-
Postów
996 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez ventura
-
Kapie z miski olej. Skąd dokładnie??
ventura odpowiedział(a) na Tomek-Bandit temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Albo zawiń to taśmą albo właśnie zakup nowe podkładki bo może stare już się za mocno zdeformowały. A co do śruby to wątpie żeby to był jakiś regulator ciśnienia. Miałem kiedyś gsx 600f i wiem że ta konstrukcja jest tak zrobiona że ciśnienie raczej go nie rozsadzi. -
Własnie to że fabryka swoje a moto swoje to się zgadza, a przyczyna taka że pod wpływem czasu albo robią się przedmuchy i trzeba przykręcić conieco albo z czasem coś się poprzytyka i trzeba odkręcić więcej czegoś tam. :P bahama, teraz będziesz gixera w pion stawiał? A ja właśnie przymierzam się do etki żeby kupić i troche ją pozarzynać bo zazwyczaj moto oszczędzam a taki na dobitke by mi się przydał.
-
Kawasaki ZZR 600 (ZZR600)
ventura odpowiedział(a) na temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Samolot, jak to mówią, każdy żyd swój towar chwali, może napisz jak się ma napinacz rozrządu w cebrze? Ja nie narzekam na swojego zygzaka. Moto mi odpowiada, jak narazie bezawaryjny. Proponuje szukać produkowany po 93 lub 95 roku, bo w nich wszystkie usterki które mogły się pojawić zostały usunięte. Zygzaka z F2 można spokojnie porównywać i nie znam zwyciężcy. NAtomiast F4 to już nowsze wydanie i proponuje to przyłożyć do ZX6. Osobiście jak dla mnie bez wachania wziałbym ZX6 zamiast cebry. -
No nieźle ujęte. Chyba nikt nie wie gdzie co kogo dopadnie. Szkoda że amory są w kosmicznych cenach.
-
Rew, ok nie będe się sprzeczał. Ale chyba nie trudno się domyśleć że wspominałem o technice jazdy a nie o sytuacji na drodze. Sytuacje mogą być wszelakie jak zapewne większość wie i każdy pewnie inaczej się zachowa. Jak narazie w zakrętach udawało mi się przeżyć, częściej piszczały mi koła na prostej jak się zagapiłem :) ale na szczęście coraz szersze pobocza nam robią i jest gdzie się zmieścić. Tak że pozdro i bez nerwów. A techniki jazdy są różne, ja się podzieliłem swoją co mnie chwilami kupę nerwów zjadło tak też zapraszam resztę do dzielenia się wrażeniami :)
-
łańcuch czy jest jakiś przyrząd do łączenia???
ventura odpowiedział(a) na reminator temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
W lasronie mają całą masę: http://www.sklep.larsson.com.pl/?a=c4&c=06...4a814ec9237b6ec -
%Rew .. To co piszesz chwilami przeczy samo sobie. Właśnie używając słowa hamowanie miałem na myśli heble. A skoro uważasz że hamowanie w zakręcie to nie jest mogiła to sobie dalej hamuj zamiast robić tak jak wspomiał Zbycho czyli dostosować prędkość i warunki przed zakrętem. Gość ze struną na szyji ma dekiel zwichrowany ale ktoś kto zagina po krętej drodze i na zakręcie hamuje żeby nie złapać zderzaka od cysterny w zęby też powinien pomyśleć. Moto jest moto. Albo jazda poza obszarem zabudowanym i wyobraźnia albo też hamowanie w zakrętach (czyt heble) = hamowanie żeby nie ugryźć cysterny . Pooozdrooo
-
Mam pytanko, bo tak sobie śledze Twój dość ciekawy post. Ile dolarów wyjdzie Ci za naprawe? Bo nie tak dawno pewien znajomy wyciął orłą na zygzaku że tylko silnik praktycznie został. JAk CI za drogo wyjdzie to mogę zapytać ile by chciał za to co Ci potrzebne i będziesz miał z głowy. Jego moto jest chyba z 92 roku, wersja USA
-
Obcinanie gazu w zakręcie - można jeśli maszynę której się dosiada ma się dobrze opanowaną, delikatne odjęcie gazu i jednoczesne wduszenie motocykla mocniej w zakręt spowoduje co najwyżej delikatne zacieśnienie zakrętu, natomiast countersteering w dużym złożeniu może pozbawić motocykl stabilności i spowodować uślizg przedniego koła . Dodanie gazu w zakręcie w dużej części motocykli sportowych powoduje efekt prostowania i jeśli się go dobrze nie skontruje to zaliczymy pobocze . Dla wszystkich czytających - Teść i forma nie ma charakteru edukacyjnego!!! Wszystko zależy od moto jakie mamy,od wypracownej techniki i od jedności jaką się człek spaja z maszyną :) Tak że widzisz Adamie że różnie to może być. Każdą z teorii można dwuznacznie interpretować i w każdym przypadku można mieć raje. A odnośnie prób- robię tak jak piszę- a skoro jeszcze piszę to chyba jednak mam trochę racji nie sądzisz? :P Adu To miło że masz takie szlify na koncie. Może pośledze Twoje posty z wyciągnięciem dodatkowych lekcji na przyszłość, które mnie wzbogacą o nowe doświadczenia. A co z tym okiem? Coś mi do niego wpadło dlatego się przymrużyło i złudnie przypominało mrugnięcie. :crossy: :icon_mrgreen:
