Skocz do zawartości

magneto

Forumowicze
  • Postów

    2212
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez magneto

  1. za ta cene moze uda ci sie wyrwac jakas NS1. moto znacznie mocniejsze, ale jesli tylko zechcesz, zawsze mozna zablokowac na rozne sposoby. a drugiej strony lepiej kupic za te 3 tysiace starszy, brzydszy,ale z pozoru bez przymusu ladowania w niego kasy. NS1 jest wieksza i powazniejsza od konkurencji, i co najwazniejsze(dla Ciebie) nie odbiega znacznie wielkoscia nawet od 600(niektorych oczywiscie). mniej doswiadczeni czesto pytali mnie czy to 500 czy 600, a z jednym facetem klocilem sie na skrzyzowaniu, bo mi nie wierzyl ze to ma 80ccm. tylko polecam w kolorze czarnym!!! inne sie tak nie prezentuja. tak wiec ja prroponuje(o ile masz mozliwosc) dozbierac troche i kupic NSke(najlepiej zablokowana do tych 80km/h) a co do NSR 50, to jest to mniejszy motocykl, w dodatku nie prezentuje sie najpiekniej. wad jako-takich nie ma, Honda i tyle. pomijajac, ze to najbardziej nieudany pod wzgledem wygladu model tej marki. a takto silniki powinny byc calkiem calkiem, tzn w dobrym stanie, gdyz byly to slabe moto(male gazniki i 4 biegi- w zdecydowanej wiekszosci) proponuje zobaczyc to moto na oczy i zrozumiesz, o co mi chodzi. i ciesze sie, ze wreszcie jest osoba, ktorej nie zalezy najbardziej na predkosci :icon_rolleyes: :banghead: :( pzdr:)
  2. jedyny plus to to, ze nie trzeba bedzie juz jezdzic przez rok czasu pod okiem opiekuna. w pozostale refleksje...? powybijac w pi*du tych debili to moze na chwile bedzie spokoj... ustawa za ustawa, biora za to tylko kolejne pieniadze a tylko ludziom zycie utrudniaja... chociaz to, co tu przeczytalem i tak zmirni sie jeszcze z 10 razy, ale ta przynajmniej nie jest tak niedorozwinieta jak poprzednia... pzdr:)
  3. no jeżeli tak to zwracam humor :) w kazdym badz razie bez wydechu to juz w ogole maszyna nie jezdzi(Damiano_2013 wie co mam na mysli) :) a po wybebeszeniu calkowitym w MBXie musielismy spawac dziada spowrotem, bo w ogole nie chodzil... nie wiem jak wy to robicie, moze to kwestia regulacji gaznika, ktorej sie nie podejmowalem... pzdr:)
  4. W 4T nigdy sie nie stosuje pustego(zupelnie pustego) wydechu. no wyjatkiem jest jakis tam Harley, ale to wyjatkiem. a w 2T to w ogole nie ma takiej mozliwosci!!! pusty wydech uniemozliwia normalna prace silnika, mieszanka nie jest dostarczana wtedy, kiedy powinna i w ogole. proponuje poczytac to, co z cala pewnoscia znajdziesz na forum. a tobie wiertara to ile leciala ta 50tka? 20km/h? pusty wydech testowalem w motorynce, Ogarze 200, Hondzie MBX i Hondzie NS1. i nikt mi nie wmowi ze moje teorie nie maja odzwierciedlenia w rzeczywistosci... archiwum i tyle. pzdr:)
  5. żarówka postojowa z pozoru ma 5W+tył drugie 5W co daje ci 10W. przy tym wydzielaniu mocy, powinno swiecic kuuuupe czasu... jedyne, co sie wydaje oczywiste to sprawdzenie akumulatora, moze po prostu jeszcze nie byl wymieniany... czy te swiatla przygasaja po tych umownych dwoch minutach? pzdr:)
  6. magneto

    Motorower maluch!

