Skocz do zawartości

Damian85

Forumowicze
  • Postów

    2041
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Treść opublikowana przez Damian85

  1. Takie rzeczy dzieją się zawsze wtedy, gdy się tego w ogóle nie spodziewasz! Git, że Polówka dała radę. Teraz masz okazję w końcu kupić tą swoją rakietę, ci to ma szybciej od Polo jeździć.
  2. A teraz nie robią solidnie? : )
  3. Nostalgia, kolego, za 30 lat będziesz wspominał z łezką rok 2021.
  4. ABS, ESP, bulbulatory, spowalniacze przyśpieszaczy i da radę na litrze pojechać i się nie zabić. : )
  5. Polecam też coś, co ma trochę więcej masy - żebyś nie została zmieciona i zmiażdżona, jak Cię jakiś wariat na drodze trafi. Lubię stare auta, ale takimi na codzień wolałbym nie jeździć. Jak w auto z lat 90 coś strzeli, to raczej kaplica.
  6. Gdy byłem małym smrodem, to okropnie podobało mi się E39, w zieleni, w czarnych skórach i klasycznym drewnem w środku.
  7. Przydałoby się zdefiniować co oznacza pojęcie "stare auto" - to bardzo subiektywna sprawa. Dla jednego 10-letnie auto będzie jeszcze całkiem świeże, dla innego 6-letni samochód to już coś, czego trzeba się pozbyć. @Agnes85, piszesz, że masz starą polówkę, czy to oznacza więcej niż 10 lat? Z tego co pisałaś o swoim poprzednim stylu życia, to nie zdziwiłbym się, gdyby Twoja polówka miała kilka lat. 😄
  8. Szanowna Pani Agnieszko, uważam, że jednak jest zajebiście! Jazda foodtrackiem tak zabużyła Twoją percepcję, że Polo jest wystarczające. W sumie wszystko to subiektywna sprawa. Jak zmienisz Foodtracka na jakąś rakietę, to wtedy poczujesz, że Ci czegoś brakuje i to będzie odpowiedni moment na zmiany!
  9. A bo Twoje auto pewnie stoi na parkingu, a Ty kradniesz wóz partnera! 😛
  10. @amozemoto jeśli w jednym sklepie chcesz kupić dużo gratów, do tego zimą, to na spokojnie możesz liczyć na duże rabaty. Myślę, że 20% (i więcej) nie powinno być problemem. Jeśli w jakimś sklepie nic nie dają, to zobacz w innych. Nie napalaj się. ; ) Polecić mogę I'M Inter Motors - duża sieciówka, prawie w każdym większym mieście jest, we Wrocku przy wiekszych zakupach dawali mi fajne rabaty (nawet i powyżej 20%). ; ) Zobacz też inne sklepy. Nie zdziw się, jak gdziesz znajdziesz coś za pół ceny. ; )
  11. @ks-rider, nie wiem, nie znam sie! 😄 Tu by Czeba jakieś specjalisty zawołać, aby ocenili czy oni rzetelnie robią te testy. 😄 *Damian paczy na listę soecjalistów od prawdziwej prawdy* @jeszua, czy ta strona i ta organizacja to kłamcy, czy tam dobrze robią? 0.0
  12. @amozemoto zapierdzielaj do sklepu i przymierzaj co jest w Twoim budżecie - obowiązkowo kask i kimbinezon. Tego sie nie da kupić "na oko". Buty też potrafią różnie leżeć. Nawet rękawiczki możesz mieć niewygodne. Zapindalaj do sklepu i bez wymówek. ; ) https://sharp.dft.gov.uk/ - a tu masz stronę z "crash testami" kasków, możesz sprawdzić jak bezpieczny jest wybrany przez Ciebie model.
  13. Kurła, Panie, lepiej nie bierz nic bez owiewek, bo przy tej wadze i tym wzroście to Cię zwieje powyżej 150 km/h! 😄
  14. Ale jak to po 1-2 latach? Z 600cc na litra skoczył po 2 miesiącach, także z litra powinien po 2-4 miesiącach max już szukać *dwulitrowego* sporta! Albo chociaż litra z turbiną! :D PS I co było po litrze? Koniec kariery, czy coś innego?
  15. O żesz, ale musiał być z siebie dumny, że po 2 miesiącach mu mocy brakuje, a ludzie latami uczą się jeździć na takich sprzętach i jeszcze nowicjuszom odmawiają takich maszyn!
  16. Nie do końca, nie musisz na start kupować litra, możesz sobie kupić 125cc, 250cc, 300cc, 400cc, a nawet są sportowe-turystyki mające powiedzmy 650cc i jakieś 80KM - przy wygodnej pozycji. ; )
  17. Atak forumowych malkontentów. 😄 @amozemoto, no worries, Pan jeszua jest znany na tym forum ze swojego *nader-optymistycznego* nastawienia do świata i wszelkich istot żyjących, także rób swoje. Jeśli szukasz moto, to się przejedź na kilku. Mówisz, że nie intersują Cię sporty - mnie też nie interesowały nigdy, dopóki się nie przejechałem i nie zobaczyłem jak fantastycznie się prowadzą. Nie ograniczaj się, tym bardziej, jeśli nigdy motocykli nie próbowałeś. Spróbuj każdej kategorii, przejedź się. Testuj, próbuj, aż znajdziesz swój najlepszy smak. ; )
  18. Powiem w skrócie - nosz kurła Panie, przy takiej prędkości to można zawracać! Tak jak @KLAUDIUSZ powiedział, lepiej weź jakieś kursy doszkalające. 😄 No, ale, pocieszę Cię - ja w pierwszym sezonie wyrżnąłem się chyba z 4 razy (tekstylny kombinezon poszedł do kosza), także i tak poszło Ci lepiej ode mnie!
  19. Damian85

