Skocz do zawartości

ANDY

Forumowicze
  • Postów

    666
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ANDY

  1. Domyślam się że honda napędzana jest łańcuchem. Dla mnie jest to podstawowa wada. Shadow-ka z wałem tak, ale trochę młodza.
  2. ANDY

    Virago 535 i 3miasto

    Pewnie że lepiej 750 lub 1100, tylko drobiazg - cena. Nie da się zamienić wprost. Jeśli kupisz 535 powiedzmy z rocznika 91 - 93 to pewnie zmieścisz sie w 7 lub 8 tyś. Przy 750 a na pewno 1100 za te pieniądze będzie to rocznik z połowy lat 80-ych. Nie licz na to że trafisz na pierwszego właściciela. Wtedy w kraju takiego sprzętu nie spotykało się często. Następna, moim zdaniem bardzo ważna sprawa. Dostępność części, do 535 jest ich pełno. Nie mam na myśli autoryzowanego serwisu. Tam po jednej wizycie wyjdziesz chory. Myślę o motobazarach. Jest sporo sprzętu sprowadzonego na rozebranie.
  3. Najlepszy efekt dają diody o zwiększonej emisji światła. Można dać 4 diody połaczone szeregowo. Powinny śmiało zastąpić żarówkę o mocy 2 - 5 W. Pojedyńczo kupowane nie są tanie, ale można kupić od "ruskich" lampkę na głowę z ledami. Są takie co mają 9 diód. Ja kupiłem taką z 7 za 15 zł na Stadionie Dziesięciolecia. Można wykorzystać odblask dla lepszego efektu. Jedyny problem to trzeba trochę "podłubać".
  4. Prawdopodobnie jest to folia do bajerowania samochodów. Im szybciej wywalisz tym miej będziesz miał skrobania.
  5. Żeby to było takie proste. Darmo nie dawali. Mogło to kosztowaś jakieś 2 moje pensje (zarabiałem mało). Do tego trzeba było (jak wtedy zawsze) mieć "chody". To znaczy wiedzieć kiedy i gdzie. Mogło to mieć formę licytacji, nie pamiętam. Ponadto, mieć czym przywieźć sprzęt do domu. Było to zakonserwowane, chyba było w skrzyniach. Był to ciekawy temat. W Berlinie Zachodnim płacili za to 1500 DM jak nie miałeś fartu to 1000. W tym samym miej więcej czasie w jednostce wojskowej na Cytadeli w W-wie, wojsko tłukło młotami motocykle przeznaczone do kasacji. Zlewy tak pilnowali żeby czasami nikt nie wyniósł najmiejszej części. Potłukli na drobiazg. Ale to była "dziwna jednostka".
  6. A był taki czas, że można było kupić legalnie NÓWKĘ z zapasów wojskowych. Sprzedawane były w Łodzi w połowie lat 70-tych.
  7. Może i tak, ale musiałoby być to czymś wyjątkowym. Na pewne nie nazwa lub znak producenta ciuchów lub motocykli.
  8. W kurtki tekstylne są wszyte fabrycznie i nie ma problemu. Ze skórą jest inaczej. Nie kupiłbym kurtki z wszytymi odblaskami - to ją by oszpeciło. ONA MA BYĆ TAKA JAK JEST. Skóra to skóra i tyle.
  9. ANDY

    Virago 535

    Przy kiepskich oponach jak dojdzie kiepska droga to na prawdę jest do d...y. Najgorsze są "skrobanki" i oczywiście koleiny. Nie raz wydawało mi się że z motocyklem jest coś nie tak, dopiero po wjechaniu na przyzwoity asfalt okazywało się,że to przez jezdnię są problemy.
  10. Kupiłem Virago 535 z tuningowymi tłumikami. Były po prostu puste. Dźwięk rozpoznawalny z daleka. Zdjołem żeby nie użerać się na przeglądzie. Na pewno by nie przeszedł. Przegląd robią w zamknniętym pomieszczeniu, reakcję mozna sobie wyobrazić. Na drodze odgłos budził respekt. Potwierdza się stara prawda, że łatwiej przebić się, głosno drąc mordę. Dla kierowcy trochę męczące, ale zrekompensowane podziwm otoczenia. Teraz mam fabryczne i święty spokój.
  11. Witam. Adam wrócił do b. dawnych czasów. Jestem ciekaw czy też spotkałeś tego gościa ca ja. Posiadał HD z 1927r. Był sprawny i zarejestrowany (motocykl oczywiście). Zaintrygował mnie jeden drobiazg - napęd szybkościomierza. Ja go poznałem w 68 lub 69 roku. Był mniej więcej w naszym wieku, mieszkał najprawdopodobniej na Kępie gdzieś w okolicach Waszyngtona Niekłańska. W tych czasach zdarzało mi sią bywać w Kafe Basia. Stąd kontakt. Co do daty produkcji ręki bym nie dał, ale na pewno był to przedwojenny egzemplarz. Nic nie wspomniałeś o KS 800. A jak wejdziesz na angliki to też coś dołżę.
  12. Cześć. A swoją drogą to ciekawe gdzie poszedł sokół ŚP Tadzia milicjanta z Zoliborza.
  13. ANDY

