przedni czy tylni napęd?

[ks-rider]

Eeeee, nie , no spoko, taki obbrazalski to nie jestem :icon_mrgreen: , ciesze siejednak, ze moglem pomoc :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[jerryisback]

Eeeee, nie , no spoko, taki obbrazalski to nie jestem :icon_mrgreen: , ciesze siejednak, ze moglem pomoc :icon_mrgreen:

 

:crossy:

offtopowo:

i to jeszcze jak pomogles :) zylem w nieswiadomosci ze e34 mialo v8 od 3L M60,a 3L w e39 bylo R6 M54 i to mnie zmylilo :notworthy:

 

broniac RWD w porownaniu z 4x4 - kiedys czytalem test porownawczy na torze bmw m3 w e46 i audi rs4 quattro. zadziwiajace bylo to, ze RWD okazalo sie szybsze w warunkach suchych i mokrych.

4x4 powoduje tez wieksze zuzycie paliwa niz naped na jedna oś i powoduje minimalne straty w dynamice (porownujac 2 takie same modele np bmw 330i i 330xi)

 

330i 2007

przyspieszenie (0-100km/h) 6.1s

Zużycie paliwa miejski 9.9;pozamiejski 5.6;mieszany 7.2

330xi 2007

przyspieszenie (0-100km/h) 6.2s

zużycie paliwa miejski 11;pozamiejski 6.2;mieszany 8.0

 

[abu]

Może to ktoś potwierdzić? Sam byłbym czymś podobnym zainteresowany :)

Ew ile LPG to weźmie na 100km (biorąc pod uwagę normalną jazdę) ?

 

http://www.autocentrum.pl/spalanie/subaru/

 

Mi civic spalał w mieście odrobnkę więcej, w trasie trochę miej niż średnia dla modelu, więc raczej liczby tam podane są wiarygodne.

[wueska]

subaru nie strawi gazu;] Tak jak niektóre modele hondy. Poprostu silnik nie bedzie na nim pracował odpowiednio.

[enduromaster]

to dziwny był egzemplarz albo nie umieli dostroić. w łodzi kładą lpg do subaru i nie ma problemów :]

[Adam M.]

Dla mnie Subaru z gazem, to bardzo dziwna sprawa, jako ze ten samochod w starszej wersji z malymi silnikami ( 2, 2.2 l ) nie jest za szybki :)

Z drugiej strony tak jak wyzej Abu pisal jak sie go raz sprobuje to ciezko wysiasc.

Ja jezdze Subaru od 10 lat, najpierw 2.2 Legacy, teraz 2.5 Legacy i jest to idealny samochod do codziennej jazdy w ciezkich warunkach ( deszcz, snieg, gory itp ) Ja jezdze codziennie niezaleznie od temperatury i szalejacej sniezycy o godz 5.30 rano, czyli zanim posola autostrade i mam ten komfort ze jadac jeszcze nie calkiem zbudzony i wolno reagujac wiem ze moj samochod zawsze mi pomoze w trudniejszej sytuacji.

Wystarczy zreszta popatrzec jak czesto spotykanym samochodem jest Suby w zimnym Quebeck - 5 x czesciej niz w moim cieplejszym Ontario.

Kupowanie BMW do pracy czy codziennego jezdzenia jest dla mnie kompletnym bezsensem, slaba blacha i elektronika nie najlepsza jakosc podzespolow mechanicznych powoduja tak wysokie koszty napraw w tutejszych warunkach, ze kazdy stara sie tego pozbyc po 100 tys km, co dla Subaru jest pryszczem. Ja swoja 95 Li przejechalem ponad 400 tys i poszla w obce rece bo mlody debil wjechal na zone i ubezpieczenie spisalo samochod - oczywiscie nowy wlasciciel naprawil blache i dalej jezdzi.

W sytuacji komandoska najlepsza jest starsza Impreza z malym silnikiem ( 1.8 chyba wystepuje w Europie, jak nie to 2 l ) - troche to blaszanka ale niezle wyposazona i w miare wygodna. Chodzi o to zeby jak najnizej zejsc ze zuzyciem paliwa, bo silniki Subaru mimo wtrysku malo nie pala.

Koszta serwisu tez nie sa najnizsze, dlatego u dealera Subaru robie tylko wymiany oleju w skrzyni i w mostach co 20 tys km ( taniej niz gdzie indziej ) i kupuje czasem czesci.

Na przestrzeni 8 lat w mojej Legacy najpowazniejsza awaria bylo rozwulkanizowanie sie kola pasowego paska napedzajacego altek i AC, oprocz tego raz spalil mi sie alternator, bo warsztat zostawil niedokrecony przewod do niego.

