Skocz do zawartości

przedni czy tylni napęd?


Gość komandosek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie jestem Twoim kolegą

co ma tutaj doświadczenie?poza tym wyobraź sobie że prawie trafiłeś :icon_razz:

dla kogo adresowana jest A-klasa?

wg mnie to typowy przykład auta "na zakupy" dla kobitki (rano może zawieźć dziecko do przedszkola itp)

 

nie wiem czy komuś, kto ma mniemanie że wie najlepiej można cokolwiek udowodnić ale może spróbuje pytaniem:

-widziałeś np. jakąś przekładnie kątową w układzie przeniesienia napędy auta przednionapędowego?

 

ilość elementów w zespole z tylnym jest większa

nawet przeliczając na masę materiału jest tego po prostu więcej

 

i może opiszesz w czym się objawia się mniejsza komplikacja systemu tylnonapędowego

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niektóre auta przednionapędowe łatwo idą bokiem "z odjęcia gazu"

ale takie poślizgi ciężko jest kontrolować

 

i jeszcze do Kuby

weź obojętnie jaką książkę powiedzmy z lat siedemdziesiątych czy osiemdziesiątych gdzie opisane i rozrysowane są schematycznie rodzaje napędów

w większości autorzy stwierdzają że względy ekonomiczne miały duży wpływ na przejście producentów z klasycznego na zblokowany układ napędowy

oczywiście inne to prostsza (także tańsza) konstrukcja zawieszenia tylnego, tańsza i prostsza konstrukcja nadwozia, możliwość lepszego zagospodarowania przestrzeni (krótsze auto, bądź więcej przestrzeni pasażerskiej/bagażowej)

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"PRAWIE TRAFIŁEŚ" no cóż prawie... czyni wielką różnicę :icon_razz: . Ponadto silnik z przodu-napęd wałem na tył jest nazywany napędem klasycznym z racji tego, iż w początkach motoryzacji było to pierwsze i najprostsze i najtrwalsze rozwiązanie-skrętne przeguby do przedniego napędu były technologicznie nie do wytworzenia. A tylny most i owszem. To że był to tak zwany sztywny most ze smarowaniem przegubów w zamkniętej "pochwie" ułatwiało sprawę. Nie twierdzę, że dzisiejsze rozwiązania napędu na tył nie przeszły ewolucji, ale nie jest to "rewolucja" jaką było zastosowanie przedniego napędu. I nie stosuje się go dlatego, że jest tani-wszak jest na dodatek mniej trwały(przeguby skrętne), ale z racji uniwersalności i bezpieczniejszego prowadzenia dla dziesiątek milionów kierowców. Napęd tylny w układzie klasycznym, jest stosowany w pojazdach, które szczycą się swoją marką, tradycją i historią. To tak jak z HD-ma rozrząd popychaczowy i chłodzenie powietrzem, bo to ikona motoryzacji, co wcale nie znaczy że jest lepsze od hydraulicznej kasacji luzów zaworowych w wielozaworowym układzie OHC i chłodzenia cieczą. Ale "nie jestem Twoim kolegą", więc nie chce mi się więcej gadać na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe

Ty pewnie masz 20sto letnią praktykę za kółkiem - i co??? i nic :biggrin:

 

 

I nie stosuje się go dlatego, że jest tani-wszak jest na dodatek mniej trwały(przeguby skrętne), ale z racji uniwersalności i bezpieczniejszego prowadzenia dla dziesiątek milionów kierowców.

 

czyli potwierdzasz że jest tani?? :bigrazz:

