Skocz do zawartości

Qadrat

Forumowicze
  • Postów

    2417
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Qadrat

  1. No cóż, dla mnie był to szybki demontaż, ze stoperem w ręku myślę, że w 30 sekundach bym się zmieścił. Kufer ściągałem bardzo rzadko, więc nawet gdyby to miało trwać minutę czy dwie to bym się nie przejmował. Kufer miałem firmy Shad gdzie nie było takich wodotrysków jak w Givi (opcjonalne światło stop w Shad było montowane nie w kufrze tylko pod płytą montażową). Zapomniałem napisać, oczywiście zaślepiałem to drugą kostką. Niby pod siedzeniem zawsze miałem sucho, woda się nie dostawała ale lepiej dmuchać na zimne.
  2. W dwusuwie? 😉 Pytanie czy jak kopiesz to obraca się silnik? Wykręć świecę i zobacz.
  3. Nawierć dziurę w kufrze w przedniej ściance, przez którą przeciągniesz kabel, później to uszczelnisz niewielką ilością czarnego silikonu. Następnie pod siedzeniem zrób wyprowadzenie z akumulatora na 2 przewody z bezpiecznikiem po drodze. Do połączenia przewodów między kufrem a tymi z akumulatora daj kostkę hermetyczną 2 pinową. Kostkę umieść pod kanapą, będzie niewidoczna. Rozpięcie kostki będzie się odbywało ręcznie po zdjęciu siedzenia więc zajmie to nie więcej niż kilkanaście sekund. Widoczność całej tej instalacji to będzie raptem odcinek tych 2 kabli między kufrem a siedzeniem czyli niemal niewidoczne. Kilka lat miałem ten patent w swoim dawnym motocyklu, wszystko działało jak trzena.
  4. Ja mam podobne gabaryty bo przy 180 cm jest 110 kg. Ze spodniami też był problem. Ja akurat kupiłem używane tekstylne Hein Gericke Tuareg TRG. Fajne, oddychające, w niedzielę przy około 7 stopniach jeździłem i było dobrze. Latem przy 25 stopniach też jest ok. Nie pamiętam czy rozmiar wziąłem XL czy 2XL ale jak coś to po południu w garażu sprawdzę.
  5. Licznik elektroniczny to zapewne da się łatwo przestawić na kilometry. Odczytaj homologację z przedniej lampy. Jak znajdziesz tam E11 (a na 99% znajdziesz) to jest to lampa do ruchu lewostronnego i takie coś nie powinno przejść przeglądu.
  6. Opinie na google mają ciekawe, polecam poczytać od tych najgorszych 😄
  7. Nie strasz, jadę jutro oglądać GPZ 500, bo podobno dość dobre są, siostra A2 zdała i wybrała to na pierwszy sprzęt 🙂 Niestety ale w granicach 4500 zł nie ma co się rozglądać za CB 500 w łódzkim.
  8. Sam sobie odpowiedziałeś - legalne to nie jest. Przy kontroli mniej ogarnięty policjant przymknie oko. Ale są też policjanci - motocykliści dobrze znający temat i traf na takiego to zapłacisz. A w razie kolizji obojętnie z kogo winy ubezpieczyciel nie przymknie oka na te "jakieś 2 KM za dużo". Weź już lepiej tego Bandita bo jego przynajmniej w pełni legalnie zdławisz do tych przepisowych 35 kW.
  9. Kierownica na maxa w lewo, wciskasz kluczyk w stacyjce i wtedy kluczyk da się przekręcić w lewo o jakieś 45 stopni i aktywuje blokadę. Naprawdę w instrukcji już nie piszą takich rzeczy?
  10. Tam jest gumowa uszczelka pokrywy, jeśli nie cieknie i nie uszkodzi się przy zdejmowaniu (a nie powinna, chyba że ktoś potraktował silikonem albo innym klejem albo dokręcił pokrywę na chama) to spokojnie możesz jej użyć ponownie, robiłem tak wiele razy.
  11. Jak już kupiłeś to nie ma co płakać tylko dotrzyj dobrze i serwisuj częściej niż książka zaleca. Sporo się przy tym nauczysz ale na przyszłość się przyda. Chińczyk pojeździ ale wymaga specjalnej troski i podstawowej wiedzy z mechaniki. A tak na marginesie - skoro Yamahy były po 6000 zł a te Bartony po 5300 zł - no to tak trochę... kiepsko wybrałeś 😉
  12. Czyli miałem nosa, że to sprzęt warty uwagi bo za 15 000 zł można mieć 4 latka i do zwykłego offroadu spokojnie starczy 😉