    no, jeden chociaz trafil :P sciagaja spora w sumie ilosc tego typu samochodow z francji i z innych krajow zachodu. srednia cena to ok 6-8 tysiecy i buja sie to na seryjnym silniczku 50ccm moze ze 40-50. widzialem juz cos takiego na oczy. to jest cos ala to trojkolowe piaggio, tyle, ze to ma normalna, plastikowa bude. fajny sprzet, tylko strasznie drogi...:/ pzdr:)
  7. dales grubsze podkladki i jak odrazu sprzeglo zaczelo ciezej chodzic. i z rajci tego dzialaly jeszcze wieksze sily na popychacze przez co wywalily i tyle. wyjmiesz je to zobaczysz ze tak jest. pzdr:)
  8. nie wybebeszaj dyfuzora. to najwiekszy blad jaki mozna zrobic kazdym silniku. ja sie bawilem z tym w swoim mbxie i malo ze pogorszylo osiagi to pierdzialo jeszcze niemilosiernie. nie wiem jakim cudem sloniu tak zrobil i mu chodzilo. to jest po prostu niemozliwe. pzdr:)
  9. zjarac to ci sie nie zjara. jedyne co to ci aku bedzie siadalo szybko... jaka moc tej zarowki H4? pzdr:)
  10. ładny laczek z tyłu... :) i oczywiście to jest "50 ccm"??? w sumie maszynka fajna, tez chcialem kupic sobie tą 125tke, ale jednak chyba predzej doczekam sie 4T. pzdr:)
  11. bierz RG. lepiej miec starszy sprzet w lepszej kondycji i nizszej ceniew, niz kupic za pol ceny cos, do czego doloztsz jeszcze 3 razy wiecej niz przewidywales w najgorszym wypadku. kolega wyrwal RGtke z 95 za 1700zł w stanie wrecz rewelacyjnym. jedyne mankamenty to lozysko glowki ramy(do skrecenia tylko- nie do wymiany), slaba kondycja lancucha i troche cieknace lagi. silniczek byl w stanie idealnym, wszystko poza tym tez. moto do rejestracji- sciagane z reichu. pzdr:)
  12. to jets moduł zaplonowy. malo tego, jets to urzadzonko typowo sportowe. jedyne, jakie udalo mi sie znalezc to do hondy NS1(Damiano_2013 miał taki) i do Yamahy DT. (CDI DAYTONA) moje dodac tylko tyle, ze po podlaczeniu tegoz modulu do NS1, moto mialo ochote podrywać jeszcze na kolo na 3 biegu... ciagnal niemilosiernie, przy czym przekrecal obrotomierz przy odkreceniu na 1/3 zakresu(przekraczal 14tys). wiesz moze cos wiecej o tym? znaczy sie, z jakiego moto zostalo to wykrecone?? pzdr:) aaa, obejrzalem druga fotke. do zadnej hondy to niestety nie podejdzie(inne kolory- a co za tym idzie inne moto, a co za tym idzie inny punkt zaplonu) pzdr:)
  13. mówiąc dosłownie zrobić pusty wydech? tak z tego wynika... pzdr:)
  14. czyli chyba sie nie sprzedal... :icon_rolleyes: niesadze, zeby ktos to kupil tak od reki... za duzo jak na Rometa... za ta cene kupi sie jakiegos peugeota... zreszta zawsze mowilem ze lepsza stara japonia jak nowe chiny... (no moze peugeot sie do tego nie zalicza....:biggrin: ) swoja droga to to chyba lepsze od maszyn typu Vapor, prawda??? pzdr:)
  15. TE Hondy NIE byly blokowane na CDI i NIE mialy blokady skrzyni. wiem, bo sam to przerabialem. Masz gaznik 13/14mm? jedyne co ci zostaje to zalozenie wiekszego(niewiele) gaznika oraz przestawienie zaplonu. pzdr:)
  16. Wiertara, zeby objawy byly takie to ten gaznik musialby w ogole miec dysze od jawki, plywak od hondy i przepustnice od malaguti. gadasz czasem takie glupoty ze mi sie plakac chce. ja u siebie jezdzilem pol sezonu bez sruby skladu paliwo-powietrze, z byle jak ustawiona iglica i w ogole zlozone zeby tylko jezdzilo... i jakos nie mialem az takich problemow. opisz dokladniej o jakich obrotach mowisz, bo to jest istotne. dla jednego duze to 7 tysiecy, dla drugiego 2,5. jak kompresja? pzdr:)
  17. pod koniec zeszlego sezonu padlo mi moto jakies 6 km od domu. a ze akurat wracalem od wujka, to ten postanowil mnie odholowac do domu. zgodzilem sie, bo praktykowalem to w ogarze. zawinalem linke przy manetce(lewej) i heja. rozpedzilismy sie, moze jakies 20km/h. wujas zobaczyl, ze troche mnie telepie(bylo duzo dziur na tej drodze) wiec przyspieszyl. mowiac krotko nie utrzymalem i wreszcie przyjzalem sie kaflowej drosze z bliska. swoja droga to wlasnie oddaje moto do lakiernika... tak czy siak nie polecam tego rozwiazania, tym bardziej w plastiku, gdzi enie ma jak zlapac za srodek kierownicy. pzdr:)
  18. problemem jest jedynie to, ze wymieniles popychacze sprzegla na nowe. otoz te dostepne dla zwyklego zajadacza chleba nadaja sie tylko do tego, by je sobie ich wlasny producent wsadzil w... no, otwor :) zaloze sie, ze po ich wyjeciu z silnika beda powgnietane. badziew i tyle. zaloz spowrotem oryginal, o ile jest taka mozliwosc... a teraz dla uzmyslowienia(zapewne juz o tym tu pisalem) o tym wiem, bo sam nauczylem sie po wlasnych bledach. zrobilem kiedys test na twardosc popychaczy. wazylem wtedy cos okolo 70kg: wzialem najpierw oryginalny(ten dlugi) popychacz od sprzegla. bezproblemowo zlapawszy sie za nieggo i zaparlwszy go o drazek, podciagnalem sie na nim. i co? ani drgnal. no dokladniej mowiac zgial sie minimalnie, i po lekkiej naprawie nadawal sie do pracy. to cos co jest dostepne w sklepie da sie na upartego reka zgiac. co kiedy sie na nim podciagnalem? nie wiem, bo tego nie zrobilem, wygial sie jak rozgotowany makaron. pzdr:)
  19. witam. tak sobie siedze i doszedlem do wniosku, ze dobrze byloby zajrzec jutro do mojego ogarka, ktory stoi od dawna i tak ladnie prosi o remont... oczywiscie ogar 200, z jawoskim silnikiem 223 otoz troche posiedzialem przy nim wczesniej- nowy tlok i takie tam, sprzeglo i inne "bajery" :P klopot tkwi w tym, że stale pali mi kondensatory:/ a w dodatku te podrozaly niemal dwukrotnie. co moze byc tego przyczyna? na starym kondensatorze maszyna pochodzila moze ze 20 minut(tylko jalowy) i obroty w sumie niskie, bo to na dotarciu. poszedl, myslalem ze to cewka, wiec wymienilem, ale to jednak byl kondensator. ten po wymienieniu pochodzil moze z 5 minut i znow siadl... :/ wyglada mi, ze to jakies przebicie... prosze o odpowiedzi jednoznaczne, nie takie gdybanie, ze moze to przez za niskie cisnienie w oponach. wiem, ze to sie czasem jawkom zdarzalo i na pewno wiekszosc z Was sobie z tym poradzi... :) pzdr:)
  20. co do Ozorkowa, moim skromnym zdaniem, to ma to swoje plusy i minusy. plusem to to, ze wiecej moto wiec i frajda dla Dzieci, jednak wez pod uwage,ze co za duzo, to niezdrowo... mysle, ze Ci zgromadzeni z forum stworza odpowiednia wielkosciowo grupe... nio, ale nie ja tu od zarzadzania... :D pzdr:)
  21. no i niestety do Bellatexu nie podjade bo mi maszyna wczoraj w trasie nawalila... postaram sie skontaktowac z wlascicielka poprzez wnuczke, badz skocze rowerem te pare KM(jak mi ktos pozyczy :)) pzdr:)
  22. oj ci co tak zachwalaja ten MWB to chyba wczesniej nie byli nigdy... w zeszlym roku bylo 3 razy tyle ludzi, 3razy wiecej czesci i maszyn. poszedlem z zamiarem podluchania CB500 a tu dupa, tylko jeden facet mial ale to chyba nie na sprzedaz... taka czerwona, oczywiscie naked. ja bazar uwazam za nieudany. pzdr:)
  23. magneto

