Avalon

Jesli tłoczki nie wypadły to znaczy że nie masz zadnego problemu :mrgreen: Juz wiesz co zrobic.Wepchnij je z powrotem i tyle.

Zrobiłem dokładnie tak samo. Aral miekki obejmuje zakres 0W10 a twardy 10W20. Serwisówka ZR7 podaje 10W. No i bądź tu mądry. :? Kupiłem 10W20,wlałem i....kiszka.Lagi jak zabetonowane, mimo że mój motorek ciezki jest. 8) Musiałem dokupic miekki , pozlewac z lag i uzupełnić tym miekkim. Teraz jest ok.

:mrgreen: :mrgreen: Czy Ty przypadkiem nas nie obrażasz. :mrgreen: :mrgreen:

Za taką kasę ten rocznik to było warto.Gratulacje. Moto fajne z porządnym i sprawdzonym silnikiem.

Łozysko , a raczej ŁOZYSKA. Jeszcze nie widziałem głowki ramy z jednym łozyskiem :clap: Czepiam sie....wiem :mrgreen:

Oznaczenia 10,15,30 określają klase lepkość oleju oraz zakres temperatur które wytrzymuje. Oleje wielosezonowe maja oznaczenia np.5W50, i oznacza to tyle że znosza bardzo dobrze warunki klimatów zimnych i gorących.(duzy zakres temp.) olej jednosezonowy letni ma wskaźnik np.50W. Jednosezonowy na zime może miec oznaczenie 5W lub 0W. Oleje pólsyntetyczne maja z reguły normę 10W40. Syntetyki osiągaja od 0 do 50W. Mineralne z reguły 15W40. Pamietam jeszcze czasy kiedy najpopularniejszym olejem w CPN był Selektor 20W30 :clap: W zime przy -15 stopniach nie chciał sie wylać z butelki, a latem w upały cisnienie oleju w silniku spadało az do zapalenia się lampki. Uważam że bez obaw możesz zastosować 10W40.

Gratulacje :!: Sprzęcik fajny bez dwóch zdań.Ale uważaj na siebie. Nawet jesli masz duże umiejetności to znajdzie sie inny uczestnik ruch który albo sie zagapi i Cie nie zauwazy,albo zwyczajnie bedzie chciał pokazac że to własnie ON jest panem drogi i nieszczęscie gotowe. 3maj sie. pzdr

Juz sama jazda motocyklem to przyjemnośc.Przynajmniej dla mnie. No!!! I najlepiej jeszcze wtedy j*b**ąć plecami o glebę, dla lepszego efektu. :clap: Zreszta nie wszystkie "laski" pomyśla wtedy o Tobie "Bóg" Spora częśc z nich pomysli ...." skończony idiota ".... Ja nie próbuje bo: 1- za stary jestem 2- nikomu i niczego nie musze udowadniać 3- szkoda mi motocykla 3- BOJĘ sie wyp****lic i potłuc motocykl. 4- widziałem w Warszawie jak gośc spod świateł postawił moto a sekunde potem się wy***ał przy ogólnej uciesze gapiów.(Wstyd jak beret) 5- moja pani o takich "miejskich" szpanerach mówi " kretryni" 6- nie musze byc taki sam jak inni i wszystko umiec To wszystko w tym temacie.

Nie ma złotej recepty ile trzeba nałożyc warstw. Jak masz proste i gładkie blachy to wystarczy dac grunt,jedna warstwa podkładu i lakier.Jeśli masz nierówności to po zaszpachlowaniu dajezsz podkład i lakier. Oczywiście lakier i podkład trzeba albo kłaśc "mokre na mokre" , albo po całkowitym wyschnięciu jednej warstwy, przed nałożeniem nastepnej całośc szlifować. (matować) Wszystko zależy od stanu blachy, koloru, grubości ziarna (jesli metalik) itp. pierdół. " Złoty" ;) środek nie istnieje, trzeba sie w tym temacie orientowac i czuc to co sie robi. Zbiornik w moim moto był cały szlifowany w celu usuniecia starych naklejek, potem poszpachlowany i przeszlifowany.Nastepnie nałozony filler, przeszlifowany i polakierowany kolorem (baza metalik), po krótkim przeschnięciu połozona cienka warstwa bezbarwnego, lekko przesuszony, przyklejone napisy i ponownie polakierowany bezbarwnym. ....jaki lakier akrylowy jest najlepszy na moto.... ? No akrylowy :( Pytasz o firmę? Jesli masz zamiar kłaśc bezbarwny na wierzch , to baze (kolor) dajesz bez utwardzacza a dopiero bezbarwny z utwardzaczem. Jesli dajesz jednowarstwoyy (sam kolor z połyskiem) to mieszasz z utwardzaczem. Szkoły sa rózne. Co kraj, przepraszam , lakiernik to obyczaj :( Nie wiem co jeszcze moge Ci poradzić? Nie maluj żadnym Sprayem bo szkoda pracy.Chyba że jakieś małe elementy.

