magneto

ja kupilem sobie w sumie najtansza kurtke "motocyklowa" na gieldzie. na poczatek w sumie wystarcza. jak jest ponizej zera to podkoszulek i gruba bluza pod to. jak i tak do ok 10*. jak cieplej to sam podkoszulek i ta kurteczka. no a jak pozywej 20-25 stopni po miescie to w kamizelce odblaskowej. a jak trasa to obowiazkowo kurtka. do tego poczytaj sobie moj temat pt. "ostrzezenie". masz tam ladnie napisane skutki jazdy bez ocieplaczy, ktore teraz juz zakladam jak temperatura schodzi ponizej 20*. obowiazkowo rekawice, nawet w najwiekszy upal. pzdr:)

wpłacać oczywiście, że można(wnioskujac po aukcji allegro) :icon_mrgreen: zreszta lepiej jak bedzie troche wiecej poieniedzy niz sie mamy z ostatnia zlotowka liczyc. co do noclegu to proponuje napisac na PW do osob ktore zajmuja sie tym bezposrednio(Yareck, RobB) pzdr:) aaaa, co do amazonki to mysle, ze napewno nie. pare osob mysle ze zabierze swoje "pleczaczki" :biggrin:

chcesz tuningowac to tuninguj skuter o jakims wygladzie chociaz a nie sfere. no sorry, ale gdzie to ma jakies zaciecie do sportu to ja nie wiem. oczywiscie do zmiany wariator i filtr powietrza na jakis markowy(nie z allegro po 30zł) pzdr:)

wszystko zalezy jak chcesz jezdzic- szybko czy wolno ale mocno. ja preferuje jazde przy niskich obrotach a "duzej" predkosci, wiec mam 15X35. na przod przy zmienie zestawu napedowego dam jeszcze wieksza, znacyz sie 16(a mozna i 17) a na tyl zaczyna sie od 45 wlasnie do 35. powiedz jakie czesci konkretnie potrzebujesz to ci powiem co i jak. pzdr:)

może niebardzo wlascicielka ma sie jak ze mna skontaktowac(mniejsza o co z tym dokladniej chodzi, kto ma wiedziec, ten wie :wink:), tak wiec w poniedzialek postaram sie znalezc chwilke i tam podjechac, dowiedziec sie co i jak... :icon_mrgreen: pzdr:)

a z "Bellatexu" nic...? pzdr:)

wniosek z tego taki jak sam wyciagnalem... wybor moto podyktowany bedzie w zasadzie tylko zasobnoscia portfela... dzieki za odpowiedzi, jednak chetnie przeczytalbym opinie mechanikow itp. pzdr:)

witam. zdaje sobie sprawe ze troche jest tematow o CB, ale tego chyba jeszcze nie było... niedługo nadejdzie czas zmiany moto., i stad mam do was pytanie... przede wszystkim chodzi mi o oponie posiadaczy i mechanikow tychze pojazdow. otóż rozważam zakup już tyllko dwóch motocykli- Honda CB 450S z lat 86-89 oraz CB 500(rok w sumie obojetny) wazne jest to, ze w sumie juz teraz ukierunkowuje sie na naprawe motocykli w przyszlosci i dlatego szukam czegos co mnie dobrze wprowadzi że tak powiem w czterosuwowe maszyny... :) CB 450 z tego co wiem ma dwa zawory na cylinder, spala o litr mniej od 500, chlodzona powietrzem... tak wiec konstrukcja w miare prosta... klopotem moze byc rok, bo wiadome ze im starsze tym Z REGUŁY ciężej będzie znależć lepszy egzemplarz(jeśli 450tka to raczej tylko z Niemiec). CB 500 o wiele młodsza, i co za tym idzie ładniejsza. droższa przy okazji, ale tę kwestię już pomijam. na pewno łatwiejszy dostęp do części i w ogole. i teraz tak sie zastanawiam, za czym tu sie rozglądać. 450tka troche starawo wyglada, ale mi wlasnie to nie przeszkadza. ponadto jak pisalem, ciekzo bedzie trafic w ogole taka... do tego silnik, z ktorym chyba powinienem sobie poradzic... za to jesli juz to za 500ka sa wszyscy inni(za wyjatkiem uzytkownika forum Damiano20_13 :) ) co wybralibyście na moim miejscu??? dzieki za wszelkie sensowne wypowiedzi:) pzdr:)