    BMW sahara

    Na ten sprzęt wystawiony na aukcji trzeba "napaleńca". Ze względu na koszty i ilość roboty, temat na lata. Raczej dla siebie. [ Dopisane: 10-01-2006, 21:12 ] Na wierzchu aukcji jest kopertowiec, nie wykluczone że popsuje aukcję. Moim zdaniem "góra" 10-12 tyś. Choć przyznam że materiał wyjściowy jest OK. Jedynie indywidualne dogadanie się z włascicielem ma sens. [ Dopisane: 10-01-2006, 21:22 ] Jeszcze raz się przyjżałem. Na miejcu właściciela z bólem serca opychałbym po kawałku. [ Dopisane: 10-01-2006, 21:24 ] Jeszcze raz się przyjżałem. Na miejcu właściciela z bólem serca opychałbym po kawałku.
  14. ANDY

    lata 40 ste

    co nijak ma się do tematu a teraz piszesz o wyszukiwarce. Podstawowa zasada jest taka jak nie wiesz co pisać to nie pisz wcale. A wracając do tematu to Klaus_Drifter rozumiem że chodzi Ci o stylizowane na seryjne motocykle z wyższej półki z mnogością chromu głębokimi błotnikami itd.? Cóż, poczucie humoru trzeba mieć wrodzone. Tego się nie kupi.
  15. ANDY

    lata 40 ste

    W wyszukiwarce wklep "royal enfield" i już. [ Dopisane: 09-01-2006, 22:22 ] Co do dniepra, to chyba jest to import indywidualny. [ Dopisane: 09-01-2006, 22:22 ] Co do dniepra, to chyba jest to import indywidualny.
  16. ANDY

    lata 40 ste

    Tylko Royal Enfild. [ Dopisane: 08-01-2006, 23:12 ] I może Dniepr.
  17. ANDY

    BMW sahara

    Pojeżdzić więcej mogłem tylko na cymbale. Dla mnie było to ciekawe doświadczenie, ale powiem szczerze że nie miałem z tego wielkiej frajdy. Ot tak na chwilę, bo troche biegów do przerzucenia, w terenie fajnie jeżdzi. Asfalt pył koszmarny bo pomalutku. I chyba do jazdy powinienem mieć większa posturę (choć kurdupel nie jestem). Momentami i innymi drobiazgami nie zawracałem sobie "głowy".
  18. ANDY

    Virago 535

    A dziekuje bardzo :buttrock: Milo slyszec :crossy: A rzeczywiscie problem nadal jest. Pisalem juz o tym jakis czas na forum chwalac sie wynikami (Ci co widzieli galerie wiedza o czym mowie). Niestety doprowadzenie szprych do taiego stanu kosztowalo mnie mase energii i czasu wiec dziela nie dokonczylem :oops: A o Twoim pomysle pomysle :P na wiosne. Pozdro Jak dojdziesz do tematu to daj na forum to wyjasnię dokładnie sposób. Wybrałem go dlatego że nie mam zaufania do fachowców od rowerów. Nie chciałem wymieniać szprych z w.w powodu.
  19. ANDY

    BMW sahara

    A co do wyglądu. Trzeba postawić koło siebie cymbała i beemkę i dopiero widać co jest ładne. Podobnie z jazdą. porównanie tylko poprzez jazdę na nich po kolei. Dla mnie beemka wypada lepiej. Robiliśmy porównanie z Kaktusem i wyszło że cymbał wygląda jak krewny ze wsi. BMW była też bardziej poręczna. [ Dopisane: 07-01-2006, 15:09 ] Co do gondoli. Miałem w ręku stalowy stempel z napisem Stejb i wytłoczki z niego. Tym sposobem kupisz oryginalną gondolę w dobrym stanie, nie spawaną. Robiłem porównanie z prawdziwa wytłoczką. NIE DO ROZRÓŻNIENIA robił to dobry fachowiec wiele lat temu. Nikt nie wie ile sachar jeździ z takim koszem a właściciel chwali się jako to była doskonała niemiecka stal. [ Dopisane: 07-01-2006, 15:17 ] Bez urazy o krewnego. Miałem na myśli dawniejsze czasy
  20. ANDY

