Januszm

No dobrze sa male wyjatki, np. podczas jazdy w zakrecie badz na gumie :) Ale klasyczne hamowanie, przed przejsciem dla pieszych, takie jak opisal marcin700 to tylko poprzez uzycie przedniego i tylnego hamulca. Pozdrawiam Januszm

Drogi kolego! Podczas hamowania UZYWA SIE OBU HAMULCOW zawsze, chodzby po to by miec wyrobiony odruch w przypadku awaryjnego hamowania! Pozdrawiam Januszm

Bo juz prawie kazdy zamienil Bandita na cos nowszego ;) Mozesz sprawdzic luzy zaworowe jesli tego nie robiles, lancuch polecam D.I.D bedzie drogo ale pewnie. Pozdrawiam Januszm

Przed wczoraj jechalem przy -1 C, bez owiewki zamarzly by mi z pewnoscia gile w nosie :) Ksylo, ogladales "Glupi i Glupszy" im cos zamarzlo, bo nie mieli owiewki :) A tak serio, na nakedzie jechalem kilka dni temu, gdy temperatura oscylowala w okolicach 5 C, strasznie czuc bylo "na klacie" zimno, po przesiadce na swoj motocykl, nie czulem w zupelnosci zimna. Owiewka zludnie zaniza predkosc, to fakt, ale ogranicznik trzeba miec w mozgu nie w wietrze. Te slowa napisal rowniez powypadkowy motocyklista ;) Pozdrawiam Januszm

Fliper musiales jezdzic drogami dla turystow, ktore sa ciagle odsniezane :) Sam utknalem kilka razy na drogach Europy w sniegach i mialem nieprzyjemnosc jazdy po oblodzonych drogach. Moj bardzo dobry kolega, mial bardzo nie mila przygode ciezarowka, zjezdzal z gory za radiowozem policyjnym, ktory go prowadzil, nagle policjanci zatrzymali radiowoz na zjezdzie ze wzniesienia, jeden z nich wyszedl i zmierzal w kierunku ciezarowki kolegi, moj kolega zatrzymal zestaw i zaciagnal reczny, w pewnym momencie caly zestaw zaczal sie zeslizgiwac z gory niczym sanki. Skonczylo sie tak, ze udalo sie koledze nie wjechac w radiowoz, niestety wypadl z drogii, zatrzymal sie poniewaz bok jego naczepy oparl sie o grube drzewo.

Ksylo nie popadajmy w skrajnosci ;) oczywiscie, ze czucie wiatru we wlosach jest wskazane (ja musze otwierac dodatkowo rozporek), lecz jego zbyt duze ilosci mecza w czasie dalszej trasy badz wspomnianego deszczu i pominietego chlodu. Bycie zaglem jedt fajne przy 25 C i slonecznej pogodzie. Nawet na najbardziej obudowanym turystyku, wrazenia z jazdy roznia sie bardzo od jazdy katamaranem :) Pozdrawiam Januszm

To prawda lecz i tak A6 jest juz samochodem wyzszej sredniej klasy, a to bardzo zobowiazuje do jakosci wykonania. BMW 5 E39 ma taka sama jakosc wykonania w srodku jak E38. Mi ostatnio w Audi wysiadla szyba po stronie kierowcy, odsunalem ale zasunac juz nie moglem. Rozebralem i co widze, kolko pasowe, na ktore nawijaja sie linki stalowe jest wykonane z tworzywa sztucznego, to tworzywo jest slabej jakosci, poniewaz rowki na linki wytarly sie. Takiego przypadku to nawet w 30 letnim Renault nie mialem. Plastiki w tych Audi wycieraja sie jak w chinskich zabawkach, co jest skandalem nie przystajacym do marki premium. Ale ogolnie samochodzik fajny. Pozdrawiam Januszm

Posiadam Audi A6 C5 2.5 TDI 180 km. Silnik ten ma nienajlepsza slawe jesli chodzi o trwalosc, odwdziecza sie natomiast kultura pracy, osiagami i spalaniem. Wnetrze w wersji Avant (taka posiadam) jest bardzo przestronne, pomimo moich 2 metrow wzrostu prawie, mozna za mna wygodnie usiasc, co w wiekszosci samochodow jest awykonalne :) Bagaznik z powodu napedu nie jest mega duzy, jednak da sie zaladowac po dach wiec dla 4 osobowej rodzinki wystarczy. Czesto porownuje wspomniane Audi do BMW 7 w wersji e38, ktore niedawno mialem. Moge smialo stwierdzic, ze jakosc BMW jest lepsza. Pozdrawiam Januszm

Skipper1 ja juz nie mam od paru dni ZRXa, wymienilem na BMW R 1200 GS ADVENTURE. Taki motocykl bardziej mi odpowiada jesli chodzi o gabaryty. Kawa jednak zawsze bedzie mile wspominana, nigdy mnie nie zawiodla a jej silnik to mistrzostwo, chcialbym by BMW taki mialo :( Mozna kupic na Ebayu zestaw do polerowania felg, o taki jak ponizej: Wheel Polishing Kit 16pc For Alloys http://www.ebay.co.uk/itm/300390665792?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649 Moze ulatwi sprawe. Pozdrawiam Januszm

Lubisz z innych szydzic i im docinac? A jak tylko slowa nie przychylne na ciebie padna, to zaraz wielkie larum.