A widziałes jeden z ostatnich programów Ewy Drzyzgi :?: Był tam motocyklista który sam ledwo wywinął sie spod kosy, i ma wyrzuty że kolega z którym jechał zginął bo miał gorszy kask który nie wytrzymał. Na kask i porządne ubranie nie mozna żałować kasy.To jedyne elementy które moga nam uratowac zdrowie lub życie.

Powiem wam jeszcze tak dla ciekawości. Jak szukałem dla siebie kasku ze dwa miechy temu to oglądałem rózne , rozmaite modele i wiecie co :?: Kask np.AGV GT Open (szczękowiec) który kosztuje w sklepie przeszło 1000zł niema nawet polakierowanych naklejek lakierem bezbarwnym :!: Jedna z nich zaczyna juz lekko sie odklejać. :| Poza tym szybka paruje a za taką kasę to chyba żadna łaska. ;) Tapicerka sie daje cała wyjąc i uprać,ma nosek i osłone podbródka w standardzie , ale szybkę trzeba demontować przy uzyciu monety. :!: Co prawda nie dałem za niego 1000zł tylko znacznie, znacznie mniej, ale gdybym nie nosił okularów kupił bym sobie kompozytowego Sharka XRS za 300zł.Takiego jak kupiłem dla swojej Pani.Wykonany perfekcyjnie, wszystkie naklejki polakierowane, cały system wywietrzników, nosek , a szybka montowana na zatrzaski. Tak więc nie zawsze drogie=dobre.

indexy nosności: 60-250 kg 61-257 62-265 63-272 64-280 65-290 66-300 67-307 68-315 69-325 70-335 71-345 72-355 73-365 74-375 75-387 76-400 77-412 78-425 79-437 80-450 81-462 82-475 83-487 84-500 85-515 86-530 87-545 88-560 89-580 90-600 91-615 92-630 93-650 94-640 95-690 96-710 97-730 98-750 99-775 100-800 101-825 102-850 103-875 104-900 105-925 106-950 107-975 108-1000 109-1030 110-1060 ........ Chcesz dalej ;) 127-1750 kg

Miałem Caberga co prawda otwartego Jet Insider, ale wykonanie było bardzo porządne i nienaganne.

Do odblokowania pełnej mocy 60KM albo trzeba zmienić przepustnice (niekoniecznie, zależy jak był dławiony) i zmienic pokrywy gaźników. W dławionych wersjach przepustnice miały w górnej części nawiercone otwory powodujące spadek podciśnienia oraz ograniczony ruch przepustnic (przez pokrywy gaźników ) W moim EN 500 silnik mechanicznie był identyczny jak w GPZ 500 a cała róznica to inne pokrywy gaźników. Przepustnice miałem "pełne" , ale przez pokrywy moc ograniczona była do 50KM. Silnik bardzo porządny, dośc trwały i co ważne bardzo typowy. Zaleta to chłodzenie cieczą, niezła dynamika i przyzwoity apetyt na paliwo i olej . Spotykałem juz modele GPZ które śmigają ok 200/h. Jak na 500 to chyba nieźle. Alternator zmieniono w 1994r.

