Skocz do zawartości

enduromaster

Spec
  • Postów

    6684
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez enduromaster

  1. CRASH ja bym żadnej elektryki nie montował, zaopatrz się w korek oleju z termometrem. w żwirowni przy tyraniu konkretnym pod 110st podchodzi , wystarczy przelot po prostej bez obciążenia i wraca wszystko do normy .
  2. za 150 to ja by kupił drugiego komara :icon_razz: spawacz góra 20zł za to weźmie, reszte może sam zrobić ,chyba że to ma być ozdoba salonu to wtedy ma być zrobione perfekt
  3. to jest do naprawienia, trzeba nadlać materiał, obrobić do odpowiedniej narzynki i gotowe . da się zrobić bez wyjmowania rozbieralnia silnika
  4. a kolega koleżanki dziewczyny brata mojej siostry słyszał że ...... :banghead:
  5. jak znajdę filmik z uślizgiem obydwóch kół to tu wrzuce , 4 razy zdarzyłem się noga podeprzeć żeby nie glębnąć :icon_mrgreen: a propo butów sm, one maja teflonowe nakładki w podeszwie, nogi nie urwie jak się człowiek podepsze , ważne żeby był równy asfalt :flesje:
  6. szybciej i taniej będzie zdjąć oponę zmienić wentyl i wyważyć . ja mam zasadę że gdy była opona ściągana to wyważam ponownie po 500km a następnie co 5 tys
  7. no dobra, czyli w salonie sprzedali mi wersję E przerobioną u pana kazia z japonii tak samo jak trzem znajomym :buttrock:
  8. bez urazy ale na rybnym ładniej pachnie :icon_razz:
  9. ja mam przygotowany rysunek na takie tematy :icon_mrgreen: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...b1e5156b8b.html < moto na podnośniku ja dokręcam aż tył motocykla zacznie się podnosić
  10. E też ze sprzęgłem, przy klamce jest czujnik . Ja to zostawiłem jak jest, przycisk startera odwróciłem tak żeby nie było innej możliwości wciśnięcia niż przez palec wskazujący.
  11. szybki wykop po vipowsku :icon_mrgreen: odkąd jeżdżę 4t po powrocie jedzie ode mnie usmażonym błotem na kolektorze :crossy:
  12. jak już zrobisz to nie kontruj wentla na feldze, niech sobie luźno w dziurze siedzi propo strzelenia dętki w enduraku przy 100km/h , ja nawet nie zauważyłem :D
  13. niech najpierw wleje normalne ilości oleju , 1:25 to się do kosy spalinowej leje która kręci lekko 20tys obr a nie do starego enduro powietrzaka. 1:40-1:50 to jest optymalny stosunek oleju do paliwa praktycznie dla każdego silnika 2t w motocyklu. A to że bez filtra lepiej jeździ to kwestia regulacji
  14. ja mam scotta otg i rzadko kiedy parują, zazwyczaj przy dłuuuugim wyciąganiu moto z błota czy innej przeszkody ale to wystarczy przejechać i para znika. na moto mam drugą parę z mniejszymi szkłami, już 5 lata męczę oprawki i się nie rozpadły :icon_mrgreen:
  15. gdzie ta rurka ? na zdjęciu widze tylko seryjny dyfuzor , w środku są przegrody, przy seryjnych częściach nie ma sensu kombinować
  16. a ja do jakiego bym nie wsiadł to i tak jest wszystko za blisko :D
  17. nie ma to jak poskrobać łyżką po aluminiowej lakierowane feldze .... jak nie ma się podkładek do można użyć plastrów z plastikowego karnistra (np. po płynie do sprysków). A przy tej maszynce do odklejania gumy od felgi to lepiej jest zastosować drewniany element naciskający na oponę.
  18. gaźnik reguluje się na odpalonym i zagrzanym silniku :flesje: ja nigdy nie regulowałem gaźnika i wszystko śmiga. 1. wymieszaj paliwo w baku, dolej świeżego 2. przelej gaźnik nowym paliwem 3. w najgorszej sytuacji szlag trafił simmmery na wale, bo od mrozów to motocykl raczej się nie zaciera
  19. ja tam nikomu nie życzę driftowania z nienacka na publicznej drodze. Te manewry bokiem po parkingach fwd można sobie w 4L wsadzić , zwłaszcza gdy podczas poślizgu przód straci przyczepność bez czasu na jej odzyskanie :banghead: , może człowiek jest trochę bardziej obeznany ale to ma się nijak do sytuacji gdzie masz tylko pas o szerokości 2.5m na manewry a auto wyłącznie pod kontrolą siły wypadkowej. Inaczej ma się sprawa jak jedziesz dynamicznie i jesteś przygotowany na jakiekolwiek uślizgi. Każde auto inaczej się prowadzi i człowiek który prowadząc takie auto myśli nie będzie miał większych problemów żeby skontrolować większość zdarzeń inaczej ma się sytuacja gdy za sterem siedzi goguś made by 3paski czy niedzielna msza w hipermarkecie. (jak można na prostej drodze w latarnie się wpierdzielić ?) to tak jakby porównać pływaka z pasją do pływaka hobbysty, jeden przepłynie każdą wodę drugie powie że idzie na piwo bo woda zarzadka .... A tak w ogóle to już chyba z 5 razy było wyjaśnione że napęd fwd jest bardziej uniwerslany , bardziej przyjemny na śliskiej nawierzchni, ustępujący rwd przy nadmiarze mocy i kierowalnością . Z wytrzymałością to różnie bywa, zależy od szczęścia, nieraz już widziałem pourywane wały :biggrin:
  20. 10W ? na SM przerabiasz ? w standardzie jest 5W , obie lagi powinny tak samo się uginać , wlewasz po 720ml
  21. była w domu kiedyś motorówka z mercurakiem 2.0 4cyl 2T z wtryskiem oleju to wiem jak to to pływa i ile żre paliwska z olejem, pływanie można porównać do jazdy skuterem , mało gazu niska prędkość mało oleju wciąga, szalejemy spalane wzrasta. z naszych wyliczeń dawka oleju wahała się między 1:40 do ponad 1:300, zbiornik 3l raz starczał na jeden przejazd dość konkretny innym razem przy spokojnym rejsie na ok 7 zbiorników (zbiornik 120l) taki silnik też ma zaletę że nie da się go przegrzać jak ma chłodzenie tym w czym pływa . I nie porównuj nowoczesnych olei do mixola bo to inna technologia . Ale sam olej nie pomoże jak się spasuje dobrze części które ze sobą współpracują, film olejowy ma niestety ograniczony zakres wypełniania nierówności
  22. peugot trekker , wjedzie tam gdzie drki, xlki i inne xtki a w razie co można na plech przenieść :icon_mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...