Psh

A mi sie to podoba. te lusterka od golfa niekoniecznie pasuja, ale ogolny wyglad sprzeta jest jak najbardziej pozytywny. w kazdym razie wg mnie dzieciak pasjonujacy sie chopperami nie mial by sie czego powstydzic jezdzac takim komarkiem i szacunek dla wykonawcy.pozdro

Na tyle nie warto miec super hebli. Raz ze tylna opona zuzywa sie w tempie blyskawicznym a dwa ze w sytuacji kryzysowej lub potrzeby ostrego hamowania nie trudno o zablokowanie tylnego kola i nieszczescie gotowe. U siebie mam tak..jak dla mnie akurat. Bez problemu trzyma gdy stoje pod gorke, a jak ostro hamuje (przodem) i chce sie wspomoc tylem to mocno nie musze cisnac, a i tak czasem gubie przyczepnosc. Z kolei jak chce zablokowac tylne kolo hamujac tylko tynim heblem to musze dosc mocno obciazyc dzwignie. Oczywiscie wszystko zalezy od tego w jakich warunkach eksploatujesz cebre..

Ja jak mialem mztke to skrocilem blotnik, m.in. wlasnie likwidujac 3 dziurki po jakims chlapaczu. Ucialem rowno z przodu i z tylu zeby za bardzo nie odstawal od mniejszego przedniego kola 16. Proponowalbym Ci to samo. Jesli otwory nie sa dalego od brzegu blotnika to walnij kreske, wez gumowke i jazda..chyba ze to jakas ladna sztuka i chcesz zachowac wszystko w oryginale. Ja troche namieszalem w swojej ale wszystko w granicach dobrego smaku.. :notworthy: http://www.bikepics.com/pictures/371359/

mi licznikowo nie udalo sie wyjsc poza 220. raz ze mam profil z przodu wiekszy dwa ze nie kreci sie do konca max ~ 12tys i tylko na niskich biegach

cos moj ojczulek kiedys wlewal a raczej byl to proszek aluminiowy. Pompa zostala wymieniona i dzieje sie to samo caly czas. Jest sykniecie przy odkrecaniu korka ale to za sprawa nadcisnienia wytwarzajacego sie w chlodnicy i to powietrze wypycha plyn spowrotem do zbiornika. Plyn jest raczej czysty, zadnych sladow oleju czy sadzy eh

zmienilem dzis korek na nowy i dalej to samo. Pozostaje chyba tylko zdjac glowice i sprawdzic stan uszczelki :/

Madzia ma juz swoje lata ale potencjal ktory w niej drzemie nie pozwala mi oddac ja w rece panom od przerobki surowcow wtornych. Sprawa wyglada nastepujaco. Po nagrzaniu sie silnika do tego stopnia ze duzy obieg wody zaczyna pracowac, w zwiazku z dostawaniem sie powietrza do ukladu zwieksza sie poziom wody w zbiorniku wyrownawczym. Przybywa go odpowiednio wiecej przy ostrej jezdzie a kilka razy zdarzylo sie ze wywalilo plyn przez odpowietrznik korka zbiorniczka wyrownawczego. Ogolnie plyn jest czysty bez sladow oleju oraz wina NIE lezy po stronie pompy wody(to juz wykluczylem). Uszczelka pod glowica? ..ale wtedy bylby olej w wodzie lub odwrotnie. wszelkie rady mile widziane. pozdrawiam

rzeczywiscie wyglada identycznie, ale najlepiej powiedz mu zeby ci przeslal wymiar rozstawu oczek bo to jest najistotniejsze. Dla oryginalnego napinacza F2 wynosi on 38mm. Wiec ten od fzr powinien miec ok. 36-37mm (trzeba rozpilowac), pozdrawiam

Jakby ktos mial ochote poogladac zdjecia i nacieszyc oko piekna pogoda i szybkimi motocyklami z ulicznych wyscigow w irlandii to zapraszam do sciagniecia spakowanego pliku ze fotkami( mialem tez konkretne filmiki, ale ta $%^&*..moja ex je skasowala :P ) http://www.megaupload.com/?d=I6HADOTG. pozdrawiam i Wesolych Swiat!!! :P

mam sporo zdjec z tego roku z wyscigow Skerries Road Races w Irlandii. super impreza!! ..gdzies bym to wrzucil, tylko gdzie.

ja? nigdy..

Adam.M przeciez linka odpowiedzialna za zamkniecie przepustnic podczas otwierania gazu nie odciaza drugiej i nie przenosi zadnej sily tylko porusza sie bezwladnie w swoim pancerzu. Myslac zdroworozsadkowo nie powinna miec tez wplywu na latwosc pokonywania oporu sprezyn w gaznikach. Wydaje mi sie ze tylko w momencie, gdy linka otwierajaca przepustnice sie zatnie(zatrze) to druga linka ma za zadanie ja wyciagnac i w skrajnym przypadku nie jestesmy pozbawieni kontroli nad gazem

berkiss o ktorych wezykach i kroccach mowisz??

hubert-cbr no to zamknales temat :icon_rolleyes: jak f2 to tylko rozrzad.ja przeszedlem przez to najgorsza droga..stuki->wymiana lancuszka i napinacza na nowe->dalej stuka->wymiana kol zebatych rozrzadu->stuka->wymiana nowego napinacza na napinacz fzr->cisza.