  13. Jako osoba, która pracowała na serwisie tych cudów napiszę tak: dałeś za to cudo ponad 5000 zł. Gdybyś chciał go sprzedać nawet po roku to możesz wołać co najwyżej 2000 zł a i tak będzie ciężko o kupca. Sprzedawca pewnie mydlił oczy, że to sprzęt na licencji Hondy i to poprawiony. Zgadza się, może i licencja Hondy ale sprzed 30 czy 40 lat i wykonanie silnika o wiele gorsze. Taka ciekawostka: jak masz dobrego ziomka co sprzedaje te Bartony to załatw sobie manometr do mierzenia ciśnienia w silniku. Weźcie sprawdźcie ciśnienie w 5 różnych NOWYCH sprzętach. Powinno być niemal identyczne, no nie? A chętnie przeczytam czy faktycznie wam tak wyszło 😉
  14. Wszystkie wytyczne na temat docierania będziesz miał napisane w instrukcji i się do tego stosuj. Kiedyś pisałem tu długi referat na temat chińczyków więc sobie poczytaj: A plusy i minusy? Plusy: cena. Minusy: cała reszta.
  15. To co się dzieje w Moto GP a rynek motocykli dla zwykłego śmiertelnika to chyba dwie różne bajki?
  16. Bo są japońskie 😄 Jak ma być tanie i w miarę młode to zainteresuj się tajwańską produkcją: Kymco, SYM, Daelim (to chyba Korea?). Do Kymco jest świetna dostępność części, do dwóch pozostałych nie jestem pewien, wysłałem maila do importera SYM bo się zastanawiam nad jednym ich modelem z 2011 roku i zobaczymy co odpiszą.
  17. Na Burgmani zaraz się zarejestruję, na razie napisałem maila do importera SYM z pytaniem czy do tego Citycoma mają filtry, paski, klamki, elementy przekładni, no ogólnie części eksploatacyjne. Zobaczymy co odpiszą.
  18. Musi mieć nie więcej niż 11 kW czyli Piaggio się łapie. Zapomnij o 120 km/h w tym 8 konnym Bartonie. Stówkę to on będzie miał prędkości maksymalnej a przelotowa to tak 70 km/h.
  19. Jak Ci nie przeszkadza niecałe 8 KM i silnik chłodzony powietrzem w tym całym Bartonie to bierz. Piaggio 15 KM i chłodzenie cieczą, trochę inna liga.
  20. Na razie obejrzałem jednego Beverly w okolicy ale jego stan lepiej przemilczę. Mało nie doszło do rękoczynów bo sprzedający strasznie narwany i nie przyjmujący krytyki. Może i faktycznie te 500 ccm to taki przerost formy nad treścią. Żeby nie zakładać nowego tematu: Mam 100 km do skuterka SYM Citycom 300i. Markę SYM znam jak 15 lat temu robiłem w serwisie skuterków, jakościowo były świetne ale dostępność części to była tragedia. Teraz wpisałem w google to wyskoczyło, że mają nawet oficjalną sieć sprzedaży w kraju i serwisy więc chyba jest trochę lepiej? Podpowie ktoś czy nadal trzymają taką dobrą jakość?
  21. Do 4000 zł spokojnie coś kupisz tylko nie ograniczaj się do konkretnego modelu. Obojętnie co wybierzesz to będzie jeździło. Byle było w przyzwoitym stanie. W zeszłym roku w grudniu znajomy za 4500 zł dorwał Peugeota Satelisa 125. Silnik na wtrysku, ABS, fajny stan. Bez problemu da się kupić tylko podstawa to weryfikacja stanu technicznego, skutery są strasznie upierdliwe w serwisowaniu z racji obudowania plastikami.
  22. Na takie coś to ja mam patent w postaci wkrętarki udarowej. Bierzesz torxa nasadowego, wbijasz na chama, potem zakładasz na wkrętarkę, lewe obroty, bardzo mocno dociskasz i kręcisz. W 90% przypadków daje radę. Tutaj na zdjęciu nie jest jeszcze najgorzej. Całkiem możliwe, że wkrętarką udarową by poszło przy użyciu zwykłej imbusowej końcówki. Oczywiście uprzednio psiknij gwint jakimś WD czy Penetrusem (ale nie łeb śruby).
  23. Naszło mnie ostatnio na jakiś miejski sprzęt - a jak miejski to coś bez biegów. No i padło na skuter ale jak popatrzyłem na takie po 250 - 300 ccm pojemności to stwierdziłem, że niech sobie spali tego litra czy półtora więcej ale zaszaleję i wezmę jakąś 500. Żeby zmieścić się w 7000 zł to wytypowałem 2 modele: Piaggio Beverly 500 i Aprilia Scarabeo 500. Bydlaki typu Atlantic, Burgman, Majesty itp odpadają, dużego turystyka to ja mam 😉 Jeździł ktoś tym i napisze jak wrażenia? Dobrze to to jeździ i hamuje czy może pół litra w silniku to za dużo? Dalszych niż 100 km tras tym nie zamierzam robić. Jak z awaryjnością? Jakiekolwiek serwisy motocyklowe to ogarniają?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...