Skocz do zawartości

cabaniero

Forumowicze
  • Postów

    1289
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cabaniero

  1. No i to bardzo ciekawe... kumpel z Bialego byl na Wyspie Man na TT w tym roku... ladna traska...
  2. Wyslalem Ci wiadomosc na priv, ale nie jestem pewien czy ja otrzymales.. bo nie mam jej w folderze 'wyslane'..
  3. No wlasnie tez wybieram sie do POlski i jade z Harwich do Cuxhaven i zaplacilem za prom 67 funtow bookujac bilet na angilskiej stronie DFDS... i to po sezonie.. przed 4 wrzesnia byloby jeszcze drozej... Ale potwierdzam opinie Ukasza... Brytole kochaja motocykle... ja pomieszkuje kolo Peterborough jest tu pelno motocykli i sporo miejsc gdzie motocyklisci sie spotykaja... tez na kilku takich imprezkach bylem i faktycznie ludzie sa przyjaznie nastawieni... moze w poniedzialek pojedziemy z kolezkami z roboty na British Superbike na Cadwell Park oczywiscie jesli pogoda dopisze... znowy bede musial gonic cebery moim wiernym Trapkiem.
  4. Jestem teraz w Anglii pomieszkuje w Peterborough... w promieniu 150 km jest 5 torow wysigowych... tu motocyklisci maja raj... zamieniam Transalpa na GSX-Ra i odkladam kase na track days...
  5. Mam Trapka do sprzedania 98 r. w bardzo dobrym stanie..za 12500 tys. http://www.bikepics.com/pictures/329431/
  6. Jakby co to mam Trapa do sprzedania z 98 roku. Smigalem nim 2 sezony...i aktualnie smigam nadal, tylko ze po Anglii...a tutaj maja ciut lepsze drogi niz w POlsce i chce zamienic na cos szybszego... na autostradzie w towarzystwie cbr-ek troche mu za szybko...ale na polskie warunki to zaajebistyczna maszyna... http://www.bikepics.com/pictures/329431/
  7. Ja planowalem do Donington Park pojechac na Moto GP... ale tak lalo ze odpuscilem sobie....ale za to bylem na Brands Hatch na Superbikach i bylo zajebiscie... chociaz bilety w takiej samej cenie jak na GP 45 funtow. Jak w poniedzialek bedzie pogoda moze z kolezkami wybiore sie na British Superbike...
  8. Transalp poza mniejszym silnikiem... ma wygodniejsze siedzenie od Afriki... kumpel jezdzi Afrika i bardzo na to narzekal... a ja Trapem moge caly dzien naginac i dupsko nie odpada... po zmianie przelozenia na dluzsze przy 6 tys. obrotow mozna pomykac okolo 120-130 km/h ...ale fabryczna szybka jest ciut za krotka... poza tym ... Trap jest poreczniejszy...i w razie gleby latwiej go samemu podniesc niz Afrike czy Tenere... jesli chodzi o ekonomie to Afrika chyba wypada najlepiej... po zmiani przelozenia na dluzsze Trap wypada chyba podobnie...no.. to tak z grubsza tyle...
  9. Po Londynie sporo smiga cb 500 i to sporo na kurierce... czyli dostatja nie kiepsko w dupsko...ale to solidna technologia wiec sie tu dobrze sprawdzaja.
  10. To w sumie najlepsza alternatywa dostania sie do Anglii.... a na promie kabine ekonomy (inside) kupisz nie wiele drozej niz tylko miejscowe w fotelu...a wyspisz sie dobrze i wypoczniesz... wyrka te choc niepozorne sa bardzo wygodne...sam sprawdzilem... ja nocowalem w Lubieszynie zaraz przy granicy... o 7 rano wyjechalem, ale zrobilem blad ze czesc trasy jechalem raczej lokalnymi drogami...a nie autobanami...bo w efekcie mialem niezlego stresa czy wogole wyrobie sie na prom...udalo sie prawie na styk... ale traska byla ciekawsza niz nudne autobany... pozdro i udanego wypadu
  11. Ja za prom z Cuxhaven (Niemcy) do Harwich (Anglia) placilem 300 zl. Ja + motocykl. Tylko to bylo w kwietniu, czyli przed sezonen...teraz moze byc troche drozej.
