Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'PRZERYWA' .
-
Witam, mam problem z moim KTM Duke 125 z 2011r. Motocykl odpala normalnie (bez problemów), ale podczas jazdy na pierwszych trzech biegach podczas od kręcenia manetki do końca zaczyna jakby się dławić/przerywać. Dzieje się tak bez różnicy od prędkości czy zakresu obrotów w, których się aktualnie znajduje. Moto, gdy odkrecam manetke do 3/4 rozpędza się normalnie bez żadnych dziwnych objawów. Jeszcze dodam, że motocykl podczas, gdy występują te objawy przerywanie/dławienie mimo wszytsko rozpędza się (co prawda wolniej) na biegach wyższych tego problemu nie ma. Był już u 2 mechaników i nic nie zrobili. Jeden nie miał komputera do tego modelu, więc się poddał. Drugi miał komputer i próbował, ale nic to nie dalo. Drugi mechanik podłączył pod kompa, skasował błędy nic to nie dało, wymienił pompę paliwową, świecę, regulował zawory, sprawdzał czujnik nóżki itp i nic.
-
Witam, po ostatnim wyjeździe mam problem z Husqvarną. Odpala normalnie na ssaniu, chodzi jak zawsze ale po wyłączeniu ssania silnik pracuje trochę nierówno i kiedy dodam gazu na połowę i trzymam równo obroty - przerywa, z wydechu idą strzały ale silnik nie gaśnie sam. Objaw trochę podobny do tego, kiedy zapomnę odkręcić paliwo i zaczyna zdychać z braku paliwa. Objaw ten jest szczególnie uciążliwy, bo nie mogę utrzymać równo gazu. Jak odkręcę na wyższe obroty jest dobrze ale to tylko przy podjazdach. Podobnie miałem parę miesięcy temu, kiedy to stwierdzono problemy z zaworami. Jeden został wymieniony, bo się chyba skrzywił. Czy powinienem najpierw zrobić regulację zaworów? Jest to motocykl crossowy, czy to oznacza, że muszę regulować je częściej niż w Enduro? Z góry dzięki za pomoc.
- 5 odpowiedzi
-
- husqvarhusky
- enduro
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam wszystkich, Mam problem z moim TL 1000s. Świeci mi się na zegarach czerwona kontrolka FI ale w komputerze nie ma żadnych błędów "C00". Odpala i chodzi normalnie natomiast przerywa i dławi się na obrotach powyżej 5 tys rpm oraz podczas mocnego odkręcenia manetki gazu (słychać tylko "buuuuu", gdy zwolnię manetkę to zaczyna przyspieszać i chodzić normalnie). Zrobiłem "charge mode", wymieniłem regulator bo nie miał ładowania a stary się spalił, sprawdziłem szczelność dolotu, napięcia i rezystancje na sensorach IAP, CMP, TP oraz wymieniłem pompę paliwa bo na powrocie z listwy wtryskowej nie było wcale paliwa, teraz ciśnienie jest ok ale nadal silnik pod obciążeniem nie ma mocy, kicha i przerywa. Dodam, że podczas zwykłej jazdy i postoju na "luzie" wszystko jest ok. Problemy są dopiero gdy chcę trochę go przegonić (prędkość maksymalna to w porywach 170 km/h bo około tej prędkości obroty kręcą się koło 5-6 tys i przerywa) Macie jakieś pomysły co powinienem jeszcze sprawdzić ? Pozdrawiam Adrian
-
Skuter to Aprilia Leonardo 150 odpala prawie od strzała lecz po dodaniu trochę gazu muli ją i przerywa strasznie a po chwili gaśnie JEST TAK CAŁY CZAS NA WOLNYCH DZIAŁA ŁADNIE DAM TROCHĘ GAZU I PRZERYWA zawory ustawione na 0.5 ssący i 0.10 wydechowe działa tak jak na filmie co to może byc bo już nie mam głowy? Film z pracy silnika te chwilowe braki to przygasanie i przerywanie :
- 7 odpowiedzi
-
- Aprilia
- Leonardo 150
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, mam problem z Tdr 125, moto przerywa tak od 4 tyś na zimnym, po przegazowaniu chodzi normalnie. Wcześniej pojawił się problem z przegrzewaniem i tutaj myślałem że może płyn zalewa tłok, wymieniłem uszczelkę pod głowicą, głowica splanowana itp, wymieniłem świecę. Problem z grzaniem ustał, ale przerywanie nie. Filtr powietrza sprawdziłem , gaźnika nie ruszałem bo zbytnio nie wiem jak się do tego zabrać. Również zauważyłem że po tej wymianie moto nie ma takiego kopa po przekroczeniu 7tyś obrotów , wcześniej było "czuć" jak ciągnie, teraz tego nie ma, kręci się równomiernie, ale nie ma już tego nagłego wzrostu, aż czuć że się męczy po tych 7 tyś. Co mogłem skręcić źle że to się schrzaniło, ruszałem tylko śrubką od obrotów i wykręcałem takie dwie śrubki 8 przy głowicy, takie dwie linki które idą chyba do jakiegoś modułu. Proszę o pomoc Dziękuję
-
Witam wszystkich. Mam problem ze swoim simsonem. Mam zamontowany w nim zapłon Ducati Energia z Malaguti F12. Wszystko pieknie chodziło, było wyregulowane. Problem polega na tym, że simson teraz odpali na 2-3 sekundy i zaraz gaśnie. Świeca nowa, zapłon się nie przestawił. Podejrzewam że siadł iskrownik gdyż na cewce zasilającej jest 450-530 omów (powinno być ok 740) i iskra jest za słaba. Moje pytanie brzmi czy przez małą rezystancję na iskrowniku na cewce zasilającej Simson może tak gasnąć? O jeździe simsonem teraz nie ma mowy. Proszę o pomoc. Dzięki.
