Doświadczenia z AUTO CASCO... (autocasco dla motocykla)

[Szymon_R6]

ok, dziekuje za info.... o to mi chodzilo;)

[foks]

Ta? Z OC dostajesz pieniądze Ty, czy osoba, która jest przez Ciebie poszkodowana?

OC bierze się u najtańszego "agenta".

 

 

Aha, czyli masz innych w dupie, ważne aby Tobie było dobrze. Wspaniałe podejście stary :) Niech inny też przyoszczędzi te 50 zł i staranuje Twoje moto na parkingu a potem bujaj się z jakimś nieznanym TU. Moralność Kalego :)

[TDragon]

Jego moralność na nic sie nie zda, on wybuli dodatkowo 40zł, a przeciętny Kowalski weźmie to za 80zł.

Ja też bym wybrał to tańsze.

No chyba, że jest to jedno placówkowa firma aka "Krzak".

[jeszua]

No chyba, że jest to jedno placówkowa firma aka "Krzak".

 

bez znaczenia, w takim przypadku jest fundusz gwarancyjny

jsz

[Vatzeque]

Aha, czyli masz innych w dupie, ważne aby Tobie było dobrze. Wspaniałe podejście stary :) Niech inny też przyoszczędzi te 50 zł i staranuje Twoje moto na parkingu a potem bujaj się z jakimś nieznanym TU. Moralność Kalego :)

Twierdzisz tak, jakby najtańsze TU miało poprostu poszkodowanym nie wypłacać z polis OC.

Tyle się słyszy np o bataliach z directami typu Link4, ale bądźmy rozsądni. Zrobię komuś szkodę to kasę dostanie.

[foks]

Zrobię komuś szkodę to kasę dostanie.

 

 

Obym nie musiał tego testować ;D

[Vatzeque]

Obym nie musiał tego testować ;D

Strzeż się. będę w Wafce na Expo w lutym, to Cię rozjadę :wink:

[Tytexo]

:icon_arrow: Pewnie każdy z nas nie raz się zastanawiał jaki byłby koszt AC do naszego moto i czy rzeczywiście by się przydało. Pytanie w waszą stronę jakie czy wiecie jakie mogą być koszty takiego interesu uwzględniając wartość moto i ilość zniżek (może przykłady) i przede wszystkim może wiecie jak to się rozgrywa po wypadku, jak wtedy jest strata wyceniana, czy są specjalne warsztaty polecane przez ubezpieczalnie dla moto. I jeszcze jedna sprawa, tak mi przyszlo do glowy ze skoro przytrzemy aerograf wart np. 2000 zł na motorku wartym 4000 zł jak go wyceni rzeczoznawca??

 

Jeśli macie jakieś info jak w temacie piszcie!!

 

SZEROKOŚCI :buttrock:

[HunterM]

:icon_arrow: Pewnie każdy z nas nie raz się zastanawiał jaki byłby koszt AC do naszego moto i czy rzeczywiście by się przydało. Pytanie w waszą stronę jakie czy wiecie jakie mogą być koszty takiego interesu uwzględniając wartość moto i ilość zniżek (może przykłady) i przede wszystkim może wiecie jak to się rozgrywa po wypadku, jak wtedy jest strata wyceniana, czy są specjalne warsztaty polecane przez ubezpieczalnie dla moto. I jeszcze jedna sprawa, tak mi przyszlo do glowy ze skoro przytrzemy aerograf wart np. 2000 zł na motorku wartym 4000 zł jak go wyceni rzeczoznawca??

 

Jeśli macie jakieś info jak w temacie piszcie!!

 

SZEROKOŚCI :buttrock:

 

Rzeczoznawcy wyceniają na podstawie części zamiennych więc zapomnij o tym że moto będziesz robił w serwisie. Roboczogodziny są też z reguły zaniżone. Po bęcce najlepiej zaprowadzić do mechanika i tam się umówić z rzeczoznawcą na oględziny. Dobrze zagadać z mechanikiem i ogólnie jest cacy. :biggrin:

