Skocz do zawartości

piórko

Forumowicze
  • Postów

    3417
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez piórko

  1. Ale Stoner mało kółek na razie przejechał - widać mają jakiś problem. Dobrze, gdyby Yamaszki i Dukaty były bardziej konkurencyjne do Hondy, ale na CRT to bym w tym sezonie nie liczyła....Może zaczną się liczyć w 2013. Na razie będą robić za tłok na torze.
  2. Tylko to, ale teraz widzę, że Rossi jest czwarty z tą samą stratą, czyli albo to wyniki drugiego testu, albo coś było nie tak: http://www.motogp.com/ Tak czy inaczej - może w końcu właśnie MotoGP będzie ciekawsze niż Moto2
  3. Może sezon 2012 w MotoGP będzie ciekawszy niż ubiegły. Pierwszy dzień testów wygrał Lorenzo, drugi był Rossi (!!) ze stratą tylko 0,4 sek - bardzo się cieszę, bo wygląda na to, że Ducati w końcu zbudowało Rossi'emu Yamahę. A Stoner był dopiero 13-ty. Ciekawe jak będzie jutro i pojutrze.
  4. Nowodwór ponoć nic specjalnego - głównie dziurawy asfalt (ale ja tam nie byłam, tylko powtarzam zasłyszane opinie).
  5. Trzymam Cię za słowo :biggrin: !
  6. Spokojnie kilkanaście razy w sezonie możesz tam polatać i jak napisał Yuby, w 2012 nikt Ci go przed nosem nie zamknie.
  7. Zajedź - takie motocykle rzadko tam spotykamy, masz szansę być ozdobą :biggrin:
  8. A dlaczego masz nie zdążyć? Przyjeżdżaj na czym możesz. Zawsze to lepsze niż wirtualne studiowanie technik jazdy. Póki Lublin jeszcze działa.
  9. Er-6n też jest bardzo fajna na początek - niezbyt ciężka, dość nisko środek ciężkości, łagodnie i liniowo oddaje moc, bardzo neutralna na zakrętach - nic nie umiałam, a skręcała :icon_mrgreen:, przyzwoite hamulce. Polecam.
  10. Hej, jak to nie tajemnica - to powiedz, proszę. Gdzieś na Kazimerz może?
  11. Właśnie też się rozglądałam za zakupem, ale takie rozwiązanie nie przyszło mi do głowy. A chyba jest faktycznie najlepsze. W końcu mała bagażówka też się przydaje. Dzięki za podpowiedź, Enduromaster.
  12. Koleżanko! Bardzo ładna maszyna, choć nie w moim typie. Ale mnie możesz spotkać w Lublinie na torze (jeszcze w tym roku). Niech Ci służy i....założę się, że będziesz się ładnie na nim prezentować :biggrin:
  13. Dzieciątko pewnie już faktycznie wywiezione. Dziś usłyszałam, że szuka jej Interpol. Pytanie, czy dopiero teraz zaczęli, czy dopiero poinformowali. Mam nadzieję, że to drugie. Straszna historia...
  14. Zgadzam się z Ajrisz w całej rozciągłości. Wniosek: zainwestować w doszkalanie czy nawet osobistego instruktora, a potem - do ścigania!
  15. Tamka, kup sobie motor od kosiarki - będzie Ci dobrze szło. A o oragzmie to pisz w wątku "Przy piwie". Jak się nauczysz myśleć i jeździć - pogadamy.
  16. No to przecież Yuby nie paple tylko bierze gumy i wachę od Zdzicha! :icon_mrgreen:
  17. Jezu, dajcie spokój. Nigdzie nie ma tak, że od razu się dostaje wszystko na talerzu. Zawsze najpierw coś samemu dać od siebie. Radom to nie jest jakiś mega wydatek, na to się da zarobić. A potem się zobaczy...
  18. Yuby, warzywa to jakoś kiepsko się kojarzą. Może już lepiej jakiś monopolowy znajdź.
  19. Żebyś wiedział, Sherman :biggrin: . Nasze sprzęty są dla nas, czy my dla nich??
  20. Nikt nie mówi, że na początek Radom jest zły. Wręcz przeciwnie. Ale nie wydaje mi się, abyś (poza rodziną) znalazł jelenia, który cokolwiek Ci zasponsoruje na Radom. Chyba, że uzna, iż dziadek rejestrujący wjeżdżających zakupi np. dużą ilość mrożonek Hortexu, którego logo wyklejony będzie Twój motong....Czarno to widzę... Zainwestuj coś sam, zrób jakiś porządny czas na Poznaniu i who knows...
  21. Przepraszam Cię bardzo - szukasz sponsorów i zamierzasz kulać się po Radomiu??! No to powodzenia :icon_mrgreen:
  22. Cóż, moim zdaniem szanse masz praktycznie zerowe. Pomijając już Twoje umiejętności, które (zakładam) masz wystarczające, żeby rozpocząć zabawę wyścigi, pozostaje kwestia popularności i medialności wyścigów w Polsce. A te medialne nie są. Jedyne relacje w TV to MotoGP (Sportklub) i chyba WSBK (Eurosport). Oglądalność znikoma. Z punktu widzenia sponsora - nic atrakcyjnego. Niestety, nawet imprezy na Poznaniu w ogóle nie są nagłaśniane medialnie, więc osobiście ciężko mi sobie wyobrazić firmę, która chciałaby zainwestować jakieś sensowne pieniądze bez szansy, że szersza publiczność zobaczy jej nazwę na motocyklu. Moim zdaniem, powinieneś próbować w sklepach motocyklowych czy serwisach - oni ewentualnie mogą wspomóc Cię niewielkimi kwotami. Sorry, Polska to nie Hiszpania czy Włochy...
  23. Ja robiłam A po 20 latach od zrobienia B. Na teorię w ogóle nie poszłam, bo uważałam, że to strata czasu. Ale dziś wydaje mi się, że niekoniecznie (oczywiście pod warunkiem, że szkolenie prowadzi ktoś kto ma o tym pojęcie. Bo, abstrahując od kwestii związanych z prowadzeniem motocykla, po tak wielu latach trochę się w przepisach zmieniło. I o ile ktoś sam z siebie (a niby każdy kierowca powinien tak robić) nie zainteresuje się, jakie zmiany zaszły w przepisach, to może nie mieć o nich pojęcia. Robienie kolejnej kategorii powinno być w takim przypadku odświeżeniem wiedzy o przepisach. Bo spotkałam już wielu kierowców, którzy np. nie wiedzieli dokładnie, co oznaczają strzałki kierunkowe (za czasów, gdy robili prawko - takich nie było).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...