-
Strasznie przerywa na srednich obrotach i dymi.
arek456.12 opublikował(a) temat w Mechanika Motocykli 2T
Cześć. Mam problem z Hondą NSR. Podczas jazdy coś nagle strzeliło i zgasła, nie chciała odpalić, po dłuższym kręceniu rozrusznikiem tak jakby "strzelała" z tłumika. Zapchałem do domu sprawdziłem iskrę była, ale trochę mała, zmieniłem świece, ale nic to nie dało to wymieniłem jeszcze cewkę iskra była już dużo większa, ale nadal nie odpala podlewałem paliwo pod świece i nic (zawsze jak skuter nie chciał mi odpalić po podlaniu paliwa pod świece podlewałem olej i zawsze pomagało) zrobiłem teraz to samo sposób mnie nie zawiódł, odpaliła od strzała teraz pali normalnie, ale strasznie przerywa na średnich obrotach i dymi, co mogło się wtedy uszkodzić ? :) Dodam jeszcze, że teraz gdy pochodzi chwile na wolnych obrotach to schodzi na trochę niższe, ale nie gaśnie, po dodaniu gazu znowu przez chwile ma normalne a później znowu spadają. Czytałem że mogła uszkodzić się uszczelka pod głowicą, ale chce mieć pewność w 100% ;) Proszę o pomoc z góry dzięki :) -
Witam. Mam na imie Sylwek Przeszukałem cały int. w ciągu ost kilku mieś i nic....nie ma podpowiedzi na mój problem , więc może tutaj mi się uda:-) pacjent to Yamaha SR 125 z 95 r. zakupiłem owe moto dla żony jednak od samego początku miałem problem , gasła strzelała itp. regulacja gaźnika , zakup nowego gaźnika nie przyniusł pozytywnego skutku....po przez świece , cewke , kabel WN ... doszedłem że padł ECU.... na starym moto jechało do pewnego momentu , gasło , jednak jeśli zgasło przy szybszej jeździe i nie włączyłem sprzęgła moto się zadusiło po czym po pary sek. załapało i można było jechać gdzie się chce... po podmianie ECU moto chodziło normalnie.... jednak po ok 800km znów znikła iskra.....i znów podmiana wszystkego po kolei...:-) tym razem pozostało mi tylko MAGNETO.....ponieważ udało mi się zakupić drugi silnik w pudełku , podmieniłem całą obudowę wraz z czujnikami , alterantorem ....iiii iskra wróciła :-) nie cieszyłem się jednak za długo bo okazało się że moto pracuje tylko na niskich obrotach... podszas dodawania gazu dusi się strzela itp....pomyśłałem że pewnie czujniki uszkodzone , ale coś mnie "kopło" aby podmnić ECU na to stare ( tzn uszkodzone ) ... o dziwo moto zaczęło wkręcać się na obroty .... jednak jak już pisałem wcześniej , owe ECU jest uszkodzone i w pewnej temperaurze gubi iskrę :-( jednak nie moge zrozumieć kilku kwestii: ECU stare to - 5HO MO (32J) , nowe to 5HO MO (23J) , na starych czójnikach motor chodził na oby ECU ?????? silonik który zakupiłem jest z 92 r. a mój z 95' wszystko wygląda identycznie..... macie jeakieś pomysły co może być przyczyną owej zystuacji?? nasuwają mi się tylko 2 rzeczy : albo do nowych czujników potrzeba też przełożyć koło magnesowe???? albo czujniki czy ECU się popsuło , jednak jak pisałem na starych czójnikach oba pracowały :banghead: macie może jakieś pomysły?? bo mnie już ich brakuje :sad: :sad: :sad: z góry dziękuję
-
Witam... Kupiłem ostatnio motocykl Suzuki rg 125 gamma (starsza wersja RG) troche on przerywał ale pomyślałem "cena okazyjna, kupię go, zrobię i będzie jak złoto".. no i zaczęło się... najpierw zmieniłem świecę na nową (dalej to samo) .. potem wyjąłem i wyczyściłem gaźnik (w gaźniku wyglądało że all jest Ok) po odpaleniu motocykla (ładnie chodzi na wolnych obrotach) okazało się że kiedy przerywa ale tylko od 4,5 do 7 tysięcy obrotów. Kiedy przebije się przez tą granicę (bywa że bez dużej redukcji biegów to niemożliwe) motorek normalnie śmiga... Prawdopodobnie przyczyną jest moduł zapłonowy polskiej produkcji który znajduje się obok akumulatora i pisze na nim "elektroniczny moduł zapłonowy polonez nysa żuk" Więc moje pytanie do was: jaki powinienem kupić moduł(jakie oznaczenia, bo szukałem i nie wiem) i czy to rozwiąże problem z dziurą w obrotach od 4,5 do 7k obr??