-
Całkiem imponujące osiągi u coniektórych. Zastanawia mnie tyko jedna kwestia. Jakim cudem 90% moto z wczesnych lat 90 albo i starsze ma na licznikach rzadko kiedy więcej niż 50000 :icon_mrgreen: Może stare liczniki wolniej kręcą ??? Ja krąże w granicach 5000 ale to z braku czasu. Od przyszłego roku będe nadganiał :)))
-
A nad czym tu myśleć senior Adam? Jeżeli twój sprzęt nie jest zatarty ani zamulony to się dobrze bujnij oczywiście na płycie lotniska dla bezpieczeństwa innych, i zachamuj na zakręcie. A jak już CI gipsy pozdejmują to sprubuj jeszcze raz bez odpuszczania. A teraz jeden cytat od zawodowca z dedykacją specjalnie dla CIebie: " 1- Countersteering (Sterowanie Odwrotne?) Aby zainicjowac zakret w prawo musisz skrecic kierownice w lewo. Aby zainicjowac zakret w lewo musisz skrecic kierownice w prawo. To samo jest na rowerze i wszyscy tak zakrecaja tylko niewielu o tym wie. Aby zakrecic naprawde ostro i szybko musisz nauczyc sie robic to swiadomie. 2 - Obcinanie gazu - mogila Gdy jestes w zakrecie i wydaje ci sie ze sie nie wyrobisz to uzyj countersteering i DODAJ GAZU. Gdy obetniesz gaz - mogila. Adu :icon_mrgreen:
-
Nie wiem czy było ale... z tego co widzę to jakiś ciołek chyba jechał. Droga gładka jak od stołu blat, zakręt w miarę spokojny jak na tę prędkość i nie wiem jak on to zrobił, powinien zaczynać od hulajnogi. Ci co w temacie to wiedzą czym grozi odpuszczanie gazu na zakręcie czyli dodając gazu zacieśniam skręt a odpuszczając wylatuje po szerszym łuku.Ewentualnie kombinować można trzymając gaz na stałych obrotach a dodawać wychodząc z łuku.
-
błękitny dym na zimnym, prod 1991, Virago 1100
ventura odpowiedział(a) na piwo temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Para parą a kopcenie kopceniem. Jeżeli moto ma nakręcone dość dużo to nie ma bata żeby nie kopciło podczas jazdy jak je dobrze wkręcisz. To jest fizycznie niemożliwe. Przewiew w cylindrach będzie dawał kopcenie na wyższych obrotach przy rozgrzanym moto bo oczywiście zimnego nikt nie będzie pałował. Co do uszczelniaczy to nie sądze żeby moto wypalało 5 minut olej który rzekomo tam nakapał. W samochodzie też mam uszczelniacze do wymiany i owszem przykopci ale tylko podczas rozruchu zimnego silnika i nie 5 minut a z 15 sekund. Ile bierze Ci oleju? BIały dym czesto wskazuje na walniętą uszczelkę pod głowicą gdy płyn chłodzący przecieka do garów, tak też może być z olejem w połączeniu (białoniebiesko). Zmierz mu ciśnienie, po kilku kilometrowej jeździe (nie po mieście) powykręcaj świece i zobacz czy nie są obkopcone. Przyczyn kopcenia może być wiele: przebieg i zużycie cylindrów, walnięta uszczelka, pęknięty lub zyżyte pierścienie, uszczelniacze (bardziej wpływają na zużycie oleju niż na kopcenie) a nawet pęknięta głowica w czarnym scenariuszu. -
jak ładnie odnowić silnik (wygląd)
ventura odpowiedział(a) na loko temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Albo tak jak wyżej możesz chemicznie go wyczyścić, możesz również mechanicznie. Albo bez rozkręcania,bo i poco oddać go jakiemuś ciśnieniowemu czyszczeniu albo złapać się za pamier ścierny, zmatować go ładnie i pomalować żaroodporną farbą w aerozolu. MAlowałem kiedyś silnik od etki 251 i farbka spisywała sie rewelacyjnie, nawet na kolanu wydechowym. -
A z jakiego powodu wymieniałeś te zawory? Moim zdaniem zawory nie mają tu znaczenia a bardziej bym się skupił na rozrządzie i zapłonie, bo chyba tam ktoś namieszał. Silnik strzela zazwyczaj jak ma wyprzedzony zapłon za nadtto i tym samym mocniej się grzeje.