Xenon to zarówka wyładowcza.Świeci łuk elektryczny. Nie widzę ani sensu , ani potrzeby kombinacji z adaptacją takiego systemu do motocykla.Poza bajerkiem same kłopoty.A wiesz ile kosztuje żarówka wyładowcza np.D2R :?: Lepiej nie pytaj. Jest wiele osób w naszym kraju które za cenę jednej takiej żarówki muszą żyć cały miesiąc :cry:

Temat samych żarówek był juz nie raz poruszany.W skrócie za lepsze i mocniejsze światło zapłacisz znacznie skróconą żywotnością żarówki.A przy drogich np.Blue Vision Twój budżet odczuje z pewnościa różnicę. U mnie H4 Blue Vision kosztuje 60zł (Philips lub Osram) a zwykła ok 8zł. Do swojej maszynki załozyłem H4 60/55W Silver Vision.Koszt ok 50zł. Świeci bardzo mocno i daje normalne białe światło.Jak z trwałością,zobaczymy.To dopiero początek sezonu.W/g zapewnien producenta trwałośc jest znacznie lepsza niz Blue Vision. W temacie xenonów się nie wypowiadam bo nie mam żadnych info.

No fajnie, a "oryginalny" Militec za ile i gdzie mozna kupić :?:

Wiekszośc "czterysetek" to w prostej linii modele z rynku japońskiego.W kraju Kwitnącej Wisni przepisy sa tak popieprzone (ale nie bardziej niz u nas) że opłaca sie kupowac i jeździc motocyklami własnie z silnikiem 400ccm. Wieksze sa b.drogie w zakupie a potem w utrzymaniu (podatki). Jak powszechnie wiadomo modele z rynku japońskiego moga znacznie sie różnic od wersji europejskich. Wiem i sprawdzałem taka opcje jak szukałem dla siebie moto ze trzy lata temu.Trafiłem na Kawe chyba Z 400, i NIKT , nawet żaden z autoryzowanych serwisów nie miał do tego wynalazku katalogu części ani danych serwisowych. ODRADZAM :!:

Zapytam tylko czy wlałeś oryginał Militec czy ........Motor Life :) W Beemce skrzynia jest smarowana oddzielnie? Czy po pozytywnych wrażeniach z pracy skrzyni biegów, zdecydował byś się wlać Militec do silnika?

W EN500 wylałem z lag taki sam produkt jaki opisałeś :) No ale motocykl miał ładnych kilka lat,zero serwisu w tym czasie a przebieg na budziku niekoniecznie prawdziwy. To rozumiem. Ale olej w lagach ZR7-S przy przebieg 9500 km i po dwóch latach wcale lepiej nie wyglądał.

Oczywiście że jest grunt w sprayu..Powinienes najpierw pomalowac gruntem,dobrze wysuszyć,następnie zmatowac drobnym papierem np.320 a dopiero potem podkład. Ja bym tak zrobił (jesli bym nie miał lakierni w pracy :) )

Podkład czy grunt :?: To dwie rózne sprawy. Grunt dajesz na goły metal,podkład bezpośrednio pod lakier. Co masz zamiar malować :?:

Chodzi o Kawasaki ZR7S ,2001r W prawym, zewnętrznym gaźniku siedzi sobie taki pstryczek, elektryczek, czujniczek z napisem K-TRIC. Wszystko z motocyklem jest ok. ale lubie wiedziec co do czego słuzy i jakie ma zadanie do spełnienia.Jest jeszcze jakis czujnik w obudowie filtra powietrza.Czujnik podciśnienia? Temperatury powietrza? Tylko po co, skoro motocykl ma zasilanie gaźnikowe? Może ktos z Was wie co to za patenty :?:

Spox :) Szymon Dominikański dobrze zrobił wrzucając temat do mechaniki. Może dasz zarobic Pawłowi. :) A tak na marginesie.....lepsze jest wrogiem dobrego, więc po jaką cholerę odkrecałeś tą śrubkę :?: Ja wiem że czasem łapki świerzbią żeby cos "poprawić" ale żeby odrazu śruby urywać :?: :lol:

Tel. 814-21-45 Modlińska ileś tam :) ....... nie pamietam. zadzwoń i popros Michała, szefa salonu. To stary motocyklista więc wie ossssoo chodzi