    BMW sahara

    Zgadzam się co do kasy. Obecnie sporo jest dostawców ze wschodu. Dużo częsci jest produkowanych u nas i na zachodzie. Wszystko zależy jaki chcesz osiągnąć efekt. Czy to ma jeździć czy być do oglądania. Jeśli ma jeździć to z oryginałów nie wyszykujesz. Trzeba sobie "radzić". Nie znajdziesz na pewno nadającego się pudła kosza, pojemników amunicejnych czy uchwytów do nich, albo do km. Czyli pudło kosza od ruska odlewy uchwytów nawet do wykończenia, gumy są wszystkie, siodła do wyboru. 20 -30 lat temu części oryginalnych było więcej, ale wyjechały i nie wrócą. Zrobił się z tego teraz rynek. I jeszcze jedno myślę, że teraz nie można mówić o rekonstrukcji, są tylko składanki z niznanej ilości dawców. Ponadto złożenie sachary jest o wiele trudniejsze niż wl-ki. Sachara ma co najmiej dwa razy tyle części niż WLA.
  21. ANDY

    BMW sahara

    Masz kilka możliwości. 1.Ozenić się z tą Panią. 2.Wejść w bliższe stosunki bez żeniaczki. W obu przypadkach nie musisz kupować by mieć. 3.Przekonać żeby przekazała Ci nieodpłatnie bo kochasz taki sprzęt. Małoprawdopodobne. 4.Targować się może opuści parę złotych. Dość prawdopodobne. 5.Brać nie wydziwiać. Ja bym obstawiał 5. A tak na poważnie. Pamiętaj że nie problem w ramie, koszu i innych duperelach. Ważne aby silnik nie był kombinowany (spawane gary, głowica, zawory od warszawy itd). Skrzynia i dyfer były w przyzwoitym stanie. Nie połamane i spawane. I bardzo istotna sprawa. Czy chcesz to miec dla siebie czy na sprzedaż. Jeśli na sprzedaż w szybkim tampie to możesz nie wyjść na swoje. Towar do sachary pokazuje się od czasu do czasu ale ceny są powalające. Musisz pamiętać że większość sachar już wyjechała. A tak na marginesie BM-ka sachra jest naprawdę fajna. Na mnie zrobił wrażenie system ogrzewania, zarówno kosza jak i motocykla. I chyba tylko sachara na terenowej jedynce na wolnych obrotach " sama szła".
  22. ANDY

    Virago 535

    Kilka słów do Konika. Widzę że masz problem z zardzewiałymi szprychami. Moja Virażka jest z 91r, zrozumiałe że problem był jeszcze większy. Dodatkowo piasty wygłądały koszmarnie. Próby chemią nie dały rezultatu. Pozostało piaskowanie. Zabezpieczyłem wnętrza piast (koło tył i przód) dekielkami z uszczelnieniem z gumy aby nic nie wlazło w łożyska. Następnie gościowi od piaskowania przykazałem aby nie zniszczył chromu na felgach. Wyszło ekstra. Pozostało malowanie. Piasty bezbarwnym lakierem akrylowym w sprayu a szprychy farbą hamercoś-tam srebrną. Oczywiście szprychy trzeba oczyścić mechanicznie. Oponę z felgą zabezpieczyłem popierem toaletowym a szprych żółta taśmą malarską. Efekt jest extra. Jak komuś nie powiem to nie zauważa. Pomysł z farbą hamercoś-tam nie jest mój wyczytałem gdzieś na forum. Bardzo ładnie wyszło tylne koło. Obawiałem się o lakier na bębnie, ale niepotrzebnie nic się nie działo, ciepło nie uszkodziło lakieru. Kolor wyszedł stalowo-szary.
  23. To jest jedna całość. Mocowany jest do kolektorów (rury) do ramy (puszka) i do ramy razem z tylnym podnóżkiem przy tłumnikach. Być może nie zauważyliście mocowania puszki do ramy. Jak nie odkręci się tego mocowania to rzeczywiście nie chce się odłączyć. Jeszcze raz nawołuję do zastanowienia się.
  24. Każda metoda jest dobra. Słuchaj każdej rady i próbuj. Ćwicz na Charcie do woli, części dostępne i tanie. Czego nauczysz się to Twoje. Bo jak przejdziesz na wyższy etap rozwoju i zajmiesz się sprzętem droższym, to będziesz wiedział w czym rzecz.
  25. Kiedyś wyboru wielkiego nie było, preszpan brystol i oczywiście hermetik. Dziś wielki wybór i większość się gubi. Oczywiście silikon ułatwia życie. Do miski olejowej najlepsza jest płyta z mielonego korka, stara sprawdzona metoda. Zdarzyło się kiedyś że kupiłem motocykl w którym uszczelka pod głowice wykonana była z laminatu epoxydowo-szklanego. Z tego robiło się płytki drukowane do elektroniki. TO DZIAŁAŁO.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...