  12. Pare dni temu bylem w Ace Cafe ... pod knajpa non stop ktos cos katuje... klku kolesi ujezdzalo wlasnie bandity i to 600 tki.. i dawali im nie zle w kosc... guma za guma... opony sie pala... widac ze czesto zabawiali sie tak na baditach, a jednak maszynki lataly jak nalezy... dobry wybor...tani a jednoczesnie solidny sprzet...
  13. Sorry chodzilo mi oczywiscie o zrx 1100 lub 1200
  14. Trzy sezony jzdzilem ZZR 1100 prawie ten sam silnik co w ZXR i powiem ze zajebiscie mi sie jezdzilo....dlatego tez uwazam, ze zxr to kawal dobrej i solidnej maszyny...i kapitalnie sie prezentyjacej... ja bym bral ... pozdro
  15. USA to policyjne panstwo ... pelno tam policji tez wielokrotnie widzialem jak na highwayach motocykle grzecznie stoja w korkach.... bez sensu... w Londynie gdzie wlasnie jestem...wlasnie po to sie jezdzi jednosladem zeby nie stac we korkach.... na poczatku troche dygalem , ze to moze karalne...ale teraz zawsze pcham sie do samych swiatel...gdzie tez jest wydzielone miejsce dla rowerow,ale zawsze i tak tam stoja motocykle...
  16. Zalalem to (Militec) do Transalpa i po przejechaniu cos ok 3 tys. km... nic sie nie dzieje... moze delikatnie wzrosly obroty biegu jalowego... sprzeglo bez zmian...
  17. Brawo Jacqe brawo Kawasaki... bylem w szoku.... ;)
  18. obwodówka jest spoko.. ale pałki tam często się kręcą... mnie już tam kilka razy zatrzymali...
  19. Spidi...a jak się lata Kopernika i Antoniukiem Fabrycznym ??? :lol:
  20. Benzyna ze świecy sama szybko odparuje... zanim Konopek zdąży wyczyścić gaźniki...no ale w sumie jeśli będzie miał zdjęty zbiornik, dobry dostep do świec, to może do nich zajrzeć...a nawet wypalić...nie zaszkodzi..ale w tym wypadku uważam że nie jest to konieczne...
  21. Po co wypalać świece jak Konopek mówi że moto stało w pokoju w temp. pokojowej... wypalanie ma służyć pozbyciu się wilgoci ze świecy... no chyba że w pokoju miał saunę... mój Transalp (taki sam silnik jak w Shadow) odpala mimo wilgoci...więc wydaje mi się że przyczyny należy szukać w zasyfionej dyszy wolnych obrotów...ale oczywiście przy okazji...trzebaby było wyczyścić cały gaźnik...
  22. Rossi wiadomo... miszcz nad miszcze ;) ... ale ja trzymam kciuki za Nakano i jego zielone zx-rr :P
  23. ...więc chodź pomaluj mój świat na czarny mat... :D
  24. Te łatania oponek sa przewidziane tylko na ewentualność dojazdu do warsztatu w celu wymiany opony na nową...taki jest zamysł producenta tych łatek...ale w praktyce...w polskich warunkach .. na tak łatanych gumach śmiga się aż do całkowitego zużycia opony... no bo jesli nowa guma miała przejechane 500 km i gościu wjechał na gwóźdź ...no to nie wyrzuci na śmietnik 700 zł... tylko zalepi i będzie dalej naginał... ja z braku kasy na nowe opony tez śmigałem na łatanych... i mi udało się bez żadnych przygód ...a śmigałem z prędkościami grubo powyżej 200 km/h...kumpel mi łatał oponki jakimiś specjalistycznymi łatkami od wewnątrz opony i to były bardzo solidne łatki.... no ale oczywiście to jest jakieś ryzyko...do takiej opony nie można mieć 100 % pewności...zresztą nowe gumy tez nie zagwareantują że nie wjedziesz na gwoźdź....
  25. cabaniero

    Motor do 7500 zł

    U nas w Białymstoku człowiek miał Zephyra 550... i dobrze dawał mu w kość...dziwił się ludziom którzy twierdzą że Kawy mają słabe silniki, bo on robił naprawdę różne sztuczki na tym motocyklu ... typu stoppie, jazda na gumie, palenie lacza... i pomimo chyba 50 tys. przejechanych km nie miał z tym motocyklem żadnych problemów... nawet oleju mu nie brała...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...