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe sprostowanie bo faktycznie może nie wyraziłem tego ściśle tak jak miałem w zamyśle-"I nie stosuje się go dlatego, że jest tani"(winno być: powodem stosowania nie jest taniość) bo jest drogi-"wszak jest mniej trwały" (czyli w domyśle bardziej skomplikowany i droższy w produkcji). To, że jest powszechnie stosowany nie znaczy, że jest tani lub "tańszy". Jest poprostu praktyczniejszy. Dzisiaj zdecydowana większość silników ma wielozaworowe głowice OHC nawet ze zmiennymi fazami rozrządu, ale czy to znaczy, że są tańsze niż 8 zaworowa głowica OHV np. z Fiata 125?!!!!!!!!!??????? Czy wprowadzenie powszechnie (wypierający nawet VW-owe pompowtryski) common rail w silnikach diesla oznacza że jest to tańsze od zasilania zwykłą pompą???!!!!???????? Nie sądzę... To nie "względy ekonomiczne" mają wpływ na zmiany. To wymogi czasu je wprowadzają. Te rewolucyjne zmiany (jak kiedyś przejście z układu klasycznego na zblokowany) są DROGIE i początkowo nieekonomiczne, ale konieczne ze względu na postęp i wymogi użytkowników. Z czasem się upowszechniają i dzięki masowości i postępu w produkcji tanieją. I tak jak kiedyś przejście z napędu tylnego na przedni było kwestią bezpieczeństwa tak dziś common rail, wielopunktowe, bezpośrednie wtryski są podyktowane względami ekologi, zużycia paliwa (taniej-ale to dopiero "wtórna" oszczędność) i sprawności silników(co się wiąże z większą ekologicznością i ekonomiką zużycia paliwa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się - powiem szczerze - czytać niektórych dywagacji.

 

Napęd przedni upowszechnił się prwie wyłącznie z powodów ekonomicznych, jest dużo tańszy od tylnego. Stąd tylny pozostał jedynie w (niektórych) samochodach wyższej klasy, no i - z przyczyn oczywistych - w ciężarówkach.

W pozostałych przypadkach już dawno względy ekonomiczne wymusiły przejście na pędzony przód.

Generalnie powoduje znaczne uproszczenie konstrukcji pojazdu bo z wyjątkiem bardziej skomplikowanej budowy skrzyni biegów cała reszta jest prostsza. Odpada prowadzenie wału, odpada konieczność wzdłużnego ustawienia silnika, mocno upraszcza się tylne zawieszenie. Samochód zyskuje na przestrzeni. Same plusy.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się - powiem szczerze - czytać niektórych dywagacji.

 

Napęd przedni upowszechnił się prwie wyłącznie z powodów ekonomicznych, jest dużo tańszy od tylnego. Stąd tylny pozostał jedynie w (niektórych) samochodach wyższej klasy, no i - z przyczyn oczywistych - w ciężarówkach.

W pozostałych przypadkach już dawno względy ekonomiczne wymusiły przejście na pędzony przód.

Generalnie powoduje znaczne uproszczenie konstrukcji pojazdu bo z wyjątkiem bardziej skomplikowanej budowy skrzyni biegów cała reszta jest prostsza. Odpada prowadzenie wału, odpada konieczność wzdłużnego ustawienia silnika, mocno upraszcza się tylne zawieszenie. Samochód zyskuje na przestrzeni. Same plusy.

Plusy znam jak i wszyscy. W takim razie pytanie: Skoro przedni napęd jest dużo "prostszy i tańszy" od tylnego, dlaczegóż to motoryzacja zaczęła się od tak "drogiego i straszliwie skomplikowanego" napędu tylnego? I dopiero po KILKUDZIESIĘCIU latach generalnie(znaczy prawie WSZYSCY) przeszli na przedni napęd?

 

Śmigałem i z tylnim napędem i z przednim .................. ale powiem wam że 4x4 to jest to :biggrin:

To kolega hameryki nie odkrył :biggrin: . 4x4 jest najlepszym rozwiązaniem, tak jak później 6x6 czy 8x8. Ale jest "nieco" droższe i jeżeli ktoś nie śmiga w W(arcy)R(ycy)C(escy) :biggrin: , albo nie mieszka w zaśnieżonych Alpach to poza zwiększoną dozą bezpieczeństwa jest dla zwykłego zjadacza chleba-"ekonomicznie nieuzasadniony" :biggrin: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem zamiar cytowac, ale sobie oszczedze.

 

Sa bardziej ekonomiczne .....

 

pytanie tylko dla kogo ? dla uzytkownika, czy dla producenta ?

 

Nie zawsze jezdzilem tak przepisowo jak obecnie, troche fur sie przez moje lapki przewinelo, napedow rowniez. Jakos walu kardana, czy tylnego mostu nie udalo mi sie nigdy zakatowac, przeguby sie zdarzalo :biggrin:

 

Ktos kto jezdzi berdziej sportowo predzej czy pozniej stwierdzi, ze boki opon zuzyte sa nierownomiernie, trzeba czesciej wymieniac, przeguby rowniez.