Wyczytalem, ze jezdzil GS500 wiec nie taki w koncu poczatkujacy.

W tej cenie mozesz jeszcze rozwazyc zakup Suzuki Dr Big badz Yamahe XTZ. Motocykle te dadza rade w trasie, posiadaja polowiewki i potrafia jezdzic po nieutwardzonych drogach. Pozdrawiam Januszm

Gratuluje madrej decyzji z zakupem kasku. Dla niektorych zakup kasku, to szczesliwe i znaczace wydarzenie, wiec chce sie ta osoba swym szczesciem z kims podzielic, a z kim innym ma to zrobic jak nie z kolegami, ktorzy maja ta sama pasje? Apropo wspomnianych wczesniej skarpetek, kupilem sobie takie super dla motocyklistow marki Sidi, a w sra... tylko raz dzisiaj ;) Jabok, szkoda mi ciebie. W dzisiejszych czasach ciezko byc zazdrosnym dupkiem, gdy co roz ktos cos lepszego od takiego delikweta ma ;) Pozdrawiam Januszm

To jest duzy mit. Po prostu do PL sciaga sie te najtansze, najbardziej zaniedbane z duzymi przebiegami maszyny. Tutaj sa tacy, ktorzy uzytkuja motocykle przez caly rok i potrafia np. dojezdzac do pracy codziennie po 50 mil w jedna strone i na urlopik jeszcze w turne po EU wyskocza. Wtedy takie maszyny pomimo dwoch lat maja przebiegi rzedu 40 000 mil. Po sprowadzeniu do Polski na liczniku widnieje 10 000 mil i w ten sposob rosnie legenda o zapuszczonych sprzetach z UK. Poogladaj sobie maszyny uzywane od porzadnych dealerow: http://www.fowlers.co.uk/ badz http://www.bathroadm...007/default.asp i http://www.ridersmotorcycles.com/ Jest rowniez druga, calkiem spora grupa uzytkownikow, ktora uzywa motocykli okazjonalnie, od nich sprzety po 5 latach maja po 5 000 mil i sa zazwyczaj niezle doposazone i wychuchane.

Jak dzisiaj jezdzilem to przyszlo mi na mysl, ze silnik w BMW chodzi jak R4 tyle tylko, ze z nie dzialajacymi dwoma garami :) Dzwiek mi sie jego podoba. Ten silnik strasznie hamuje po odjeciu gazu. R4 ktorymi ja jezdzilem ciagnely z samego dolu, poniewaz byly to silniki o duzej pojemnosci, momencie i sporego statka KM. Jednostki takie chodza zupelnie inaczej niz sportowe R4 O POJEMNOSCI 600 cc. PS. To co napisalem o chinskich motocyklach, to wcale nie po to by dorgryzc Lefthandy, ten temat rozwine kiedys w dziale "Przy Piwie". Pozdrawiam Januszm Staszek_s jesli bys sie zdecydowal na R 1200 GS, chetnie Ci pomoge w poszukiwaniach takiego sprzeta w UK. Co prawda zbyt tanio nie bedzie, jesli sie chce kupic zadbany egzeplarz z malym przebiegiem, jednak bedzie to sprzet z historia i pewnym sprawdzonym pochodzeniem. Pozdrawiam Januszm

Lefthandy, to ze boxer generuje wieksze wibracje, mniejsza moc oraz dziwnie reaguje po dodaniu w zakrecie gazu, to sa glupoty? Ja tylko napisalem jakie mam odczucia i jak on wypada w porownaniu z R4. Pewnie tak jak piszesz, przyzwyczaje sie do boxera i moze nawet bede go w przyszlosci chwalil lecz teraz ... Tak z innej beczki, wolalbym jezdzic zajezdzona WSK niz chinszczyzna ;) Pozdrawiam Januszm

Jeli chodzi o zawieszenie, to ja mam wrecz przeciwne do Yuby i Lysy31 wrazenia. Po ustawieniu na Sport, jest twardo i wspaniale trzyma obrany kurs, oczywiscie jak na takiego kolosa. No wlasnie Staszku, jak pamietasz, to ja tez jezdzilem B12, no i ZRX ma bardzo podobny w oddawaniu mocy silnik. Poprzednie motocykle rowniez byly rzedowkami o duzej pojemnosci i momencie, ktore zawsze ciagly niezaleznie od wysokosci obrotow, gdzie powyzej 5 tysiecy to sie dzialo ;) A tutaj w BMW nie za wiele sie dzieje, niezaleznie od obrotow ;)