znalazlem cos ciekawego: Ustawa z dnia 11 maja 2001 o opakowaniach i odpadach opakowaniowych. Dziennik Ustaw nr 63 z dnia 22 czerwca 2001 Poz. 638 z późniejszymi zmianami. cyt:. Rozdział 4 Obowiązki sprzedawcy i użytkownika produktów w opakowaniach Art. 12. Sprzedawca produktów w opakowaniach jest obowiązany do przekazywania użytkownikom tych produktów informacji o opakowaniach i odpadach opakowaniowych w zakresie: 1) dostępnych systemów zwrotu, zbiórki i odzysku, w tym recyklingu, 2) właściwego postępowania z odpadami opakowaniowymi, 3) znaczenia oznaczeń stosowanych na opakowaniach - co najmniej przez wywieszenie odpowiedniej informacji w miejscu sprzedaży. Art. 13. 1. Jednostki handlu detalicznego o powierzchni handlowej powyżej 25 m2, sprzedające napoje w opakowaniach jednorazowych, są obowiązane do posiadania w ofercie handlowej podobnych produktów dostępnych w opakowaniach wielokrotnego użytku. 2. Minister właściwy do spraw gospodarki w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw środowiska, uwzględniając możliwości stosowania opakowań wielokrotnego użytku, określi, w drodze rozporządzenia, rodzaje napojów, których nie dotyczy obowiązek, o którym mowa w ust. 1. Art. 14. Jednostki handlu detalicznego są obowiązane do przyjmowania zwracanych i na wymianę opakowań wielokrotnego użytku po produktach w takich opakowaniach, które znajdują się w ich ofercie handlowej. Art. 15. Jednostki handlu detalicznego o powierzchni handlowej powyżej 2.000 m2 są obowiązane do prowadzenia na własny koszt selektywnej zbiórki odpadów opakowaniowych po produktach w opakowaniach, które znajdują się w ich ofercie handlowej, według rodzajów odpadów określonych w przepisach o odpadach. Art. 16. 1. Sprzedawca substancji chemicznych, o których mowa w art. 10 ust. 1, jest obowiązany pobrać kaucję za opakowania jednostkowe tych substancji w wysokości ustalonej przez ich producenta lub importera. 2. Sprzedawca, o którym mowa w ust. 1, jest obowiązany przyjmować od użytkowników opakowania wielokrotnego użytku i odpady opakowaniowe po substancjach, o których mowa w art. 10 ust. 1, w celu ich przekazania producentowi lub importerowi. Przyjmując opakowania wielokrotnego użytku i odpady opakowaniowe po tych substancjach, sprzedawca jest obowiązany zwrócić pobraną kaucję. 3. Sprzedawca, o którym mowa w ust. 1, jest obowiązany do posiadania zezwolenia na prowadzenie działalności w zakresie zbierania lub transportu odpadów opakowaniowych po substancjach chemicznych bardzo toksycznych, toksycznych, rakotwórczych, mutagennych lub niebezpiecznych dla środowiska, o którym mowa w przepisach o odpadach. Art. 17. Użytkownik substancji chemicznych, o których mowa w art. 10 ust. 1, jest obowiązany zwrócić sprzedawcy opakowania wielokrotnego użytku i odpady opakowaniowe po tych substancjach. Art. 18. Nadzór nad przestrzeganiem przepisów art. 10, art. 12-14 oraz art. 16 ust. 1 i 2 sprawuje Inspekcja Handlowa, działająca na podstawie przepisów odrębnych.

Sam mam ten problem. wydaje mi sie ze stacja benzynowa ma obowiazek przyjac takie zuzyte plyny..tak jak sklep spozywczy teoretycznie ma obowiazek przyjac butelki

..moze kiedys przyjdzie czas ze rownie pozytywnie i w takich superlatywach bedziemy mowic o posiadaczach tej marki

wlasnie wrocilem z przejazdzki. Temperatura niby 6st ale jest bardzo wilgotno i odczuwalna podczas jazdy pewnie kolo -10.zamierzam jezdzic do pierwszego konkretnego sniegu. Wczoraj zgubilem moja kominiarke i jest bardzo nieprzyjemnie podczas jazdy..nie wspominajac ze wszelkie biale poziome znaki na drodze chca mnie zabic.

odkrec o pol obrotu i sprawdz czy dalo pozytywny efekt, jak nie to wroc do pierwotnego ustawienia i skrec go o pol obrotu i zobaczysz wtedy. Ja jezdzilem na 2obr wykreconych srubach skladu mieszanki i moze nie krztusil sie, ale byl zmulony do 4 tys. Wczoraj odebralem moto od mechanika i ustawil mi ksiazkowo na 2.5 i moto sie zbiera od dolu bardzo ladnie.. z tym ze nadal mam problem z tym, ze jak przygazuje i zejdzie na wolne, to obroty spadaja i po chwili sie normuja.tej sprawy nie zalatwilo synchro ani ustawianie skladu mieszanki.chetnie bym wymienil zaworki iglicowe(chociaz i one wygladaja na sprawne) ale kosztuja 89zl szt :)

moze jutro jakas delikatna integracja? ja moge po 15 gdzies w okolicy bo pizga przeokrutnie

..i sprawdz jeszcze date na przedniej gumie

Adam ktore zaworki nie trzymaja w takim przypadku.plywakowe? od ssania czy te iglice glowne

ja ostatnio to samo mialem po demontazu gaznikow, ale wystarczylo lekko podkrecic pokretlem od wolnych obrotow bo przepustnice nie byly wystarczajaco uniesione

ja mam w f2 zalozonego kn i wszystko gra zadnych dziur nie zaobrserwowalem, troche lepiej sie zbiera od dolu

czytaj to koleszko... http://forum.motocyklistow.pl/wolne-w-cbr-600f2-t60250.html . nie twierdze ze przyczyna jest ta sama w obu przypadkach ale ja jedna sprawe u siebie juz wykluczylem.pozdrawiam