    Kto z Łodzi ??

    podczepie sie pod temat odnosnie bajzlu, ktory w tym roku byl wyjatkowo nieudany... kaskow moze i bylo, ale nic poza tym. a swoja droga to troche sie temat o lodzi rozwinal... a pamietam jak ja sie pojawilem na tym forum to niewielu z lodzi bylo, oprocz mnie oczywiscie... :wink: no, to taki slad ze jestem :lalag: pzdr:)
  24. Arcer, ja rok czasu zbierałem zeby taka kurtke kupic, i gdyby nie znalezienie dobrej pracy to chyba do teraz bym jej nie mial...;) sami wiecie jak to jest, wpadnie te 20zł to sie dokupi oleju do dozownika zamiast do skarbonki... poza tym tka samo- stopniowo sie kupuje, a to raz w lidlu pas nerkowy za 30zł, a to wczesniej na bazarze ocieplacze na kolana za 20zł, a to maska, a to kołnierz... poza tym buty tez ważna rzecz. niestety nie dorobilem sie jeszcze motocyklowych, ale kupujac na zime wybralem mowiac krotko skorzane buty do koszykowki- nieprzemakalne prawie ze, do tego wysokie w miare, tak wiec i kostka nie marznie... a i biegi sie wrzuca znacznie lepiej niz w zwyklych adidasach... pzdr:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...