nie ma co sie dołować takim spalaniem... ja sprawdzałem u siebie ostatnio spalanie w NS1 i przy normalnej, ba,spokojnej jezdzie po miescie nska wciaga mi rowno 6 litrow na setke... a co dopiero jak sie odkreci... ale to moze byc wina modulu(nie takiego jak byc powinien- ale juz znalazlem- teraz tylko kwestia wysylki), ktory jest nie taki jak byc powinien... a co do oleju, mysle ze to jest powaznijeszy problem- ile ci wciaga??? pzdr:)

kurde, jak sie czyta niektore posty to krew zalewa... dobrze ze pojawil sie chociaz taki enduromaster czy dibo, bo to przeciez by zaraz polecili jak ustawic membrany w szesciocylindrowym rzedowym V8. sorki za OT, no ale nie mozna czasem sie powstrzymac... najweaznijesze ze moto smiga jak nalezy. pzdr:)

nawet jezeli tanio kupisz ta z 2003 i okaze sie ze jest za slaba, i tak bylbys do przodu w porownaniu z innymi i warto byloby sie zastanowic nad jakims kitem tuningowym. seryjny tloczek dorzniesz na wertepach, a potem bedziesz sobie latac spokojnie na 70-centymetrowej DT`tce :notworthy: ja bym tak zrobil. pzdr:)

enduromaster, mzoesz jasniej przyblizyc mi to co pwoiedziales odnosnie "goldow"? pzdr:)

widac buber ze czytales temat o pewnym OSTRZEŻENIU... :icon_biggrin: porteczki takie i mnie interesuja, ale niestety ta cena... zastanawiam sie jednak nad powtorzeniem dzialania jednego ze starszych forumowiczow, mianowicie skolowac jakis material na ochraniacze, i dac do krawca zeby to wszyl na swoje miejsce... pzdr:)

wydaje mi sie, że każda jakakolwiek inicjatywa ma zawsze sens. mam male pytanie; powiedzmy ze ide do potencjalnego sponsora by prosic nawet o male wsparcie. co mialbym odpowiedziec jezeli zapytalby co moze otrzymac w zamian? oczywiscie oprocz satysfakcji z udzielonej pomocy... jakas mala reklama, podziekowanie podczas imprezy...? pzdr:)

musisz przez neta. ns1 ma zebatke przymocowana 3 srubami, mbx 5 czy tez inna liczba. w kazdym badz razie inaczej. lancuch powinien podejsc, NS1 ma ognowo 420. pzdr:)

nie, od drugiego roku zycia nie jezdze na moto. jedynie 4 lata i przejechalem w granicach 20tysiecy kilometrow roznymi maszynami. i to co pisze, nie jest forma uzalania sie, tylko ostrzezenia dla tych, ktorzy lekcewazyli sobie sprawe tak jak ja. poza tym nie uwazam, zebym troche w chlodzie pojezdzil, ale to juz potwierdza moi znajomi, ktorzy wiedza na jaka wode sie czasem porywam. byc moze moi rowiesnicy to same kaleki, ale czy ja, tego bym tak do konca nie powiedzial. pzdr:)

serwis na maratonskiej 111, właściciel pan Piotr Szulinski... z tego co wiem maja kasy jak lodu... moze tu sie cos uda, tymbardziej ze oni tez w naszym klimacie... pzdr:) aaa... zapomnialem ze tam sie na nich przejechales, wiec sam juz nie wiem... pzdr:)

dokladnie to co damiano napisal- mialem to samo w swoim MBXie i przeczyszczenie tloczkow i zacisku pomoglo. papier scierny rzedy 1500-2000 zeby nie bylo zadnych szczelin. pzdr:)