 

Co do wprowadzania i wyprowadzania pojazdu z poslizgu, nic bardziej mylnego, jak przekonanie, ze da sie czy latwiej wyprowadzic przednionapedowca. Fakt, ze wprowadza sie go latwo, z wyprowadzeniem " nieco " gorzej :icon_mrgreen:

 

Dla mnie naped tylny jest idealny, gdyby nie to, ze czasy sie zmienily, konstrukcje rowniez, to napewno nie kupilbym auta z napedem na przednia os tyklo do konca zycia jezdzilbym z napedem tylnym, bez roznicy jaki on to nie jest dobry, jaki tani, jaki ekonomiczny.

 

To, ze naped przedni jest lapszy na zime jest oczywiste, tylko ile my tej zimy mamy ?

 

Co do aut " dla kobiet " to dochodzi do tego jeszcze aspekt zasobnosci gospodarczej danego kraju. Nie wiem czy co niektorzy z Was pamietaja jeszcze slogany reklamowe z lat '90 - auto rodzinne. Nie pamietam juz ani marki ani modelu, w pamieci zostalo jedynie, ze to co w PL nazywalo sie rodzinne to na zachodzie bylo autem dla mlodej panienki lub kobiety - coz tak rzeczywistosc.

 

Browarny,

 

swymi trzema zdaniami oddales wlasciwie wszystko co bylo do udowodnienia.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wprowadzania i wyprowadzania pojazdu z poslizgu, nic bardziej mylnego, jak przekonanie, ze da sie czy latwiej wyprowadzic przednionapedowca. Fakt, ze wprowadza sie go latwo, z wyprowadzeniem " nieco " gorzej :icon_mrgreen:

 

No nie wiem. Ja sobie wczoraj pierwszy raz od bardzi dawna cwiczylem poslizgi swoim samochodem z przednim napedem i stwierdzam, ze troche praktyki wystarczy aby sobie spokojnie radzic z wychodzeniem z poslizgow. Kontra przychodzi naturalnie, trzeba sobie jedynie wbic do glowy aby dodac gazu a bron boze nie hamowac.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przednionapędowe auto b.łatwo można wyprowadzić z poślizgu jeśli auto zachowa się nadsterownie ( w porównaniu do tylnonapędowca)

jeśli auto jedzie podsterem to czy to jest przód/tył czy 4x4 i tak jest do dupy (jak dla mnie)

 

 

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tzn jak tył ucieka to jak najbardziej, przy podsterownosci na zakrecie tez trzeba ująć gazu bo inaczej lądowanie w zaśnieżonej botanice gwarantowane

 

zgadza sie, mialem na mysli nadsterownosc. Na podsterownosc nie znam sposobu w sytuacji, gdy sie juz naprawde powaznie przesadzi z predkoscia, ale tak jest chyba w kazdym samochodzie niezaleznie od napedu. W normalnych warunkach, tzn gdy sytuacja nie jest beznadziejna ;) faktycznie pomaga puszczenie gazu i proba pokonania zakretu jak najlagodniejszym lukiem. Przednionapedowka ma jeszcze ta zalete, ze zawsze masz pod reka reczny bez komplikacji wynikajacych z koniecznosci uzywania sprzegla, co niekiedy potrafi uratowac dupe. Na przyklad na placyku, na ktorym cwiczylem, jest zakret w prawo 90 st natomiast na wprost jest ogrodzenie. Mialem chyba 2 sytuacje, w ktorych przed tym zakretem zdalem sobie nagle sprawe, ze jesli teraz zaczne hamowac, to na bank nie zatrzymam sie przed ogrodzeniem tylko w nie wjade. Wtedy skladalem sie w zakret z uzyciem recznego i stres szybko zamienial sie w mega frajde :icon_mrgreen:

 

Gdybym sie decydowal na samochod z innym rodzajem napedu, to tylko wtedy, gdybym mial fundusze na cos porzadnego i wtedy szukalbym stalego 4x4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...