkiem dla wszystkich kieruję te słowa głównie do kolegów Titi i Piotra Dudka, bo jak widzę - mocno się w tych tematach orientujecie - jeśli ktoś zechce, mogę popstrykać ładne fotki mojego motora i gdzieś tu zamieścić.

Powiem jeszcze, że generalnie KZ750 Spectre tak nie do końca jest moim wymarzonym motocyklem, mam znikome doświadczenie i w eksploatacji i w samej jeździe, a widziałem opinie, że to nie najlepszy model dla nowicjusza- nawet LTD750 dużo bardziej mi leży, a już szczytem marzeń jest VN750 Vulcan z roku 1990 (auto-wyłączające się kierunki i alufelgi). Ale podobno Kawa Spectre staje się już unikatem, poza tym widziałem, jak wygląda opakowana orginalnymi kuframi i owiewką z przodu i tu już leży duży potencjał.

Kończąc lekko przydługi post pozdrawiam i czekam na Wasze opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...