Koszty czesci sa wysokie, tyle ze zawsze kupuje zamienniki do tego co jest naprawde czescia wymieniana, mianowice przednie poloski z przegubami, reszta sie trzymala - samochod do konca jezdzil na oryginalnym wydechu ( szczelnym ) i oryginalnym zawieszeniu ( Kyaba ).

Nigdy nie popsula sie uwazana w srodowisku Subaru za niezbyt mocna automatyczna skrzynia biegow - po prostu dbalem o regularne zmiany oleju i to wszystko.

Trzeba pamietac ze naped Subaru ( AWD, nie 4x4 ) dziala caly czas na wszystkie kola, w normalnej sytuacji dawkujac moc 90% przod, 10% tyl, ale w zaleznosci od sytuacji odejmujac i dokladajac momentu na poszczegolne kola. Oprocz tego mozna w automacie uzyskac 50X50% jadac na pierwszym biegu. Manual dziala troche inaczej ale rowniez bardzo dobrze. Warto poszukac ktore modele i w jakich ltach mialy mosty z blokada, to tez pomaga.

Moje duze i stosunkowo slabe Legacy ( 135 KM ) bylo najwolniejszym samochodem latem, specjalnie z wlaczonym AC, ale najszybszym w deszczu i zima, kiedy potrafilem ruszyc ze szprycami sniegu spod swiatel, kiedy reszta sie czolgala :)

 

Adam M.

[wueska]

Subaru nie toleruje gazu, kłaść to kłada ale wiecej z tym potem problemu niz dobrego przedewszystkim przez wysokie spalenie. Mój kolega ma subaru w nim gaz i jeździ na bezynie:P

[enduromaster]

forester 2.5 55tys na gazie sekwencji, zero awarii :flesje:

[wueska]

napisz jakiej firym ta instalacja, moze w tym tkwi problem.

[Boa]

napisz jakiej firym ta instalacja, moze w tym tkwi problem.

55tys km na LPG i to bez żadnej awarii, to chyba nie problem :P

[konrad1f]

znam jedno punto, które zrobiło prawie 400tyś z czego ponad 300tyś na gazie i dalej jeździ:) więc 55 tyś na gazie to chyba nie jest jakiś wyczyn

[wueska]

Może dlaczego niektóre silniki nie toleruja gazu ? Tutaj chodzi o temperature spalania która przy LPG nieco wzrasta jeśli silnik jest dość mocno wysilony to zaczyna sie wszystko sypać. Turbina na gazie to tez średi pomysł tu chodzi o nieco bardziej "zrace" własciwosci spalin LPG.

[MOC]

A jakiez to "zrace" wlasciwosci maja spaliny LPG bom nieslychanie ciekaw :icon_question: Porownaj sobie sklad benzyny i LPG i zobacz jakie zwiazki wchodza w sklad tych paliw :bigrazz: LPG ma wyzsza liczbe oktanowa od etyliny i wynosi okolo 105, poza tym przestawienie silnika na LPG powoduje znaczne obnizenie toksycznosci spalin, o okolo 70-80% zmniejsza sie zawartosc CO w spalinach, a zawartosc tlenkow azotu i niedopalonych weglowodorow spada o okolo 5% co wynika z lepszego mieszania sie gazowego paliwa z powietrzem. Glowny problem z gazem wynikal ze zbyt wczesnego przelaczania instalacji paliwowej z benzyny na gaz kiedy silnik nie uzyskal optymalnej temperatury a uzytkownik chcial sobie przyoszczedzic...

:icon_mrgreen:

[enduromaster]

Glowny problem z gazem wynikal ze zbyt wczesnego przelaczania instalacji paliwowej z benzyny na gaz kiedy silnik nie uzyskal optymalnej temperatury a uzytkownik chcial sobie przyoszczedzic...

:icon_mrgreen:

i tu jest problem rozwiązany, w tej sekwencji co jest zamontowana jest tylko wyłącznik gazu, nie da się samemu załączyć lpg. podobną instalację ma brachol w grand vitarze i też sobie chwali

a jaka marka, to nie wiem. Zakładu monterskiego nie będę podawał żeby reklamy nie robić, dodam tylko że mają hamownie i w obu przypadkach spadek mocy był o 3-5km, natomiast moment obrotowy wzrósł o prawie 10nm

[wueska]

No mnie w szkole uczyli ze pojawia sie dość istotny problem z siarka która równiez wystepuje w LPG i to ona jest taka zraca.