Skocz do zawartości

SintexRF

Forumowicze
  • Postów

    256
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SintexRF

  1. Hehe tak sie zająłem że dopiero teraz miałem czas na grzebanie samemu .. więc tak , cały czas klepie jak klepało . Wymieniony rozrząd kompletny wraz z napinaczem również nowym . Stary łańcuszek mało że był nierownomiernie rozciągnięty to jeszcze miał wżery na całej długości . Krzywki w stanie idealnym . Luz na plytkach skontrolowany jest ok. Czy może ktoś miał by jakiś pomysł ? Pozdrawiam
  2. ostatnio spotkałem się z problemem abs w nowym aucie , w kompie zero błędów a wskazówka na postoju podchodziła pod 130 i zaświecała się asr i abs na kilka sekund w jeździe po dziurach , okazało się że padnięte łożysko w piascie miało minimalny luz i to było powodem problemów, plus nagromadzony syf ... a przebieg ? : 20 000 :) ( również z pierscieniem magnetycznym w łożysku ) W niektórych autach trzeba przeprowadzić autokalibracje czujników
  3. Witam , zastanawiam się nad kupnem Ixila SoVS bo ma bardzo dobre opinie , ale znalazłem także na jebaju takie o to puszke : https://www.ebay.pl/itm/Suzuki-GSXR-600-750-SRAD-A16-Road-Legal-Oval-Carbon-Exhaust-Removable-Baffle/162641711920?hash=item25de339330:m:mUXuoGG_7-V567alPDWu2qg Miał może ktoś do czynienia z tymi tłumikami AIG ? cena przystępna Pozdrawiam
  4. Dzięki za info zajmę się tym na pewno za 2 tygodnie :) Pozdrawiam
  5. Napinacz jest już zamontowany . Po odpaleniu silnik miał inny odgłos niż zwykle . Ciszej chodził od rozrzadu . Po przejechaniu na lajcie kilku kilometrów objawy wróciły jakby łańcuszek . Później ostro dałem w palnik przejechałem kilkanaście kilometrów i hałas ustal całkowicie . Mam nadzieję że jeszcze trochę na nim pojeżdze. Różnica była kolosalna, zero luzu na tej końcówce i trzpieniu. Pozdrawiam wszystkich serdecznie
  6. Pit widziałem ten filmik więc luz ma taki jak na filmiku i na tym trzpieniu też ma luz . Jak mam go w rekach cisnę z całej siły to trzyma . Zamówiłem napinacz niecałe 2 tygodnie temu a po tygodniu od zamówienia panowie z Suzuku Poznań po telefonie stwierdzili że nie mają zamówienia , komedia po prostu :D Ma być ponoć na dniach to je porównam . Rozebrałem cały i jest tam taka żmijka i popycha ją sprężyna , na moje nie fachowe oko jest ok . Samotny Wilk też myślałem nad manualnym jednak wezmę bezobsługowy , czasem się jeszcze okaże że łańcuch bedzie do wymiany :D No wiec komedii ciąg dalszy , dziś się dowiedziałem że napinacz płynie z Japonii , nie wiadomo kiedy będzie , kupiłem na ebayu niemieckim nowy za 120 euro i dostałem nawet datę dostawy , drogo co zrobić ... data mnie dusi bo za tydzień zlot w Łagowie .
  7. Witam , otóż usłyszałem dziwne stuki z okolicy rozrządu przy odpaleniu i zimnym silniku , zanikają po zagrzaniu , lecz schodząc z obrotów w czasie jazdy jest taki metaliczny dźwięk który pojawił się nagle z nikąd .Naczytałem sporo tematów że srady miały przypadłość uszkodzonych napinaczy / slizgaczy łańcucha. Więc zdemontowałem własny i powiem że ma luz na końcówce i na boki się rusza cały ten wysuwający się element , jednakże nie zacina sie ani nie cofa więc chyba ok ? I tu właśnie pytanie bo nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi : Jak stwierdzić że napinacz jest uszkodzony ?Przebieg właśnie mignął 32 000 jeśli wierzyć niemcom. Teraz dopiero mam czas się tym zająć bo wcześniej nawet nie miałem kiedy ruszyć moto :( Pozdrawiam wszystkich
  8. ciężko określić skąd to dobiega bo się przenoszą , ale wydaje się że z góry silnika . Właśnie to jest takie dziwne popukiwanie i nie zawsze . Dzięki koledzy , wymienię i dam znać czy się polepszyło . Pozdrawiam :)
  9. po tylu latach tam zaschneło na wiór , normalne że nie działa . Wymiana tarcz . Tarcze nawet nowe należy by przeleżały dzień w oleju jakim mają pracować . Pozdro EDIT pomyliło mi się sorka ze spaleniem tarcz - to by się ślizgało Przepraszam
  10. Witam , posiadam srada 1999 wtrysk , którego kupiłem od niemca - pierwszego właściciela. Ma z tego co na liczniku 30kkm. Był na serwisowaniu w niemczech niestety nie mogę się rozczytać co tam jest napisane. Dużo przeszukiwałem forów i wyczytałem że może to może tamto , mam nadzieję że ktoś się z szanownych tu panów spotkał z takimi objawami . Gdy silnik zimny nie dogrzany - słychać nie synchronicznie stuki/postukiwania (suzuki same stuki :D ) w miarę rozgrzania stuki zanikają , jak dodać gazu to również zanikają . Dziewne bo dopiero teraz to zauważyłem , wcześniej ich nie było - przy kupnie przejażdżce . Przy obciążeniu nic nie hałasuje .Znalazłem filmik który to pokazuje , niestety t ten objaw jest mocniejszy Czy ma ktoś pomysł co to może być i jak to naprawić ? Pozdrawiam