niekoniecznie musisz rozbierac kranik jesli nie masz na to czasu... wiem ze to troche na bezczela, ale ja jak mialem zapchany to podlkaczylem go pod kompresor(oczywiscie przez dluuuuugi zakrecony waz, zeby nie bylo niespodzianek) odkrecilem paliwo(ktorego za wiele nie bylo) i wlaczylem. oczywiscie pomoglo, bo silem rzeczy musialo syfy wydmuchac... ale mowie, to jest wersja ekspresowa... :icon_rolleyes: pzdr:)

co do skody a tymbardziej felici to cos w tym musi byc, tata wlasnie kupil, moze kapelusza jeszcze nie nosi, ale wzrok i reflex juz nie ten... :wink: a nawiazujac do tematu to Bogu dziekowac ze skonczylo sie tylko na tych "paru" metrach bez wiekszych obrazen. pytanko- jak byles ubrany(no w zasadzie jak Pan byl ubrany :evil:) pzdr:)

sam sie z tym bawie w ostatnim czasie, i znalazlem zajefajny i bardzo mocny sposob laczenia plastikow motocyklowych. zlozylo sie mi na szczescie, ze tata kupil rozbita skode felicie, i zostaly potluczone swiatla. tak wiec z materialu swiatla(dokladniej mowiac platikowa obudowa z tylu reflektoru) naprawilem w zaciszu garazu owiewki, ktore odziwo trzymaja sie baaardzo mocno i nie wyginaja sie(jesli chodzi o czache- mocowanie szyby). warunkiem bylo wczesniejsze usuniecie lakieru z klejonej powierzchni, oraz nalozenie dodatkowej warstwy materialu, ale to chyba oczywiste. chcialem wtapiac siatke, ale nie mialem skad takowej wziac, poza tym jak zobaczylemn jak to trzyma to mysle ze to to samo co siatka...:biggrin: no prawie, ale zda egzamin w 100%:D kleilem oczywiscie lutownica, zwykla kolbowa o mocy 65W pzdr:)

co wy gadacie za gluoty, od jakiego sciga? gdzie by sobie go w D*pe wsadzil potencjalny kierowca? nsr ma konstrukcje wydechu skomplikowana jak konstrukcja cepa, wiec nie wiem skad takie pomysly? mowa oczywiscie o wygladzie zewnatrznym... dla mnie to tylko pizzowozy maja takie wydechy... pzdr:)

w dowodzie to moze byc wszystko wpisane. rejestruje sie na nsr, bo ns1 byly tylko 75 i 79 ccm, wiec na motorower ciezko by bylo to zarejestrowac. poza tym dokladnie, NSR75(R/N) to to samo co ns1. chociaz jak (nie)wiadomo byly tez ns1 z cylindrami 79ccm. pzdr:)

Damiano spokojnie, narazie tylko my o tym wiemy. takie po prostu panuje przekonanie, ze ns1 to na tor i tyle. poza tym, NSR 80 byly produkowane w latach 80... popatrz na bikepics.com a i jeszcze jedno, tego chyba nikt nie wie,chodzi o pojazdy wygladajace jak NS1 a z naklejkami SERYJNYMI NSR... kto wie jak to z tym jest, nie wiem. pzdr:)

gdybym ja jeszcze mial jakiegos dobrego pediatre... :) :) :icon_mrgreen: mysle jednak ze troche przesadzilem z tymi lekarzami, tzn specjalistami. mam jednakj pytanko do tych bardziej doswiadczonych w sprawie bolacych kolan, (tych po przejsciach:P) jaki lek pomogl wam najbardziej? teraz smaruje sie "ZEEL`em" oraz "NAPROXEN`EM", na zyly biore DETRALEX, jednak mam wrazenie po dzisiejszych zajeciach z WFu, ze jest coraz gorzej. chodzi mi o zwykla masc rozgrzewajaca... a na noc zalatwilem sobie taki koc grzewczy... owijam noge, wlaczam najmnijesza temperature i jazda :crossy: pzdr:)