[spili gonzales]

jak masz AC to możesz się rozliczyć bezgotówkowo :biggrin: oddajesz moto do serwisu i oni wysyłają fakturę do ubezpieczyciela a jak się panu rzeczoznawcy nie podoba to jego problem trzeba być twardym ! jak rzeczoznawca chce coś zaniżyć i jakiś zamiennik zamiast oryginału wylicza jako część naprawcza to należny podsunąć mu pisemko że jeżeli zginiesz bo ta część nie oryginalna nawaliła to ubezpieczalnia ponosi pełną odpowiedzialność za to ! i wtedy pan proponuje z reguły rozliczenie bezgotówkowe :) przerabiałem osobiście na samochodzie ale myślę że z motocyklem będzie podobnie :)

[HunterM]

jak masz AC to możesz się rozliczyć bezgotówkowo :biggrin: oddajesz moto do serwisu i oni wysyłają fakturę do ubezpieczyciela a jak się panu rzeczoznawcy nie podoba to jego problem trzeba być twardym ! jak rzeczoznawca chce coś zaniżyć i jakiś zamiennik zamiast oryginału wylicza jako część naprawcza to należny podsunąć mu pisemko że jeżeli zginiesz bo ta część nie oryginalna nawaliła to ubezpieczalnia ponosi pełną odpowiedzialność za to ! i wtedy pan proponuje z reguły rozliczenie bezgotówkowe :) przerabiałem osobiście na samochodzie ale myślę że z motocyklem będzie podobnie :)

 

A to ciekawe podejście, w sumie można z gnojami wojować, ale jak się chce sprawę szybko i bezbolesnie załatwić to najlepiej brać kasę (ile się da :]) i spierdzielać do innej ubezpieczalni :biggrin:

Przy oględzinach trzeba być twardym i to my musimy rozdawać karty, dlatego dobrze mieć po swojej stronie mechanika, który nie da sobie wcisnąć kitu :cool: A jak rzeczoznawca zaczyna lawirować i zwodzić to w tube go :icon_twisted:

[ghostdooog]

jak już było pisane w innym temacie, jeśli chodzi o AC to jedną z lepszych ofert (jak nie najlepszą) ma Allianz. ja za swoje moto od wartości 17k płacę z maksem zniżek ok. 1000 pln, inne firmy mają CHORE ceny...

[alekx]

Próbowałem wykupić AC w ubiegłym roku. Wartość motoru 12 tys. zł, pracownik PZU wyliczył mi koszt ubezpieczenia na 3 tys. zł. W tym samym czasie za samochód wart ok. 20 tys. zapłaciłem za cały pakiet, tj. OC, AC i NW ok. 1.5 tys. Inne firmy lub pośrednicy w moim mieście nie chcieli motocykla ubezpieczyć. Co do przydatności z pozoru rzecz zupełnie zbędna, ale w przypadku nieszczęścia warto coś takiego mieć. Szkoda niestety, że ceny są zaporowe. A może w tym roku coś się zmieni.

[HELLBOY]

jak masz AC to możesz się rozliczyć bezgotówkowo biggrin.gif oddajesz moto do serwisu i oni wysyłają fakturę do ubezpieczyciela a jak się panu rzeczoznawcy nie podoba to jego problem trzeba być twardym

 

Z tym to nie tak do końca, bo jeśli szkoda jest większa niż 70% to kasacja, a jak kasacja to wypłacają Ci wartość rynkową.

[ZwierZ]

jak już było pisane w innym temacie, jeśli chodzi o AC to jedną z lepszych ofert (jak nie najlepszą) ma Allianz. ja za swoje moto od wartości 17k płacę z maksem zniżek ok. 1000 pln, inne firmy mają CHORE ceny...

 

a jak jest z wypłatami w tym Allianz ?

 

bo słyszałem (doświadczenie znajomych i ich znajomych w przypadku aut), że tak łatwo nie jest,

że mimo iż się należało to zablokowali i dopiero przez prawnika dało się odzyskać,

a jeden kto pracował dla nich to nawet powiedział, że oni tak mają odgórnie nie wypłacać, dopiero jak ktoś z prawnikiem przychodzi to wypłacają, a jak wiadomo większość daje sobie spokój więc kasa zostaje w Allianzie i tak sobie na tym zarabiają i dają niskie stawki.

Tak słyszałem i przydałoby się, żeby tu ktoś opisał jak to jest z wypłacaniem w Allianzie czy niskie stawki przekładają się na "dobre" załatwianie.

 

??