    Junak Huntera

    O tak, dobrze prawisz! Myślę, że to będzie moja pierwsza długa lufa. ; ) W pytę! Choć trzeba powiedzieć, że tutaj mamy coś w stylu "Muscle Cara". Rusza szybko, ale co na krętej drodze? 😛
  20. Damian85

    Junak Huntera

    @Agnes85, niestety, ale do takiej grupy należę. Mam ogromne kompleksy, dlatego nawet rodzinne kombi mam dość mocarne i nie pozwalam nikomu mnie wyprzedzić. Od wyjazdu z bramy pełna kita. Najgorzej jest na trasie, tam muszę praktycznie cały czas lecieć na odcięciu - a gdy zbliża się ktoś szybszy, to wtedy jadę środkiem - pomiędzy pasami - aby mnie nie wyprzedził. Czasem proszę żonę, aby przez szybę wysypała garść gwoździ (wtedy ona mówi, że jestem po@#$%@#$, ona mnie nie rozumie!). W miejscu na kubeczki wożę gwoździe, czasem sam rzucam przez okno, choć wolę tego unikać, bo jak się leci na odcięciu to lepiej się skupiać na drodze. Żona mi ostatnio chciała załatwić poradę psychologa, ale z racji kompleksów nie mogę się na to zgodzić, to by oznaczało, że zgadzam się na to, że mam kompleksy. Nie mogę się zgodzić. Tutaj jestem anonimowy, więc mogę się zgodzić z tym, bo wtedy godzi się wyimaginowany Damian85, a nie ja.
  21. Damian85

    Junak Huntera

    No widzisz @Tommo, powyżej @ks-rider dał Ci potwierdzenie, że ciężkie jest życie kierowajków sportów. Wszędzie Cię *targetują*, wjechać Ci chcą w dupę jak postanowisz sobie wolniej jechać, dodają sobie kreski jak Cię wyprzedzą - uważać trzeba! Ale to samo jest w sumie z autami. Pamiętam jak dziś, gdy kiedyś często jeździłem pewną fajną, szpanerską czarna beemką (Seria 5, model E60 - starsze lata). Choć raczej jeździłem spokojnie, to widziałem jak niektórzy kierowcy rzucali mi wyzwania. Choć czasem było tak, że ja jechałem sobie normalnie, a ktoś jechal za mną jak szaleniec myśląc, że się z nim ścigam - no ale jak masz 500 Nm pod kopytem, to jadąc normalnie może się wydawać komuś, że się z nim ścigasz). I dość niedawno jadąc samemu na S8 (Wrocław - Łódź) obok mnie przeleciało dość szybko (200+) jakieś trochę starsze Porsche Boxster, a że jechałem sobie rodzinnym kombiaczem "ala" sleeperem, tj. Passat B8 2.0 TSI (280KM) 4Motion (4x4), to postanowiłem zobaczyć czy ten mój rodzinny "ala" sleeperek coś jednak potrafi i poleciałem za nim na pełnej pindzie. Także potwierdzam - za mną ganiali. Ba, jak jechałem raz Cebrą, to trafiło mi się dwóch sebixów w Gulfie, którzy zaczęli mnie gonić i podjeżdżać do mnie na centymetry - tylko to taki klasyk, kiedy to ja jadę sobie w trybie "Pani Daisy" i cieszę się słoneczkiem, a oni myślą, że się z nimi ganiam. Gdy zauważyłem, że matoły podjeżdżają za blisko to wtedy się lekko zirytowałem i odjechałem od nich. Ja też czasem ganiałem za fajnymi furami (teraz to rzadkość). Takie rzeczy się zdarzają, jak jedziesz czymś "wpadającym w oko", to możesz liczyć na to, że ktoś się doczepi prędzej czy później i będzie chciał Cię sprawdzić lub się z Tobą zabawić.
  22. Damian85

    Junak Huntera

    Tja, pogięta, ale od kontaktu z drzewem. : )
  23. Damian85

    Junak Huntera

    True story, bro! Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na jedną rzecz - sporty się szybko napędzają i jak się jest nieuważnym, to można łatwo stracić poczucie prędkości i wpaść w zakręt z dużo większą prędkością, niż się człowiekowi wydaje, że w aktualnej chwili jedzie.
  24. Damian85

    Junak Huntera

    No, powinieneś współczuć wszystkim kierowajkowm sportów. To bardzo stresująca sprawa, ciągłe wyzwania! 😄
  25. Damian85

    Junak Huntera

    Świnta prawda! Zastanawiam się tylko, jakim trzeba być łosiem, aby na sporcie dać się objechać jakiejś starszej maszynie. Przeca sporty jadą jak przyklejone, w zakrętach się kładą tak chętnie jak turyści na leżakach (podczas wakacji). 😄 Także zakładam z góry, że kolega wyżej tak raczej żartobliwie do tematu podchodzi z tym wyprzedzaniem sportów. 😄 W końcu jazda takim klasykiem to chyba głównie przyjemność z samej jazdy - spokojnym, nieśpiesznym przemierzaniem kilometrów, delektowaniem się dźwiękiem itd.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...