  11. Ja w tym roku kupiłem SJCam SJ6 i jestem bardzo zadowolony , kamera ma funkcję podłącz i zapomnij , wi/fi raczej nie przydatne , jest 3x tańsza niż go pro hero 4 a w testach wypada podobnie , świetne jest live stream youtub. na żywo.
  12. betonowa ściana i droga hamowania 0m :banghead: Autor się musiał wystraszyć :) ja swoje filmiki mam na prywatnym :rolleyes:
  13. kiedyś wymieniałem silnik w b12 , no cóż olejak .Stał kilka lat bez oleju , po 30 sekundach piłowania z przerwami na rozruszniku odpalił i miał się dobrze . Kontrolka zgasła . Jeśli silnik po demontażu był sprawny powinno być , ok . Zakładam że instalacja sprawdzona . Najlepiej podpiąć manometr i obserwować . Sprawdziłeś sitko na smoku ? Pzdr.
  14. też już nie jeżdżę po zmroku , wracając z pracy znaną drogą nie przyuważyłem łuku w prawo
  15. O o o miałem takie cudo za dzieciaka .. :) to były czasy.. Gratuluje :)
  16. a więc nie wiem jak z Twoim kaskiem ale ja kupiłem coś takiego : http://produto.mercadolivre.com.br/MLB-640330659-capacete-airoh-pit-one-xr-dynamic-vis-solar-cinza-6162-rs1-_JM dałem 800zł i zawiodłem się trochę , kask głośny w porównaniu z tymi tańszymi - naxy np. i do tego na postoju w \deszczu leci przez szybkę do środka woda .. Blenda ok , nie zacina się .
  17. czyli jednak wymiana równa się piec na stół ? Czy te łożyska często padają ? Jest możliwość rozpadu z miejsca ?
  18. Witam , posiadam od kwietnia zrx 1200 S , 2002r.50kk Problem szumu który przypomina tarcie od strony sprzęgła pojawił się po zmianie oleju na zalecany . Przestaje szumieć po wciśnięciu sprzęgła , jak jadę to nie słychać ale na pierwszym biegu jak wolno się toczy to słuchać ten specyficzny szum . Rozebrałem kosz i zawiozłem do mechanika wraz z łożyskiem które znajduje się za koszem (igiełkowym) i powiedział że wszystko wygląda jak nowe ?? :blink: Spalona była pierwsza i ostatnia tarcz sprzęgłowa , wymieniłem na nowe . Problem trwa nadal , hałas się nie zwiększa ale mega wkurza :banghead: irytuje do potęgi czasem mam wrażenie że zaraz się rozpadnie :mad: . Mechanik nie ma pomysłu a na forum jedną wzmiankę znalazłem która sugerowała rozpołowienie silnika . Prosiłbym o pomoc w ustaleniu przyczyny Pozdrawiam
  19. panie Piotrze zadałem po prostu pytanie , planuję wymienić całą głowicę . Tak , zdjąłem miskę i nie znalazłem opiłków czy innych nie pożądanych przedmiotów. Miejsce mamy , sprzęt również . Koszt silnika w nieznanym stanie - 2000 do regulacji . No wiem że nie daję zarabiać mechanikom .. lepiej rozwijać swoje umiejętności w ten sposób . Po to z resztą są fora. Przy okazji rozrząd i inne ..
  20. mówisz ? a wie ktoś czy da radę zdjąć głowice bez wyjmowania całego silnika ? Z resztą sobie poradzimy
  21. też tak sądzę ale nie miałem innego wyjścia . Pierwszy raz słyszałem żeby rzędówka i do tego japońska chodziła jak Ducati
  22. no ale ja mam "szczęście" do motocykli , a niby te silniki takie trwałe :D Zwalę głowice w weekend , dodatkowym problemem jest to że jakieś kawałki tej płytki i zawleczki dostały się do wnętrza ..
  23. B12 1998r. olejak Witam jak w temacie :/ . Wyjechaliśmy z kolegami na dalszą przejażdżkę , 100km od domu zrobiliśmy sobie krótką przerwę i z zamiarem jazdy dalej odpalamy -a tu ?! coś mi niemiłosiernie naparza z lewej strony silnika (pod pokrywą zaworową) . Nie ma mowy bym tego wcześniej nie słyszał. (Dodam że po regulacjach zaworów , chodził cicho w porównaniu z innymi bandziorami.) Zwinąłem się do domu i jakieś 20 km przed celem pierwszy cylinder odmówił posłuszeństwa . Dziś rozebrałem pokrywę i moim oczom ukazała się luźno leżąca na bloku nakrętka wraz ze śrubą dociskową !!!. Okazało się że puściła chyba zawleczka przez co zawór ssący opadł i tak już sobie został . Zdjąłem sprężyny i za nic nie mogę wyciągnąć go wyżej - ale jak go mocno wciskam to wchodzi :( . Wiem kaszana .. spróbowałem go wypchnąć tłokiem i dało radę . Rozumiem że mam się szykować na przeszczep głowicy? Jakim cudem zawleczka puściła ?
  24. No to piszę dla potomnych .. przyczyną niestabilności były ślizgi/panewki w lagach . W serwisówce zalecają wymianę razem z uszczelniaczami lub gdy są na nich przebarwienia . Koszt kompletu na larsson to 260 zł do B12 . U mnie zsumowało się : zgubiony lub oderwany odważnik przedniego koła , łożysko główki było wymieniane i teraz cyrk , mechanik do którego teraz dałem powiedział że luzu nie ma, ale ktoś założył nowe łożysko w stare prowadzenia czy jakieś blaszki w główce ramy . W efekcie zainwestowałem w komplet łożyska główki :angry: . Teraz moto idzie jak japoniec stworzył ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...