-
potwierdzam, bo sprawdzałem moje moto i w kwitach było wszystko opisane z tym że mi się udało bo ktoś je na koniec odblokował.
-
Na jaki kolor tarcza zmieniła barwę? Może przetrzyj ją jakimś rozpuszczalnikiem na szmacie na próbę. Bo może jest jakaś ufajdana tym sprayem z dodatkiem pyłu z nowych klocków. Co do przegrzania to wątpie żeby Ci sie udało to zrobić, bo przecież tylny hamulec to dodatek.
-
Motodzik Ile miałeś lat jak odebrałeś moto z tego niby serwisu? Jeżeli 18 to bym zrozumiał ale nie 30. Jak to czytam to aż mnie wozi bo ja bym tej sprawy tak nie zostawił, chyba że Ty lubisz kase w błoto topić albo nie masz nic swojego zdania. Jedzie sie do papraków i mówisz, że albo CI silnik drugi wstawią albo przybulą w inny sposób. Są sądy które się zajmują takimi łachmytami. A i o co chodzi z tym podskakiwaniem? Kto i jak im podskakiwał i co z tego wyszło?Bo nie jarze. TO wszystko tylko idzie na ich niekorzyść. Szkoda że nie mieszkam bliżej bo sam bym się chętnie tym zajął dla zasady. Ku...wa że taki rzeczy się dzieją :icon_mrgreen:
-
Miaziu, u Ciebie to już raczej inna bajka. WIną może być już np wyrobione łożysko na wałku sprzęgłowym. I tak będzie się działo że po wciśnięciu sprzęgła wałek ten się zatrzymuje a gdy puścisz klamke zaczyna się kręcić i tym sposobem daje jakieś dźwięki.
-
zimowanie motocykli, przygotowanie do zimy (zima)
ventura odpowiedział(a) na bronx temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dostałeś ten motor na przyjęcie, że tyle czasu zalegał w garażu? -
Może wyciągnij całą linkę z pancerza dobrze ją przesmaruj, obejrzyj i załóż spowrotem.Może jest jakaś trafiona albo pancerz złamany. Jeżeli to nie linka to licznika raczej nie naprawisz,jedynie co to wymiana na jakąłś używkę.
-
zimowanie motocykli, przygotowanie do zimy (zima)
ventura odpowiedział(a) na bronx temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Odnośnie kraników to u mnie też nie ma a nawet jak są to raczej nikłe szanse są żeby moto wypaliło cały zapas z komór pływakowych. Odnośnie tego czy paliwo ma być czy też nie to ja mam swoje zdanie na ten temat. Jak zostawiam moto na zime to zawsze z pełnym zbiornikiem, ponieważ wtedy zbiornik nie śniedzieje bo nie ma gdzie. Tak samo jest z gaźnikami. Zostawcie dla eksperymentu jakieś stare 2 gaźniki do leżakowania, jeden suchy a drugi zalany. Ten suchy zaśniedzieje aż będzie biały od syfu w środku a zalany będzie w nienaruszonym stanie. Pozatym, moto które ma stać 6 miesięcy w garażu proponuje odpalać raz w miesiącu lub co 1,5 m-ca. A jeżeli nie to trzeba wykręcić świece,zalać po 50 ml oleju do każdego gara,zakręcić ze 2 razy i wkręcić świece spowrotem. Tak trzeba zakonserwować tuleje cylindrowe, bo poprostu zaczną rdzewieć. WIęc albo moto odpalać,albo zalać olejem gary. A gaźniki niech lepiej są zalane jak i zbiorniczek. To mój stary sprawdzony sposób. -
Jedno co mogę powiedzieć to to że wyciąganie silnika będzie zbędne jeśli to łożysko oporowe. Zapewne do końca sezonu wytrzyma,bo wiele już go nie zostało. Ale proponuje się tym, w krótce zająć ponieważ cały docisk dostaje na takim łożysku więc potem może się okazać że będzie już więcej do wymiany. Na 100% ciężk opowiedzieć czy to to ale duże prawdopodobieństwo jest że to łożysko. Możecie zdjąć obudowe i obadać w jakim stanie ono jest, bądź pokazać je komuś kto się zna przed jakim kolwiek zakupem.
-
2 lata temu wymieniałem napęd i łańcuch był fabrycznie zakuty dla majsterkowiczów a dla tych co się wiele nie lubią pindolić i rozkręcać była dorzucona dodatkowa zapinka do zakucia. Rozpiłowałem ogniwo zakułem tądodatkową i grało i buczało
-
Wszystko jest do zrobienia,żaden problem. Ale mowa bardziej o jakimś wechikule, bo w plastiku raczej miejsca by zbrakło na reduktor lub dwa reduktory i po drugie za mocno by go dociążyło.