Od dawna jezdze motocyklami z rzedowymi silnikami czterocylindrowymi. Nie mam w zwyczaju "przejezdzac sie" na czyims sprzecie, wiec moje doswiadczenia z innym ukladem silnikow sa zadne, o przepraszam, jezdzilem kiedys szwagra VFR 800, ale to tez cztery cylindry, tylko w ukladzie V :) Od dawna jednak marzylem o BMW R 1200 GS ADVENTURE, ktory jak wszyscy wiedza ma silnik dwucylindrowy typu boxer. Ow marzenie spelnilem i troche sie rozczarowalem, motocykl jako motocykl nie rozczarowal mnie, jest tym czego sie spodziewalem. Inaczej sprawa ma sie z silnikiem BMW. Na chwile obecna wysuwaja mi sie w wiekszosci same negatywne spostrzezenia :( Silnik strasznie wibruje, nie ciagnie tak jak czterocylindrowy piec Kawasaki, dziwnie reaguje na dodanie gazu w zakrecie. Sa to moje doznania po krotkim okresie eksploatacji, moze pozniej beda jakies pozytywy :) Na chwile obecna stwierdzam jednak, ze R4 w ukladzie poprzecznym to jest to!!! Oj gdyby takie BMW mialo silnik od Kawasaki ZRX 1200 ;) A jakie sa wasze ulubione silniki? Jakie macie doswiadczenia z silnikami w innym ukladzie niz R4? Pozdrawiam Januszm

Tamka widze, ze profesjonalna pania mechanik sie stajesz ;) Moze kiedys wpadne na serwis :biggrin: Pozdrawiam Januszm

Ja uzywam od 7 lat bardzo zblizonego modelu Daytona Trans Open GTX, podsumuje krotko, nigdy nie kupie juz butow innej marki na motocykl ;) No moze jako drugie nie podstawowe :)

Dzis chodzilem sobie po plazy, brodzilem w morzu w butach Daytony z membrana Gore-Texowa, nawet ciut wilgoci nie poczulem. Butow tych uzywam juz od 7 lat, nawet dzis po napastowaniu wygladaja jak nowe. Warto wiec wydac wiecej i kupic nowe buty Daytony , ktore posluza przez wiele lat.

Po dluzszym uzytkowaniu Shubertcha C3, moge stwierdzic, ze nie mam wiekszych zastrzezen, jedynie wkurza mnie tak jak i Staszka_s wentylacja na szczece, przy wiekszych predkosciach wieje w oczy i powoduje ich lzawienie po pewnym czasie. Ja robie tak, ze ten wlot otwieram tylko podczas jazdy miejskiej, na trasie zamykam i jest ok. Z racji tego, ze pora roku jest juz deszczowa i wilgotna, przetestowalem juz nie raz kask w deszczu i w wilgotne dni, nawet w kominiarce nie paruje mi wizjer, chodz ja grzeje sie jak mops :) Oceniam Shubertcha C3 na 5 z malym minusem za wentylacje w szczece. Z przykrosicia stwierdzam, ze szybka paruje w przedziale temp. -1 do 5 C Pozdrawiam Januszm

Sadze, ze czujnik temp. masz do wymiany.

Moge juz wypowiedziec sie na temat uzytkowania Schubertha C3. Faktycznie gdy zamknie sie wywietrzniki jest cichy, jak na kask szczekowy, nie jest to jednak bloga cisza :) Jednak w duzej mierze zalezy to od motocykla. Kask naprawde jest bardzo dobrze wykonczony i komfortowy. Swietnie spisuje sie w deszczu, nic nie przecieka i szybka nie paruje. Wentylacaj super, czujesz jak powietrze oplywa glowe i delikatnie chlodzi. Fajne jest tez rozczelnienie wizjera, mozna go nie zamykac do konca, pozostawic nie zatrzasniety i wtedy powstaje mikro szczelinka. Na chwile obecna nie widze minusow. Pewnie kiedys jakis minus sie znajdzie ale jeszcze nie teraz.

Do czyszczenia wizjera z much i innych insektow, polecam produkt Shella o nazwie Advance taki jak w linku: http://www.ebay.co.uk/itm/370256949252?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1438.l2649#ht_2222wt_689 Uzywam go od kilku lat i moge smialo stwierdzic, ze jest zajefajny :) rozpuszcza robale tak, ze bez mala same splywaja. Nie zostawia smog, swietnie wspolgra ze sciereczka z mikrofibry do mycia okien.