Taurus 61

Albo takie cudo.Do ogolnego serwisu , grzebaniu przy kolach (wymianie opon) czy przy przemieszczaniu sie z miejsca na miejsce albo do zimowania motka zeby na wiosne opony nie byly kwadratowe.Hydrauliczny czy mechaniczny.Osobiscie wole mechaniczny .Problem z ewentualna nieszczelnoscia ukladu odpada.

Nie jestem pewien czy wogole sa jakies typowe zimowki na rynku do motocykli.Z tego co wiem sa tylko do skuterow , no i puszek , no ale moge sie tez mylic.W ponizszym linku sa wszystkie opony zalecane przez producenta.Drogowki , lekki teren i do bagna sa , ale typowych zimowek nie ma. https://www.mopedreifen.de/Motorrad/BMW/G+310+GS.html?id=2667

.

Powiedzialbym paliwo kiepskiej jakosci.Mialem taki sam problem z st 955i.Po spuszceniu paliwa i wlaniu nowego z innej stacji za trzecia proba rozruchu zapalil i normalnie pracowal , przynajmniej tak bylo w moim przypadku. Ps. Po kilku dniach postoju cala zupa ma czas osiasc sie w dolnej czesci zbiornika , dlatego jest tak jak jest.

Ja mam dwa gedore , 5Nm-25Nm / 20Nm-220Nm .Chinczykiem typu real upier......em srube spustowa w misce olejowej i pare srub w kolach dlatego dalem sobie spokoj z takimi wynalazkami.

Koszt dobrego klucza dynamometrycznego np. proxxon jest tanszy od naprawy pozrywanych gwintow a dziennie sie tego nie kupuje , no ale to jest tylko moje glosne myslenie

Czesc. "Paru" znajomych smiga w Shark Evoline S3 Pro Carbon i sobie chwala.

Od lat smigam w butach taktycznych (wiazane) haix black eagle taktikal 2.0 gtx high black.Na nic innego bym je nie zamienil .W tych butach problemow z lydkami nie powinno byc.Typowo motocyklowe leza w szafie.

Po obcieciu ciezarka jesli nie da sie reszty sruby odkrecic to zawsze mozna rozwiercic reszte sruby i naciac nowy gwint.Przypuszczalnie jakis fachowiec wkrecil ciezarek na kleju loctite do gwintow.

Tak dlugo jak to nie jest produkt China , jest super.

Tez prawda co piszesz.Jednak ja wzialem pod uwage wygode i dobra ochrona przed wiatrem , a 50 km to tez nie malo , a nie zawsze slonce swieci.A po za tym jazda automatem przez np. zatloczone miasta czy przez korki to jest inny swiat.Sam mialem nieprzyjemnosc to doswiadczyc na automacie i na manualu.Co do ze tak powiem normalnego skutera , to tez mialem runnera . Jednak z ochrona przed wiatrem czy wygoda ten pojazd nie mial nic wspolnego , a 145 kg tez wazyl no i do oszczednych tez nie nalezal

Jak powyzej pisze klaudiusz czy ks , opony tej samej masci , nie jakas tam salata.

Jak Kolega powyzej pisze w tej poj.125 najlepszym wyborem bylby skuter np. Kymco Downtown 125i albo Kawasaki J 125i. Oboje sa bardzo wygodne.Maja sporo miejsca pod siedzeniem tak ze dodatkowy kufer jest zbedny.B D ochrone przed wiatrem.Oboje prawie ta sama konstrukcja , silnik , zawieszenie , ABS tez na pokladzie i 110km/h tez to leci.Pare lat temu sam latalem caly rok na okraglo kawa j 125i do pracy i jak pogoda dopisala nie rzadko dalsze wypady , tak ze co nie co moge powiedziec.

Yamaha BT 1100 Bulldog , albo wiekszy brat MT-01,ale cena tego drugiego tez nie ta.

Ty chyba nie wierzysz w to co piszesz jesli nie daj Boze zaliczysz twardy dzwon np. przy 50km/h jest obojetne czy smigasz motorkiem 50 czy gs 1250 , efekty sa te same.Gnaty wychodza bokami a w skorupie typu bieda z dyni robi sie przecier.

Wyglada jakby "miejsce" mocowania dodatkowego bagaznika . Cos podobnego wygrzebalem https://www.motea.com/de/motorrad-topcase-bagtecs-dk45-universal-45-liter-mit-gepackgrill-a088217-0?gclid=EAIaIQobChMIhJC0wJCJ_wIVCO3VCh3xtQFdEAsYBSABEgILHvD_BwE

Jak używam do robot domowych i garazowych typowa aku wkretarke makita 18volt.

Za wczesny zaplon + na przerywaczu w gornym martwym punkcie OT ma byc 0.4mm. Mam dwa filmiki w tym temacie ale w jezyku niemieckim.jesli chcesz wysle na pw.

Nie zrozum mnie zle Kolego , ale na ten sprzet 100tys.to jest maly pikus.Widzialem te sprzety z duuuuuuzo wiekszymi przebiegami , tak ze w tym przypadku nie masz czym sie chwalic .Albo np. gs-y 1050 ze stanem licznika ponad 350 tys . GTR 1400 ponad 300 i to bylo ponad 4 lata temu , oczywiscie nadal nim smiga.I tak bym mogl dalej wyliczac motorki z takimi przelotami.Tak to juz jest.Kiedys patrzono na jakosc , natomiast dzisiaj nie jestem przekonany do tej ........... , dlatego ja zostane przy moim motorku.

albo: Bardzo Maly Wacek.

Ogólnie mowiac co zauwazylem w miejscu spotkan motonogow jeszcze 5 lat temu sporo bylo triumphow , od klasykow , enduro ,sportow , az po rockety.Obecnie jest tylko jeden ktory od czasu do czasu podjedzie na street triple rs , ale to jest inny temat , czesc przesiadla sie na japonce a co niektorzy powrocili do bmw.Cos w tym "musi" byc.

Masz racje.Moj byl jeden z ostatnich wyprodukowanych st 955i , to sie znaczy 2004 , a zakupiony w polowie 2005.

Jak sie ma pecha to i na prostej sie wlozysz