-
HONDA CBR F4 - nie równa praca silnika - film - rozwiazane.
tomason2 opublikował(a) temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Mam problem z moją Hondą CBR F4 z 99r. Silnik nie równo pracuje na wolnych obrotach szczególnie jak jest ciepły. Gaźniki czyszczone, regulowane, synchronizowane, filtr czysty, filtr paliwa nowy, łańcuch rozrządu nowy, napinacz nowy, nowe świece denso. Silnik źle pracuje, często z niskich obrotów ma problem z wkręceniem się (np na rondzie na niskim gazie). Na wyższych obrotach silnik pracuje elegancko, mocy nie brakuje, nic nie przerywa. Cewkofajki podmieniane, ładowanie w normie, dodatkowa masa na regulatorze napięcia. Link do filmu. http://www.youtube.com/watch?v=uG9EPc0SIqc&feature=channel&list=UL Proszę o radę. Mechanik twierdzi, że to coś z elektryką, mechanicznie wszystko sprawne. -
Witam! Jestem tu nowy i mam mały problem z moim moto. (jestem jeszcze zielony jeśli chodzi o moto itd.) Problem dotyczy Kawasaki GPZ 500 94r. Mianowicie, gdy go kupiłem typek powiedział, że nie pójdzie wiecej niż 140km/h bez syncho, po zrobieniu synchro, widać że jest znaczna poprawa pracy silnika, ale na biegach 1,2,3 itd. nie wkręca się na więcej niż 6 tys obr. Robiłem taki eksperyment, że jade na 3 i dochodzi do tych 6tys obr. redukuje na 2, silnik wskakuje na 8-10tys obr, to wtedy idzie ale po wrzuceniu 3, i dalej 4,5,6 obroty znów zaczynają spadać do 6tys i się nie chcą ruszyć, jakby była blokada wskazówki. RAZ udało mi się uzyskać 150km/h. Co było robione i co może przeszkadzać: -synchro -czyszczenie gaźników -nowy filt powietrza -jedna nowa świeca, muszę jeszcze 2 wymienić bo akurat nie miałem -mam jeszcze od wymiany termostat, coś koleś od synchro wspominał że nie działa -najbardziej myśle że to wina moich tłumików, są zrobione na przelotowe i to tak moim zdaniem nijak, aby tylko chyba głośniejszy był, Co może być przyczyną tego że nie chce się wkręcić na biegach na więcej niż 6tys obr.? Dodam że na postoju elegancko się wkręca. Z góry dzięki i pozdrawiam!
-
Yamaha FJ 1100. WITAM WSZYSTKICH SZANOWNYCH FORUMOWICZÓW. JESTEM NOWYM NABYWCĄ W.W. POJAZDU. MAM PROBLEM I NIE WIEM JAK GO UGRYŚĆ SZUKAŁEM NA RÓŻNNYCH FORACH I NIC PODOBNEGO NIE ZNALAZŁEM. WIĘC PODCZAS JEDNOSTAJNEJ JAZDY MOTOCYKLEM W GRANICACH 3000-4000 TYS. OBROTÓW WYSTĘPUJE PRZERYWANIE -DOSŁOWNIE SZARPIE MOTOREM .(STRASZNIE MNIE TO DENERWUJE), JAK BY NIE DOSTAWAŁ BĘZYNY. NATOMIAST DZIWNE JEST TO , ŻE PO NIŻEJ LUB POWYŻEJ TYCH OBROTÓW JEST OK. ROZPĘDZA SIĘ NORMALNIE ,KOPA MA SUPER ,ALE NIE BĘDĘ PRZECIEŻ CIĄGLE MU WSTAWIAŁ. PROSZĘ O JAKIEŚ SUGESTIE Z WASZEJ STRONY DOT. ROZWIĄZANIA TEGO PROBLEMU. DZIĘKI Z GÓRY!!!